2005-10-12 09:46
syn dziadka B. zbigniew był członkiem AK i kedywu w warszawie, w 1944 po upadku powstania wywieziony najpierw do pruszkowa potem do stalagu w fallingbosten gdzie dożył 1991 po drodze odebrano mu obywatelstwo polskie a UB czekała żeby wytłumaczył znikniecie kilku czerwonych prowokatorów
jak widzisz sama mam rodzinę o bardzo polskich korzeniach gdzie nazwiska jak konopko i mossakowski powtarzają sie jak kreft tusk u szuca na pomorzu:) a najwazniejsze, że mogę pisać o nich bez wstydu:)
2005-10-12 09:41
a mój dziadek był zwykłym szarym człowiekiem (uczciwym) czy coś to zmienia?
2005-10-12 09:29
a mój prapradziadek tłukł się pod samossierą w imie wolnej Ojczyzny:)
2005-10-12 09:26
"A co z drugim dziadkiem? Chyba nie powstałeś w wyniku przeciągów?"
kpisz czy o dziadka pytasz?
jednego mojego dziadka bojanowskiego kierownika wiejskiej szkoły powszechnej w proboszczewicach (płockie) zamordowano w 1940 roku w mauthausen o czym moją babcię powiadomiła dyrekcja obozu pisząc, że zmarł na zawał modną chorobę polskiej inteligencji naonczas.
drugi dziadek antoni sama widziałaś:P antoni "powadzenie ma przykładne, pracowity, uczciwy (sic!), bogobojny, łagodnego usposobienia (mam to po nim hihihihi), na urzędzie wobez stron uprzejmy...."
jest moja kwoko świadectwo moralności wydane przez zwierzchność gminną miasta król. wol. glinian
wywiodłem ci że nie wypadłem sroce spod ogona teraz oczekuję na dziad(k)ostwo waćpani:)
2005-10-12 09:05
a może jaki kraj taki prezydent???
2005-10-12 09:04
Między Bogiem a prawdą to trafny tytuł artykułu...obaj są wyborczą usterką...co kto sobie myśli i mówi to po Kwachu będziecie jeszcze płakać
2005-10-12 09:02
a może jest tak że poruszyli temat, potem przeprosiny za Kurskiego...a za parę dni wychodzi że naprawdę był dzidzia w Wermachcie? dałoby to efekt?
2005-10-12 09:00
czy wszystko mogło byc zaaranżowane? najpierw Kurski Rzuca "nieprawdziwe fakty" (czy moga byc takowe??) a potem Kaczyński jako sprawiedliwy mąż odcina się od tej wypowiedzi? unosi sie w tym wszystkim zapach znanego meskiego perfumu, farnehajt czy jakos tak....
2005-10-12 08:57
"cierpienie zadane mojej matce"???
czy Kurski mówił coś o matce czy Tusk załzawiony manipulator?
2005-10-12 08:56
najwyraźniej niektórzy głosują nie za kimś, czymś ale przeciwko komuś , czemuś (jaki to przypadek?- beznadziejny?)...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
