Utrzymanie tunelu pod Martwą Wisłą pochłonie rocznie 1,8 mln zł. Na 90 proc. pojedziemy tunelem w czerwcu. ZDiZ, który będzie zarządzał tunelem, zatrudnił już trzy spośród planowanych 10 osób do jego obsługi.
Mijają trzy lata i trzy miesiące od podpisania umowy na budowę tunelu pod Martwą Wisłą. Do dziś firmie OHL udało się m.in. wybudować Węzeł Marynarki Polskiej, a także wydrążyć maszyną TBM obie nitki tunelu. Od ponad pół roku trwa budowa przejść ewakuacyjnych pomiędzy obiema nitkami, a także montaż prefabrykatów, na których zbudowane zostaną jezdnie.
Na ponad 90 proc. otwarcie tunelu w czerwcu
Przypomnijmy, że według zapisów umowy, prace w tunelu miały zakończyć się w październiku 2014 r. Tyle tylko, że upadłość Hydrobudowy, czyli partnera OHL przy tym kontrakcie, znacznie opóźniła prace budowlane. Gdańskie Inwestycje Komunalne, które są inwestorem tunelu, nie naliczają jednak wykonawcy kar umownych za opóźnienie. Z drugiej strony inwestor nie dopuszcza też wzrostu wynagrodzenia dla wykonawcy powyżej ustalonego w przetargu.
Realny termin oddania do ruchu tunelu pod Martwą Wisłą to czerwiec 2015 r. - Na ponad 90 proc. jestem pewien, że nastąpi to w tym okresie - mówi Ryszard Trykosko, prezes spółki miejskiej GIK.
Dokładnej daty na razie jednak nie poznamy. Dlaczego?
- Chcemy uniknąć sytuacji podobnej do tej podczas zakończenia budowy stadionu PGE Arena, kiedy jednoznaczny termin wskazaliśmy. Dotrzymanie go uniemożliwiły wtedy odbiory przez straż pożarną. W przypadku tunelu chcemy być pewni, że wszystko wykonano z najwyższą starannością i dopiero, gdy będziemy tego pewni, podamy do publicznej wiadomości dokładny termin otwarcia obiektu - tłumaczy Trykosko.
Tłumy podczas październikowego dnia otwartego tunelu
Urzędnicy szacują koszty utrzymania tunelu
Tymczasem urzędnicy szacują koszty utrzymania tunelu pod Martwą Wisłą. Poznaliśmy je dzięki zarządzeniu prezydenta Gdańska, które dotyczy limitu zadłużenia, jakie w 2016 r. mogą wygenerować poszczególne jednostki budżetowe. Wśród nich jest Zarząd Dróg i Zieleni, który będzie zarządzał tunelem pod Martwą Wisłą.
Według prognoz 1,5 mln zł rocznie pochłonie utrzymanie instalacji elektrycznych i automatyki, w tym m.in. wentylacji i oznakowania elektronicznego obiektu. Z kolei 300 tys. zł pochłoną prace przy konserwacji instalacji przeciwpożarowej i odwadniającej. W sumie daje to 1,8 mln zł rocznie.
Nie jest to jednak kwota ostateczna, bowiem tunel będzie wymagał też tzw. bieżącego utrzymania, czyli sprzątania, w tym usuwania piasku z jezdni, czy mycia znaków, a także, w razie potrzeby (szczególnie na wlotach), odśnieżania. Należy też go ubezpieczyć, co może tylko podwoić koszty.
W kolejnych latach koszty utrzymania będą prawdopodobnie rosły. To głównie z uwagi na fakt zakończenia trzyletniej gwarancji powykonawczej dla obiektu. Od tej pory wszelkie usterki będą usuwane z pieniędzy budżetu miasta.
Zobacz spacer wydrążonym tunelem w ubiegłym roku
Pierwsi pracownicy tunelu już zatrudnieni
Co ciekawe, pierwsi pracownicy, którzy będą pracować w tunelu pod Martwą Wisłą, zostali już zatrudnieni. W ubiegłym roku ZDiZ obsadził trzy stanowiska "inspektora do spraw utrzymania instalacji i obsługi systemu monitoringu tunelu pod Martwą Wisłą".
- Ich głównym zadaniem jest teraz organizacja pracy w tunelu. System pracy będzie oparty o doświadczenia z innych miast, w których tunele drogowe funkcjonują od lat - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ.
Według wstępnych założeń po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą ma być przy jego obsłudze zatrudnionych ok. 10 osób. Będą pracować w trybie zmianowym przez całą dobę.
Tunel pod Martwą Wisłą
Każdy tunel mierzy 1,4 km długości. Maszyna wydrążyła odcinki o długości ok. 1,1 km, a na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów przeprawy.
1377,5 - tyle metrów ma całkowita długość tunelu pod Martwą Wisłą 1072,5 - to długość w metrach wydrążonego odcinka 2200 - tyle ton ważyła maszyna TBM 91 - długość maszyny TBM w metrach 12,56 - średnica tarczy maszyny TBM w metrach 11 - średnica wydrążonych i obudowanych tubingami rur tunelu w metrach 35 - odległość w metrach od najgłębszego miejsca w tunelu do lustra Martwej Wisły 1076 - tyle pierścieni użyto do wykonania 2 rur tunelu (każdy z pierścieni składa się z 7 elementów i waży 100 ton) 500 000 - tyle urobku w tonach wydobyto i wywieziono przy drążeniu tuneli 40 - taką długość w kilometrach miałyby ułożone w jednym rzędzie tubingi użyte do budowy tunelu
pensja w UM + rady nadzorcze. Przez kilka lat.
Nie ma co narzekać, choć przy okazji szkoda, że nie można przejechać rowerem albo przejść pieszo. No, ale taki mamy klimat (inwestycyjny)
e
9 lat
46
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-09 14:54
W Gdyni by sie przydał taki tunel. Niestety kasa jest ale na imprezy nie na inwestycje
9 lat
122
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-09 15:15
Pewnie Ameryki nie odkryję.... (1)
ale zrobić na całej długości tunelu 3 bramki Viatola i przewoźnicy zapłacą za utrzymanie tunelu. Wiem że w sumie to my zapłacimy, ale będzie to rozłożone na grosze. 18mln z kasy miasta, to jednak sporo...
Artur
9 lat
103
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-09 17:32
Zamknąć stadion i miliony wywalane w błoto dac na tunel.
i "Dworzec Wiślany" od strony Węzła Marynarki Polskiej w odległości ok. 370 m od zachodniego brzegu Martwej Wisły 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
