- 1 Setki wniosków o wycinkę drzew (82 opinie)
- 2 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (315 opinii)
- 3 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (255 opinii)
- 4 Ulica z Mostem Miłości do remontu. Będą odwierty w nawierzchni (44 opinie)
- 5 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1115 opinii)
- 6 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (134 opinie)
Zapłacił 25 zamiast 5 zł za przejazd A1
W miniony piątek na A1 znów otwarto szlabany. Okazało się jednak, że przejazd nie był darmowy. Przekonał się o tym nasz czytelnik, który nie pobrał biletu i jego podróż zamiast 5 kosztowała 25 zł.
Czytaj także: Autostradą A1 jedziemy przez weekend za darmo
Na co dzień kierowcy napotykają jednak na szlabany przy wjeździe na A1. To przypomina im, że muszą zahamować i pobrać bilet, by móc się rozliczyć zjeżdżając z autostrady. Jednak w ostatni weekend szlabany znów były podniesione. To spowodowało, że pan Łukasz, nasz czytelnik nie pobrał biletu, a gdy opuszczał autostradę musiał zapłacić kare za jego brak.
- Raz na kilka miesięcy korzystam z autostrady A1. W ostatni i jak się okazuje, pechowy piątek 13-ego, miałem nieprzyjemną sytuację. Bramki na wyjeździe z Trójmiasta miały podniesione szlabany, co według moich wakacyjnych doświadczeń odebrałem jako "darmowy weekend", więc po prostu przejechałem przez bramkę, aby nie blokować i tak sporego ruchu. Zdziwiłem się, gdy na węźle "Swarożyn" zobaczyłem, że bramki są zamknięte - relacjonuje. - Niezrażony podjechałem do okienka i mówię, że bramki w Gdańsku były otwarte. Pani w okienku odpowiedziała mi "bramki są otwarte, ale bilet i tak trzeba pobrać, bo za brak biletu płaci się 25 zł". Zrobiłem wielkie oczy i zapytałem, dlaczego w takim razie bramki są otwarte? Pani poinformowała, iż otwarcie bramek rozładowuje ruch. Zapytałem w jaki sposób, skoro i tak musimy się zatrzymać, żeby pobrać bilet. Uprzejma Pani tylko powiedziała, że nie wie i że muszę zapłacić 25 zł.
Według oficjalnego cennika autostrady A1, gdyby nasz czytelnik pobrał bilet za pokonany odcinek zapłaciłby 4,9 zł.
Czytaj także: Dobre wieści z A1: nowy odcinek pod Łodzią, bez opłat podczas korków
W Regulaminie płatnej "AmberOne" Autostrady A1 czytamy:
- Każdy kierujący pojazdem będący Użytkownikiem Autostrady zobowiązany jest pobrać bilet wjazdowy wjeżdżając na Autostradę w automacie biletowym umieszczonym na PPO lub SPO i zachować ten bilet do momentu uiszczenia opłaty przy wyjeździe.
- Brak biletu wjazdowego skutkuje naliczeniem przy zjeździe z Autostrady opłaty za przejazd jak za przejechanie najdłuższego odcinka dla danego punktu poboru opłat zgodnie z obowiązującą tabelą opłat dla danej kategorii pojazdu.
- Czuję się naciągnięty na opłatę. Jeśli szlaban z napisem stop jest podniesiony podczas dużego ruchu to skąd mam wiedzieć, czy jest to darmowy weekend, czy słaba próba rozładowania korków? Moim zdaniem podniesienie szlabanów na bramkach, kiedy i tak trzeba się zatrzymać, aby pobrać bilet nie ma najmniejszego sensu - zauważa pan Łukasz.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy zarządce autostrady AmberOne.
- Szlaban nie jest niezbędnym do zatrzymania elementem infrastruktury, a jedynie ją wspomaga. O konieczności zatrzymania informuje znak b-32 "pobór biletu", a także sygnalizator drogowy, który w przypadku braku poboru biletu wyświetlał światło czerwone. Dopiero zmiana na zielone pozwala na odjazd spod podajnika. Podniesienie i zablokowanie szlabanów wjazdowych jest stosowaną od kilku lat praktyką w sytuacji dużego natężenia ruchu na bramkach wjazdowych. Takie postępowanie przyspiesza pobór biletu i odjazd spod podajnika, a w konsekwencji zwiększa przepustowość bramek wjazdowych. Takie rozwiązanie (automatyczne wydawanie biletów) nie jest ograniczone wyłącznie do okresu wakacyjnego - wyjaśnia Anna Kordecka, rzecznik prasowy pomorskiego odcinka A1.
Opinie (364) ponad 10 zablokowanych
-
2017-10-23 11:56
KTO TO JEST TEN "JANUSZ" ? (1)
Przepraszam Panstwa, w komentarzach ciagle podaje sie , ze:
1. Janusz nie zaplacil i ma za swoje
2. Janusz oszukal
3. Janusz jest zly i je cebule
Z racji, ze nie wiem kto to jest ten Janusz prosze w prostych sliwach o definicje Janusza. Dziekuje.- 0 0
-
2017-10-23 12:40
Wyjaśnienie:
Janusz: Osoba, która się słabo zna lub wcale się nie zna w danej dziedzinie. Np.Janusz Budownictwa, Janusz Marketingu etc.
- 0 0
-
2017-10-23 11:56
mialem ta sama sytuacje rok temu i zaplacilem wlasciwa kwote dla odcinka
polska kraj absurdow
- 1 0
-
2017-10-23 12:03
Pan Łukasz w Tesco też czasem nie płaci za zakupy?
- 1 2
-
2017-10-23 12:33
Ale macie problem ??? (1)
Tez tak mialem , uparlem sie ze nie zaplace kary, dziewczynka w okienku zmiekla po 25 sekundach i zaplacilem tylko to co mialem zaplacic za odcinek , a nie jakies wyimaginowane kary 25 zl. Nikt nie ma prawa pobierac te kary. Bilet nie jest dowodem swiadczenia uslugi. Zreszta kobieta w okienku jest bogu ducha winna po prostu jej szefunio tzw "menager" tak rozkazal traktowac ludzi. W zyciu trzeba byc stanowczym.
- 3 1
-
2017-10-23 15:22
To nie jest kara tylko opłata naliczona zgodnie z regulaminem
- 2 0
-
2017-10-23 12:38
Kiedy na amber one viatoll?
Mogliby w końcu wprowadzić i nie byłoby niespodzianek.
- 0 0
-
2017-10-23 13:03
darmowy weekend ? niezly cwaniaczek. (1)
Trzeba robic oplaty zeby utrzymac infrastrukture w dobrej kondycji. Juz PiS sie o to troszczy, skonczyly sie przewalki PO. A darmowe weekendy to sa w Sopocie na molo hahaha
- 0 3
-
2017-10-23 13:57
A czytać
nauczyli ze zrozumieniem ?
- 0 0
-
2017-10-23 13:10
z tym otwieraniem to jest tak, mały przepływ samochodów w miesiacu to otwierają bramki, a państwo dopłaca tyle ile brakuje do ich limitu.Po jakiego w pazdzierniku podnosić bramki? w lecie ile razy otworzyli
- 0 0
-
2017-10-23 13:56
Janusze to ci którzy otwierają bramki aby można było jechać bez opłaty
a mimo to każą pobierać bilet . Raz marnacja papieru i energii.
dwa- spowolnianie ruchu
trzy - lajdackie krojenie na karach przy bramkach zjazdowych.
Wygląda mi to na celową akcję - cztery.- 6 1
-
2017-10-23 14:02
Zlodziejska praktyka
I tyle w temacie
- 3 1
-
2017-10-23 14:20
Ja myślałem że jak szlabany na wjeździe sa podniesione, to szlabany na wyjeździe też a bileterki mają wolne
Autor ma rację. Skoro i tak trzeba się zatrzymać żeby pobrać bilet to w jaki to nibt sposób rozładowuje korki?
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.