- 1 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (49 opinii)
- 2 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (53 opinie)
- 3 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (162 opinie)
- 4 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (443 opinie)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (67 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (146 opinii)
Za ostre światło, zakaz przewozu akwarium. Na co skarżą się pasażerowie?
Rodzic był zdziwiony, że jego dziecko nie mogło podróżować autobusem z akwarium na kolanach. Inny napisał skargę, że kierowca wyprosił go z pojazdu, gdy wiózł niezabezpieczone pokrowcem narty biegowe. Kolejny domagał się w komunikacji... automatów z napojami. Każdego roku do Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku wpływają setki skarg. Sprawdziliśmy, jak wyglądały te najbardziej nietypowe.
Tylko w 2019 roku do Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku wpłynęło około 650 spraw od pasażerów. Rok później było ich ponad 200 więcej - aż 880. W tym roku, do końca kwietnia, już 300.
Większa liczba skarg może dziwić, zwłaszcza że w ostatnim czasie - w związku z pandemią koronawirusa - zdecydowanie mniej osób korzystało z komunikacji miejskiej.
Tymczasem jak się okazuje, wspomniane zjawisko można wiązać właśnie z epidemicznymi obostrzeniami.
Pisali zwolennicy i przeciwnicy maseczek
- Ostatnie miesiące obfitowały w e-maile od osób skarżących się na współpasażerów podróżujących bez maseczek, ale były także, na szczęście pojedyncze, e-maile od osób protestujących przeciwko zasłanianiu nosa i ust w komunikacji miejskiej - tłumaczy Dagmara Szajda z Zarządu Transportu Miejskiego.
W jakich sprawach do ZTM najczęściej piszą pasażerowie? Od pracowników organizatora komunikacji miejskiej w Gdańsku usłyszeliśmy, że dużo pytań dotyczy przewozu rowerów czy hulajnóg.
Często zdarzają się także pisma, w których jedni pasażerowie skarżą się na zbyt "nagrzane" pojazdy. Inni narzekają, że w autobusach i tramwajach jest za zimno. Były także osoby wskazujące na to, że w tramwaju jest zbyt ostre światło i nie mogą się zrelaksować podczas podróży.
- Pasażerowie nie tylko skarżą się na realizację jakiegoś konkretnego kursu, ale także przekazują swoje sugestie dotyczące funkcjonowania komunikacji miejskiej - mówi Dagmara Szajda.
Zostali wyproszeni przez akwarium i narty biegowe
Wśród setek opinii, skarg i próśb zdarzają się jednak dość nietypowe. Pracownicy ZTM wspominają:
- Ktoś kiedyś był zdziwiony, że jego dziecko zostało wyproszone z autobusu, bo chciało
na kolanach przewieźć akwarium. Lepiej nie wyobrażać sobie, co mogłoby się wydarzyć w
przypadku gwałtownego hamowania... - słyszymy.
Wyprosił z autobusu dziecko z hulajnogą. Bo mógł
W ZTM krąży również historia o skardze jednego z pasażerów, który poczuł się pokrzywdzony tym, że został wyproszony z autobusu, gdy przewoził narty biegowe. Bez pokrowca.
Wśród setek pism znalazł się także wniosek o umieszczenie w autobusach i tramwajach automatów z napojami.
Pies w kagańcu w autobusie? Ale on jest łagodny!
- Zdarzają się też przypadki, gdy pasażer jest oburzony, że jego pies musi być w kagańcu w autobusie, "a przecież jest taki łagodny". Owszem, dla właściciela tak, ale dla obcych osób już niekoniecznie. Oczywiście małe zwierzęta (jak na przykład koty, niewielkie psy) można przewozić, umieszczając je w odpowiednim opakowaniu (w koszach, skrzynkach, klatkach), i kaganiec jest wówczas niepotrzebny - mówi Dagmara Szajda.
Relacje z podróży i ocena jazdy kierowców
Pracownicy ZTM wspominają także pasażera, który kilka razy dziennie relacjonował swoje podróże tramwajem i oceniał styl jazdy motorniczych.
- Zazwyczaj według niego jeździli za szybko, choć nie brakowało też pochwał - opowiada Dagmara Szajda.
Co wolno, a czego nie wolno przewozić w komunikacji?
Przedstawiciele ZTM podkreślają, że na każdy sygnał pasażerów odpowiadają.
Na koniec jednak warto przypomnieć, że w pojazdach gdańskiej komunikacji pasażerowie mogą bezpłatnie przewozić bagaż ręczny, jeżeli istnieje możliwość takiego umieszczenia go, aby nie zagrażał bezpieczeństwu i porządkowi w transporcie, nie utrudniał przejścia, nie zasłaniał widoczności kierującemu.
Nie może on także stwarzać zagrożenia dla podróżnych albo wpływać na komfort ich jazdy.
Opinie (239) ponad 10 zablokowanych
-
2021-05-15 12:33
Na co mozna sie skarzyc w gdanskiej komunikacji: (1)
- na wypadajace kursy widmo o ktorych nie ma informcji na tablicach informacji pasazerskiej, stronie ztm - a jak dzwoni sie na infolinie to sciemniaja ze kurs jest opozniony...
ostatnio duzo kursow nie jest realizowanych przez bp tour
- niedzialajace lub niesprawne klimatyzacje, czy one w ogole sa serwisowane, czyszczone itp
czy sa to uslugi fikcyjne? w papierach wszystko sie zgadza a w rzeczywistoci nie dzialaja?
ostatnie gorace dni i znowu byl problem z klimatyzacja w autobusach tramwajach...
- zima nieogrzewane sklady, zimno jak w lodowce
- brud - chociaz tu ostatnio zaczelo sie poprawiac
- notoryczne awarie tramwajow
- poobcinane kursy, slaba czestotliwosc- 16 4
-
2021-05-16 20:09
No właśnie gorzej, jak zimą składy są ogrzewane do 20-25 stopni. Wsiadasz w kurtce zimowej lub płaszczu, czapce i szaliku i się musisz w środku rozbierać, bo inaczej pływasz, taki ukrop - i powodzenia ze zdejmowaniem czapki, szalika i kurtki i potem ponownym zakładaniem w trakcie jazdy. A jak nie zdejmiesz, tylko pocisz się jak szczur, to potem wysiądź na mróz i wiatr taki zgrzany - przeziębienie murowane.
- 1 0
-
2021-05-15 12:34
Mnie irytują uciekające autobusy lub tramwaje na tzw. pętlach przesiadkowych. Przykładem niech będzie pętlą Łostowice Świętokrzyska. Podjeżdża tramwaj z Centrum a wtedy kierowca autobusu widząc to, czmycha sprytnie nim pasażerowie wysiadą z tramwaju i... stoi minutę na czerwonym świetle.
- 21 5
-
2021-05-15 12:40
Komunikacja w Gdansku
Syf malaria i wieczna awaria...
- 13 5
-
2021-05-15 12:42
A gdzie jest bilet metropolitalny zapowiadany od kilku lat za 150zł.Przypomnę że w Warszawie jest taki bilet i kosztuje 100zł
- 12 5
-
2021-05-15 12:44
Brak możliwości kupienia biletu w autobusach powinny być biletomaty.
Brak automatów biletowych w wielu miejscach, a te istniejące często są zepsute!!
- 18 4
-
2021-05-15 12:46
O co chodzi z komunikacja w Gdańsku?
Prywatna firma za ogromne pieniądze z ZTM/Gait kupuje nowe autobusy
ZTM/Gait kupuje od prywatnej firmy stare niemieckie autobusy, które nie mogą być używane w pandemii bo mają mało drzwi przez co jest utrudniona wymiana pasażerów...
O co tu chodzi?- 17 4
-
2021-05-15 13:06
Mnie wkurzają patogeny pijące browary i śmierdzące, niekulturane i chamskie wręcz, oraz madki z bąbelkami 500+
siedzące z wytapetowanymi ryjkami w smartfonach a bąble szaleją.
- 17 2
-
2021-05-15 13:08
(3)
Niech Ci pasażerowie się pocałują tam gdzie słońce nie dochodzi. Kupi sobIE jeden z drugim bilet dobowy i niech się przesiada. Może w końcu trafi na pojazd który spełni jego oczekiwania i będzie mógł posadzić swoją roszczeniowa d*pę i dojechać gdzie chce.
Pozdrawiam wszystkich kierowców którzy muszą się męczyć z takimi baranami i odpisywać na skargi Trójmiejskiej szlachty roszczeniowej. Opcja kupić rower i jeździć rowerem- 16 10
-
2021-05-15 14:48
Jeden roszczeniowiec pan świata już zminusował haha
- 2 4
-
2021-05-15 17:51
(1)
Na szczęście idę już na emeryturę,nie będę się z tymi baranami męczył,mogą mnie już cmoknąć.
- 2 2
-
2021-05-16 14:52
No i kolejny powszechny problem
kierowcy ch.....my, taki standart w gdańskiej komunikacji
- 1 0
-
2021-05-15 13:49
Na Magistrat antyspołeczny, szok co Dulkiewicz robi. wycinka 100 letnich drzew przez dewelop.
- 8 4
-
2021-05-15 13:51
(1)
Syf,bród,brak punktualności,drogie bilety,wieczne awarie przystanek co chwila,dlugo by wymieniac
- 12 3
-
2021-05-15 22:47
Masz rację
Drogie bilety! Bo taniej wychodzi dojazd samochodem co mnie najbardziej dziwi.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.