- 1 Nocna komunikacja do poprawki (76 opinii)
- 2 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (58 opinii)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (321 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (45 opinii)
- 5 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (324 opinie)
- 6 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (129 opinii)
Wiadukty na Armii Krajowej i Sucharskiego do remontu
Na przełomie lata i jesieni drogowcy w Gdańsku chcą poprawić komfort i bezpieczeństwo jazdy na Armii Krajowej i Trasie Sucharskiego . Dylatacje na wiaduktach nad Pohulanką i Sienną nie nadają się do dalszej eksploatacji i potrzebna jest ich wymiana.
Takimi miejscami są wyeksploatowane dylatacje na Armii Krajowej (nad Pohulanką) czy Trasie Sucharskiego (wiadukt nad ul. Sienną). Wkrótce to się jednak zmieni.
Drogowcy ogłosili właśnie przetarg na zaprojektowanie i wykonanie remontu dylatacji wiaduktów nad Sienną i Pohulanką. Obecnie znajdują się one w złym stanie technicznym.
Kierowcy szczególnie skarżą się na muldy na odcinku Trasy WZ w kierunku Chełmu. Już przy prędkości 50 km/h najechanie na dylatację powoduje mocne i niezbyt przyjemne szarpnięcie autem. Na odcinku w stronę centrum też trudno mówić o komfortowej jeździe, a minięcie tego odcinka przypomina jazdę po przejeździe kolejowym. Sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że w ciągu doby przejeżdża tamtędy kilkadziesiąt tysięcy samochodów. O konieczności remontu w tym miejscu pisaliśmy już wiosną ubiegłego roku.
Nieco lepiej wygląda sytuacja na Trasie Sucharskiego, gdzie do remontu przewidziana jest dylatacja na wiadukcie nad ul. Sienną. W tym przypadku uciążliwości są o tyle bardziej odczuwalne, że kierowcy jeżdżą tam z nieco większą prędkością niż na wspomnianym odcinku Armii Krajowej. Efekt podskoku na nierówności wzmaga tam również fakt, że znajduje się ona na prostym odcinku trasy prowadzącej do albo z tunelu pod Martwą Wisłą. I choć nawierzchnia i konstrukcja drogi jest znacznie nowsza od tej na Armii Krajowej, to rosnący ruch na tym odcinku nie oszczędza dylatacji.
W ramach inwestycji wykonawca będzie musiał przygotować dokumentację techniczną, następnie zdemontować istniejące dylatacje i wykonać nowe szczeliny w konstrukcjach jezdni przenoszące obciążenia czy odkształcenia. Potencjalni zainteresowani oferty mogą składać do 10 lipca.
Po podpisaniu umowy z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni wykonawca będzie miał cztery miesiące na wykonanie prac. Jak mówią drogowcy, po remoncie jazda po wskazanych odcinkach ma być nie tylko bardziej komfortowa, ale też bardziej bezpieczna.
W wakacje podobny remont odbędzie się także na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni, o czym już informowaliśmy pod koniec maja.
Opinie (120) 10 zablokowanych
-
2017-07-04 09:04
kolejne dylatacje do naprawy
Taka sama sytuacja z podskokami na dylatacjach zwłaszcza w komunikacji miejskiej jest na dylatacjach wiaduktów w ciągu ulicy Elbląskiej i Podwala Przedmiejskiego.
- 3 2
-
2017-07-04 08:46
taki cwaniak
na tych trasach obowiązuje 70km/h
- 1 1
-
2017-07-04 08:34
a ja bym dał ograniczenie do 40 i znak o garbach
- 2 0
-
2017-07-04 08:30
He he he ... wyglada jak ...
Estakada Kwiatkowskiego niedlugo po "remoncie"
- 2 1
-
2017-07-04 07:16
Kiedy wiadukt nad Łostowicką na trasie WZ?
- 11 2
-
2017-07-04 07:13
a może reklamacja na siennickim
Gdyby ktoś wcześniej zareagował to może by można skorzystać z reklamacji od wykonawcy, most nie jest aż tak stary :)
- 3 2
-
2017-07-04 07:01
Super, to teraz może rozwine 140... (1)
...startując Pandą spod Okopowej.
A do Łostowickiej dojadę poniżej 1 minuty...- 13 5
-
2017-07-04 07:10
Bracie. Myślę, że do Łostowickiej powinieneś dobić do 140, no może 139 bo cały czas pod górkę.
- 3 1
-
2017-07-04 06:53
sensowne?
hehehe
raczej stonowane- 3 1
-
2017-07-04 06:21
W końcu!
Nareszcie ktoś zwrócił na to uwagę.
- 52 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.