- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (85 opinii)
- 2 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (31 opinii)
- 3 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (71 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (228 opinii)
- 5 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (251 opinii)
- 6 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (164 opinie)
Wciąż nie ma śladu diamentów
Rzecznik gdańskiej prokuratury okręgowej Grażyna Wawryniuk poinformowała, że postępowanie przekazano z prokuratury rejonowej, bowiem uznano, że prokuraturze okręgowej łatwiej będzie kontaktować się z zagranicznymi organami ścigania.
Przypomnijmy, że tuż po kradzieży, do której doszło w połowie marca, opracowano portret pamięciowy mężczyzny, który z depozytu podjął należące do wystawców z Belgii diamenty warte ok. 1,5 mln dolarów.
Udało się ustalić portret pamięciowy sprawcy, ale nie ma pewności, ze został on sporządzony prawidłowo. Mimo że przed drzwiami wejściowymi do depozytu była kamera, nie ma nagrania wchodzącego tam mężczyzny. Kamera przekazywała ochronie obraz w czasie rzeczywistym - nie zapisywała go.
Strażnik czuwający przed monitorem miał otworzyć drzwi depozytu po otrzymaniu sygnału przekazanego za pomocą specjalnego czipa przez poszukiwanego mężczyznę. Ochroniarz wydał mu diamenty na podstawie karty i czipa skradzionych belgijskim wystawcom.
Zdaniem informatora przestępcy musieli znać szczegóły systemu ochrony i wiedzieć m.in. o tym, że nie zostanie zarejestrowany moment wejścia do depozytu.
Międzynarodowe Targi Gdańskie, organizator "Amberiff" przekonują, że system ochrony działał sprawnie i jest bardzo dobry.
Opinie (26) 5 zablokowanych
-
2007-08-23 09:55
złudzenia
czy nasza policja myśli, że uda im się ustalic sprawcę, buahahahahahahaha
marzenia ściętej głowy!
te diamenty są juz hen hen daleko, a złodzieje liczą za nie kase, też gdzieś hen hen daleko.
To była profesjonalna robota, która nasi policjanci widzieli tylko w filmie:)- 0 0
-
2007-08-23 09:40
Skradzione diamenty
Nie obwiniajmy żydów za całe zło tego świata, Antwerpia lub NYC to ładne miejsca i też bym tam pojechał. A może Belgowie kupią swoje diamenty z miesiąc?
ps.
jak obraz z kamery w takim miejscu może być "niezapisywany"?
Pełna bezkarność organizatorów :)- 0 0
-
2007-08-23 09:37
Obraz z kamer
Na kolejnych targach, o ile takowe odbędą się, ochrona obiektu będzie polegała nie tylko na biernej obserwacji obrazu z kamer ale również na rejestrowaniu go. Tak powinno być i ostatnim razem, ale jak widać mądry polak po szkodzie.
- 0 0
-
2007-08-23 09:34
kradziez na zlecenie, pewnie brylanty teraz sa w rekach jakiegos zyda z antwerpii albo NYC
- 0 0
-
2007-08-23 09:32
D.B.
Ja do twojego nagłówka dodałbym taki komentarz:
I owszem, system działał sprawnie, a sprawca o tym doskonale wiedział. Czy w związku z tym nie powinno się szukać sprawców wśród pracowników ochrony???- 0 0
-
2007-08-23 09:22
Międzynarodowe Targi Gdańskie, organizator "Amberiff" przekonują, że system ochrony działał sprawnie i jest bardzo dobry.
Żenada powinni za to beknąć. MTG pobiera taką kasę od wystawców, że się w głowie nie mieści więc powinni ponieść odpowiedzialność i zaplacic Belgom za towar.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.