Ostatnie ulewy i burze nie oszczędziły Południowej Obwodnicy Gdańska. W wielu miejscach nasypy i pobocza zostały wymyte spod asfaltu. Drogowcy przekonują, że nie jest to niebezpieczne, bo uszkodzenia naprawiają na bieżąco.
. - W miejscowości Przejazdowo przy drodze do przepompowni gdańskiej rafinerii usypano skarpę. Po lipcowych ulewach powstały tam głębokie wyrwy - mówi Marek Bieliński, nasz czytelnik., a pod koniec roku mamy zjeżdżać z obwodnicy przez Węzeł Gdańsk Port do Trasy Sucharskiego. Na otwarcie też czeka Węzeł Lipce. Ma to nastąpić najszybciej w październiku.
2012-08-11 11:05
W Niemczech jak cos zrobia to jest trwale ladne solidne wysokiej jakosci i eleganckie na wieki a w Polsce jak cos zaczna robic to sie wszystko wali juz jak jeszcze nie jest skonczone a do trgo jest brzydkie slabe kiepskie ochydne brzydkie smierdzonce i cuchnace - polaki uczcie sie od Niemcow dobrej roboty bo juz zapomnieliscie " Hitler kochany zloty nauczyl nas dobrej roboty "
2012-08-11 11:12
Powinny poleciec dymisje i kary na stolkach panstwowych.
powinny poleciec kary i dyskwalifikacje firm prywatnych.
lludzie odpowedzialni powinni poniesc kary dyscyplinarne , finansowe oraz powinni byc zamknieci w wiezieniu.
powinna wkroczyc prokuratura policja i wiezienia
2012-08-11 11:15
Hitlr kochany zloty nauczyl nas roboty - polaki juz to zapomnieli wiec trzeba ich uczyc dobrej roboty a jak nie to do ... .
2012-08-11 12:23
Długo jeszcze tak będzie?!
2012-08-11 12:25
Ot tak Po POlskiemu to zaczyna wszystko wyglądać. No ale co się tutaj dziwić skoro ludziska tak wybrały.
2012-08-11 12:28
tyle poprawek i firm poprawiaczy i jeszcze też ten sam pospiech.
2012-08-11 12:50
... pierd...lili się z tą drogą tyle czasu ,farmazonów też nie brakowało jak to nie tanio, jakich to wykonawców nie ma na tej budowie,nie trzeba być inżynierem od budownictwa drogowego, aby stwierdzić ,że ta inwestycja przerosła wyobrażenia i fachowość panów inżynierów i fachowców średniego szczebla...niespodziewanie w lipcu 2012 na żuławach wystąpiły obfite opady po raz pierwszy o dwustu lat !?,natomiast ugięcie jezdni przed i za mostem też nie wiadomo skąd się wzięło ( ja wiem ) prawdziwa chwila prawdy dopiero nadchodzi ( w sensie , że warunki zimowe zweryfikują dokładnie co i gdzie było robione na odpier...ol...
2012-08-11 13:23
2012-08-11 13:53
Tak jest, ponieważ kierownicy i nadzór pracują w dwie godziny na budowie.
Zatrudniają się w kilku firmach na cały etat??????????? A potem skutki widać!!!!!! Jak to możliwe, że nikogo nie dziwi rozliczenie godzin pracy od godziny 24 do 24?
przez 7 dni w tygodniu, przez 24 miesiące bez snu i urlopu.
Znam takiego , który pracuje 34 miesiące w roku.
jeden ma 5 etatów, a drugi nie ma gdzie pracować!!!!!!!!!!!!!!!!!
2012-08-11 13:56
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
