• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wrzeszcz nie wrzeszczy

Jakub Knera
21 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat O Cyganie i Krzyżakach, czyli początki Suchanina
Skwer pomiędzy ul. Klonową i Grunwaldzką był zawsze ulubionym miejscem spacerów wielu mieszkańców Wrzeszcza. Zarówno w 1968 roku, jak i dziś. Skwer pomiędzy ul. Klonową i Grunwaldzką był zawsze ulubionym miejscem spacerów wielu mieszkańców Wrzeszcza. Zarówno w 1968 roku, jak i dziś.

Wbrew pozorom nikt tutaj nie wrzeszczał, wręcz przeciwnie: barwne wrzosy nadawały temu miejscu łagodne i spokojne oblicze.



Pierwsza wzmianka o Wrzeszczu pojawia się w XIII wieku, kiedy Wichman, opat oliwskiego zakonu cystersów, kupił w tym miejscu młyn od dawnego gdańskiego sołtysa, Arnolda. Przypuszcza się, że mógł on znajdować się w miejscu późniejszych Kuźniczek, niedaleko dzisiejszego dworca lub przy dawnym Rynku Wrzeszczańskim zobacz na mapie Gdańska, przy którym jeszcze na początku XX wieku znajdowała się niewielka sadzawka.

Pisana po łacinie nazwa Vriezst, pochodziła od wrzosów, którymi porośnięte były miejscowe wzgórza. Istnieje też wersja, że nazwa dzielnicy mogła zostać zaczerpnięta od imienia Wrzost, pochodzącego od tej rośliny. Wieś podlegała kościołowi św. Katarzyny, a w 1345 roku "Wrest" trafił do gdańskiego komtura.

Inne jest pochodzenie niemieckiej nazwy tej dzielnicy. W XV wieku osadę założyli Krzyżacy, którzy nazwali ją Langenfort czyli "długi bród". Nazwa nawiązywała do trzech wrzeszczańskich rzeczek - Potoku Królewskiej Doliny, Potoku Jaśkowej Doliny i Strzyży, znajdującej się na granicy wsi o tej nazwie.

Później nazwę miejscowości zniekształcono w Langfuhr, czyli "Długi Przejazd". Nazwa obowiązywała do końca II Wojny Światowej i - jak nietrudno się domyślić - odnosiła się do wznoszącej się ulicy Grunwaldzkiej, która obecnie od Opery Bałtyckiej do Centrum Handlowego Manhattan ma kształt długiego i pochyłego podjazdu.

Do pierwszego rozbioru miejscowość przechodziła z rąk do rąk kilku zamożnych rodzin gdańskich, a potem przejęli ją Prusacy. Wrzeszcz cały czas się rozbudowywał, ale na początku XIX w. pełnił raczej funkcję letniska, niż handlowego centrum miasta, z której słynie do dziś. Później Wrzeszcz stał się dzielnicą modną i zamożną - zaczęły powstawać tu okazałe wille, bogato dekorowano kamienice, ale i... osiedla murowanych domów robotniczych. W latach 70. XIX wieku do Wrzeszcza można było dojechać tramwajem konnym, który poprowadzono na Rynek z Centrum Gdańska.

To właśnie dzięki dobremu połączeniu ze Śródmieściem po wojnie Wrzeszcz przekształcił się w handlowe centrum Gdańska, jakim jest do dziś.

Przy pisaniu tekstu korzystałem z przewodnika po Gdańsku Andrzeja Januszajtisa, "Dziejów Gdańska" pod redakcją Edmunda Cieślaka i książki "Mały słownik. Pochodzenie i znaczenie nazw geograficznych" Józefa Staszewskiego.

Tajemnice trójmiejskich nazw

To kolejny tekst z cyklu, w którym przedstawiamy pochodzenie nazw ważnych dla Trójmiasta miejsc. Jeśli któreś z nich was intrygują i chcielibyście je rozszyfrować - napiszcie do nas



Chcesz wiedzieć, co oznacza nazwa twojej dzielnicy? Interesuje cię pochodzenie nazw innych dzielnic i osiedli w Trójmieście? Śledź nasz cykl historyczny poświęcony trójmiejskim nazwom.

Opinie (156) 7 zablokowanych

  • Nie znajdziesz leszcza na chlopaka z Wrzeszcza

    • 8 1

  • To dlaczego teraz jest "Wrzeszcz" (1)

    To dlaczego teraz dzielnica ta nazywa sie Wrzeszcz, skoro nazwa ta ma sie ni jak do jego przeszlosci?

    • 3 2

    • zainteresuj się fonetyką i słowotwórstwem ; ) chociaż fakt, lepiej brzmiałoby Wrześć lub Wrzość.

      • 0 1

  • A teraz wyobraźcie sobie Wrzeszcz, jeśli zrealizują studenckie projekty (3)

    Nie wolno łączyć skrajnie różnych stylów architektonicznych. Zawsze wyjdzie obrzydliwość.

    • 5 0

    • Czy ci studenci mogliby zbudować to w nowej dzielnicy? (1)

      Powstałej od zera? Porównywalnej z Nową Hutą?

      • 0 0

      • są zbyt pewni siebie

        myślą, że to my jesteśmy dla nich.

        • 0 0

    • Nowości

      Tak, bo Quatro Towers i biurowiec na miejscu galerii Centrum na pewno będą się wpisywać architektonicznie w historyczny kontekst.. Juz widzę te skosne dachy ha!

      • 1 0

  • cystersi

    to odeszli od reguly kartuzow okradli potem pozostalych

    • 0 0

  • gdzie tu usiąść aby spotkać się z przyjaciółmi ??? (1)

    Wrzeszcz jest piękny i kochany ale brak miejsc dla ludzi, żadnej kawiarni, żadnego ogródka letniego - to dla mnie ciągle niepojęte, że nawet te sieciowe których pełno jest np. Warszawie omijają Wrzeszcz szerokim łukiem, chodzi mi o przyjazne miejsca a nie bary piwne..
    Smutno i ponuro...

    • 3 1

    • na dworcu

      • 0 0

  • dużo banków?

    chyba aptek jest więcej, ale mniej się rzucają w oczy :) dodałbym jeszcze salony sieci komórkowych

    • 3 1

  • golenie

    powstaje to, na czym można zarobić
    a prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie,
    wiec jeśli nie dane było Ci się z nimi spotkać,
    pewnie zajmowali się powiększaniem swojego bogactwa

    BIPP!!!

    • 0 1

  • Kamienice

    Wrzeszcz to piękna dzielnica - tylko szkoda,że miasto na czele z prezydentem nie dbają o zabytkowe budynki jakie są jeszcze na Jaśkowej Dolinie

    • 5 0

  • A co sie dzieje z MANHATTANEM

    Jakby sie wyludnial ?

    • 2 1

  • Inicjatywa "Tu jest Wrzeszcz" (1)

    Inicjatywa "Tu jest Wrzeszcz" jest lokalnym przedsięwzięciem działaczy
    OZZ Inicjatywa Pracownicza i mieszkańców dzielnicy Gdańsk-Wrzeszcz. Przeciwstawiamy się postępującej marginalizacji i parcelacji naszej dzielnicy, jaką to fundują nam włodarze Miasta Gdańska spod znaku Platformy Obywatelskiej, którzy nie dostrzegają narastających problemów społecznych.

    Inicjatywa "Tu jest Wrzeszcz" jest lokalnym przedsięwzięciem działaczy OZZ Inicjatywa Pracownicza i mieszkańców dzielnicy Gdańsk-Wrzeszcz. Przeciwstawiamy się postępującej marginalizacji i parcelacji naszej dzielnicy, jaką to fundują nam włodarze Miasta Gdańska spod znaku Platformy Obywatelskiej, którzy nie dostrzegają narastających problemów społecznych.

    W ostatnich latach zostały zlikwidowane największe zakłady przemysłowe, mieszczące się na terenie Wrzeszcza: browar, fabryka czekolady "Fazer" (dawniej "Bałtyk"), zakład Spółdzielni Mleczarskiej "Maćkowy", znajdujące się nieopodal stocznie. Te zlikwidowane zakłady pracy dawały zatrudnienie sporej części mieszkańców dzielnicy, często pracowały w nich od pokoleń całe rodziny. Co mieszkańcy otrzymali w zamian? Kolejne centra handlowe, banki i markety.

    Uważamy, że jedyną rzeczą jaką interesują się we Wrzeszczu gdańscy radni jest sprzedaż działek deweloperom i inwestorom, na których powstaną nowe apartamentowce, centra handlowe lub banki. Wrzeszcz jest zresztą obecnie potocznie nazywany dzielnicą banków, co drugi lokal w centrum dzielnicy to bank lub punkt sprzedaży telefonii komórkowej. Natomiast zakładu usługowego np. szewca należy szukać na krańcach dzielnicy (bo w tylko tych rejonach rzemieślnika ewentualnie stać na zapłacenie czynszu za najem lokalu). Wszelkie, powyżej opisane inwestycje budzą ogromny sprzeciw społeczny, który jest całkowicie ignorowany przez władze Gdańska. Brak jest jakichkolwiek konsultacji społecznych dotyczących dzielnicy, przewidywanych inwestycji a przede wszystkim potrzeb jej mieszkańców.

    We Wrzeszczu brakuje miejsc w publicznych żłobkach i przedszkolach, w komunalnych budynkach mieszkaniowych nie przeprowadza się żadnych remontów, co zagraża życiu i zdrowiu mieszkających w nich lokatorów. Dzielnicę zaczyna powoli dotykać problem zwrotu budynków byłym, przedwojennym właścicielom. Mamy zamiar wspomagać w miarę naszych możliwości lokatorów w walce z kamienicznikami. Kuriozalny jest także fakt, że w tak dużej dzielnicy jaką jest Wrzeszcz (ok. 80 tys. mieszkańców, licząc osiedla wydzielone z Wrzeszcza) brak jest Rady Dzielnicy. W tej kwestii gdańskie władze mają genialne pomysły – podział (parcelację) Wrzeszcza na mniejsze jednostki terytorialne, co już częściowo wprowadzono w życie wydzielając trzy osiedla z ich marionetkowymi radami, które są tubą wyborczą dla Radnych Miasta Gdańska z Platformy Obywatelskiej. Wrócono w tych wypadkach do nazw sprzed 200-300 lat, kiedy obszary te stanowiły własność klasztoru w Oliwie i nie znajdowały się w obrębie Miasta Gdańska! Czyżby włodarze miasta mieli zamiar zwrócić tereny kościołowi katolickiemu?
    Dalsze plany parcelacji naszej dzielnicy opisane są na gdańskiej stronie PO. W zamian dzielnicy proponuje się wprowadzenie tzw. "historycznego okręgu Wrzeszcz". Czyżby Wrzeszcz przechodził już do historii? Pytanie komu przeszkadzałaby Rada Dzielnicy, którą tworzyliby aktywni mieszkańcy, społecznicy a nie politykierzy powiązani z biznesem, pozostawiamy bez odpowiedzi.

    Planujemy stworzenie we Wrzeszczu prężnego ruch obrony praw mieszkańców, który będzie przeciwstawiał się polityce władz miasta i zmusi je do dialogu ze społeczeństwem. Rozpoczynamy już wkrótce serię spotkań dyskusyjnych dla mieszkańców, na które to już teraz zapraszamy wszystkich niezadowolonych z kierunku, w którym zmierza nasza dzielnica i nasze miasto. Planujemy też wydawanie dodatku do Sprawy Lokatorskiej, w którym pisać będziemy o lokalnych problemach mieszkańców Wrzeszcza, planowanych akcjach i bieżącej działalności.

    Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do współpracy!

    kontakt: tujestwrzeszcz@gmail.com

    http://ozzip.pl/dokumenty/oswiadczenia/978-gdansk-tu-jest-wrzeszcz

    • 8 1

    • Inicjatywa Komuno Wróć

      To raczej inicjatywa Komuno Wróć !

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane