• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zapytaliśmy mieszkańców Trójmiasta, jak spędzą Wielkanoc

Arnold Szymczewski
10 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Samotnie lub w dużo mniejszym gronie niż zwykle, przy mniej zastawionym stole i często na telekonferencji internetowej z najbliższą rodziną. To smutne, ale właśnie tak zdecydowana większość Polaków spędzi Święta Wielkanocne. Zapytaliśmy mieszkańców Trójmiasta, jak będą wyglądać ich najbliższe święta.



W te święta:

Chleb, masło w kształcie baranka, jajka, biała kiełbasa, chrzan, pasztet, wędzonka, sałatka jarzynowa, żurek, pieczony schab, jajka faszerowane i cała rodzina przy jednym stole. Większość z nas pamięta właśnie takie święta, gdy do rodziny wyjeżdżało się na kilka dni i wracało o pięć kilogramów cięższym. Ale też szczęśliwym. W związku z obecną sytuacją w Polsce i na całym świecie o takich świętach możemy zapomnieć w tym roku.

- Zawsze przyjeżdżały do mnie moje dzieci i wnuki. Niestety teraz czekają nas pierwsze święta osobno. Jest mi bardzo przykro, ale nic nie zrobię. Tutaj chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich. Lepiej teraz się przemęczyć i spotkać w wigilię, niż ryzykować i w przyszłości nie spotkać się w ogóle - mówiła pani Hania, mieszkanka Gdańska.


Z rodziną tylko przez internet lub telefon



Zapytaliśmy mieszkańców Trójmiasta, czy będą łączyć się w święta z bliskimi przez telefon lub internet. W odpowiedziach młodych ludzi jasne było, że nie tylko Skype, ale i popularny FaceTime będzie ich łączył z rodziną w te święta. Co ciekawe, osoby starsze również mogą i chcą skorzystać z takiej możliwości.

- Moja córka mieszka w Anglii i tylko dlatego kupiłam komputer, żeby móc się z nią łączyć przez internet. Wczoraj na chwilę był u mnie wnuk i dodał do kontaktów w komputerze całą rodzinę, żebyśmy w te święta mogli połączyć się wszyscy jednocześnie. To bardzo smutne, bo to jeden z niewielu dni w roku, kiedy możemy zobaczyć się wszyscy, ale z drugiej strony cieszę się, że technologia pozwala nam na wideorozmowy - mówiła pani Basia, którą spotkaliśmy przy Hali Targowej w Gdańsku.

Mniejsze grono to i mniejsze zakupy świąteczne



W te święta zastawione stoły pojawią się tylko w niektórych polskich domach. W związku z ograniczoną liczbą gości przy świątecznych stołach ograniczamy także zakupy.

- Wyszedłem na ostatnie już zakupy przed świętami jedynie po najpotrzebniejsze produkty. Razem z żoną ograniczamy liczbę kupowanych rzeczy do niezbędnego minimum, bo i po co kupować więcej, a potem wyrzucać, skoro i tak jesteśmy sami w te święta w domu. Szkoda nie dlatego, że wydajemy mniej, ale dlatego, że nie zobaczymy się z bliskimi. Trudno, trzeba to przetrwać i liczyć, że za kilka miesięcy wszystko wróci do normy - mówi pan Mirosław.
Radę pana Mirosława warto wziąć sobie do serca i spróbować nie robić zakupów na tyle dużych, by potem wyrzucać jedzenie. Pamiętajmy również o wspieraniu lokalnych sprzedawców.

W osiedlowych sklepach nie ma kolejek

Opinie (224) ponad 50 zablokowanych

  • Dzień,jak co dzień od miesiąca.

    Tylko z żurkiem,babką i ''zajączkiem '' dla dzieci...

    • 5 0

  • Martyniuki (1)

    Syn Zenka Martyniuka łamie notorycznie kwarantannę (wrócił z Holandii) i komentuje to bardzo logicznie "zasady są po to, żeby je łamać". I tak was widzę Martyniuki wielce znudzone, bo trzeba kilka tygodni w domu zostać.

    • 20 6

    • To niech na ciebie nie kaszle a przeżyjesz, konfidencie.

      • 0 1

  • ludzie zostancie w domach (1)

    zakończmy juz to. Chyba wszystkim nam zalezy na rychłym końcu epidemi.

    • 25 10

    • Zostaję na spacerze. :)

      • 1 0

  • Ci co odwiedzają rodziny (1)

    W prezencie mogą podarować lub otrzymać wirusa. I krzywa wciąż do góry. Bardzo nieodpowiedzialne zachowanie

    • 18 10

    • ty natomiast powinieneś leki wziąć bo piep**ysz głupoty

      • 3 3

  • mnie to nie dotyczy-zostan w domu (2)

    dziwi mnie ludzka głupota i nieodpowiedzialność ,znam wiele osób które chcą zrobić grilla wiec proponuje przemyśleć ta sprawe
    poza tym zacznijcie robić zakupy z gotowa lista zakupów i przynajmniej w rękawiczkach jak nie macie masek, to co sie dzieje w sklepach to zakrawa na brak nie tylko myślenia o innych ale takze o sobie
    służby nasze powinny zacząć w końcu robić więcej kontroli za takie nieodpowiedzialne zachowanie , nawet jeśli to jest w rodzinnym gronie

    • 12 13

    • służby pacanie niech się wreszcie dowiedzą i nauczą kto je utrzymuje od mojego rodzinnego grona i mojego domu się łaskawie odwal społeczniacki popaprańcu ja twoim życiem nie żyję więc z mojego też się wynoś z brudnymi buciorami

      • 4 0

    • czy można jednoosobowego grila na balkonie zrobić?

      to zart .....

      • 0 3

  • jak było PO i była świńka grypa to nie było paniki (5)

    kazali cieszyć się wiosną. fakt zmarło 200 osób i zaraziło się 190 000 osób ale jak byłem zdrowy!

    • 45 34

    • Dokładnie 182 osoby (3)

      I bardzo dobrze, że nie było paniki... Niestety nie teraz, teraz histeria szaleje

      • 26 12

      • (2)

        teraz przy 5,5k przypadków jest prawie 200 zmarłych więc % ten wirus jest bardziej zjadliwy, ogólnie jego śmiertelność podchodzi już pod 5,8% na świecie, zwykła grypa ma 0,0025%

        • 18 6

        • 5,5 przypadków potwierdzonych, a to 10% niepotwierdzonych,co zaniża śmiertelność (1)

          Co roku na zwykłą grypę na świecie umiera ok 640 000 osób

          • 12 4

          • z grypą też nie wszyscy lecą do lekarza po antybiotyki, więc Twoja logika nijak się ma do tego, mówimy o czystych liczbach, na początku corona miała 2% śmiertelność, obecnie jest prawie 6%, rozumiesz to?

            • 3 8

    • Serio ?
      W USA umierały wtedy dziennie tysiace ????

      • 3 5

  • (1)

    Brak roboty w kuchni, brak spotkań z rodzinką, brak jedzenia, którego nie lubię i przede wszystkim brak przymusu pójścia do kościoła. Jeny, to będą najlepsze święta w życiu!!

    • 17 3

    • Pozdrawiam!

      :D

      • 2 1

  • (1)

    Ja bym sobie życzyła,żeby jednak ludzie posłuchali tych obostrzeń i jednak pozostali w domach.Swiąt jeszcze będzie dużo i wtedy możemy nadrobić zaległości.Szanujmy się nawzajem.Spokojnych świąt życzę.

    • 15 8

    • Nie szanuję paranoików, pożytecznych dla systemu i**otów, kapo-sługusów, no i teraz też łapsów wszelkiej maści (kiedyś zwanych policją). Szanuję każdego, z kim się mijam na spacerze, na przykład w parku.

      • 3 4

  • U mnie święta bez zmian

    U mnie niestety Święta zwykle są w domu z najbliższymi tylko, nigdzie nie jeździmy i nikt też nas nie odwiedza. Choć rodzina duża w całej Polsce, ale jakoś tak nie mamy zwyczaju do siebie jeździć. Także te Święta będą tak samo smutne jak zwykle...

    • 13 2

  • ja mam zamiar obchodzić normalnie z rodziną żadnych skajpów telefonów itp bzdur w domu zalecenia pisowskich palantów mnie nie dotyczą i koniec.

    • 11 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane