• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia znów może sprzedać Polankę Redłowską

Patryk Szczerba
2 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polanka Redłowska zmieni się. Ale krok po kroku
Terenem Polanki ponownie dysponuje miasto. Urzędnicy zapewniają, że zrobią wszystko, by jak najszybciej sprzedać teren. Terenem Polanki ponownie dysponuje miasto. Urzędnicy zapewniają, że zrobią wszystko, by jak najszybciej sprzedać teren.

Teren Polanki Redłowskiej przy Ejsmonda 1 zobacz na mapie Gdyni stał się ponownie własnością Gdyni. Został zwrócony miastu po wygranej rozprawie apelacyjnej w sądzie. Już w przyszłym roku urzędnicy chcą znaleźć nowego inwestora.



Co miasto powinno zrobić w sprawie Polanki Redłowskiej?

O sytuacji prawnej związanej z atrakcyjnie położonym i przez lata niezagospodarowanym terenem Polanki Redłowskiej pisaliśmy w maju. Kilkanaście dni przed publikacją tamtego artykułu została uprawomocniona decyzja dotycząca upadłości spółki Gdynia-Projekt 1 sp. z.o.o, której majątkiem zaczął zarządzać syndyk. To oznaczało, że wreszcie jest komu reprezentować firmę przed sądem.

A to o tyle istotne, że miasto przez lata walczyło o prawo do odzyskania użytkowania wieczystego Polanki Redłowskiej. Po pierwszym korzystnym wyroku dla Gdyni ogłoszonym przez Sąd Rejonowy spółka Gdynia-Projekt 1 złożyła apelację. Kolejnego posiedzenia jednak nie zwołano, bo nie miała prezesa i nie było komu reprezentować firmy.

Urzędnicy z gdyńskiego magistratu po korzystnym wyroku informowali, że w II instancji będą domagali się utrzymania wyroku o rozwiązaniu umowy użytkowania wieczystego. Jednocześnie prowadzili rozmowy z syndykiem masy upadłościowej na temat powrotu działki do miasta.

Gdynia chce po raz trzeci szukać inwestora

Ostatecznie w pierwszej połowie listopada wyrokiem sądu, umowa użytkowania wieczystego została rozwiązana. Teren wrócił do miasta, które już zapowiada, że przyszły rok może okazać się dla Polanki Redłowskiej przełomowy.

- Trwają prace nad planem zagospodarowania. Zgodnie z tym, co zakładaliśmy kilkanaście lat temu, chcemy w tym miejscu zezwolić na funkcje związane z turystyką. Jeśli planiści opracują dokument w przyszłym roku i zostanie on przyjęty przez radnych, będziemy chcieli teren wystawić na sprzedaż - zapowiada Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta Gdyni.
Wciąż nierozstrzygnięte są procesy o egzekucję opłat za użytkowanie wieczyste, kar za niewykonanie inwestycji zgodnie z harmonogramem oraz zerwanie umowy dzierżawy. Suma zaległości miała przekroczyć milion złotych.

Miraże i zapowiedzi

Przypomnijmy, że pierwsze zapowiedzi dotyczące budowy hotelu i spa na Polance Redłowskiej, przy ul. Ejsmonda 1 pochodzą sprzed blisko ćwierćwiecza. Najpierw wizje nowego kompleksu przed władzami miasta i mieszkańcami roztaczał kielecki deweloper Echo Investment, który w 1999 roku rozpoczął proces zabudowy atrakcyjnego terenu nad morzem od wyburzenia pozostałości po powojennym kompleksie.

Mimo uzyskania pozwolenia na budowę z zapowiedzi nic nie wyszło, a prawo do wieczystego użytkowania gruntu zostało sprzedane spółce Projekt-Gdynia 1.

Dekadę temu władze miasta były przekonane, że tym razem nic nie stanie na przeszkodzie, by na Polance Redłowskiej powstał hotel, który miał być chlubą całego Pomorza.

Pełne zaufanie

- Nowy inwestor, czyli spółka Projekt Gdynia, poinformowała nas, że w pierwszej połowie kwietnia rozpocznie prace budowlane - zapowiadał w marcu 2006 roku Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Później nastąpiły lata zwodzeń i miraży, które przed władzami Gdyni roztaczał głównie prezes spółki, Dariusz Guzek. Po kilku latach urzędnicy wreszcie przejrzeli na oczy i rozpoczął się żmudny proces odzyskiwania tego gruntu.

Miejsca

Opinie (146) 3 zablokowane

  • Tylko otwarte baseny miejskie z kawiarnią na tarasie !!!

    Niech ten Szczurek już nie kombinuje! Odtworzyć formę dawnego kompleksu. Po kiego grzyba Szczurek wymyśla baseny olimpijskie, skoro korzystniej zrobić coś dla zwykłych ludzi!

    • 17 1

  • Po co otwarty basen budować skoro plaże niedaleko? Zostawcie to miejsce w spokoju. Czy trzeba to sprzedać? By potem tam coś (2)

    Parking plus miejsce zielone dla mieszkańców i turystów!

    • 7 6

    • PLAŻA?I CO Z TEGO (1)

      może nie wszyscy chcą korzystać z takiej plaży?może matka z dzieckiem wolałaby basen gdzie bezpieczniej,o czystości wody w morzu nie wspomnę

      • 2 1

      • Proszę bardzo

        Pochluptać się możesz w apua parku w sopot rumii. Pozostaje też wanna w domu lub basen w hiltonie. Mało mamusi?

        • 0 0

  • PUKNIJCIE SIĘ W .... (2)

    niech basen tam zbudują tak jak to było przed laty gdzie z mama chodziłam
    było przynajmniej coś dla ludzi,pomysł z kolejnym spa czy tam hotelem to wielka porażka ile jeszcze tych hoteli i innych bzdetów w Gdyni nastawiają?mało ich jeszcze?zbulwersowana tym jestem!!!!!!

    • 16 2

    • To sobie bądź histeryczko

      Boże widzisz czytasz te durne posty i nie grzmisz

      • 0 2

    • Czy UM jest głuche na wołanie Agi?

      Trzeba jej basen wybudować! Halloooo! Aga w potrzebie

      • 1 1

  • Złudzenia i miranda to dopiero roztacza przed mieszkańcami Gdyni ten bufonem szczurek i jego klika

    • 9 0

  • hahaha, w urzędzie już zacierają ręce :)

    • 6 0

  • Proponuje

    grodzone apartments z mebelkami z Ikei. Cały teren w promieniu 300 metrów wyłożyć polbrukiem. Będzie piknie.

    • 4 2

  • Tylko otwarty basen !!!!

    Tylko otwarty basen !!!!! Zadnych hoteli !!!!

    • 10 1

  • Brawo Gdynia

    w końcu będziemy mieli Centrum Rekreacyjno-Turystyczne i Hotel Full Wypas pewnie z ****** !

    • 2 1

  • Uff

    Dobrze, że Gdynia odzyskała Polankę, bo nie wyobrażam sobie by była ona w Pucku albo w Kosakowie.

    • 7 0

  • To oczywiste (1)

    Wszystko co się da sprzedać. I to mają być gospodarze miasta! Takie super miasto a na tyle lat wpadło w takie
    kłamliwe i nienasycone łapy. Niestety ale nie rozwijamy się tylko cofamy.

    • 10 1

    • Wiesz. Sprzedać najłatwiej.

      A jeszcze jak klika zarobi. Wszystko zgodnie z prawem. Tak sobie myślę że miejsca szczególne dla miasta i mieszkańców w żadnym wypadku nie powinny wpaść w prywatne łapy. To ich zagłada.

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane