• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaczął się proces rowerzysty, który zgłosił policji wykroczenie

Michał Sielski
3 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Za ten manewr kierowca już zapłacił mandat. Teraz policja chce skazania także zgłaszającego sprawę rowerzysty.


Rowerzysta, który po apelach funkcjonariuszy z całej Polski przekazał policji nagranie samochodu wyprzedzającego go na podwójnej linii ciągłej, sam ma kłopoty. Policja domaga się jego ukarania, bo nie jechał przy prawej krawędzi jezdni. We wtorek ruszył proces sądowy.



Czy rowerzysta powinien zostać ukarany?

Sprawa dotyczy wydarzenia z 25 lipca, gdy po raz kolejny w ramach tzw. Masy Krytycznej - czyli zorganizowanego przejazdu rowerzystów, mającego zwrócić uwagę na braki w infrastrukturze dla rowerzystów - kilkanaście osób wyruszyło na gdyńskie ulice.

Nie ubezpieczali ich policjanci, którzy sami zaproponowali takie rozwiązanie - mieli bowiem mnóstwo pracy z zabezpieczeniem ogromnej imprezy masowej. W tym czasie w Gdyni odbywały się samolotowe mistrzostwa świata Red Bull Air Race. O rezygnację z oficjalnej rejestracji wydarzenia prosiły też władze miasta. Rowerzyści ograniczyli więc liczbę uczestników i pojechali w sile zaledwie kilkunastu osób.

W czasie przejazdu jeden z kierowców w okolicach ul. Mokrej zobacz na mapie Gdyni wyprzedził rowerzystów, mimo że na jezdni była podwójna linia ciągła. Nagranie z tego zdarzenia trafiło do gdyńskiej policji w ramach akcji "Stop agresji na drodze". Jeden z rowerzystów - pan Krzysztof - miał bowiem kamerę na kasku.

Policja wszczęła dochodzenie w sprawie kierowcy, który został ukarany.

- Zapłaciłem już 150 zł mandatu i 100 zł kosztów postępowania - mówił w sądzie 29-latek. Został tam wezwany jako świadek w sprawie, jaką policja wytoczyła rowerzyście, który przysłał im film z wykroczenia, o co prosili w mediach całej Polski. Teraz rowerzyście grozi do 5 tys. zł grzywny.

Co ciekawe, nagrany kierowca nie ma pretensji. Przeprosił nawet uczestnika Masy Krytycznej za to, że wyprzedzał go w miejscu niedozwolonym, a z rury wydechowej buchnęła mu wtedy czarna chmura dymu.

- Stary diesel... - tłumaczył. - Byłem zmęczony po całym dniu jazdy i po prostu zabrakło mi cierpliwości - dodał na sądowym korytarzu po pierwszej rozprawie, która jednak nie zakończyła się rozstrzygnięciem.

Pan Krzysztof nie przyznaje się do winy.

- Na podstawie kilkusekundowego filmu trudno ocenić, czy rzeczywiście jechał daleko od prawej krawędzi jezdni. Nie wiadomo też, czy akurat kogoś lub czegoś nie omijał albo nie rozpoczynał manewru skrętu w lewo. W takiej sytuacji wszelkie wątpliwości powinny być rozpatrzone na korzyść obwinionego - przekonuje broniący go pro bono mecenas Tomasz Złoch.

Wyrok ma zapaść w styczniu.

To nie pierwszy raz, kiedy przejazd Masy Krytycznej kończy się wnioskiem o ukaranie do sądu. W lipcu 2012 roku rowerzyści nie zastosowali się do poleceń funkcjonariuszy i przejechali Promenadą Marysieńki. Grzywną został ukarany Łukasz Bosowski, który jej nie przyjął, a sprawa znalazła swój finał w sądzie.

Miejsca

Opinie (581) ponad 10 zablokowanych

  • I prawidłowo! (6)

    Donosicielom mówimy stanowcze a kysz!

    • 250 158

    • Donosicielom chwała

      szczególnie w takich przypadkach, jak również w przypadkach szeryfów blokujących wolny pas przed zwężeniem, wyprzedzających prawoskrętem, wyprzedzających na pasach; czy też sąsiadów nagminnie zakłócających "cisze nocną" lub szybkich i wściekłych driftujących po parkingach przed dyskontami. Za każdy donos pozwalający ukarać winnego prowizja z mandatu.
      a w/w pana zgłoszę na tablica - rejestracyjna pl

      • 4 2

    • Korekta.

      Łamanie prawa trzeba zawsze zgłaszać. Ale jeśli już zgłaszam łamanie przepisów, wpierw powinienem dopilnować, że sam tego nie robię. Zacny szukający draki rowerzysta przekonał się na własnej skórze, że wojuje mieczem obosiecznym:-)

      • 3 1

    • Sam zaryzykował swoje życie , bredząc coś z kolega jechał środkiem jak nawalony zmieniał kierunek jazdy nie patrząc w tył. Osobiście nie mam nic do rowerzystów nawet jestem za poszerzeniem ich praw bo żyjemy w kraju wolnym w którym niczego nie wolno, ale ludzie więcej wyobraźni i odpowiedzialności. Rower w mieście to coraz szybszy środek transportu (w korku spokojnie można wyprzedzać auta), jestem nawet za tym aby rowerzyści nie byli karani za łamanie drobnych przepisów gdy robią to świadomie , dynamicznie i z głową nie jak ten palant święta krowa z kamerą.

      • 3 4

    • Ty de....! A matka Cie donosiła...

      • 2 4

    • Fajnie jak Twoją matkę ktoś napadnie a ja rozpoznam sprawców w najbliższym nocnym, z damskim portfelem, kupujących browary

      • 11 8

    • Dobra nauczka dla rowerzystów z kamera na głowie

      • 30 18

  • sam jestem rowerzystą

    ale barany jeżdżące jak święte krowy po ulicy zamiast po ścieżkach wkurzają mnie do nieprzytomności.
    Tak samo jak durnie pędzący bez opamiętania rowerem tam, gdzie stwarza to zagrożenie. Do tego piesi łażący po ścieżkach rowerowych jak gdyby nigdy nic i blondynki wypinające zadki na łyżworolkach też na ścieżce dla rowerów.
    Jesteśmy krajem idiotów i to widać wszędzie. Co gorsza ci idioci mają władzę , co też widać.

    • 5 3

  • zrób tak cwaniaczku z kamerą na tym pustym łbie

    na ulicy np. Spacerowej jadąc pod górę. Zobaczysz co to tak naprawdę znaczy agresja na drodze. Dołek w lesie sam sobie będziesz wtedy kopał.

    • 4 4

  • pan w samochodzie to typowy polski debil

    • 8 2

  • kara mustafa

    Za donosicielstwo musi byc kara!

    • 2 6

  • nasze "służby"

    potrafią namierzyć groźnych bandytów - zwłaszcza gdy się sami zgłoszą

    • 2 1

  • poczytał w googlach

    kupił rower, kamerę i wjo.

    Teraz drapie się po rajstopach, wynajmuje mecenasów, wszystko po to żeby nie płacić mandatu.
    Może ci się udać, zależy czy sędzia będzie wracał do domu samochodem czy rowerem.
    Ale jedno jest pewne, byłeś jesteś będziesz idiotą w rajstopach.

    • 2 4

  • karać karać karać

    kręcidupki bo myślą że im wszystko wolno nawet jak obok jest ścieżka rowerowa to jeżdżą ulicą!!!

    • 3 2

  • ten z kamerą zamiast mózgu

    tak nieodpowiedzialnym zachowaniem sam powodował niebezpieczeństwo. Teraz musiał wynająć mecenasa żeby mu d*psko ratował. Wcześniej doprowadził do ukarania kierowcy, samemu łamiąc przepisy ruchu drogowego. Żałosne, bo dla mnie to taki typ nawet honoru nie ma.
    I kto tu i o kim mówił o agresji na drodze? Takie ewidentne blokowanie ruchu, to jest właśnie bezczelność na drodze.

    • 4 2

  • CHWDKonfidentom

    Konfident, konfident, konfident! Tacy ludzie zakapowaliby nawet własnych rodziców w celu uzyskania jakichkolwiek korzyści. Śmierć konfidentom :)

    • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane