- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (162 opinie)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (79 opinii)
- 3 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (95 opinii)
- 4 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (140 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (222 opinie)
- 6 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (246 opinii)
Wrzosy wracają do Wrzeszcza
Wrzeszcz zyskał właśnie niewielki fragment zieleni nawiązującej do swojej historii. W Parku Nad Strzyżą pojawiły się nasadzenia wrzosów, którym dzielnica zawdzięcza swoją nazwę. W przyszłości podobne zielone odniesienia mogą pojawić się w innych częściach Gdańska.
- Chcemy wrócić do korzeni oraz - nawiązując do nazw bądź okoliczności sprzed lat - przywrócić nie tylko Wrzeszczowi, ale też innym dzielnicom Gdańska ich dawny wygląd - mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej. - Dzielnica Wrzeszcz została wytypowana jako pierwsza do odtworzenia w niej charakterystycznej niegdyś zieleni.
Czytaj też: Wrzeszcz nie wrzeszczy
Park Nad Strzyżą został wybrany nieprzypadkowo - jest położony nad potokiem przepływającym przez znaczną część dzielnicy oraz w pobliżu licznych zabudowań mieszkalnych.
- Projekt przewiduje stworzenie w części parku przestrzeni, która może kojarzyć się z naturalnym wrzosowiskiem wraz roślinami, które towarzyszą takiemu środowisku - dodaje Michał Szymański, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku ds. rozwoju przestrzeni publicznej.
Nowa roślinność, na którą oprócz wrzosów i wrzośców składają się też iglaki, brzozy, krzaki i niskie trawy, będą zlokalizowane w dwóch miejscach w parku: wokół wydeptanego przez spacerowiczów skrótu oraz wzdłuż ścieżki nazwanej przez projektantów "rzeką piasku".
Jak podkreślają pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni, nasadzenia dobrano tak, by przez cały sezon wegetacyjny kwitły kolejne grupy roślin, przechodząc w swojej kolorystyce od bieli i różu do odcieni fioletu.
Jeżeli projekt zyska akceptację mieszkańców, w przyszłości będzie rozszerzony na inne dzielnice Gdańska, w nawiązaniu do ich historii i pierwotnej roślinności.
Miejsca
Opinie (75) 5 zablokowanych
-
2016-10-01 08:15
Wspaniale.bardzo sie ciesze
- 1 0
-
2016-09-30 19:04
Trawniki (1)
Pięknie, szkoda tylko, ze w wielu dzielnicach Gdańska nie ma kto głupiej trawy skosić ! Ciekawe skąd taki uprzywilejowany jest Wrzeszcz...
- 6 1
-
2016-09-30 21:29
a
nie wiem jak u Ciebie mysia ci*ko ale na Przymorzu ci chwile w i po sezonie kosili trawniki
- 1 0
-
2016-09-30 12:15
(6)
Trochę dziwna ta nazwa skoro pochodzi od Wrzosów. To już nie mogli nazwać Gdańsk Wrzosy lub w/w Wrzost? Tylko Gdańsk Wrzeszcz. W tej sytuacji nazwa nie wydaje się pochodząca od Wrzosów, tylko od dźwięków wydawanych przez narząd mowy. Wiadomo, że spolszczone zostało od "Vriezst", ale teraz to się wcale nie kojarzy z tymi roślinami.
- 7 7
-
2016-09-30 13:04
(2)
Zażalenia możesz zgłaszać u kaszubskich mieszkańców tych ziem z okresu Średniowiecza. Że też byli tacy głupi żeby wieś nazwać Wrzeszcz, a nie normalnie Wrzosy. Normalnie, ciemnota!
- 5 4
-
2016-09-30 14:00
Vriezst to nie kaszubskie, tylko germańskie słowo, które Słowianie przerobili na "Wrzeszcz" (1)
Vriezst w dolnoniemieckim oznacza dosłownie mróz. Pochodzenie nazwy Wrzeszcza od wrzosów to bardzo późna etymologia ludowa. Polecam lekturę literatury naukowej, a nie polskiej Wikipedii.
- 4 1
-
2016-09-30 18:03
To bez sensu
Gdyby nazwa Wrzeszcza pochodzila od slowa Frost (bo tak to brzmi po dolnoniemiecku) to tak by sie do 1945 nazywal. A jednak dla Niemcow byla to nazwa obca i przyjeli zamiast niej wlasna: Langfuhr.
- 1 0
-
2016-09-30 12:51
Bo nazwa "Wrzeszcz" wcale nie pochodzi od wrzosów, (2)
choć dziś się z nimi kojarzy przez zbitkę "wrz".
- 4 1
-
2016-09-30 15:17
Dawniej wrzos nazywał się "wierest" - stąd nasz Wrzeszcz (1)
- 1 0
-
2016-09-30 16:22
tylko że jest różnica między "WRIEst" a "WIERst"
to są dwa różne rdzenie słowotwórcze.
- 4 0
-
2016-09-30 10:15
Przyszło mi na myśl Kino Wrzos... (5)
Kto w nim z was był?
- 14 1
-
2016-09-30 17:40
ja byłem w kinie Wrzos z mamą na Westernie " W Samo Południe "
Po filmie zafascynowałem się ślimakiem, którego napotkałem pod ścianą kina, miałem wtedy 5 lat... Za 5 lat zostanę Noblistą, jak Bóg da.
- 2 0
-
2016-09-30 14:04
Pierwszy raz w życiu w kinie byłam właśnie w kinie "Wrzos", na filmie "Tomcio Plauch". Bodajże w 1966 roku!
- 3 0
-
2016-09-30 11:46
kino Wrzos (1)
- 3 1
-
2016-09-30 11:47
kino
Ja chodziłam do kina Wrzos i pamietam go
- 4 1
-
2016-09-30 10:21
Ja i moja baba
a na seansie nawet sie bz**nelismy
- 4 3
-
2016-09-30 10:10
Swego czasu nawet kino Wrzos było (1)
-Ale to innej dzielnicy było
- 26 2
-
2016-09-30 17:06
na Siedlcach
Było to kino Wrzos. Siedlce należy więc również obsadzić wzorami.
- 2 0
-
2016-09-30 14:52
sadzić rośliny jak idzie zima.....znów ktoś musi zarobic
- 2 1
-
2016-09-30 13:38
Tylko, że Pan Chorążewicz ma maile w du...e
Wszystko fajnie ale jako mieszkaniec Wrzeszcza pisałem kilka razy do ZDIZ do Pana Chorążewicza z prośbą o ponowne posadzenie kilku roslin, które zostały zniszczone przez parkujące pojazdy ekipy remontującej ulicę. Niestety pan Chorążewicz nawet nie raczył odpisać (odczytał maile). Krótko mówiąc ma w głęboko w poważaniu mieszkańców. Ważne, że jest artykuł na trojmiasto.pl
- 7 1
-
2016-09-30 10:15
(1)
Wygląda jak rabata na ogródkach dzialkowych. Typowy poziom estetyki tut. Zarządu.
- 7 22
-
2016-09-30 13:14
Głupi albo z fragu.
- 1 1
-
2016-09-30 13:00
Nie mogę uwierzyć
Znów tak pięknie jak w XIII wieku!
- 15 2
-
2016-09-30 11:34
obiekt monitorowany...
pewnie żeby tych wrzosów nikt nie ukradł...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.