• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

14 osób rannych w wypadku na Morenie

km
19 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 10:30 (19 września 2011)
W porannym wypadku ucierpiało 14 osób. W porannym wypadku ucierpiało 14 osób.

W wyniku porannego zderzenia ciężarówki z autobusem na Morenie 14 osób trafiło do szpitala, w tym jedno dziecko. W miejscu wypadku były poważne utrudnienia w ruchu.



Aktualizacja godz. 10:30 - Jak wyjaśnia policja w kolizji brały udział trzy samochody. Poza autobusem miejskim i ciężarówką, także samochód osobowy Fiat Panda.

- Z badań kierowców tych pojazdów wynika, że mężczyźni byli trzeźwi. Trudno jeszcze w tej chwili stwierdzić co było przyczyną wypadku. Liczba poszkodowanych ostatecznie wzrosła do 14 osób w tym jedno dziecko. W większości są to lekkie obrażenia - wyjaśnia mł. asp. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Ruch na obu pasach został już całkowicie przywrócony.

***


Aktualizacja godz. 9:34 - Policja zakończyła pracę na miejscu wypadku, ruch drogowy wraca do normy.

***

O wypadku poinformowaliśmy w naszym Raporcie Drogowym przed godz. 8. Na miejscu udzielono pomocy medycznej czterem osobom, w tym jednemu dziecku. Potem okazało się, że więcej osób wymaga pomocy ambulatoryjnej.

- To były wstępne informacje, ostatecznie do szpitala przewieziono 11 osób. Jeden pas ruchu jest cały czas zablokowany. Policja kieruje ruchem - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Do wypadku doszło około godz. 7.20. Ciężarówka jadąca ul. Rakoczego zobacz na mapie Gdańska w kierunku ul. Potokowej uderzyła w autobus komunikacji miejskiej linii 227.
km

Opinie (329) ponad 20 zablokowanych

  • tvn24 (1)

    Do wypadku doszło około godz. 7:20."Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem ciężarowym jadący ul. Rakoczego w stronę ul. Potokowej z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w tył autobusu komunikacji miejskiej" - mówi redakcji Kontaktu 24 mł. asp. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.Według informacji policjantki, rannych zostało 11 osób. Wśród poszkodowanych jest jedno dziecko. Na razie nie jest znany ich stan.Na miejscu jest straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. Tworzą się korki.

    • 5 2

    • Ech

      Ten T_N wpier_la się wszędzie...

      • 4 3

  • może być skomplikowane

    kierowcy b często wymuszają tam pierwszeństwo lub jadą o wyłączonym z ruchuszkoda tylko ze są poszkodowani ;/

    • 3 0

  • ciężko będzie określić winę (3)

    Ciężko po tych zdjęciach ocenić kto winny, jeśli autobus właśnie wyjeżdżał z zatoczki, a nadjeżdżający z tyłu samochód uderza go w tył, to w mieście jest to wina samochodu z tyłu, no ale jeśli kierowca autobusu widzi z daleka że jedzie ciężarówka, to powinien mieć świadomość, że może być ciężka i nie warto zajeżdżać drogi.... mimo wszystko droga hamowania jest długa. A więc obu kierowcom mogło zabraknąć wyobraźni (to się nazywa niezachowanie należytej ostrożności), ewentualnie trzeba też oczywiście sprawdzić sprawność hamulców w ciężarówce

    • 10 1

    • Tam kierowca autobusu nie widzi w lusterku nic z daleka

      Bo jest zakręt. A na zjeździe jest ograniczenie do 40. Nawet rowerzyści jadą tam szybciej.

      • 1 1

    • autobus ma pierwszeństwo jak wyjeżdża z zatoczki (1)

      ciężko to jest zatrzymać rozpędzoną ciężarówkę pełną gruzu, na mokrej nawierzchni.

      • 1 2

      • I właśnie po to jest tam ograniczenie prędkości do 40

        Oprócz zatoczki autobusowej jest tam jeszcze przejście dla pieszych. Jak ktoś zasuwa z góry 80 i więcej (czyli normalnie, jeśli nie ma korka), to nie ma szans się zatrzymać jak za zakrętem zobaczy się wyjeżdżający z zatoczki autobus czy pieszego na środku drogi (a ma do pokonania dwa pasy zanim dotrze do azylu). W ciekawych niespodzianek w tym miejscu należy też wymienić korek tworzący się przy światłach, który często sięga do tego nieszczęsnego zakrętu i nie widać go jadąc z góry.Kierowca ciężarówki na pewno nie jechał przepisowe 40 a mokra nawierzchnia dokończyła dzieła. A kierowca Pandy miał dziś zwyczajnie pecha, choć pewnie też na budziku miał więcej niż dozwolone.

        • 1 0

  • lubię te komentarze pod artykułami... :-D (2)

    Artykulik w skrócie wygląda tak: ciężarówka wjechała w autobus. Kropka. "Więcej szczegółów wkrótce". Kropka. A jak wyglądają od razu komentarze pod takim szczątkowym newsem?: :-D "O, kierowca cieżarówki zasnął jak nic", "Nie, autobus wymusił pierwszeństwo, one zawsze tak robią!", "Nie wymusił, bo ma zawsze pierwszeństwo", "Nie ma pierwszenstwa, g.upku!", "A właśnie że ma!". Uwielbiam te kłótnie, są zupełnie w stylu "Mikołajka", tylko tam bohaterowie mieli po kilka lat... :-D

    • 23 0

    • ;-) (1)

      • 7 0

      • tutaj chyba tez

        • 3 0

  • typowe dla kierowców autobusów (2)

    znając życie jeszcze dobrze drzwi nie zamknął w autobusie a juz wyjezdzał - bo mu się należy

    • 7 15

    • jak drzwi nie zamknie to nie ruszy wiec co ty piszesz

      • 10 0

    • nalezy się pasażerom, którzy mają conajmniej takie same prawa jak kierowcy czy

      pasażerowie samochodów

      • 0 0

  • (1)

    zdrowia poszkodowanym. Zycie jest kruche. Pamietajmy o tym.

    • 11 0

    • Tak tylko niektórzy nie mają mózgów i sami się śpieszą na śmierć. Nie mówię tu akurat o tym, co wydarzyło się dzisiaj, a ogólnie.

      • 4 0

  • przerażony jestem jak czytam jakie debile mają prawo jazdy

    • 10 3

  • jak tylko mogę wpuszczam autobusy ...kierowcy przeważnie dziękują światłami (1)

    ja tam wolę go wpuścić sama niż ma mi się wpychać w ostatniej chwili . pozdrawiam kierowców autobusów :-)

    • 32 0

    • jak tylko mogę wpuszczam autobusy ...kierowcy przeważnie

      KOCHAM CIĘ

      • 0 1

  • hmm

    mi to wygląda na Brętowo ale pewnie fachowcy z portalu wiedzą lepiej...

    • 3 0

  • kierowcy autobusów wciąż wymuszają.... (3)

    To że ma pierwszeństwo nie oznacza że może sobie wyjechać w dowolnym momencie...

    • 6 9

    • dokładnie tak jak piszesz (1)

      • 2 3

      • szczególnie jadąc przez skrzyżowanie z pierwszeństwem np.

        bardzo mnie ubawił koment. Pierwszeństwo jest po to, żeby z niego korzystać.

        • 1 0

    • kierowcy nie mają świętego prawa

      uważania znaków ograniczenia prędkości jako znaków dolnej granicy prędkości

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane