• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Zapach" ścieków dokucza przy nabrzeżach Motławy

Maciej Korolczuk
10 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Liczniki czasu sposobem na "uciekającą kładkę"?
Na nieprzyjemny zapach w okolicy Ołowianki ma wpływ wiele czynników, m.in. ciśnienie i wilgotność powietrza, prędkość i kierunek wiatru, opady deszczu, jakość odprowadzanych ścieków czy prowadzone prace eksploatacyjne. Na nieprzyjemny zapach w okolicy Ołowianki ma wpływ wiele czynników, m.in. ciśnienie i wilgotność powietrza, prędkość i kierunek wiatru, opady deszczu, jakość odprowadzanych ścieków czy prowadzone prace eksploatacyjne.

Mieszkańcy Śródmieścia uskarżają się na uciążliwości zapachowe z przepompowni ścieków na OłowianceMapka, które rozchodzą się nawet do Targu RybnegoMapka. Na nieprzyjemne zapachy uwagę zwracają też turyści korzystający z koła widokowego, mebli miejskich przy napisie Gdańsk czy spędzający czas w strefie gastronomicznej Jarmarku św. Dominika.



Odczuwałe(a)ś nieprzyjemny odór w centrum Gdańska?

Okolica wyspy Ołowianka w ostatnich latach stała się najpopularniejszym miejscem spacerowym w Gdańsku. Sprawiło to otwarcie kładki na OłowiankęMapka, co umożliwiło mieszkańcom i turystom swobodne przemieszczanie się między dwoma brzegami Motławy.

Większy ruch turystyczny generuje też Muzeum II Wojny ŚwiatowejMapka, a w nowo powstających osiedlach pojawia się coraz więcej mieszkańców m.in. w Brabanku, Riverview, Angielskiej Grobli czy Nadmotławiu. Do spacerów zachęcają nowe nabrzeża, a w czasie Jarmarku św. Dominika na Ołowiance otwarto strefę gastronomiczną. W planach jest też zagospodarowanie północnego cypla Ołowianki, gdzie docelowo ma powstać nowy skwer, trwa też zabudowa Polskiego Haka.

Drugie życie Ołowianki dało otwarcie kładki dla pieszych. Atrakcyjność tego miejsca wzrosła też, gdy stanęło tam koło widokowe i napis "Gdańsk". Drugie życie Ołowianki dało otwarcie kładki dla pieszych. Atrakcyjność tego miejsca wzrosła też, gdy stanęło tam koło widokowe i napis "Gdańsk".
Problem w tym, że wszystkim atrakcjom i aktywnościom towarzyszy niezbyt przyjemny, a często bardzo uciążliwy zapach z przepompowni ścieków na Ołowiance. Historia tego miejsca jest długa, bo sięgająca XIX wieku. Ostatni raz głośno o przepompowni było wiosną 2018 r. gdy po awarii do Motławy trafiło 100 mln litrów ścieków.

Na co dzień z tej infrastruktury korzysta Saur Neptun Gdańsk i to właśnie przedstawicieli tej spółki zapytaliśmy o plany związane z ograniczeniem uciążliwości zapachowych.

- Wyczuwalne okresowo zapachy związane są z obecnością od XIX w. na Ołowiance obiektu technologicznego odpowiedzialnego za przepompowywanie ścieków - mówi Michał Gad, starszy specjalista ds. komunikacji wewnętrznej i PR w SNG. - Ich okresowe występowanie może być związane m.in. z warunkami atmosferycznymi, w szczególności ciśnieniem i wilgotnością powietrza, prędkością i kierunkiem wiatru, opadami deszczu, prowadzonymi pracami eksploatacyjnymi na sieci kanalizacji sanitarnej lub terenie przepompowni ścieków oraz jakością dopływających do przepompowni ścieków.
Jak dodaje, aby zminimalizować uciążliwości Saur Neptun Gdańsk - jako firma eksploatacyjna - systematycznie prowadzi czyszczenie sieci kanalizacji sanitarnej oraz reaguje na zgłoszenia mieszkańców dotyczące systemu kanalizacyjnego oraz wodociągowego.

- Ewentualne modernizacje obiektów leżą po stronie właściciela infrastruktury - dodaje Michał Gad.
Obecnie Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna, która jest właścicielem gdańskich wodociągów, przepompowni i oczyszczalni ścieków, szuka wykonawcy, który opracuje projekt podniesienia bezpieczeństwa i niezawodności funkcjonowania obiektu. Dotychczasowe postępowania zostały jednak unieważnione ze względu na zbyt wysokie oferty.

Niezależnie od działań właściciela i dzierżawcy obiektu odór ścieków w centrum Gdańska to słaba wizytówka miasta. Podobnie jak mieszkańcy i turyści liczymy na szybki i skuteczny plan ograniczenia, a najlepiej - całkowitego wyeliminowania uciążliwych zapachów. Będziemy przyglądać się tym działaniom.

Opinie (271) ponad 20 zablokowanych

  • Słoiki pokupowali chaty na kredyty a nie wiedzą że Gdańsk tu się nie da żyć

    • 16 3

  • (3)

    To gdzie teraz są ludzie, którzy odziedziczyli mieszkania na śródmieściu i hejtują mieszkających na południu, bo śmierdzi u nas 3 razy w roku?

    • 18 13

    • Ludzie, którzy odziedziczyli chaty na śródmieściu

      sprzedają je, a potem kupują o 1/3 większe chaty i do tego auto - przy obwodnicy.

      • 6 0

    • tam gdzie śmierdzi, nikt nie mieszkał od 45

      • 5 1

    • Odziedziczyłem , nie hejtuję, śmierdzi tu od setek lat i tylko deweloperom gorzej się sprzedaje mieszkania po 15 000 za metr kwadratowy. Stąd afera.

      • 11 1

  • Ufam gdańskim urzędnikom, którzy twierdzą, że prawdopodobnie być może raczej nie powinno być

    żadnego wpływu na zapach w kwestii ścieków. BTW pozdrowienia dla tych, co wybulili setki tysięcy ojro na apartamenty nad Motławą : )))

    • 15 3

  • Problem naleźy natychmiast rozwiązać

    Śmierdzi od kilkunastu lat. W lecie nie moźna otworzyć okna, szczególnie wieczorem. Atrakcyjna część miasta traci na uroku. Uciąźliwość dla mieszkańców nie do opisania. Czas z tym skończyć!

    • 9 7

  • Przecież to folklor Gdańska- to oznaka rozwoju

    • 15 1

  • Ja mam ustawiczny smród z cukierni wz bo mieszkam niedaleko

    • 3 3

  • Turyści to raczej przyzwyczajeni do takich zapachów (2)

    Poza tym kto normalny siedzi w tłumie w tym roku. Rozumiem mieszkańców, ale podejrzewam, ze to zaniepokojeni hotelarze podniesli alarm

    • 141 19

    • (1)

      deweloperzy. Tu jest przecież republika deweloperów.

      • 25 0

      • przecież to nie jest rzeka tylko ściek więc o co chodzi .....

        ..z drugiej strony płacić za klitke tyle kasy i nawet nie można zjeść czy posiedzieć na balkonie/tarasie bo taki smród ...to tylko współczuć

        • 19 0

  • Wałowa (1)

    Polecam ulicę Wałową, która niewątpliwie powinna być przemianowana na Gnojną.

    • 47 6

    • syf na Wałowej jest związany z problemami kolektora

      3 lata się z nim babrali przy budowie miiwś. i źle :D

      • 5 2

  • Sorry, ale oczyszczalnia była wcześniej, niż to nowe osiedle.

    • 16 1

  • Przyjechali na wakacje, za dużo turystów

    robią kupę, to śmierdzi. A przy okazji koronawirus się szerzy...

    • 14 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane