• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyrok dla sprawcy potrącenia na ul. Hallera

Patsz
27 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Rok w zawieszeniu na trzy lata, tysiąc złotych grzywny i pięć tysięcy nawiązki to kara dla sprawcy potrącenia na przejściu ul. Hallera zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku w 2012 roku. Wyrok wydał w piątek gdański Sąd Okręgowy.



Akcja ratowników po potrąceniu na przejściu 21-latka. Akcja ratowników po potrąceniu na przejściu 21-latka.

Co sądzisz o wyroku sądu w tej sprawie?

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 8 listopada 2012 roku. 29-letni kierowca citroena próbował wyprzedzić auto, które zatrzymało się przed przejściem dla pieszych w celu przepuszczenia 21-latka przechodzącego przez jezdnię. Samochód uderzył w przechodnia, który do dziś zmaga się ze skutkami potrącenia.

Sąd wyrok uzasadniał wyrażoną przez oskarżonego skruchą, niekaralnością oraz małą liczbą wykroczeń drogowych na koncie. Poszkodowany zdecydował, że nie będzie odwoływał się od wyroku.

Listopadowy wypadek zapoczątkował całą serię zdarzeń w tym miejscu. Blisko miesiąc po zdarzeniu, na Hallera doszło do kolejnego potrącenia. Piesza weszła na jezdnię, gdy z lewej strony ustąpił jej pierwszeństwa pojazd ciężarowy. Swobodnie przeszła na przeciwny pas ruchu, tam potrącił ją pojazd osobowy jadący w kierunku wiaduktu kolejowego.

W następnych miesiącach nadal dochodziło wypadków. Policjanci wraz z Zarządem Dróg i Zieleni w Gdańsku długo poszukiwali recepty. Nie pomogło ograniczenie prędkości do 30 km/h oraz migające światła przed przejściem i oznaczona kamera nagrywająca obraz z przejścia.

Po kolejnym wypadku, w maju tego roku zdecydowano o zwężeniu dojazdu z obydwu kierunków do jednego pasa ruchu, zamontowaniu separatorów punktowych, utrudniających samochodom w sposób radykalny przejazd torowiskiem tramwajowym oraz przede wszystkim zamontowaniu progów wyspowych przed samym przejściem dla pieszych.





Materiał archiwalny

Tak wyglądał przebieg zdarzenia z dnia 8 listopada. Nagranie pochodzi z monitoringu firmy Satland Gdańsk.

Patsz

Opinie (174) ponad 10 zablokowanych

  • !!! (1)

    Jeżdżę tam codziennie i niestety nadal są TOTALNI IDIOCI, którzy nie stosują się do zasad poruszania się tą ulica !!!!
    Codziennie widzę cwaniaków, pchających się na chama po przeszkodach i wymalowanych pasach.
    Mam nadzieje, że nie dojdzie do nowego nieszczęścia i że debilni kierowcy zostaną ukarani mandatami.
    Myślę, że potrzebny jest tam na stałe patrol drogówki !!!

    • 12 1

    • Tak, trzeba mu krzesło na stałe zamontować.He ,a może na tym krześle posadzić manekin policjanta.Koło Wieżycy stał kiedyś stary Polonez przypominający radiowóz i nie było kierowcy który by nie zdjął nogi z gazu na jego widok.

      • 3 0

  • gosc

    to chyba jakies zarty ??!!
    ale co ja sie dziwie zyjemy w panstwie bezprawia tu ludzie za mordestwa dostaja po 5 lat a za kradziez chleba 10 lat a prawko mam nadzieje ze zostanie zabranie bezpowrotnego zdawania

    • 5 1

  • gdyby gostek patrzył się w lewo (1)

    to by nie został inwalidą...

    • 4 13

    • ogarnij sie

      czy ty jako kierowca majac zielone swiatlo patrzysz w lewo i prawo na skrzyzowaniu?

      • 7 0

  • ok - jakie wyroki zapadają w Norwegii (5)

    i Niemczech za takie wykroczenie? I czy też tam przełażą nie patrząc w stronę nadjeżdżających aut?

    • 1 5

    • W Norwegii każdego roku w wypadkach drogowych (2)

      ginie około 30 osób.

      • 1 0

      • W Szwecji podobnie

        ciężko tam zginąć, dobre drogi, kierowcy jezdza po 120 na godzine, wiecej rzadko. jak widza pieszego albo rowerzyste 50m od przejscia to sie zatrzymuja. w miescie jezdza po 50 na godzine. jak pierwszy raz prowadzilem auto w tamtym kraju to myslalem, ze jestem w jakims mokrym śnie Macieja Naskręta

        • 5 0

      • Ale ich w sumie razem jest może 6 tys i mieszkają na terenie większym niż Polska.Pieszego spotykasz raz w tygodniu..

        • 2 1

    • (1)

      Byś się zdziwił .W Niemczech pieszy i rowerzysta to świętość.

      • 5 0

      • tylko nie rowerzysta

        nie podczepiaj cyklistów pod pieszych

        • 1 0

  • dwa lata aby wydać wyrok...

    system godny Mozambiku, gratuluję sądowi

    • 9 0

  • ciekawe, ile ten Polak dostanie w Norwegii? Pijany, zabił i przemycał i to nie pierwszy raz

    Polski kierowca, który doprowadził do śmiertelnego wypadku na drodze E18 w okolicach Liertoppen w Norwegii, usłyszał poważne zarzuty. Zostanie oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci, prowadzenie pod wpływem alkoholu oraz przemyt.

    Rano w okolicach Liertoppen obywatel Polski spowodował jeden z najtragiczniejszych w ostatnim roku wypadków w Norwegii. Zdaniem policji to najprawdopodobniej w wyniku jego manewrów doszło do wypadku, w którym jedna osoba poniosła śmierć, a kilka zostało ciężko rannych. Po tym, jak Polak zahaczył o wyprzedzaną ciężarówkę, doszło do zderzenia sześciu pojazdów. Po zdarzeniu kierowca próbował uciec z miejsca zdarzenia.

    Polaka aresztowano po ponad godzinnej akcji poszukiwawczej z udziałem psów tropiących i helikoptera. Uciekał skradzionym rowerem, zdaniem świadków przebrany tak, że można go było pomylić ze starą kobietą. W chwili aresztowania nie miał na sobie butów, a na głowie miał zawiązaną chustę.

    Kierowca po przesłuchaniu i badaniu lekarskim usłyszał trzy poważne zarzuty: nieumyślnego spowodowania śmierci, prowadzenia pod wpływem alkoholu oraz przemytu alkoholu do Norwegii. Samochód, którym się poruszał, był wypełniony nieoclonym polskim piwem i wódką.

    41-letni mężczyzna, który od jakiegoś czasu przebywał na terenie Norwegii i posiada w niej adres zamieszkania, był już wcześniej znany norweskiej policji. Był zamieszany w wiele przestępstw, ma na koncie między innymi jazdę po pijanemu.
    Jeśli Polakowi zostanie udowodniona wina, oprócz kary więzienia grożą mu wysokie grzywny. O pieniądze upomną się prawdopodobnie również firmy ubezpieczeniowe reprezentujące kierowców i pasażerów poszkodowanych w wypadku.

    • 8 0

  • kpina

    Potrącenie 2012 rok, wyrok 2014. Co oni robia w tych skur^#ialych sądach, że to tyle trwa????

    • 19 0

  • nawiązka ??? (1)

    tylko 5 tys. zł nawiązki ??? ja bym w życiu się nie zgodził, 50 tys. nawiązki

    • 16 0

    • ...

      Ja powiem milion, albo i dwa. A co tam !!!

      • 0 5

  • Wyprzedzanie na przejsciu czy skrzyżowaniu (1)

    Najbardziej niebezpieczne manewry. Kara za niska.

    • 10 0

    • lepzse jako takie sądy niż sąd motłochu

      • 1 3

  • Polskie sądownictwo - śmiech na sali

    wypadek ponad półtora roku temu, wina ewidentna - dopiero dziś wyrok. Doświadczyłem tego samego gdy małolat zbił mi szybę w aucie, złapany na gorącym uczynku przez patrol policji, który za mną jechał - nim zapadł wyrok, po drodze 5 rozpraw, na koniec pismo z prokuratury że mogę sam dochodzić swoich roszczeń, ewentualnie na podstawie wyroku zwrócić się do komornika. Dzieciak z lekkim upośledzeniem, rodzina wielodzietna - nie do ściągnięcia, olałem sprawę. Wystarczyłoby zasądzić roboty społeczne w odpowiedniej ilości godzin, z których to wynagrodzenie pokryłoby koszty mojej szkody - jedno orzeczenie, jedna rozprawa. ale po co..

    • 16 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane