Rzadko możemy się cieszyć z przekładanych terminów miejskich inwestycji, bo spowolnienie rozwoju Trójmiasta to raczej powód do narzekania, a nie radości. Ale tym razem, kolejne przesunięcia rozpoczęcia przebudowy skrzyżowania przy dworcu w Gdyni 
, to najlepsza informacja dla kierowców, jaką mogą usłyszeć.
, ul. Bpa Dominika , ul. Morskiej przy Akademii Morskiej i w wielu innych miejscach. Wcześniej można było najwyżej dostać słowną naganę od strażnika, albo naklejkę informującą "nieświadomego" kierowcę, że zaparkował niezgodnie z przepisami. 
. Byłyby zamknięte dwa pasy absolutnie kluczowego skrzyżowania, pozwalającego na wydostanie się z centrum na północ Gdyni. Kolejne odwołania od przetargu na jego przebudowę, wskazują jednak, że inwestycja raczej nie rozpocznie się w tym roku, a potem wiadomo - zima nie pozwoli na rozkopanie skrzyżowania, a nawet jeśli pozwoli, to raczej nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie ryzykował rozpoczęcia prac i wstrzymania ich na kilka tygodni mrozu. Bo nerwy kierowców trzymają się już na ostatnim włosku i na klaksonach bezsilności mogłoby się nie skończyć.
2016-11-15 13:37
Niestety nie będę już na Pana głosować. zawsze jakoś wytrzymywałam ale ten remont na estakadzie i paraliż miasta to już przegięcie. Moja wyrozumiałość dla fontann i ładnych trawników się wyczerpała.
2016-11-15 13:37
Niestety nie będę już na Pana głosować. zawsze jakoś wytrzymywałam ale ten remont na estakadzie i paraliż miasta to już przegięcie. Moja wyrozumiałość dla fontann i ładnych trawników się wyczerpała.
2016-11-09 13:50
Wczoraj przed 18:00 jadąc rowerem w stronę Obłuża ul. Wisniewskiego na odcinku od Węzła Ofiar do Energetyków byłem szybszy niż karetka na sygnale. Musi dojść do tragedii aby WAAADZUCHNA zrozumiała, że nie igrzyskami czlowiek żyje?
WAADZUCHNA ma we diupię wszystko. Były rozmowy jednego z przewoźników kolejowych z przedstawicielami PKP PLK i miasta nt. mozliwości uruchomienia OD ZARAZ kursów wahadłowych z Gdyni Głównej przez Chylonie na Obłuże Leśne. I co - i hovno, miasto złamanego grosza na to nie przeznaczy
2016-11-10 19:13
Ukradłeś komputer i po pijaku jakieś brednie wypisujesz , o co ci chodzi człowieku ? co ma piernik do wiatraka ? co mają wspólnego korki na ul .Wiśniewskiego z PKP , PLK ? chyba sam nie wiesz co bredzisz ? gdzie ty widziałeś tory kolejowe na Obłużu ? tam nie ma połączenia z centrum Gdyni , poza tym korki powodują mieszkańcy nowych bloków budowanych na Kosakowie , tam też chcesz dojechać PKP ?
2016-11-09 06:27
Ale nie wszystkie dzielnice Gdyni są dobrze skomunikowane. Poza tym chyba lepiej siedzieć w korku we własnym aucie niż stać w zatłoczonym, dusznym czy nawet śmierdzącym autobusie. Wiem, że mniej samochodów powinno się przekładać na więcej pasażerów komunikacji miejskiej i teoretycznie powinno być wtedy lepiej, ale nawet w tym artykule jest raczej mowa o odwrotnej tendencji.
Poza tym podróż samochodem kilkuosobowej rodziny np. z Pogórza do Gdańska jest zdecydowanie tańsza i szybsza niż połączenie ZKM + SKM + komunikacja w Gdańsku.
2016-11-10 12:41
Ale na Gdynię przypada 1,2 osoby w samochodzie osobowym,
to gdzie ta kilkuosobowa rodzina
2016-11-09 10:44
Z kilkoma kwestiami poruszonymi przez Ciebie się zgadzam. Nie rozumiem jednak, co masz na myśli poprzez 'podróż samochodem kilkuosobowej rodziny', bo ja z reguły w godzinach szczytu widuje bardzo wiele osób, które jadą same w samochodzie lub ewentualnie z jednym dzieckiem...
2016-11-09 08:25
2016-11-09 08:41
Nie napisałem "nie zakorkowane" bo to nierealne w dużym mieście, z bardzo dużą ilością samochodów i starymi w większości drogami o małej przepustowości.
A bardzo dobrze skomunikowane jest np. moje Witomino czy Orłowo.
2016-11-09 08:45
my jesteśmy dużym miastem??? 240 tysięcy ludzi i cały czas ubywa!!!
2016-11-09 08:53
rozmawiać nie będę, bez odbioru
2016-11-09 08:40
Hahaha...
2016-11-10 08:43
Część infrastruktury jest, na pewno będą to koszty, ale, do licha, te dzielnice i gmina Kosakowo tak bardzo się rozbudowują, że prędzej czy później będzie to konieczne, podobnie jak droga przez port (most zwodzony, tunel?), bez względu na cenę. Estakada to wąskie gardło i nie wystarczy dla obsługi całego ruchu, nawet tunel pod torami na Chyloni to rozwiązanie na krótką metę.
2016-11-09 06:09
a już myślałem że chodzi o estakadę... ehhh robisz ludziom nadzieje
2016-11-09 08:24
2016-11-09 08:52
Pewnie PIS zrobi więcej ( jasne) nie ważne kto rządzi ważne żeby zaproponował jakieś poważne rozbudowy ( poszerzenie Płk Dąbka i Kwiatkowskiego oraz rozbudowa do dwóch pasów Hutniczej) a tu jak coś jest robione to tylko prowizorka na krótkim odcinku która praktycznie nic nie zmienia.
2016-11-09 09:17
2016-11-10 06:10
Widzę że legitymacja partyjną działa jakakolwiek rozmowa kończy się atakiem. Wracając do powyższego jeśli rządzi to czemu nie zrobiło więcej. Mam gdzieś kto rządzi interesują mnie efekty a tych ani w Warszawie ani w Gdyni co do inwestycji nie widzę
2016-11-09 08:21
M T M ma pełny portfel i nie wyrobi się z tym zleceniem. Dlatego przesuwa się przetarg na przyszły rok.
2016-11-09 08:31
A skąd trollu arku masz takie informacje?
2016-11-10 02:21
2016-11-09 18:30
2016-11-09 09:06
Kogo to obchodzi,czy to jedyna firma na świecie.
2016-11-09 11:52
Jak to kogo? Firmę MTM, która ma układy w urzędzie miejskim.
2016-11-09 07:11
Gdynia swoją polityką komunikacyjną robiła przez lata wszytko, żeby sobie zapracować na obecną sytuację. Wszystko było od lat robione pod samochody, z totalnym olaniem pieszych, rowerzystów i komunikacji miejskiej.
Dopiero teraz Gdynia powoli się budzi - z ręką w nocniku.
Gratulacje. Nie chcieliście zrównoważonego transportu, to macie co chcieliście.
2016-11-09 18:28
o jakich inwestycjach dla samochodów piszesz ?ja takich nie znam
2016-11-10 02:18
... likwidacje linii I zmniejszenie czestotliwosci kursow.
2016-11-09 08:08
Polecam 50 km w jedną rowerem lub pieszo ew stanie z h lub lepiej w środkach komunikacji
2016-11-09 08:39
Jak wiadomo każdy robi 50km dziennie w jedną stronę.
Jakby ci, co maja blisko mogli przesiąść się na rowery i zbiorkom to tacy, co nie mogą, nie staliby w korku.
Ale w Gdyni wszędzie trzeba samochodem, nawet na 2-3km, no to się nie dziw, że wygląda to jak wygląda.
Pięknie się wpisujesz w ten bezsens.
2016-11-09 12:12
a zrównoważony za okno paczał? na pogodę? ;)
2016-11-09 12:20
tak, paczał i wybrał rower na dojazd do biura. Z cukru jesteś?
2016-11-09 12:43
z laptopem, gajerem i dzieckiem do przedszkola, na 08:00 ;)
2016-11-09 12:54
z laptopem, wyprasowaną koszulą i bez dziecka, bo jeszcze nie mam, ale przedszkole mijam po drodze, wiec pewnie nie byłby to problem.
Co byś jeszcze chciał wiedzieć? ;)
2016-11-09 13:06
jasne, jakie masz zaplecze sanitarne w pracy, z którego możesz skorzystać po przyjeździe, ile km masz do pracy i z jakimi różnicami wysokośći ;)
2016-11-09 13:26
Służę uprzejmie:
Pełne zaplecze sanitarne z prysznicami bo pracodawca dba o ekipę i jak dostał sygnał, że potrzeba prysznicy to się pojawiły.
Do niedawna: 5km po płaskim, prysznice były zbędne.
Obecnie po przeprowadzce: 11km pod górę, różnica poziomów 160m, wyjeżdżam rano na górny taras Gdańska z dolnego, prysznice się przydają :)
Kolega, który ma 25km w jedną stronę niedawno kupił rower elektryczny.
Jak ktoś ma do pracy kilka km po płaskim to stanie w korku samochodem to jest jakaś szkodliwa paranoja, w ogóle nie rozumiem jak można nie używać czegos tak oczywistego jak rower w takim przypadku.
2016-11-09 10:20
Przynajmniej nie śmierdzi.
To jest tajemnica spadku liczby pasażerów w komunikacji miejskiej.
2016-11-09 11:30
Takie myślenie to jest błędne koło. Rzecz w tym, że autobusy nie stałyby w takich korkach gdyby część kierowców przesiadła się do nich, a do tego jeszcze powstałby system kompleksowych rozwiązań dla komunikacji zbiorowej jak buspasy, priorytet wsygnalizacji świetlnej itd.
2016-11-09 19:09
ale w autobusie nie puscisz bonka.
2016-11-10 02:14
2016-11-09 11:40
2016-11-09 14:08
...
2016-11-09 11:39
2016-11-09 21:35
Samorządność z wielkim panującym od wieków szczurkiem z roku na rok daje plamę. Kpi z mieszkańców północnych osiedli. Ma w d.... ze rodzic nie może o czasie odebrać dziecko z przedszkola. Parcie na szkło pozbawiło go zdrowego rozsądku. Zero Inwestycji drogowych w tych dzielnicach - bo po co "ja" tu nie mieszkam.
2016-11-09 23:04
serio, ludzie z dzielnic północnych, współczuję wam, ale ogarnijcie się trochę. Ciągle te same komentarze pod każdym artykułem ... ja też stoję w korku (na inną dzielnicę) co dziennie (i to nie z powodu remontu tylko po prostu non stop cały rok!), a tak nie marudzę bez sensu. Jak wam to tak przeszkadza to coś z tym zrobcie, a nie tylko piszecie komentarze na 3miescie... myślicie, że kto to przeczyta? coś ten wasz komentarz zmieni?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
