- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (131 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (70 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (53 opinie)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (93 opinie)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (246 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (168 opinii)
Koczuje pod blokiem w zepsutym bmw. Policja i straż miejska bezradne
Z absurdalną sytuacją muszą się w ostatnich dniach mierzyć mieszkańcy jednego z bloków na terenie Sopotu Kamiennego Potoku. Przed budynkiem, w aucie, koczuje od kilku dni mężczyzna, blokując część miejsc parkingowych i dojazd do śmietników. Zarówno policja, jak i straż miejska rozkładają ręce, bo auto jest zepsute i nie stoi na drodze publicznej, nie mogą go więc usunąć.
- Od tygodnia osiedle w Sopocie Kamienny Potok ma nowego mieszkańca. Pod blokiem przy ul. Kujawskiej 29, w granatowym bmw na numerach rejestracyjnych z Kętrzyna zamieszkał sobie pan. Mężczyzna mieszka od piątku w aucie zaparkowanym w taki sposób, że blokuje mieszkańcom dostęp do miejsc postojowych, a służbom dojazd do budynku. Jest także problem z odbiorem śmieci - napisała nasza czytelniczka.
Jak zaznaczyła, mężczyzna jeździ taksówką po zakupy, zamawia sobie do samochodu pizzę i kilka razy na dobę odpala silnik, aby ogrzać się w samochodzie.
- Pomimo wielokrotnych próśb ze strony mieszkańców oraz kierowcy śmieciarki o przestawienie auta, pan nie ruszył się ani o milimetr, twierdząc, że "on tutaj mieszka i ma prawo tak stać" - dodaje nasza czytelniczka.
Twierdzi przy tym, że o sprawie już kilkukrotnie informowane były straż miejska i policja, co więcej, służby pojawiały się na miejscu, aby po chwili odjechać.
Policja i straż: samochód zepsuty, do tego nie stoi na drodze publicznej
I faktycznie, gdy pytamy o sprawę sopockich strażników miejskich, ci przyznają, że od niedzieli kilkukrotnie interweniowali, ale nic nie mogą zrobić.
- Auto tego pana jest zepsute i to w taki sposób, który uniemożliwia jego przestawienie, a nawet przepchnięcie, bo takie próby były w obecności strażników podejmowane. Nic nie możemy zrobić, bo samochód stoi na terenie spółdzielni, a nie na drodze publicznej. Mężczyzna z samochodu obiecał, że gdy tylko będzie w stanie załatwić lawetę, to auto zniknie, zarazem odmawia przyjęcia pomocy i skierowania do MOPS-u - mówi Paweł Zgliński, zastępca komendanta sopockiej straży.
W podobnym tonie wypowiada się także policja.
- W ostatnich dniach odnotowaliśmy cztery interwencje dotyczące mężczyzny, który dogrzewa się w samochodzie i w nim śpi. Za każdym razem, gdy policjanci prewencji i dzielnicowi zastawali na miejscu mężczyznę, informowali go o formach pomocy oraz instytucjach, które tej pomocy udzielają. Informacje w tej sprawie przekazaliśmy też do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. Mieszkańcy za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa poinformowali nas również, że auto stoi nieprawidłowo zaparkowane. Na miejscu mundurowi ustalili, że pojazd znajduje się poza drogą publiczną i brak jest podstaw do usunięcia go przez funkcjonariuszy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że policjanci prowadzą kilka postępowań dotyczących wykroczeń, których mężczyzna z auta miał się dopuścić w ostatnich dniach.
Opinie (666) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-09 14:59
kazdy do zapłacenia ma swój dług (5)
mnie jak żona wygnała z domu ( powiększyła swoją przestrzeń życiową ) to też spałem w samochodzie. Moje mieszkanie - zostało jej - G. jej zrobisz bo sie potnie i powie że jestem agresywny . Rozmowa polegała na tym że na dzień dobry strzelała w pysk , taka biedna . Z zawodu psycholog , pracowała w centrach pomocy i leczeniu uzależnień . Zna metody działania od podszewki
Kiedys wszystkie kobiety zapłacicie za te krzywdy które wyrządzacie dzisiaj . Za tą pp propagandę ruchów lgbt. Choćby przez to że nasze dzieci będą strasznie nieszczęśliwe . Nauczone nienawiści do ojca , matki - a przede wszystkim straszni ,, straszne Egoistki . Skończą z jeszcze większą ścianą niż jest teraz , póki rodzice jeszcze są .- 38 24
-
2020-10-09 22:53
straszna z ciebie beksa. zaloz spodnie.
- 4 3
-
2020-10-09 22:58
widać, że piszesz przez potok łez, bo kupy się ta wypowiedź nie trzyma
- 5 2
-
2020-10-10 01:43
Troche nie na temat
- 6 0
-
2020-10-10 18:28
Mam podobnie (1)
Kiedy jadę odwiedzić dzieci 400 km to śpię w samochodzie pod byłym domem albo na parkingu dlatego dziwi mnie nagonka na faceta o którego losie nic nie wiemy. Szerzy się znieczulica wśród narodu i to jest przykre. Nikomu nie życzę takiego losu. Pozdrawiam tych,, odważnych inaczej,,.
- 1 4
-
2020-10-10 19:36
i też blokujesz ludziom wyjazd i s*asz w krzaki? kobita wiedziała co robi wystawiając cię za drzwi...
- 2 0
-
2020-10-09 14:59
3 rzesza w natarciu (2)
Widzę, że społeczeństwo w zamiłowaniu do porządku jest gotowe do radykalnych rozwiązań a tymczasem mamy do czynienia z psychicznie chorym człowiekiem
- 7 19
-
2020-10-09 15:02
słoik któremu nie wyszło... zapewne za jakiś czas się wyhuśta w pobliskim lesie lub pójdzie "popływać" przy molo
- 4 4
-
2020-10-10 08:23
Ale może sobie być psychicznie chory w mniej upierdliwym miejscu. On jest chory a reszta mieszkańcówma pokornie kiwać głową?
- 8 1
-
2020-10-09 15:04
To jest jakiś absurd samochodziarzy.
Pusty samochód nikomu nie służacy to sobie może stać blokując osiedle czy centrum miasta.
A jak jeden samochód ktoś wykorzystuje normalnie to wielkie halo i jak mu tu zepsuć auto.- 4 9
-
2020-10-09 15:05
W czym problem ???? ŻAL d.pę ściska ? (1)
- 6 21
-
2020-10-10 08:23
Umiesz czytać?
- 3 1
-
2020-10-09 15:08
Re (1)
Na takiego gościa trzeba po prostu skrzyknąc 10 sąsiadów i z powodzeniem przestawić auto wraz z zawartością.
A wiem ze się da bo kiedyś w LO chłopki ma dzień nauczyciela schowali samochód dyrektora szkoły za zakrętem.
Nawet dyrektor się śmiał z udanego dowcipu.
A zachowanie faceta nie jest śmieszne.- 18 2
-
2020-10-09 16:36
Trabanta było można spokojnie przenieść w 3 osoby...
Kiedyś przenieśliśmy tak trabanta na inny parking :))))
- 2 0
-
2020-10-09 15:12
Skoro blokuje dojazd , to stwarza zagrożenie na wypadek pożaru! Laweta i mandat!
...typ drogi nie ma wowczas znaczenia!
- 24 1
-
2020-10-09 15:13
tymek jestem czlowiekiem zdecydowanych dzialan,a bezradnosc sluzb odpowiedzialnych za nasze bezpieczenstwo poraza,,,,obywatela na 48 godz. do wyjasnienia ,niech pisze zyciorys w tym czsie przestawic samochod w odpowiednie miejsce.nie bede opowiadal co mnie spotykana ze strony policji strazy miejskiej tylko dlatego ze mam lokal na monciaku lacznie z kierowanie m spraw do sadu gdzie bidna policja przegrywa sprawy , a tu biedacy jacy bezradni to po cholere oni sa
- 3 1
-
2020-10-09 15:13
wyciągnąć siłą, skuć w kajdany i wysłać na 2 lata do obozu pracy
auto na lawetę i odcholować
- 10 8
-
2020-10-09 15:15
I to jest ta patologia
uliczek osiedlowych że tam żadne prawo drogowe nie obowiązuje? To trzeba zmienić złe prawo na lepsze.
- 18 1
-
2020-10-09 15:16
A czemu nie ma wywiadu z tym Panem? To człowiek
pewnie jest na kwarantannie
- 13 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.