- 1 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (210 opinii)
- 2 Wyburzenia w UCK. Będą utrudnienia (59 opinii)
- 3 9 mln zł za naprawę kwatery na Szadółkach (81 opinii)
- 4 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (585 opinii)
- 5 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (190 opinii)
- 6 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (206 opinii)
Znikają ogromne szyldy ze sklepów. Centra reagują na nowe przepisy
Mniej reklam, likwidacja bilbordów, spójne, stonowane i monochromatyczne logotypy - tak zaczyna wyglądać część centrów handlowych po wejściu w życie uchwały krajobrazowej. Największe zmiany jak na razie widać w Parku Handlowym Matarnia, gdzie m.in. zniknęła charakterystyczna żółta nazwa sklepu IKEA.
Przypomnijmy: Od czwartku, 2 kwietnia, obowiązuje w pełnym brzmieniu gdańska uchwała krajobrazowa. Nie ma już podziału na "stare" i "nowe" nośniki reklamowe. Właściciele wszystkich nieruchomości muszą dostosować się do nowych regulacji.
Największe zmiany na Matarni
Wystarczyło kilka dni od wejścia w życie nowych przepisów, a już widać znaczącą poprawę w miejskiej przestrzeni. Każdego dnia z elewacji budynków znikają kolejne nielegalne reklamy, szyldy i logotypy sklepów zmieniane są na bardziej estetyczne, demontowane są kolejne maszty z bilbordami. Efekty nowych przepisów widać też na elewacjach galerii i centrów handlowych. Największe zmiany zaszły w Parku Handlowym Matarnia. Zniknęła m.in. wieża reklamowa i duże napisy z nazwami sklepów.
- Jako jedno z pierwszych centrów handlowych w Gdańsku zdemontowaliśmy większość szyldów i innych nośników reklamowych z uwagi na ich niezgodność z postanowieniami uchwały krajobrazowej, której okres dostosowawczy minął 2 kwietnia br. - mówi Katarzyna Kaczmarek, marketing manager Parku Handlowego Matarnia.
Jak tłumaczy, przeskalowane wcześniej nazwy wynikały ze specyfiki lokalizacji sklepów - z dala od centrum i ruchu pieszego, a w bliskim sąsiedztwie obwodnicy. Tu duże litery czy wieża reklamowa miały być lepiej widoczne z większej odległości, by stanowić swoisty kierunkowskaz dla klientów i kierowców. Nowe przepisy wykluczają takie praktyki. Z tego powodu zniknęły m.in. charakterystyczne żółte napisy z nazwą sklepu IKEA.
- Zależy nam na dostosowaniu się do wytycznych miasta. Część nośników pojawi się w nowej kolorystyce, a większość z nich przygotowana będzie w mniejszym formacie niż dotychczas. Dotyczy to również charakterystycznych żółtych liter na sklepie IKEA. Projekty weszły w fazę weryfikacji. Produkcja i montaż nowego oznakowania rozpocznie się po otrzymaniu akceptacji projektu ze strony Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Jesteśmy przekonani, że wszelkie zmiany uda się wprowadzić jeszcze przed ustaniem stanu epidemii i centrum będzie w pełni dostępne dla klientów już w nieco zmienionej postaci - dodaje Kaczmarek.
Centra handlowe w Trójmieście
Reklamy i szyldy powoli znikają z elewacji i masztów
Nie próżnują też pozostali właściciele sklepów czy galerii. Pierwotną elewację po zdjęciu reklam i demontażu telebimu odzyskało m.in. centrum handlowe Manhattan we Wrzeszczu, mniej reklam wisi też na centrum handlowym przy obwodnicy w Osowej, nośniki zniknęły z charakterystycznej wieży przy CH w Oliwie.
Czytaj też: Gdańsk nakłada 150 tys. zł kar za nielegalne reklamy. Powstała Gdańska Szkoła Szyldu
Z kolei zarządcy Forum Gdańsk powstające zapisy uchwały krajobrazowej wzięli pod uwagę jeszcze w trakcie budowy centrum handlowego.
- Forum Gdańsk od samego początku systematycznie i konsekwentnie realizuje zadania na rzecz zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska naturalnego. To oznacza, że nie reklamujemy centrum na bilbordach czy innych wielkoformatowych powierzchniach, z wyjątkiem otwarcia, które miało miejsce dwa lata temu - informuje Magdalena Gibney, dyrektor Forum Gdańsk. - Przypomnę, iż po usunięciu banerów z przestrzeni budowy oraz z przestrzeni miejskiej podjęliśmy decyzję o tym, by nie wyrzucać odzyskanych materiałów lecz stworzyć z nich przedmioty wyjątkowe. Z banerów uszyliśmy torby wielokrotnego użytku, które wręczaliśmy klientom jako nagrody w konkursach - dodaje.
Jak przekonuje otwarcie centrum wiązało się również z tym, że wszystkie ustalenia dotyczące reklam były akceptowane pod kątem zapisów wchodzącej w życie ustawy krajobrazowej.
Czytaj też: Branża chce kolejnych trzech lat na dostosowanie reklam do uchwały krajobrazowej
Kary za każdy dzień niezgodności posesji z uchwałą
Tymczasowo, ze względu na epidemię koronawirusa, urzędnicy odstępują od nakładania kar przedsiębiorcom, którzy nie zdążyli przez dwa lata wymienić szyldów.
Jakie mogą być kary? Przykładowo, zgodnie z gdańską treścią uchwały krajobrazowej, umieszczenie nielegalnej reklamy o powierzchni 18 m kw. (to odpowiednik dużego billboardu) wiąże się z nałożeniem kary w wysokości 244 zł za każdy dzień od momentu stwierdzenia przez urzędnika złamania postanowień uchwały.
Opinie (467) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-08 12:13
Rzeczywiście, dobrze wiedzieć, że markety na Matarni przy obwodnicy są w samym centrum miasta.
Człowiek cały czas się uczy...
- 8 0
-
2020-04-08 12:17
ul. Świętokrzyska bez zmian
Choć uchwała już działa to codziennie przejeżdżam ulicę Świętokrzyską i nie widzę żeby jakieś banery reklamowe zniknęły z płotów i ogrodzeń. Zgłaszałem to przez Gdańskie Centrum Kontaktu i przyjeli to zgłoszenie. Zobaczymy jak długo to potrwa. Im głębiej w miasto tym niej reklam - oby tak dalej. Dzięki temu Gdańsk wygląda poważniej.
- 2 1
-
2020-04-08 12:18
Sr**ie w banie
Owszem, takie wielkie banery co tylko budynki zasłaniają, oraz bilbordy z lat 90-tych proszę bardzo likwidować. Ale sklepy sieciowe powinny mieć logo oryginalne nie zmieniane, Mc. Donalda też zakryją czy zdemontują bo brzydkie. To jest bezprawie.
- 7 2
-
2020-04-08 12:23
za chwile firm nie bedzie, swietne wyczucie czasu
kazdy rozumie scisle centrum, ale centra handlowe na ktore miasto sie zgodzilo, same w sobie obrzydliwe, ale z pieknym nagrobnym podpisem, zalosc, kiedys kolor byl oznaka niepokornego teraz szary uniform i ujednolicanie symbolem nowego, miasto pozamiatalo, sami niech swoje budynki oznakuja na szaro czarno, a pani prezydent zakaz kolorowych ciuchow, tylko na czarno jak do trumienki
- 4 2
-
2020-04-08 12:23
Pomyłka!
Dlaczego na budynku sklepu ma zniknąć jego nazwa czy jak kto woli określić jego reklama? Co to komu przeszkadza.. czasem jadąc do danego sklepu widzę z daleka szyld i na niego się kieruje, teraz jak wszystkie budynki będą wyglądały jak blaszaki skąd mam wiedzieć co to za sklep. Nowy York usiany jest reklamami, czy komuś to przeszkadza? Zatruwa środowisko? Wpływa na zdrowie? Ci politycy już naprawdę nie maja się czym zajac chyba.
- 4 1
-
2020-04-08 12:24
Super ! Zmusiliśmy wstrętnych prywaciarzy do usunięcia reklam !
To co wymyślimy im teraz ? hmmm może urzędowe godziny otwarcia ? może niech się wszyscy pomalują na różowo, będzie ślicznie w mieście.
No i koniecznie wszyscy mają mieć tanio, bo ja lubię tanio !! Inaczej mandacik :)- 5 2
-
2020-04-08 12:27
Szyldy czarno-białe ...
- 8 0
-
2020-04-08 12:28
Idioci tworzą prawo (1)
Od sejmu do rad miasta. Niedługo nie będzie wiadomo co to za sklep bo nie będzie można zobaczyć jego nazwy. .
idi0ta to nie obelga, to diagnoza. Darmowa. Nie dziękujcie.- 7 2
-
2020-04-08 12:36
Jeśli musisz widzieć nazwę sklepu z odległości 1 km, to może z tobą jest coś nie tak...
- 0 1
-
2020-04-08 12:32
(1)
Cudowne! Nagle wszyscy okazują się zwolennikami reklam, tylko dlatego, że miasto chce, żeby nie było wolnej amerykanki :D
Ba, nawet ogromny napis IKEA, która notabene u siebie w Szwecji nie może sobie pozwolić na takie duże litery, jakie miała w Gdańsku, nagle znajduje obrońców.
Serio nie przeszkadza Wam oczopląs, jakiego dostajecie od natłoku ogromnych napisów i banerów? Zazdroszczę.- 5 10
-
2020-04-08 13:54
Niestety nie przeszkadza... Brak poczucia estetyki, wykształcenie plastyczne w szkołach na beznadziejnym na ogół poziomie - i takie mamy efekty. Ma być "kolorowo" - bo wtedy jest "ładnie".
I widać to nie tylko w przypadku reklam - ale także na elewacjach domów (choć trochę się poprawiło) czy nawet na dachach.
Mieszkam przy ulicy, która została zaprojektowana w latach 20-tych jako jeden zespół urbanistyczny. Wszystkie domy białe z dachami krytymi czerwoną dachówką ceramiczną. Jeszcze w latach 80-tych nie można było wprowadzać zmian na elewacjach. Teraz... wielkie okapy, błyszczące dachówki, kolorki rodem z przedszkola, okna bez pierwotnych podziałów, czarne "kute" ogrodzenia. I... mało kto widzi, jak to paskudnie wygląda i jak zniszczyło dobra robotę architekta.- 1 0
-
2020-04-08 12:35
natychmiast sciagac krzyże z kosciolow (1)
co to ma byc jakas reklama czy co
- 9 1
-
2020-04-08 12:52
Tak i pozdejmować tablice z nazwami ulic
W końcu też jakiś ''nadruk''.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.