- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (198 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (131 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (86 opinii)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu głównym (50 opinii)
- 5 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (116 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (284 opinie)
Co z odcinkowym pomiarem prędkości na Słowackiego? Niepokojące dane
Ponad 126 km/h jechał w niedzielny poranek jeden z kierowców na ul. Słowackiego w Gdańsku, co oznacza, że przejazd ok. 2-kilometrowego odcinka z Niedźwiednika do Matarni zajął mu niecałą minutę. Tego samego dnia - tyle że pół godziny później - inny, a może ten sam kierowca, przejechał w przeciwnym kierunku ze średnią prędkością 119 km/h. Z danych, jakie gromadzą zainstalowane kamery odcinkowego pomiaru prędkości wynika, że zaledwie garstka kierowców jeździ tamtędy z przepisową prędkością.
- Analiza prowadzona jest w oparciu o odczyt tablic rejestracyjnych, przy czym trzeba zaznaczyć, że odczyt ten ma charakter zaszyfrowany i jako zarządca drogi nie mamy możliwości analizy przejazdu konkretnej "tablicy rejestracyjnej". Dostajemy tylko informację statystyczną o anonimowym punkcie - podkreśla Tomasz Wawrzonek, miejski inżynier ruchu.
Więcej informacji o danym kierowcy mogliby wydobyć z systemu pracownicy Głównego Inspektora Transportu Drogowego, bo to oni według obecnych przepisów zajmują się obsługą urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości. Kłopot w tym, że GITD może obsługiwać wyłącznie urządzenia, które należą do ITD. W przypadku urządzeń zainstalowanych w Gdańsku, ale też w innych miastach w kraju m.in. Olsztynie czy Łodzi, są to urządzenia samorządowe.
- Trzeba uczciwie przyznać, że powodem tego jest m.in. fakt, że urządzenia służą nie tylko mandatowaniu, ale również zbieraniu danych statystycznych do systemów ITD. W związku z tym inspektorzy mają obawy co do efektywności i podziału odpowiedzialności związanej z utrzymaniem i eksploatacją tych urządzeń. Odbyło się w tej materii kilka spotkań przedstawicieli samorządów z Trójmiasta z ITD. Ostatecznie nie udało się wypracować rozwiązania umożliwiającego uruchomienia modułu rejestracji wykroczeń - dodaje Wawrzonek.
Gdyby system działał, posypałyby się mandaty
Skoro system działa, ale tylko teoretycznie, postanowiliśmy sprawdzić jego możliwości w praktyce. Poprosiliśmy dział inżynierii ruchu o przykładowe dane z kamer na Słowackiego z pierwszego weekendu października. Dane o średnich prędkościach zarejestrowanych przez system na jezdni zarówno w kierunku Matarni , jak i Wrzeszcza są zaskakujące, ale i niepokojące. Chociaż jak pokazują statystyki, liczba kolizji i wypadków tam spada (czego przyczyną jest głównie śrutowanie nawierzchni), to średnie prędkości osiągane między Matarnią a rondem de La Salle są bardzo wysokie.
Rekordzista pomknął ul. Słowackiego 7 października. W niedzielny poranek kamery zarejestrowały jego przejazd między Niedźwiednikiem a Matarnią ze średnią prędkością 126,8 km/h. Na pasie w kierunku ronda de La Salle niechlubny rekord był niewiele mniejszy i padł pół godziny później - kamery zarejestrowały 119,7 km/h.
Niepokojąco wyglądają też ogólne statystyki. Na 6,4 tys. kierowców, którzy tego dnia jechali w górę Słowackiego, tylko niecałe 30 proc. jechało zgodnie z przepisami (obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 70 km/h). Nieco więcej kierujących dyscyplinują znaki na jezdni w kierunku Wrzeszcza. Według statystyk z tego dnia było ich niespełna 50 proc.
Wideo archiwalne
Zderzenie dwóch aut na leśnym odcinku Słowackiego we Wrzeszczu (29 opinii)
- Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do nas o godz. 9:23. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Jedna osoba poszkodowana została odwieziona do szpitala - informuje oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gdańsku.
Lewy pas w kierunku Wrzeszcza jest zablokowany.
- Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do nas o godz. 9:23. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Jedna osoba poszkodowana została odwieziona do szpitala - informuje oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gdańsku.
Lewy pas w kierunku Wrzeszcza jest zablokowany.
Zobacz więcej
Opinie (416) ponad 20 zablokowanych
-
2018-10-16 11:13
Prawda jest taka
Że auto kompaktowe max 10letnie ze sprawnym w pełni zawieszeniem oraz dobrymi oponami bez żadnego problemu i zagrożenia może pokonać słowaka 90-100km/h.
Problemem są stare trupy oraz nie serwisinwane auta, które nie mają geometrii, zostawiają 3 ślady, a opony wołają o zmianę od kilku sezonów. Naturalnie esp i inne absy nie działają bo po co. "Oni wola mieć pełną kontrolę nad autem"
Dodając te czynniki do mokrej nawierzchni napalnnego sebixa i nie daj boże tył napędu mamy to co mamy..czyli dzwon na dzwonie- 9 5
-
2018-10-16 11:04
a mozg zabrales jak jechales bolidem wieskim te 150 km/h
- 2 1
-
2018-10-16 10:53
Jak często dokonywane są tam pomiary?
Bo do rekordzistów to opisywanej prędkości brakuje z 50km/h i to nie furą rajdową, tylko Focusem w combi.
- 10 0
-
2018-10-16 10:46
Dobrze wiedzieć
Czas pobić rekord
- 1 3
-
2018-10-16 10:41
Po kij tam są barierki
Skoro przed nimi elegancka wyskoczenia w formie krawężników?
- 3 1
-
2018-10-16 09:25
a może warto pomyśleć o zwiększeniu prędkości w górę do 100 km/h? (1)
a może warto pomyśleć o zwiększeniu prędkości w górę do 100 km/h?
- 3 16
-
2018-10-16 10:24
Wytrzezwiej
- 6 0
-
2018-10-16 08:55
Mandaty? (1)
O ile sie orientuje nie ma raczej podstaw prawnych do karania w zwiazku z odcinkowym pomiarem predkosci. Mozna przekroczyc predkosc w konkretnym miejscu np. na ulicy Blotnej w Pcimiu Dolnym, a nie na przestrzeni kilku km w blizej niekreslonym miejscu. Przynajmniej tak wynika z przepisow.
- 3 8
-
2018-10-16 10:20
Punkt początkowy i końcowy pomiaru jest znana.
Więc można określić czas i miejsce. Idąc tym tokiem rozumowania nie można ukarać złodzieja który ukradł w jadącym autobusie?
- 3 1
-
2018-10-16 09:18
Tylko garstka jedzie zgodnie z przepisami (1)
Garstka=74.51%
Nie mam więcej pytań...- 15 5
-
2018-10-16 10:17
74% lamie przepisy. prostego wykresu nie rozumiesz?
- 7 3
-
2018-10-16 07:49
jak by jeżdzili przepisowo (3)
To korek byłby cały czas w obie strony
- 14 27
-
2018-10-16 10:10
raczej byłby permanentny.
- 0 5
-
2018-10-16 07:54
zdziwiłbyś się
- 10 1
-
2018-10-16 07:52
Idiota
- 11 1
-
2018-10-16 10:05
Odcinkowy pomiar prędkości na Słowackiego
Tylko garstka kierowców jeździ zgodnie z przepisami. Przecież to jest prawda oczywista, po co to jeszcze mierzyć i potwierdzać na koszt podatnika. Panowie Urzędnicy! Zastanówcie się w jakim kierunku idziecie? Może jeszcze więcej śrutu na drodze?! Na koszt podatnika. To może wówczas padną kolejne rekordy prędkości? I co dalej?
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.