• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biznesmolo?

Ebro
7 czerwca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Czy Długi Targ może być zamknięty dla turystów i mieszkańców, a wynajęty przez miasto operatorowi sieci komórkowej, który ma kaprys zaprosić na grilla swoich gości? Albo czy gdyński skwer Kościuszki może zostać wynajęty na zamknięty pokaz mody? Wiele wskazuje na to, że obiekty publiczne w Trójmieście będą "wypożyczane" na prywatne imprezy. Tak stało się w weekend z sopockim Molem.

Pomorzanie i przyjezdni, którzy chcieli się przespacerować po molo pomiędzy godz. 19 w sobotę a godziną 7 rano w niedzielę, zastali zamknięte bramki wejściowe. Na molo mogli przebywać jedynie pracownicy jednego ze znanych banków, który wynajął go na imprezę integracyjną dla swoich pracowników. Nie był to pierwszy przypadek zarabiania w ten sposób przez zarządzające molem Kąpielisko Morskie Sopot. W ubiegłym roku molo wynajęto na imprezę towarzyszącą Ogólnopolskiemu Zjazdowi Kardiologów. Marcin Kulwas z KMS był zadowolony z takiej możliwości. - To sprawa prestiżowa - przekonywał. - Bez komplikacji dla turystów, ponieważ dopiero zjadą do Sopotu. Kwoty pozyskane z organizacji imprez dają większy dochód niż ze sprzedaży biletów.

Wynajęcie sopockiego mola odbyło się z przyzwoleniem władz uzdrowiska. Niemniej Wojciech Fułek, wiceprezydent miasta, o całej sprawie wypowiadał się bardzo dyplomatycznie.

- Niechętnie patrzymy na utrudnianie gościom i mieszkańcom dostępu do mola. Takie sytuacje powinny być ograniczane. Na tego rodzaju imprezy są inne obiekty, np. hipodrom - wyjaśniał w piątek wiceprezydent. - Zgodziliśmy się na udostępnienie terenu, ponieważ profity z imprezy zostaną przeznaczone na remonty mola.

Integracja bankowców odbyła się na części lądowej mola, mimo to, ze względów bezpieczeństwa, zamknięto cały obiekt.

Maciej Turnowiecki, rzecznik prasowy prezydenta Gdańska poinformował "Głos", że w ten sposób mogą zostać wyłączone z ruchu np. ulica Długa, czy ulica Grunwaldzka w Gdańsku. Wystarczy, że zainteresowany podmiot zwróci się z prośbą do prezydenta miasta o zajęcie części pasa drogowego. Drugi warunek, dotyczy zapewnienia korzystającym z dróg swobodnego przejścia i przejazdu.

- To jednak nie oznacza, że decyzja pozytywna jest wydawana automatycznie. Każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie - podkreśla Turnowiecki.
Głos WybrzeżaEbro

Opinie (194)

  • apropos turystów

    tyle się mówi o biednych turystach, którzy przyjechali do Trójmiasta pozwiedzać molo i akurat trafili na imprezę - ALE zastanawiam się ilu z nich tak naprawdę nie mogło zwiedzić mola - przecież nie przyjeżdża się do Trójmiasta tylko na okres od 20,00 wieczora do 4,00 rana tylko po to aby pospacerować na molo i wyjeżdża się - czyż nie??? więc myślę że nie ma co przesadzać ;)

    • 0 0

  • Turyści

    Bo tak zwani biedni turyści chcieliby wchodź na molo ZA DARMO tak dbaja o nasze obiekty.I ich głópie komentarze są w tym momencie nie na miejscu.

    • 0 0

  • primo - molo było już nieraz zamykane po 20-ej bo koncerty były różnorakie i trzeba było wybulić extra kaskę żeby wejść (sam byłem na TSA - wspaniały koncert dali)
    secundo - Rzymiańce mawiali "pecunia non olet" - w kapitalizmie tak jest i nikt nie marudzi,
    tertio - miejscowi przyszli sobie innego dnia , a turyści mieli tego dnia problem i tyle
    quarto - jak chcecie mieć prwdziwe używanie to zorganizujcie w na molo albo w innym podobnyum miejscu imprezkę politykom, albo skarbówce i wtedy nikt nie będzie protestował że to podłe zagranie.

    a tak wogóle, na kązdym zarabia ktoś inny, pracując robimy coś co ma czemuś lub komuś służyć i za to dostajemy wypłatę, jeśli ktoś ma biznes wciska swój produkt innym i tak ten świat się kręci, więc nie wytykajcie sobie ludkowie takich rzeczy, bo każdy jest na czyimś utrzymaniu
    jeśli ludki z GE świetnie sie bawili to niech dobre wspomnienia zostaną i tyle

    a my szukajmy radosneych stron naszego żywota, bez tego może być za ciężko

    • 0 0

  • atomix!!

    nic dodać nic ująć...
    pozdrowienia

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane