- 1 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (65 opinii)
- 2 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (223 opinie)
- 3 Jest nowy dyrektor gdyńskiego urzędu (53 opinie)
- 4 Zarzuty za oślepianie pilotów śmigłowca (121 opinii)
- 5 Kamienica piękna, ale prace uciążliwe (50 opinii)
- 6 "Zakaz dla rowerzystów na Sopockiej" (813 opinii)
Wielki Piątek: "Sąd nad Jezusem" przy Katowni oraz nocne misterium
Po raz pierwszy w symbolicznym miejscu - przy Katowni w Gdańsku - zobaczymy w piątek widowisko "Sąd na Jezusem". Tego dnia, a w zasadzie późnym wieczorem, ulicami miasta przejdzie też trzecie misterium, które o północy zakończy się w bazylice Mariackiej.
Stowarzyszenie SUM, tradycyjnie organizujące gdańskie Misterium, w tym roku chce zaproponować coś zupełnie innego.
Dlaczego nie będzie pochodu na Górę Gradową?
- Przez wiele lat organizujemy Paradę Niepodległości i inne wydarzenia o charakterze masowym, w tym Misterium Męki Pańskiej. Uznaliśmy, że trzeba coś zmienić, stąd decyzja, by zorganizować wydarzenie w innej formie. Zamiast Misterium Męki Pańskiej odbędzie się "Sąd nad Jezusem", czyli inscenizacja według nowego scenariusza i z nową muzyką. Rezygnujemy z przemarszu przez miasto, bo od dwóch lat organizowana jest Nocna Droga Krzyżowa i nie widzimy powodu, by to wydarzenie dublować. "Sąd nad Jezusem" będzie wydarzeniem stacjonarnym i odbędzie się na terenie Głównego Miasta w Gdańsku - informuje Lech Parell ze Stowarzyszenia SUM.
Misterium Męki Pańskiej w Gdańsku 2016 roku.
"Sąd nad Jezusem" ma być spektaklem, który skupia się wokół jednego elementu męki Pańskiej, ale poprzez symbolikę miejsca, a będzie to przestrzeń miedzy Złotą Bramą a Katownią, ogarnia całość przypominanej drogi cierpienia, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Katownia symbolizować ma ciemnicę i Golgotę, a Złota Brama i Strzelnica św. Jerzego - pałace Heroda, Annasza i Kajfasza.
Autor scenariusza i reżyser "Sądu Nad Jezusem" - Robert Cyrta oraz artyści skupieni wokół Teatru Feta, poprzez widowisko chcą także ukazać moment z początków chrześcijaństwa przez pryzmat współczesności i dzisiejszych świadków historii. Oprawę muzyczną zapewni zespół Karpaty Magiczne. Spektakl pomiędzy Złotą Bramą a Katownią w Wielki Piątek 14 kwietnia rozpocznie się o godz. 20.
Nocne ascetyczne i pokutne misterium
Po raz trzeci, o godzinie 21:45, przy Bastionie św. Gertudy, rozpocznie się nocne Misterium Męki Pańskiej, inspirowane andaluzyjską tradycją procesji Semana Santa, sięgającą XIV w. W poprzednich edycjach organizowało je także stowarzyszenie SUM, obecnie jest to Bractwo Świętego Pawła.
Procesja ta ma charakter ascetyczny i pokutny. Pochód rozpocznie się od modlitwy i śpiewu tradycyjnych pieśni wielkopostnych, pasyjnych, lamentacyjnych, przechodzących w ciszę, którą przerywa jedynie dźwięk bębnów i kołatek.
Tak jak w poprzednich latach, ubrane na czarno postaci w kapturach będą niosły sześciometrowy krzyż. Towarzyszyć im będzie światło lampionów i kandelabrów. Nocne misterium zakończy się po północy w bazylice Mariackiej. Po drodze uczestnicy będą odwiedzać kościoły św. Trójcy, św. Piotra i Pawła, kościół Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Barbary.
Misterium męki Pańskiej w Gdyni odbyło się już w miniony piątek. Ulicami miasta, aż na Kamienną Górę, przeszła "Pasja Gdyńska - Droga Krzyżowa" w artystycznej oprawie poetycko-muzycznej z udziałem aktorów z gdyńskich teatrów, sportowców i samorządowców.
Droga krzyżowa w Gdyni z 8 kwietnia.
Wydarzenia
Opinie (281) ponad 20 zablokowanych
-
2017-04-13 07:48
Ruchome schody (1)
Z całym szacunkiem, ale ciekawie to wygląda - Jezus z krzyżem wjeżdżający ruchomymi schodami.
- 14 3
-
2017-04-13 10:20
Hahaha
...Padłem :)
- 3 0
-
2017-04-13 10:16
katolicyzm to kultura śmierci
- 11 7
-
2017-04-13 10:02
Poj
Na stos z nim
- 4 3
-
2017-04-13 06:11
Wspaniałe widowisko! (6)
ukazujące początki naszej polskiej historii.
- 31 64
-
2017-04-13 09:06
Polskiej? (3)
Czy Betlejem, Nazaret czy Jerozolima leżą w Polsce? W którym województwie? Góra Synaj leży w Tatrach? A Ararat w Sudetach?
- 14 4
-
2017-04-13 09:26
Nie, ale królowa i jej syn król Polski mają pochodzenie semickie (1)
- 10 1
-
2017-04-13 09:39
Nie mieszaj w głowach "wyklętym"
- 10 0
-
2017-04-13 09:11
Wiesz, że ironia to nie jest jednak taki mały, czerwony owoc?
- 7 0
-
2017-04-13 09:03
Mitologia jak każda inna. Obecnie rodzi się nowa, z udziałem pis.
Trenowane mięśnie się rozwijają. Tak samo trenowane płaty przedczołowe, w których są neurony bliźniacze, gdy się je trenuje stają się wydajniejsze. A są one odpowiedzialne za empatię. Czyli osoba trenująca religię, rozwija umiejętność empatii. Jej świadomość staje się świadomością ryby w ławicy. Umniejsza się ego, zwiększa się natomiast wrażliwość na inny ból. To może popychać takie osoby do niewyobrażalnych poświęceń, łącznie z własnym życiem. I nie nazywałbym tego cudem, a stanem uzależnienia od bodźca nagrody. Nagrody hormonalnej przysadki.
- 9 5
-
2017-04-13 06:48
Bezcenne relikty słowiańskiej, pradawnej wiary naszych ojców.
- 20 3
-
2017-04-13 09:38
Szkoda ze nie bedzie procesji na gore, bylo to klimatyczne widowisko
- 9 1
-
2017-04-13 09:10
Neurony bliźniacze. (1)
Religia to efekt uboczny działania struktury mózgu zwanej neurony lustrzane. Wykształciły się one w ciągu ewolucji pokoleń ludzi promując zachowania współodczuwania, altruizmu. Grupa która czuła to co czuje współplemieniec mogła synchronizować zadania i wspólnie bronić się przed zagrożeniami. Nie była to grupa egocentryków. Niestety neurony bliźniacze mają też inne cechy, tzw efekty uboczne. Mniej szkodliwym, a czasami pozytywnym jest obserwowany dialog wewnętrzny. Gdy jest on pod kontrolą świadomości jest wszystko OK. Wiemy że rozmawiamy sami ze sobą. Rozważamy za i przeciw, analizujemy błędy. To taka nasza wewnętrzna wirtualna rzeczywistość i symulator błędów. Niestety gdy neurony lustrzane nie są pod kontrolą świadomości a podświadomości doświadczamy wrażenia że rozmawiamy z kimś zewnętrznym, bogiem, aniołem, demonem, kosmitą. Ciekawe jest to że doświadczamy wrażenia że ta osoba doskonale nas zna. I wcale nie jest to dziwne, gdyż tak naprawdę rozmawiamy ze sobą. Gdy doświadcza to jedna osoba, nazywamy to zaburzeniem osobowości. Często też ta pojedyncza osoba doświadcza kontaktu z niestandardowymi bytami, co jeszcze bardzie utwierdza grupę zewnętrzną w przekonaniu że to zaburzenie osobowości. Jednak gdy zbierze się dostateczna liczba osób o podobnym zaburzeniu osobowości, która doświadcza podobnych urojonych wizji, to wtedy już mamy do czynienia z wierzeniami. Gdy te wierzenia przechwyci cyniczna osoba żądna władzy, wtedy doświadczamy pojawienie się nowej religii.
Wiedza na temat neuronów lustrzanych rozwinęła się dzięki obrazowaniem tomograficznym. I jest to wiedza maksymalnie 20-letnia. Wcześniej neurolodzy mogli analizować, albo bezpośrednie drażnienie kory, albo badać wszelkie ułomności zachowania po wypadkach uszkadzających poszczególne fragmenty mózgu lub po udarach. Dzisiaj bezinwazyjnie możemy ten mózg obserwować. Oczywiście jeszcze w małym zakresie. Są także badania pokazujące wpływ silnego pola magnetycznego na mózg i wywoływanych zewnętrznie na nim określonych stanów. Np poczucia obecności innej osoby w głowie (a propos osoby boga). Rzeczywistość odbieramy jako pośrednią obserwację symulacji, która buduje się na podstawie bodźców rzeczywistych i pamięciowych. Cały czas zadaniem naszego mózgu jest korekcja symulacji względem bodźców. Zgrabnie zostało to ujęte w literaturze. Rzeczywistość jest tym co zdarzy się za pół sekundy, na podstawie tego co mózg dowiedział się pół sekundy wcześniej. Pół sekundy to średni czas pracy mózgu nad interpretacją bodźca.- 8 8
-
2017-04-13 09:33
To co trenujemy się rozwija. Np mięśnie. Także trenowane płaty przedczołowe, z neuronami bliźniaczymi. Gdy się je trenuje to stają się wydajniejsze.
One są odpowiedzialne za empatię.
Czyli trening religii, rozwija umiejętność empatii. Świadomość staje się świadomością ryby w ławicy. Umniejsza się wtedy ego, zwiększa się natomiast wrażliwość na cudzy ból. To popycha takie osoby do niewyobrażalnych poświęceń, łącznie z własnym życiem.
Nie nazywajmy tego cudem, a stanem uzależnienia od hormonalnej nagrody. Nagrody przysadki mózgowej.- 3 1
-
2017-04-13 09:15
Czy droga krzyżowa obejmuje również plażę?
Jeżeli tak to proszę przy okazji zabrać ze sobą woreczki i posprzątać po waszych ukochanych pupilach.
- 6 7
-
2017-04-13 08:25
Wielki Piatek jest dniem wolnym w wiekszosci krajow europejskich, a nie u nas (2)
nawet w wielu krajach, jak Dania, wolny jest tez wielki Czwartek. Cos nie tak, ze w katolickim kraju nie swietujemy najwazniejszego chrzescijanskiego swieta a wolne mamy w tak duzo mniej wazne swieto jak 6 stycznia
- 7 9
-
2017-04-13 08:39
6 stycznia nie jest mniej ważny....
To nie święto Trzech Króli, tylko Objawienia Pańskiego, Bóg daje się poznać poganom, każdemu człowiekowi, czemu zawdzięczasz swoją wiarę i poznanie Chrystusa tak naprawdę
- 3 6
-
2017-04-13 08:33
Wazne ze 6 stycznia wolne
Po co Wigilia Bozego Narodzenia po co Wielki Piatek...wolalabym nawet 2 maja miec dzien wolny...
- 4 1
-
2017-04-13 08:38
Paskudne te święta!!!
Zwłaszcza "rezurekcja" przed którą walą dzwonami o 5 rano w niedzielę. Karygodne!!!
- 12 18
-
2017-04-13 08:24
"Rezygnujemy z przemarszu przez miasto, bo od dwóch lat organizowana jest Nocna Droga Krzyżowa i nie widzimy powodu, by to wydarzenie dublować.
"Sąd nad Jezusem" będzie wydarzeniem stacjonarnym i odbędzie się na terenie Głównego Miasta w Gdańsku - informuje Lech Parell ze Stowarzyszenia SUM."
Panie Lechu, i tak się, w jakim sensie - dublujecie, bo może są ludzie,
którzy czują potrzebę uczestniczenia w dwóch wydarzeniach, czyli:
Procesji w ramach Nocnego Misterium oraz Misterium Męki Pańskiej,
tym bardziej, że oba, dotyczą tego samego, czyli ukrzyżowania.
To tak samo, jak z meczami, w jednym dniu, w nakładających się godzinach..- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.