Pomorscy deweloperzy dostali się pod czujne oko prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dopatrzył się on, że kilku z nich zamieściło w umowach ze swoimi klientami niedozwolone zapisy.
2009-11-26 13:30
2009-11-26 13:55
2009-11-26 13:58
2009-11-26 15:26
2009-11-26 14:42
Jak podpisałeś i się zgodziłeś, to kogo chcesz teraz karać??
2009-11-26 15:05
jak jestes taki wszech wiedzacy i z*******y, to czemu nie jestes milonerem, tylko zwyklym zjadaczem chleba lalusiu
2009-11-26 15:20
Treści w podpisanej umowie, niezgodne z prawem, nie obowiązują i nie można się na nie powoływać w roszczeniach.
Gdybyś podpisał ze mną umowę, w której jako kara umowna było by obcięcie ręki, to i tak nie mogę tego zrobić a gdybym to zrobił, poszedł bym siedzieć. Mimo tego, że się zgodziłeś.
2009-11-26 18:59
Jak był boom w budownictwie to nie miałeś wyjścia. Podpisać musiałeś to co Ci dawali, a jak nie to spadaj... następni w kolejce czekali. Więc zanim znów się wysilisz na prawienie mądrości zastanów się, czy warto zabierać głos w temacie, którego nie znasz.
Bardzo dobrze, że w końcu ktoś w tej sprawie zainterweniował. Szkoda, że 2 lata za późno. Kiedy ja odbierałem mieszkanie na wszelkie moje uwagi deweloper odpowiadał, że jak nie chcę to nie muszę odbierać. Sprzeda innym za wyższą cenę. Takie stawianie Klienta pod murem to też standard etyczny w tej branży.
A w akcie notarialnym informacja, że nie wnoszę zastrzeżeń - mimo, że wnosiłem. Tylko co miałem zrobić: rezygnować i kupić inne o 3 tys/m2 droższe ?
2009-11-26 15:06
a cooo
Prawo prawem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie
2009-11-26 13:31
i bardzo dobrze, deweloper to nie zawsze uczciwa firma.
w momencie kiedy ludzie płaca taka kase za mieszkania, czesto gesto zadłużając sie na wieeele lat, deweloperom szczególnie uwaznie trzeba patrzec na rece a o tych nieuczciwych mówic głośno.
zakup mieszkania to nie zakup telefonu, lodówki czy nzawet samochodu
2009-11-26 17:14
Ty zawsze dostajesz same plusy...
2009-11-26 21:14
Są różni jedni lepsi, drudzu gorsi.
2009-11-26 13:32
który w tym miesiącu jakoś późno przyszedł.. stąd cała "afera".. jak bank zaksięguje wpłatę, wszystko będzie OK
2009-11-26 13:36
ale nie wspomina, ze decyzje te nie są ostateczne i że z reguły ukarani skutecznie odwołują się.
2009-11-27 12:04
np. TP S.A. - zawsze nakładaja nanich wielomilionowe kary a jeszcze nigdy nie zapłacili.
2009-11-26 13:38
2009-11-26 23:05
o to chodzilo?
2009-11-27 04:33
I również niech się wezmą za oszustów z telewizji "n". Banda oszustów i złodziei.
2009-11-26 13:38
jakby zwykły obywatel na przykład źle zparkował to by go poproszono o przestawienie auta czy dostałby mandat? gdyby ktoś jechał tramwajem bez biletu to by go poproszono o zakup biletu czy dostałby mandat?
2009-11-26 13:47
Jesteśmy nauczeni nie szanowąć prawa. A BO TO JA NIE MOGĘ?
Tok myślenia jeszcze z czasów ZŁOTEJ WOLNOŚCI SZLACHECKIEJ, później umocniło się za czasów zaborów, dalej okupacja jedna i druga.
Jeszcze wiele wody upłynie nim coś się zmieni:(
2009-11-26 14:45
Nie, więc przestań się przyp....lać do kogoś o to, że podpisałeś niekorzystną dla siebie umowę. Twoja wina, twoja wina, twoja bardzo głupia wina. Jakim prawem ktoś ma ograniczać dobrowolność zawieranych umów. Np. ja chcę się zgodzić na możliwość np. zmiany terminu, a jakiś urzędas się ma wpierniczać i zabraniać takiej ugody pomiędzy mną a deweloperem. A ja urzędasowi mówię won do kołchozu!
2009-11-26 19:03
a takim prawem, że z powodu przewagi siły nie masz innego wyjścia i de facto jesteś zmuszany do podpisywania takich umów, jeżeli chcesz kupić mieszkanie. Bo wszystkie firmy miały (i być może nadal mają) takie zapisy.
Sam im nie podskoczysz. Co najwyżej możesz sobie kupić ziemię i samemu budować. DLATEGO właśnie są tzw. klauzule zabronione. I bardzo dobrze, że w końcu ktoś się za to zabrał. Oby skutecznie
2009-11-26 13:56
prosze się im przyjżeć
2009-11-26 14:08
Uważasz, że jesteś poszkodowany, to sam zgłoś sprawę do UOKiK. Co za bezczelność..
2009-11-26 14:16
zgłosiłem
a piszę ku przestrodze podczas kupna
pozdr
2009-11-26 16:45
Uwaga na tą firmę!!!
To cwaniacy.
2009-11-26 19:36
pisz ku przestrodze. jestem zainteresowany kupnem mieszkania i na wstepie chce skreslic papudrakow i cwaniakow
2009-11-26 14:02
Szanowna PIP - nie widzę kasków ochronnych na głowach panów pracujących na rusztowaniach
2009-11-26 14:09
Bo mają kaski wirtualne.
2009-11-26 14:14
Ich chroni Wiara, kask niepotrzebny.
2009-11-26 15:28
nie wirtualne tylko wełniane najnowszy krzyk techniki
2009-11-26 22:51
przeszła Pani na czerwonym świetle, chce Pani innych pouczać? czy stoimy w oknie i się nudzimy?
2009-11-26 14:16
UOKiK bardzo chetnie przystępuje do sprawdzania umów i karania winnych jednak niedaje mozliwości sprawdzenia umowy czy nie zawiera ona klauzul niedozwolonych. Deweloper nie ma możliwości zwrócenia się do UOKiK z prośbą o sprawdzenie zgodności umowy jak to ma miejsce np. w przypadku Urzędu Skarbowego, króry na zapytanie jezst zobowiązany do wydania opinii. Bardzo niejsany jest też sposób publikacji klauzul niedozwolonych, czy sama publikacja ma moc ustawy. Wszystko wyglada bardzo niekonstytucyjnie!
2009-11-26 14:32
i bardzo słuszne, bo rzeczywiście powinni wydawać taką opinię na wniosek i dewelopera, i klienta.
ale...
czy to nie kodeks cywilny definiuje pojęcie klauzuli niedozwolonej i czy to nie prawnik powinien wiedzieć, co jest klauzulą dozwoloną, a co nie? a nie tylko urzędnik.
2009-11-26 14:41
Niestety nie kodeks to definiuje tylko enigmatyczny "rejestr klauzul niedozwolonych" publikowanych przez UOKiK na swojej stronie internetowej i w żadnym innym miejscu.
2009-11-26 17:00
Zdaje się, że u deweloperów takie umowy konstruują prawnicy. Jeżeli nie znają prawa to może ich wymienić na takich co znają?
2009-11-26 17:36
Cały problem polega na tym, że niejasne są zasady publikacji klauzul niedozwolonch i tego w ajki sposób stają się one obowiązującym prawem. Większość tych firm wymienionych w artykule podpisała zobowiazania dla "świetego spokoju" bo można było toczyć spór z urzędem. Prawnicy prawo znają i sugerowali drogę sądową.
2009-11-27 17:44
Jeśli prawo mamy jakie mamy czyli niespójne i gówniane to należy kierować się logiką i poczuciem elementarnej zasady obopólnej korzyści z przystąpienia do umowy o świadczeniu usługi. Ilość skarg, nierzetelnych deweloperów, dziwnych bankructw niestety świadczy na niekorzyść budowlańców bo w konsekwencji szkody ponoszą klienci którzy powierzyli swoje pieniądze /na ogół pożyczone/
2009-11-26 17:41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
