• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański dworzec PKS - zawstydzająca wizytówka miasta

Katarzyna Moritz
30 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zielone światło dla przebudowy dworca PKS
Czy budynek dworca PKS jeszcze długo będzie straszył podróżnych? Czy budynek dworca PKS jeszcze długo będzie straszył podróżnych?

Betonowy, szary budynek, pamiętający złote czasy Gierka, nieestetyczne kioski, koczujący bezdomni, a po kątach śmieci - taki widok od wielu lat mają podróżni, którzy trafiają na dworzec PKS w Gdańsku.



Tak wyglądał bar na dworcu PKS w 1973 r. Do dziś zdobi go widoczna po prawej stronie mozaika. Tak wyglądał bar na dworcu PKS w 1973 r. Do dziś zdobi go widoczna po prawej stronie mozaika.
29 grudnia minęło 20 lat, kiedy pożegnaliśmy Polskę Ludową, w sejmie przegłosowano wtedy powrót do nazwy Rzeczpospolita Polska, a orzeł odzyskał swoją koronę. Jednak mimo zmiany ustroju, prawie nic się nie zmieniło na otwartym w 1973 r. gdańskim dworcu PKS, przy ul. 3 maja zobacz na mapie Gdańska).

- Często przychodzą tu turyści i robią zdjęcia. Nic dziwnego, tu czas się zatrzymał - opowiada pani, prowadząca dworcowy bar Ikarus, który od ponad 30 lat działa na dworcu PKS w Gdańsku. - Kiedyś byliśmy jednym z lepszych barów w Gdańsku, mieliśmy bardzo dużo klientów, bo dużo stoczniowców dojeżdżało do pracy w Gdańsku. Teraz ciągle w okolicy przesiadują menele czy bezdomni. Sanepid kiedyś kazał mi wymienić okna - ale to jest niemożliwe, to cała ściana z okien, nie stać nas na to - narzeka.

Dworzec PKS w Gdańsku

Na terenie dworca najgorzej jest w tunelach, prowadzących do peronów autobusowych. Widać tam doskonale efekty chuligańskiej działalności. Bazgroły na ścianach, w kątach śmieci i ślady załatwiania potrzeb fizjologicznych.

W głównym holu dworca PKS jedynie kasy i toalety wyglądają jako tako. Ale dominują tam mało estetyczne, obłożone boazerią kioski spożywcze. W zakamarkach i na schodach prowadzących na piętro do baru i sklepu koczują - szczególnie zimą - bezdomni.

- PKS nie ma pewnie pieniędzy na remont tego obiektu, który architektonicznie jest straszny. Na dworcu często widzę butelki po winie, strzykawki po narkotykach, puszki oraz bardzo często bezdomnych i narkomanów, którzy robią, co im się żywnie podoba. Wieczorem często słychać tam kłótnie i wyzwiska. Mimo że jest tam ochrona, to nie reaguje - relacjonuje pan Arek, nasz czytelnik.

Na drzwiach dworca widnieje informacja, że jest on otwarty od godz. 5 do 22. Jednak nasz czytelnik twierdzi, że często nikt go nie zamyka. Korzystają z tego chuligani.

- Ludzie latami patrzą na ten bajzel, a turyści zagraniczni chyba nie wiedzą, gdzie są. Wyobraźmy sobie, że sytuacja nie ulegnie zmianie do EURO 2012, będziemy na pewno mieli czego się wstydzić - komentuje pan Arek.



Prezes zarządu spółki PKS Gdańsk, Piotr Topolewicz, był we wtorek niedostępny. Dlatego nie udało nam się dowiedzieć, czy w najbliższym czasie spółka, która jest właścicielem obiektu, planuje jakikolwiek remont.

Miejsca

Opinie (233) 3 zablokowane

  • "pamiętający złote czasy Gierka, nieestetyczne kioski,"

    całe szczęście, że Gdynia wymienia swoje stare nieestetyczne kioski na najnowocześniejsze i b.estetyczne. Dobrze by było, aby przykładem Bulwaru przy plaży(gdzie za meble miejskie otrzymaliśmy pierwszą nagrodę) wprowadzić ujednolicone nowoczesne kioski z panelami słonecznymi i LCD/LED jako centra informacyjne, dotychczas jeszcze mało popularnym w Polsce – przykładem wykorzystania mebli miejskich dla celów reklamowych i informacyjnych jest umieszczanie reklam tam reklam, które mają zniknąć z domów. Każde miasto chce się wyróżnić i być rozpoznawalne, Gdynia ma szansę – między innymi dzięki unikalnej architekturze modernistycznej. Dobrze się stało, że podjęto działania wymiany kiosków, które w dobrym stanie można odsprzedać np.sąsiadom jak choćby dla Dworca PKS Gdańsk. Dlatego też władza miasta musi powalczyć o najlepszych architektów a może zrobić nawet konkurs na wydz. architektury. Bo takie stworzone architektoniczne ikony będą często znakami identyfikacyjnymi miejsc, ale będą świadczyć o dynamizmie i o charakterze miasta, jego atmosferze, estetyce,ciepło, funkcjonalizmie, poszanowanie energii, itd. Taka mała architektura często decyduje przede wszystkim, że miło się w takich miejscach spotyka. Dobrze zagospodarowana przestrzeń publiczna świadczy o tym czy miasto "ma duszę".
    Gratulacje dla władz Gdyni za porządkowanie spr.kiosków, bo w największym stopniu decydują one, a także są składową tej przestrzeni.

    • 1 1

  • ślady załatwiania potrzeb fizjologicznych.

    Kilka prostych bezpłatnych kibelków w okolicy dworca załatwiłoby sprawę.
    Wadą dużych miast jest niestety to, że są tak zabetonowane, że jak człowieka przypili, do nie ma gdzie "postawić klocka" i "odcedzić kartofelków".

    • 0 0

  • Smród

    Najgorszy jest smród fekalii w przejściach do stanowisk!!!!!

    • 0 0

  • W wariancie wyburzenia i budowy nowego można być pewnym, że stanie w tym miejscu kolejny przeszklony klocek, tylko wyglądający świeżo (do czasu). To już lepiej remontować to co jest - przynajmniej można mieć pewność, że się nagle nie zawali, skoro stoi tyle lat. W przypadku nowych budynków tej pewności, niestety, nie ma.

    • 1 0

  • :)

    Zachodnia przebija Wschodnią tyle że nie warto się pocieszać w ten sposób

    • 0 0

  • Zgroza

    Pod ratuszem Pana Adamowicza tak piękny widok się roztacza , a włodarz miasta tego nie widzi.

    • 2 0

  • zabytek PRL

    Dworzec (PKS dalej PRL ) wpisac na liste dziedzictwa narodowego.

    • 1 0

  • Budowac z albumem "Był Sobie Gdańsk" (1)

    Przecież dalej stawia się podobne budynki i to na Starym Mieście mówiąc ze to podobno OŻYWIA miasto.
    Teraz sa wizje szklanych domów we Wrzeszczu i nikt nie mówi ze to PRL-owskie projekty a wyglądają prawie identycznie jak PKS czy LOT przy Bramie Wyżynnej - hipokryci .
    Dlatego wole by wzorowali sie na architekturze z okresu rozkwitu Gdańska.
    Może ktoś w końcu odbuduje to miasto którego tak nam zazdrościł Stalin (każąc je zbombardować przed wkroczeniem wojsk rosyjskich)
    Skończcie z tymi wizjami szklanych domów i odbudujcie dawny Gdańsk!!!!!!

    • 2 1

    • Lepiej wyjedź. Bo dobierają się do Wyspy Spichrzów

      Jak zobaczysz, obaj padniemy trupem. Uparli się nienawidzić ruin.

      • 0 0

  • prawda!

    b.dobry artykul, ze ten temat tyle czasu musial czekac, az mnie to dziwi

    • 0 0

  • Sam budynek jest w porządku

    Ale trzeba wywalić menelstwo, oczyścić budynek, wymalować i monitoring wstawić.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane