• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Otoczenie Teatru Szekspirowskiego wymaga zmian

Maciej Naskręt
25 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kłopotliwa elewacja Teatru Szekspirowskiego
Teatr Szekspirowski można odwiedzać od minionego piątku. Teatr Szekspirowski można odwiedzać od minionego piątku.

Sprawdziliśmy najbliższe sąsiedztwo Teatru Szekspirowskiego, który od kilku dni przyjmuje w swoich murach gości. Wnioski? Jest sporo niedociągnięć, które wymagają poprawy.



W miniony piątek oficjalnie otwarto Teatr Szekspirowski u zbiegu ulic: Podwale Przedmiejskie zobacz na mapie Gdańska, Bogusławskiego zobacz na mapie GdańskaZa Murami zobacz na mapie Gdańska, a także Zbytki zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Inwestycja pochłonęła 95,5 mln zł, z czego 75 proc. stanowi dotacja z Unii Europejskiej, resztę po połowie finansują samorządy: gdański i marszałkowski.

Nie oceniamy tego, co znajduje się za murami nowego obiektu. Pod lupę wzięliśmy organizację ruchu drogowego, pieszego, a nawet rowerowego w bezpośrednim sąsiedztwie Teatru Szekspirowskiego. Wnioski? Urzędnicy muszą zabrać się tam do pracy, bowiem jeszcze wiele pozostało do wykonania.

Parkingowe zamieszanie

Najwięcej wątpliwości przy nowym obiekcie wzbudza plac, który przez kierowców został uznany za parking, mimo obowiązującego tam zakazu zatrzymywania się. Do stawiania samochodów we wspomnianym miejscu zachęca kostka granitowa, która została ułożona tak, jakby ktoś wyznaczył tu stanowiska postojowe.

Kierowcy, którzy parkują tam pojazdy blokują nie tylko przejście do Teatru Szekspirowskiego, ale także dostęp do ustawionych tam ławek. Co gorsza, z samochodów wyciekają na jasną płytę chodnikową płyny eksploatacyjne, które trudno będzie usunąć.

Jeśli miasto szybko nie zareaguje i nie ustawi tam w porę słupków wygradzających jezdnię od chodnika, ktoś z pewnością za chwilę autem wjedzie w ławkę i ją uszkodzi, a droga granitowa nawierzchnia zmieni się w posadzkę jak z warsztatu samochodowego.

Co ważne, przy Teatrze Szekspirowskim brakuje także miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych. Nie ma ich na miejskim parkingu przed Domem Harcerza. Drogowcy powinni także zadbać o wskazanie - przynajmniej znakami pionowymi - przejść dla pieszych.

Do teatru łatwo dojść, ale trudno go obejść

Z dotarciem do Teatru Szekspirowskiego nie będą mieli problemów na pewno piesi - dla nich jedynym problemem będą wspominane auta, parkujące na chodniku. W okolicy nie brakuje płaskich jak stół chodników, które prowadzą do trzech wejść do nowego obiektu kultury.

Jednak budynek stoi także na pieszym szlaku mieszkańców ze Śródmieścia, który wiedzie przez ul. Zbytki do przystanku tramwajowego na Węźle Unii Europejskiej, a od grudnia tego roku także przystanku SKM. Wystarczy odczekać ok. 10 minut, by przekonać się, że brakuje chodników, które ułatwiłyby przejście przy zachodnim murze nowego obiektu. Z tego powodu wiele osób idzie tam po świeżo wysianej trawie, zamieniając trawnik w klepisko.

Owszem, są tam chodniki, ale nie są przygotowane dla pieszych. Odrysowują one wyłącznie zarys historycznej synagogi, która została rozebrana w 1939 r.

Co jest najpoważniejszym przeoczeniem wokół nowego teatru?

Teatr Szekspirowski nie dla rowerzystów

Do nowego obiektu kultury nie powinni wybierać się na pewno rowerzyści. Nie ma tu znaczenia, czy udają się tam codziennie do pracy, czy też tylko na spektakl. Przy budynku nie zadbano o infrastrukturę, która by umożliwiała pozostawienie na dłużej roweru.

Brakuje m.in. stojaków, które znajdowałyby się w oku kamery monitoringu. To spory minus, bowiem większość instytucji w Gdańsku już zadbała o tego rodzaju ułatwienia dla rowerzystów.

Czy to aby na pewno Teatr Szekspirowski?

Martwi także moda, jaka nastała w Gdańsku, czyli brak nazywania budynków użyteczności publicznej na elewacji. Teatr Szekspirowski jest drugim ostatnio otwartym tak dużym kubaturowo obiektem, który nie posiada nazwy na elewacji budynku. Wcześniej był to budynek Europejskiego Centrum Solidarności.

Część osób pewnie powie, że nie warto budynków upiększać pstrokatymi napisami. Jednak należy wziąć pomysł pod rozwagę, bowiem brak nazwy przysparza już teraz sporych problemów mieszkańcom i turystom, którzy na co dzień nie śledzą na bieżąco wydarzeń w Gdańsku.

Ponadto należy zadbać o drogowskazy, które podpowiadałyby drogę do Teatru Szekspirowskiego. Na razie trudno je znaleźć na ulicach miasta.

Otwarcie Teatru Szekspirowskiego

Miejsca

Opinie (139) 7 zablokowanych

  • Pójdziesz raz i..... finito! (1)

    Nie ma się co podniecać. Zbudowali ten sarkofag i można bedzie się w nim skryć gdy Putin atomu użyje. Dach raz otworzyli, niebo widzieli? Wystarczy. A dla tych co się na spektakl jakiś zechcą wybrać dam rady za friko: 1/.Kupować tylko miejsca najdroższe, fotele i to w pierwszych rzędach. Z galerii poprzez boczne słupy nic nie widać i słabo słychać. By czytać tłumaczenia na pasku ( gdy np.sztuka po angielsku) mowy nie ma, nie widać. 2/.Ludziom mającym problemy z kręgosłupem póścia do tego teatru nie polecam. Siedziska w bocznych galeriach nie posiadają oparcia. By wytrzymać bez podpórki plec cały spektakl np. Hamleta czyli 2 godz.45 minut trzeba być młodym, sprawnym i z wioski ( czyli wyćwiczonym pracą na roli). Siedzący przed komputerami wymiękają po pierwszym akcie. Knot o tym budynku powiedzieć to mało. A Wajdzie i chórowi artystów, którzy pieją z zachwytu o teatrze poradzę: kupcie pańswo najtańszy bilet na jakikolwiek spektakl zagranicznej trupy w tym nowoodkrytym sarkofagu, wtedy podyskutujemy.

    • 14 1

    • o kurka

      Siedziska bez oparcia?!

      • 7 0

  • na zdjęciach już widać popękane płyty chodnikowe

    samochód dawno przestał być przejawem zamożności, niektórzy dalej prl we łbie mają.

    • 4 2

  • masakra te plamy po płynach (1)

    eksploatacyjnych samochodów, gdzie są diagności którzy podbijają badania techniczne tych pojazdów ? ps. to pewnie te autka po których Niemiec płakał jak sprzedawał ;)

    • 6 0

    • Wielu diagnostów nie bada pojazdy, tylko podbija bezkarnie dowody.

      • 0 1

  • Redakcja nie napisała o najważniejszym (1)

    - o Podwalu Przedmiejskim, które jest arterią nieszczęścia, bariera nie do przejścia... Samochody śmigają jak po autostradzie, brakuje przejść dla pieszych w poziomie ulicy i przejazdów, nie można przejść ani przejechać od ul. Rzeźnickiej prosto do teatru tylko trzeba chodzić na około -co to za miasto wgl? w normalnym świecie miasto jest dla ludzi, a nie dla samochodów -to centrum -Śródmieście!

    • 5 5

    • Bariera nie do przejścia???

      po pierwsze: w tym miejscu w ciągu dnia samochody stoją w korku,
      po drugie; jest przejście podziemne 100 metrów od teatru, prze 3 poziomowym skrzyżowaniu.
      po trzecie: W latach 60-tych było przejście przy ul Rzeźnickiej, ale zostało zlikwidowane. Ludzie ginęli pod kołami tramwajów cicho zjeżdżających na spadku od strony skrzyżowania.

      • 3 1

  • noo krematorium już otwarte, ale coś nie widzę pojemników na popiół ?

    • 7 3

  • płyny eksploatacyjne

    Chyba trzeba zlikwidować wszystkie miejsca postojowe w mieście. Niech kierowcy parkują tylko we własnym garażu ze względu na te płyny eksploatacyjne hahah. Uwielbiam to kiedy buduje się jakiś obiekt ale już nie zakłada ze ludzie muszą tam swoje auta zaparkować. Zresztą myślę że ten teatr nie będzie zbytnio oblegany. Widoczność z galerii jesy tak słaba ze każdy pójdzie raz i się przekona ze nie warto płacić za bilet by nie widzieć nic ;)

    • 6 1

  • najwiekszym przeoczeniem jest sam teatr - pomnik panoszacej sie wladzy nie liczacej sie z ludzmi

    • 7 3

  • ankieta (1)

    A może by tak ankieta uwzględniała inną opcję np: brak parkingu. Z jednej strony psioczenie że samochody są zaparkowane nieprawidłowo, ale o braku parkingu to już nikt nie wspomni co panie Macieju?

    • 3 2

    • Brak Parkingu...

      Brak parkingu oznacza subtelną wskazówkę aby nie przywozić się tam samochodem o.O

      • 0 0

  • dryndziarze precz

    Dlaczego każdy bidak w Polsce chce mieć samochód (na który go nie stać) ?
    Żeby drugi bidak, jego sąsiad mu zazdroscil. I żeby inne bidaki myślały że nie jest biedny.
    No to się kupuje szrota za 8 tysięcy klepanego po wypadku, który pije olej jak gąbka a potem go wysrywa na chodniki i jest się królem wioski.
    Mamy wielkie pretensje do bycia Europejczykami, ale w rzeczywistości jesteśmy jak ludy z dzikiej Afryki.

    • 3 0

  • Czym dojechać do Teatru. (1)

    • 2 0

    • Tramwajem. SKM, a potem autobusem 100 (staje przed teatrem). Taksówką.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane