• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PKP szuka inwestorów dla gdyńskiego Międzytorza

Patryk Szczerba
9 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Dziś tereny tzw. Międzytorza leżą odłogiem. W ciągu kilku lat ma się to zmienić. Dziś tereny tzw. Międzytorza leżą odłogiem. W ciągu kilku lat ma się to zmienić.

PKP S.A., właściciel ponad 14 hektarów terenów tzw. Międzytorza w Gdyni, chce do końca roku znaleźć inwestorów gotowych we współpracy ze spółką zbudować w tym miejscu m.in. biura, mieszkania, a także galerię handlową. Na te ruchy z nadzieją patrzy miasto, choć nadal dla działki nie został uchwalony plan miejscowy.



Czy na Międzytorzu w ciągu pięciu lat zaczną się inwestycje?

Według szacunków PKP SA w całej Polsce ma ponad 100 tys. hektarów gruntów i około 100 tys. nieruchomości. Wiele nie nadaje się do przekształceń lub są to działki pod torami. Zdarzają się jednak miejsca, które w szybki sposób mogą ulec transformacji w tętniące życiem rejony. Trwa poszukiwanie inwestorów do partnerstwa przy zagospodarowaniu terenów w Krakowie, Wrocławiu i właśnie Gdyni.

O zabudowie działki zlokalizowanej przy ul. Polskiej, Janka Wiśniewskiego i Wendy zobacz na mapie Gdyni mówi się od lat. W dobrej lokalizacji, przy zabudowaniach mieszkalnych, w niedalekiej odległości od dworca ma stać się w przyszłości "strefą prestiżu", która mogłaby uzupełnić inne miejsca przeznaczone na inwestycje deweloperskie w śródmieściu, czyli działki po Dalmorze zobacz na mapie GdyniStoczni Nauta zobacz na mapie Gdyni.

Chętni do partycypacji w inwestycjach na 14,5 hektarowej działce mogą zgłaszać się po odbiór memorandum informacyjnego do końca lutego. To podstawa do składania ofert i ewentualnej współpracy. Po otrzymaniu koncepcji mają się odbyć rozmowy z wybranymi deweloperami. Inwestor ma zostać wybrany jeszcze w tym roku. W założeniu ma to być jedna firma. Spółka jako podmiot państwowy nie chce bowiem, jak mówią jej przedstawiciele, działać przeciw względom publicznym.

- Zagospodarowaniem terenu zainteresowanych jest kilka podmiotów, działających w skali ogólnopolskiej oraz międzynarodowej. Skłaniamy się ku opcji, aby przedsięwzięcie prowadził jeden inwestor. Nie wykluczamy jednak możliwości realizacji kilku równoległych inwestycji, prowadzonych przez odrębne podmioty na tym terenie. Ostateczny sposób realizacji będzie zależny od złożonych ofert - opowiada Jarosław Bator, dyrektor zarządzający ds. nieruchomości PKP SA.

Choć woli zagospodarowania Międzytorza nie brakuje także po stronie miasta, wciąż nie ma planu miejscowego, obejmującego teren, na którym planowane są inwestycje. Co ciekawe, kilka lat temu proponowano utworzenie tam pętli autobusowej. Od półtora roku trwa jego opracowywanie. Póki co, pozostaje więc analiza dość ogólnego studium, które zgadza się z koncepcjami PKP, przewidując w tym miejscu m.in.: tereny usług (dopuszcza budowę obiektów o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m kw.) komercyjnych i publicznych, a także zabudowę mieszkaniową wielorodzinną. Urzędnicy przyznają, że są gotowi na ustępstwa w przypadku konkretnej propozycji ze strony spółki i inwestorów, jednak nie za wszelką cenę.

- Okolica musi być lepiej skomunikowana. Konieczne jest chociażby przekazanie nam gruntów pod nowe inwestycje drogowe. Czekamy na konkretne propozycje ze strony spółki, będącej w przeważającej części właścicielem terenu. Jest progres, ponieważ rozmawiamy od niedawna z konkretnym zespołem planistów. Liczę, że merytoryczna dyskusja doprowadzi do dobrego finału - wyjaśnia Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Miasto liczy przede wszystkim na przejęcie terenów, które pozwolą spokojnie myśleć o budowie ul. Nowej Węglowej zobacz na mapie Gdyni i przedłużeniu ul. Waszyngtona zobacz na mapie Gdyni. Trasy mają powstać w części za unijne pieniądze w ciągu najbliższych kilku lat. Póki co, trwa ich projektowanie.

- Nie może dojść do sytuacji, gdy będziemy musieli budować infrastrukturę w miejscu zajętym przez dewelopera, wykupując ziemię i ponosząc dodatkowe nakłady budowlane. Kluczem jest odpowiedni balans pomiędzy interesami miasta i właścicieli. Infrastruktura drogowa jest w interesie obydwu podmiotów - dodaje Stępa.

Według szacunków spółki cała inwestycja może być warta nawet 900 mln zł.

Opinie (102) 5 zablokowanych

  • kolej (1)

    zanim miasto weźmie się za Międzytorze to niech pomorze kolejarzom w budowie schodów ruchomych przy wejściu na perony żeby kobiety z wózkami dziecięcymi nie musiały korzystać z pomocy osób trzecich

    • 15 2

    • budujom windy, tyle że się nie zmieścisz z wóskiem :)

      i szlifujom ludziom w ryje pylom, hałasujom już rok czasu. Strażne te renonty skomblikowane jakieś ...

      • 4 1

  • SUPER

    Będzie można wydać kilkaset tysięcy na makiety i wizualizacje, żeby wstawić do Infoboksu, za 10 milionów. Wprawdzie i tak powstaną hale w stylu Riviery, ale koledzy z Agencji Rozwoju Gdyni będą mieli zajęcie na parę lat.

    • 15 2

  • ta zróbta tam nastepną "rajvierre" albo innego czorta, tego nam trzeba!!

    • 10 2

  • Panie stępa

    proponuję wydać kolejne miliony na wizualizacje w tym jest pan mistrzem a każdy musi jakoś zarabiać. Tereny Międzytorza na wizualizacjach wyglądały wspaniale - i tak jak dziesiątki innych wizualizacji zleconych przez pana za miliony złotych nie doczekały się realizacji.

    • 13 2

  • Ja proponuje małe lotnisko dla śmigłowców.

    • 9 2

  • Czy na Międzytorzu w ciągu pięciu lat zaczną się inwestycje?

    To pytanie powinniście zadać PKP lub wróżce a nie czytelnikom

    • 9 0

  • Cytat: "Konieczne jest chociażby przekazanie nam gruntów pod nowe inwestycje drogowe. Czekamy na konkretne propozycje ze strony spółki, będącej w przeważającej części właścicielem terenu. "

    Daj, daj, daj. A może by tak kupić?

    • 8 1

  • tam powinien być dworzec kolejowo-morski

    Proponuję tam dworzec kolejowo-morski, z dojazdem do lotniska Babie Doły drogą wodną i lądową ;)

    • 5 2

  • kolejna galeria ..... (1)

    chyba was poj... do reszty

    • 12 1

    • No żesz kur....mać, no chyba ich pop............

      Masz w pełni rację. Tereny przemysłowe, a Szczur chce tam galerię handlową budować. Niech On sobie ten swój łeb przebuduje.......
      I to był mój Prezydent. Matko, co z nim się stało, Kto Jego tak poprezstawiał. Pani ś.p. F.Cegielska chyba nie wierzy temu co z góry widzi..........żal.

      • 1 0

  • Żałosne, żałosne, żałosne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)

    Zlikwidować, zaorać, unicestwić. To się nazywa postęp.
    BŁAZENADA SZCZURKA, STĘPY, SZWABSKIEGO, GUCIA i wszystkich którzy swoje łapska przykładają do tych likwidacji.
    Najpierw stocznie, potem Dalmor, teraz zaplecza komunikacyjne dla Portu Gdynia i pomniejszych zakładów przeładunkowych, a wszystko w imię STREFY PRESTIZU, wyimaginowanych cholernyc...szklanych domów.
    A w d*p.....sobie ten prestiż wsadźcie Barany.

    Nie miałbym nic przeciwko budowaniu takiej Stefy Prestiżu, gdyby wszystkie ważne zakłady produkcyjne naszego miasta funkcjonowały dziś jak należy i zatrudniały wszystkich bezrobotnych tego miasta i okolic. Ale tak nie jest.

    Miasto Gdynia, miasto portowe ludzi morza, miasto od morza i dla morza, stworzone przez Wendę, Kwiatkowskiego i innych naprawdę Wielkich tego miasta usiłujecie przewrócić do góry nogami. Zamiast przywrócić do działania wielkie polikwidowane zakłady produkcyjne, usiłujecie zlikwidować ich zaplecza. W taki sposób, by już nigdy do pierwotnych swych roli nie powróciły.

    Mało tego, po sąsiedzku są jeszcze funkcjonujące mniejsze stocznie, Port Gdynia, przystanie promowe, a trochę dalej terminale kontenerowe, etc,
    a oni chcą zlikwidować wszystkie niezbędne kolejowe kanały przeładunkowe, transportowe i dystrybucyjne. Obecna władza miasta jest przekleństwem naszych czasów.
    Wszyscy niby są przeciwnikami TIR-ów na drogach, ale likwiduje się miejsca możliwego załadunku kontenerów na wagony, likwiduje się miejsca oczekiwania składów wagonów (bocznice) przeznaczonych do załadunku materiałów sypkich. Jak to możliwe? To chyba nie dzieje się w Gdyni, to chyba sen........?

    Władze miasta na siłę lansują developerkę i turystykę na obszarach, które lat temu uznane zostały za wybitnie przemysłowe, nie dając stałym mieszkańcom miasta zupełnie nic w zamian.
    Bo kto niby będzie kupował te super mieszkania? Kto niby będzie najmował te super biura? Kto niby będzie korzystał z tej super oferty kulturalnej, luksusowych marin i innego bogactwa jakie będzie dawała Strefa Prestiżu?
    Kto ??? Oni, Bezrobotni Mieszkańcy Gdyni, będący bez zakładów pracy, bez pieniędzy, najęci jako pokojówki i boye hotelowi w tych super przybytkach.

    Żadnych mieszkań, żadnych biur, żadnej developerki na terenach o przeznaczeniu wybitnie przemysłowym.

    • 31 4

    • Święta racja.

      Najpierw wielka rozpierducha, a potem, no właśnie ?
      Co będzie potem ? Czy Ktoś wie ???
      Gdynia i PKP jadą ramię w ramię. Jedni i drudzy niezbyt rozgarnięci

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane