Akcja poszukiwawcza zaginionych kajakarzy z Trójmiasta Celiny Mróz i Jarosława Frąckiewicza zakończyła się tragiczną wiadomością. Kajakarze z Trójmiasta zostali zamordowani w jednej z peruwiańskich wiosek.
2011-07-09 22:57
Cejrowski zawsze mówił jedną mądrą mądrość. Dokładnie nie cytuję, ale z grubsza to tak: "Zawsze wynajmuj przewodnika wywodzącego się z tubylców".
Oni nie mieli przewodnika. Żal im było garści jednodolarówek? Przewodnik wykrzykiwałby do napastników w jednym z indiańskich języków. Może ocaliłby ich tym sposobem, a może nie. Tak czy owak mieliby większe szanse.
2011-07-10 13:02
2011-07-10 17:02
2011-07-10 12:50
p. Frąckiewicz to mój nauczyciel filozofii. Wielka starta i tragedia, bo to był niezwykły człowiek- mądry, z ogromnym doświadczeniem, przesympatyczny, niezapomniany
2011-07-10 16:18
2011-07-10 16:06
2011-07-10 15:21
:(
2011-07-10 07:26
Ameryka Płd to nie jest bezpieczny teren,a oni wybrali się tam jakby trochę kusząc los. Ni stąd ni zowąd rozbili namiot koło jakiejś wioski indiańskiej. Gdyby nawet oglądali takie filmy jak "Ostatni Mohikanin",czy "Piraci z Karaibów",to wiedzieliby co potrafią wyprawiać Indianie. Głupio tak myśleć,ale dobrze,że mieli szybką śmierć,a nie poprzez jakieś tortury etc.
2011-07-10 13:36
2011-07-10 14:30
muśniesz i po tobie), węże, trujące rośliny, jaguary, piranie, upał przez całą dobę, wilgoć, grzybica, anakondy. Tego nie wymyś Cejrowski potwierdził, że tam wciąż są prawdziwy łowcy głów. Był pośród nich ponieważ go zaprosili. Powiedział: "Tu nikt nie przyjeżdża, tutaj można być tylko zaproszonym". On i jego ekipa zginęliby marnie, gdyby nie miał pleców, dzięki którym dostał zaproszenie.
2011-07-10 13:30
Prof. Frąckiewicz to była niesamowita osobowość. Zajęcia z Nim będę jeszcze dłuugo pamiętać, choć minęło kilka lat. Spoczywajcie w pokoju.
2011-07-10 11:45
Cejrowski który jest najbardziej znanym Polakiem na świecie i uhonorowanym jako drugi Polak przez najbardziej prestizowe towarzystko podróznicze na swiecie zawsze mówi wkazdym programie zamiast GPS-u biore lokalnego przewodnika .!!
2011-07-10 11:46
2011-07-09 10:18
Może zgubiła ich nieznajomość lokalnych zwyczajów?
2011-07-10 10:40
Na jednym z portali napisano, że nie była to tylko nieznajomośc kultury, ale także: "Nie wzięli miejscowego przewodnika, nie znali także języka i to się w pewnym momencie zemścił."
Więc niestety raczej kusili los.
2011-07-10 10:37
Szkoda ludzi, ale wiedzieli na co się piszą. Ryzykowali, i tym razem niestety się nie udało. Tylko czy było warto?
2011-07-09 21:25
Znałem Jarka osobiście bardzo pogodny był chłopak
2011-07-10 09:55
Wtargnęli na czyjeś terytorium, poproszono o usunięcie obozowiska, nie posłuchali.
To nie Indianie okazali się niecywilizowani.
Gdyby pod Waszym domem ktoś rozbił obóz (najlepiej Cyganie dla kontrastu) to ciekaw jestem reakcji. Wezwanie policji to chyba minimum.
Tam policji nie ma na miejscu a Ich sposób obrony własności jest jak sądzę dostosowany do warunków w jakich żyją.
Zabicie niechcianych przybyszy to z naszego punktu widzenia nadmierna i szokująca agresja. Jednak tych ludzi ukształtowały odmienne od naszych doświadczenia.
Ignorancja, arogancja i lekceważenie jest przyczyną tej tragedii.
2011-07-09 19:07
Jaka jest policja w Peru- wiadomo. Tak naprawdę nie dowiemy sie, co tam sie wydarzyło i kto za to jest odpowiedzialny. A wiadomo czyja to wina i spisek. Powinna zostać powołana komisja śledcza pod przewodnictwem Pana Antoniego Macierewicza, parę miesięcy i bysmy z pełną wiarygodnością bez gdybań wiedzieli, że to wina D.T. i W.P. Następnie PiS powinno dojść do władzy i wypowiedzieć wojne Peru, całemu światu i okolicy. Dziekuję.
2011-07-10 09:49
od morderstw politycznych... W ostateczności może być Czuma
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
