- 1 Był klub Pokład, będzie hotel (119 opinii)
- 2 Absurd drogowy na Przymorzu (111 opinii)
- 3 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (279 opinii)
- 4 Tunel zamiast kładki nad obwodnicą? (63 opinie)
- 5 Zaatakował nożem na ulicy, trafił do aresztu (92 opinie)
- 6 Tomasz Augustyniak wiceprezydentem Gdyni (148 opinii)
Zorza polarna i Leonidy na niebie od dziś
Jeśli w poniedziałek wieczorem chmury choć na chwilę ustąpią z nieba, będzie można podziwiać kolejną już zorzę polarną w tym roku. To jednak nie wszystko: listopad to czas leonidów, czyli spadających gwiazd.
Lodowy bolid nad Trójmiastem
- Trzeba mieć szczęście, żeby zaobserwować coś takiego jak bolid, czyli jasny meteor, który pojawił się w sobotę nad Trójmiastem - mówi Przemysław Rudź, klimatolog i popularyzator astronomii. - Wielu moich znajomych ma automatyczne stacje bolidowe - czyli zestawy automatycznych kamer, które są wycelowane w różne kierunki nieba i rejestrują każde jaśniejsze zjawisko. Wiem już, że udało im się zarejestrować to zjawisko, teraz zapewne obliczają orbitę tego obiektu.
Ze wstępnych, jeszcze niepotwierdzonych, informacji wynika, że meteor był bryłą lodu, która spaliła się w atmosferze.
- Na pewno pojawił się na wysokości kilkudziesięciu kilometrów nad Borami Tucholskimi i przeleciał w stronę Stargardu Szczecińskiego. Za kilka dni będzie więcej wiadomo na ten temat - dodaje Rudź.
To jednak wstęp do spektaklu, jaki w listopadzie będzie można podziwiać na trójmiejskim niebie.
Zorza polarna po raz kolejny
Od kilku dni astronomowie obserwują wyjątkową aktywność Słońca, które niemal dosłownie "pluje" plazmą w kierunku Ziemi. Nasza planeta przyciąga ją, a efekty mają być widoczne jeszcze w poniedziałek wieczorem, między godz. 19 i 22.
- Słońce jest ostatnio bardzo aktywne i pełne grup plam słonecznych - jednych z największych w historii obserwacji, ma bowiem 170 tys. kilometrów długości - dodaje Rudź. - To bardzo aktywny obszar na tarczy Słońca. Kilka dni temu doszło do dużego wyrzutu masy z powierzchni plazmy. Masa ta dociera właśnie do Ziemi. Możemy się więc spodziewać, że niebo będzie nam ładnie świeciło, a jeśli już - będzie jaśniej niż zwykle.
Nic nie wskazuje na to, żeby tym razem zorza była tak spektakularna jak w czerwcu. Jednak intensywność tego zjawiska jest trudna do przewidzenia.
- Tym razem ma być mniej spektakularnie niż ostatnio, jednak to zjawisko potrafi płatać figle - potrafi być spektakularne, mimo że na takie się nie zapowiada i na odwrót. Na pewno łowcy zórz dziś wieczorem nie będą siedzieć przed telewizorem, a przez obiektyw będą wpatrywać się w niebo - mówi klimatolog. - Myślę, że z dużym prawdopodobieństwem możemy spodziewać się łuny.
W listopadzie warto patrzeć w niebo
Poza zorzą na listopadowym niebie będzie można zobaczyć spadające gwiazdy.
- W listopadzie aktywne będą meteory roju Leonidów. Czy będzie to spektakularne zjawisko - trudno przewidzieć - dodaje Rudź. - Na pewno jest to zjawisko bardzo efemeryczne - równie dobrze może nic nie być, a może też pojawić się kilkadziesiąt w ciągu godziny.
Według naukowców rój Leonidów będzie najbardziej aktywny między 10 a 23 listopada. Najwięcej ma się ich pojawić na niebie między 17 a 18 listopada.
Nasza gwiazda dzienna, czyli Słońce, nieustannie we wszystkich kierunkach wysyła strumień cząstek elementarnych: protonów, elektronów, cząstek alfa, które nazywane są też wiatrem słonecznym. Dynamika wiatru słonecznego jest zmienna, w okresie wzmożonej aktywności słonecznej strumień ten ma większą intensywność, do tego pojawiają się nagłe pojaśnienia na tarczy słonecznej, zwane rozbłyskami słonecznymi.
Przy okazji dochodzi do koronalnych wyrzutów masy - są to miliardy ton plazmy słonecznej, która - jeśli zostanie wystrzelona w kierunku naszej planety (jej prędkość dochodzi do kilkuset km/s) - w ciągu najpóźniej kilku dni pojawi się w bliskim sąsiedztwie Ziemi.
A Ziemia, jak wiemy, jest jednym wielkim magnesem, zatem cząstki słoneczne, które wpadają w obręb oddziaływania pola magnetycznego doznają przyśpieszenia i zostają skierowane ku obu biegunom. Zorza polarna występuje więc nie tylko na biegunie północnym (wówczas nazywa się aurora borealis), ale analogiczne zjawisko występuje nad biegunem południowym (wówczas mówimy o aurora australis).
Na wysokości kilkudziesięciu kilometrów w atmosferze Ziemi występują naładowane cząstki gazów atmosferycznych. W sytuacji, kiedy cząstki plazmy słonecznej zagęszczają się, w tym miejscu dochodzi nad północnym i południowym biegunem do interakcji z cząstkami atmosfery ziemskiej i cząstki te zaczynają świecić. I to jest zorza polarna. Ma ona często postać smug, draperii, kolumn wystrzeliwujących pionowo w górę.
Przemysław Rudź, geograf klimatolog
Opinie (78) 1 zablokowana
-
2015-11-02 21:37
To ja (1)
Hejka. Moja żona nie wierzy, że Cię znam. Moja ksywa to Piryt. Pamiętasz?
- 0 1
-
2015-11-03 00:43
sPiryt?
Pamiętam ale słabo, jak przez mgłę czy inne chmury.
- 2 1
-
2015-11-02 21:57
Wow. Niestety nie widziałam.
- 1 1
-
2015-11-02 22:43
Na zorze zapraszam do siebie do Reykjaviku... (2)
- 7 1
-
2015-11-02 23:53
zorze
No to przyjeżdżam,czekam na adres!
- 5 1
-
2015-11-03 08:26
uwaga
Ryby patroszyć?
- 0 2
-
2015-11-02 23:51
nic z tego (2)
chmury zasnuły cale niebo :(
- 4 0
-
2015-11-03 08:28
(1)
i tak kp wynosiło ok. 1 czyli d*pa :)
- 1 0
-
2015-11-03 08:34
odpowiedź
Pomimo chmur, kp rośnie (teraz ma ponad CZTERY) i 3-go wieczorem ma być wysokie - ponad sześć (taki jest poziom nauki - nie potrafią prognozować nawet wiatru słonecznego).
Zobacz wieczorem w kierunku północnym.- 1 0
-
2015-11-03 07:13
Ktoś się napracował...
w photoshopie żeby to podkoloryzować...
- 5 1
-
2015-11-03 08:32
uprzejma uwaga
Niestety, przez całą noc były chmury.
Na razie także mamy całkowite zachmurzenie, ale wieczorem mogą pojawić się rozpogodzenia.
Zasięg zorzy TERAZ (nad ranem) jest większy, niż w nocy, więc nic straconego:
http://www.aurora-service.eu/wp-content/uploads/2013/08/kp4.jpg
Tradycyjnie, nie sprawdziła się prognoza, a konkretnie maksimum wiatru słonecznego przesunęło się odrobinę w czasie. Jeśli po południu trochę rozpogodzi się, to P.T. REDAKCJĘ i P.T. CZYTELNIKÓW namawiam do spojrzenia na północne niebo.
Zasięg zorzy on=line możecie sprawdzać tutaj:
http://www.aurora-service.eu/aurora-forecast/
Jak widzicie, prognoza liczbowa na wieczór jest zachęcająca.- 4 0
-
2015-11-03 09:44
I znowu nocka nieprzespana.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.