- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (38 opinii)
- 2 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (12 opinii)
- 3 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (428 opinii)
- 4 Z dworca na Jasień 80 zł (476 opinii)
- 5 Auto wjechało w pieszych i w budynek (290 opinii)
- 6 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (72 opinie)
Coraz więcej obaw kierowców przed pełnym fotoradarów Tristarem
Kierowcy mają coraz większe obawy przed nowymi fotoradarami, które staną na ulicach Trójmiasta w ramach budowy systemu Tristar. Wątpliwości wywołuje coraz większa liczba kamer montowanych nad skrzyżowaniami i aplikacje w smartfonach, które co ok. 500 metrów ostrzegają o wideorejestratorze.
Wizualizacja systemu Tristar na ulicach Gdańska.
Montaż kamer wywołał spore wątpliwości wśród części kierujących pojazdami. - Czy instalacja urządzeń do obserwacji dróg oznacza, że drogowcy już przyglądają się zachowaniom kierowców? Praktycznie każde skrzyżowanie na głównej arterii ma tę kamerę, ktoś sobie szykuje narzędzie do łatania wydatków budżetowych - uważa pan Paweł, nasz czytelnik.
O tym, co nas czeka po uruchomieniu systemu Tristar mogą się przekonać kierowcy, którzy korzystają na co dzień z aplikacji w telefonach komórkowych, ułatwiających podróż polskimi drogami. Komunikaty o fotoradarach ustawionych przy głównej arterii w Trójmieście słychać co 500-1000 m.
- Wyjeżdżałem na majówkę z Sopotu. Podczas podróży przez centrum Gdańska używałem znanej aplikacji, która podpowiada kierowcom, którędy jechać, by nie stać w korkach, ale także ostrzega o wypadkach, kontrolach policyjnych i oczywiście fotoradarach. Tych ostatnich na głównej arterii Trójmiasta według aplikacji było tak dużo, że przejechanie ich wszystkich, łamiąc przepisy zakończyłoby się pewnie 50 punktami karnymi. Problem w tym, że nie dostrzegłem żadnego rejestratora wykroczeń, ani fotoradaru, poza nowymi kamerami. Nie ma też znaków informujących o utrudnieniach - mówi pan Tomasz, nasz czytelnik.
Jak działa system Tristar?
Sprawę postanowiliśmy wyjaśnić bezpośrednio u drogowców odpowiedzialnych za wdrożenie systemu Tristar na trójmiejskich drogach.
- Na razie żadna z kamer umieszczonych nad jezdnią nie może być wykorzystywana jako fotoradar. Zgodę na ich wykorzystanie we wspomnianym celu musi wydać Generalny Inspektor Transportu Drogowego, który decyduje o zasadności tego typu urządzenia w danym miejscu. Na razie złożyliśmy wnioski - uspokaja Jacek Oskarbski, kierownik działu inżynierii transportu w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
Po co więc tyle kamer nad skrzyżowaniami na głównej arterii?
- Urządzenia mają spełniać dwie funkcje. Pierwsza, to obserwacja pojazdów pod kątem czasów przejazdu, które potem będą prezentowane na tablicach zmiennej treści i będą podpowiedzią dla innych kierowców. Druga funkcja - rejestrator wykroczeń - zostanie uaktywniona, gdy zgodzi się na nią GITD - tłumaczy Oskarbski.
Inżynierowie ruchu dodają także, że o uruchomieniu fotoradarów będą informować kierowców. Informacja ma też trafić do lokalnych mediów. Kiedy to nastąpi? Dokładnie nie wiadomo. Drogowcy typują koniec tego roku. Wszystko też zależy od zakończenia procedowania wniosków w GITD.
Tristar ma generować tzw. "inteligentną zieloną falę", czyli tak regulować dopuszczalną prędkość pojazdów, aby zapewnić ich płynny przejazd. System będzie też kontrolował parkingi (tablice świetlne pokierują nas tam, gdzie znajdziemy wolne miejsce) oraz informował, na specjalnych wyświetlaczach przystankowych, o ewentualnym opóźnieniu autobusu czy tramwaju.
Wprowadzenie systemu pozwoli na zarządzanie ruchem miejskim z użyciem najnowszych technologii i zwiększy przepustowość dróg w Gdańsku, Sopocie i Gdyni o 20-30 proc. W analizie ruchu drogowego będzie brała udział specjalnie zaprojektowana sygnalizacja świetlna, czujniki w jezdni, komputery w pojazdach komunikacji miejskiej, urządzenia nadawczo-odbiorcze, kamery, fotoradary i fotorejestratory, tablice o zmiennej treści. Całość ma koordynować zespół pracujący w centrum zarządzania ruchem drogowym.
Całkowity koszt inwestycji to 160 mln zł. 136 mln zł do przedsięwzięcia dokłada Unia Europejska z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowiska. Pozostała kwota pochodzi z budżetów Gdańska, Sopotu i Gdyni. Koszt budowy systemu to 133 mln zł, które zainkasuje firma Qumak.
1. Rejestratory przejazdu na czerwonym świetle
Skrzyżowanie ulic i alei oraz węzły: Brama Oliwska , Hucisko , Trakt św. Wojciecha i Zaroślak , Elbląska i Głęboka , 3 Maja i Hucisko , Grunwaldzkiej i Pomorskiej , Grunwaldzkiej i Kołobrzeskiej , Grunwaldzkiej i Wojska Polskiego , Grunwaldzkiej i Słowackiego , Grunwaldzkiej i Miszewskiego , Zwycięstwa i Hallera , Zwycięstwa i Traugutta , Słowackiego i Budowlanych .
2. Punktowy pomiar prędkości
Skrzyżowanie ulic i alei oraz węzły: Grunwaldzka i Bitwy Oliwskiej II , Grunwaldzka i Abrahama , Zwycięstwa i Traugutta , Marynarki Polskiej i Reja , Podwale Przedmiejskie i Łąkowa (w każdym kierunku), Trakt św. Wojciecha przy Zrembie (w każdym kierunku), Trakt Św. Wojciecha 191 , Trakt Św. Wojciecha i Ukośn a.
3. Odcinkowy pomiar prędkości
Ulica Słowackiego - cały odcinek leśny - od ul. Potokowej do ul. Złota Karczma .
1. Rejestratory przejazdu na czerwonym świetle
Skrzyżowanie ulic i alei oraz węzły: Chwaszczyńska i Brzechwy , Morska i Kcyńska , Morska - Obwodnica Trójmiasta , Morska i Kartuska , Morska i Chylońska (od strony centrum), Morska i Warszawska , Morska i Kwiatkowskiego (dla obu kierunków), Śląska i Kielecka , Zwycięstwa i Nowa Kopernika , Zwycięstwa i Stryjska , Zwycięstwa i Wielkopolska , Zwycięstwa i Spółdzielcza , Zwycięstwa - Przebendowskich .
2. Punktowy pomiar prędkości
Skrzyżowanie ulic i alei oraz węzły: Morska - Chylońska (od strony centrum), Zwycięstwa i Bernardowska , Zwycięstwa - Redłowska , Wielkopolska i Racławicka , Chwaszczyńska i Rdestowa .
3. Odcinkowy pomiar prędkości
Odcinek ul. Wielkopolskiej od ul. Łowickiej do ul. Gedymina .
Opinie (408) 8 zablokowanych
-
2014-05-05 11:15
skrzyzowanie Morska/Owsiana piesi- spora grupa czekała ch.. wie ile czasu bo super bystry tristar nie załączał im zielonych ludzików pomimo wciskanych wielokrotnie przycisków i tego że auta stawały co minutę na czerwonym efekt?Wkurzeni ludzie przechodzili na czerwonym w niebezpiecznych momentach.Dodam że na tych krzyżówkach między Owsianą a obwodnicą często takie kwiatki się zdarzają.Poza tym g..ny tristrar nie poradził sobie z trochę większym natężeniem ruchu wczoraj kiedy lud wracał z majówki.Cisowa jak była zatkana do obwodnicy tak była więc panie oskarbski dziadku sp..laj lepiej na emeryturę bo ten twój system to bubel ale przecież on nie miał w niczym pomagać kierowcom tylko być maszynką do robienia zdjęć i wyłudzania kasy ale jak widać powoduje też niebezpieczne sytuacje
- 10 2
-
2014-05-05 11:16
Kasa kasa kasa... (2)
Usprawnienie płynności ruchu? Kogo oni oszukują? Celem Tristara jest dymanie kierowców mandatami na niespotykaną dotąd skalę i tyle. Na zachodzie buduje się drogi aby usprawnić płynność ruchu, a u nas chcą wykończyć kierowców mandatami.. no fakt, jak pozabierają ludziom prawa jazdy, albo przeciętnego kierowcę nie będzie stać na jazdę samochodem, to drogi opustoszeją i "elita" nie będzie musiała jeździć wśród motłochu...
- 20 8
-
2014-05-05 11:58
gdzie chcesz te drogi pomieścić w mieście,
gdzie przestrzeń jest ograniczona? kierowcy aut i to ich wąskie myślenie tylko o sobie i o tym, żeby, najlepiej ze średnio 100 na godzinę, przejechać z pracy do domu po droddze zahaczając o centrum handlowe.
- 3 6
-
2014-05-05 12:36
Ta histeria zbędna...
Nie łam pan przepisów drogowych i lamentu nie będzie...
- 5 5
-
2014-05-05 11:25
Państwo POlicyjne (1)
Masakra !!!
- 13 8
-
2014-05-05 11:27
Nie wytrzeźwiałeś?
Przestań już pić i ćpać - dzieci chodzą głodne od trzech dni...- 3 4
-
2014-05-05 11:27
Dobra ściema nie jes zła
Identyczny efekt i bez wydanych milionów dałoby przejście się po mieście i mądre ustawienie już istniejących świateł, przebudowa kilku skrzyżowań i już.Tristar może trochę w założeniu,podkreślam w założeniu upłynnic ruch przy małym jego natężeniu, przy dużym nic nie da, wręcz przeciwnie.Zasada jest prosta piasek w klepsydrze leci ze stałą prędkością, bo zwężenie ma ograniczoną przepustowość, tak jak od lat nieremontowane drogi w Gdańsku
- 10 3
-
2014-05-05 11:49
A lemingi nadal wierzą że bez uni
Polska byla by biedna przy takich podatkach , vatach , akcyzach itp
Gratuluje samodzielnego myślenia- 3 2
-
2014-05-05 11:57
Już się wielki lament podniósł (2)
O rety, skandal, mandaty będą wlepiać, jak to, złodzieje, itd, itp.
Jednak aby ten system działał, z resztą tak jak to jest z każdą zieloną falą, ludzie muszą jeździć przepisowo. Inaczej jest tak, że jedziesz ok, wiesz że wjedziesz akurat bez zwalniania płynnie w zielone, a tu jakiś misio w g3 wyprzedza cię jeden za drugim żeby ustawić się pierwszy na czerwonym, potem wolno rusza i trzeba bez sensu się zatrzymywać.
Tak było do niedawna zawsze na odcinku pętla tramwajowa w Oliwie do następnego skrzyżowania w stronę Wrzeszcza.
Nota bene... nie wiem po co i czemu akurat w ten sposób zmieniono tam cykl. Teraz jadąc przepisowo stanie się zawsze na czerwonym, a żeby przejechać ledwo trzeba się rozpędzić do 100km/h. ABSURD.
Tak czy siak, gdy funkcjonuje to poprawnie i jest kompetentna osoba czuwająca nad systemem wierzę, że może się udać.- 6 6
-
2014-05-05 12:35
SKANDAL !
do kwadratu !
- 0 0
-
2014-05-06 13:33
A spotkałeś się z wyświetlaczami czasu przed i po zmianie świateł?
Takie rozwiązania istnieją już w naszym kraju, ale tam gdzie są myślący decydenci.
Jeżeli się nie spotkałeś, to wyjaśniam że wyświetlają one w kolorze czerwonym(stop) i zielonym(jazda) czas do zmiany świateł...w sekundach.
działa to lepiej niż Tristar. Każdy się zatrzymuje i rusza w odpowiednim momencie.- 0 0
-
2014-05-05 11:57
bardzo dobrze
moze w koncu glowy piratow sie ostudza?!
- 6 7
-
2014-05-05 11:58
Istnieje pojęcie horacjańskiego złotego środka i tymże wszyscy powinniśmy się kierować.
Brak radarów/pomiaru prędkości doprowadziłby do armageddonu na trójmiejskich drogach. Z kolei nadmiar radarów, wszechobecny pomiar prędkości ustawiony nie na poprawę bezpieczeństwa, a poprawę budżetu gminy (lub budżetu GITD) doprowadzi do większego chaosu na drogach, niż jest obecnie, niszczenia kamer/urządzeń i ogólnego buntu mieszkańców.
Ergo...zdrowy rozsądek i złoty środek, we wszystkim co robimy.- 7 2
-
2014-05-05 12:01
fotoradary złe. smuteczek;(
wszyscy dostają mandaty, bo się zagapili, albo bo się spieszyli.
bo inaczej, niż co najmniej 20 km/h pow. ograniczenia to się nie da. i tak od czerwonego do czerwonego:)- 3 3
-
2014-05-05 12:29
dff
Dość inwigilacja narodu Tuskowi mowimy dość i odsylany do izraela
- 8 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.