Wykonawca Trasy W-Z po naszej interwencji zabezpieczył połączenie obu jezdni w ciągu al. Armii Krajowej. Zaniedbanie groziło wypadkiem. Połączenie nitek al. Armii Krajowej ma zniknąć do końca maja.
drogowcy nie usunęli jezdni łączącej obie nitki Trasy W-Z. Sytuacja mogła sprawić, że nieuważni kierowcy mogli się pomylić, wjechać na przeciwną nitkę i jechać pod prąd. Tym bardziej, że przed ukończeniem dalszego odcinka, właśnie tak się tędy jeździło. Jezdnia między nitkami drogi nieopodal salonu samochodowego Volvo to pozostałość po dawnym zjeździe z Trasy W-Z w ul. Kartuską.
2012-03-24 20:24
Podczas łatania dzur lub innych prac drogowcy powinni wcześniej ostrzegać, że wyłaczony jest pas ruchu. Kierowca ma obowiązek wystawić trójkąt, drogowcy nie muszą ostrzegać. Policja przejżdża obok i nie interweniuje. Kilka dni temu łatali drogowcy dziury na ul Chłopskiej, nie było ostrzeżenia, że wyłączony jest pas bo trwają roboty. Jadący natrafiali na płotek przed zalanymi asfaltem dziurami. Policja przjeżdżała obok i nie było , zadnej interwencji.
2012-03-24 20:21
Kto tego pilnuje? Adamowicz?
2012-03-24 19:29
Paliwo już po 5,90, podziwiam tych którzy potrafią tyle przepłacać.....
2012-03-24 16:34
Gratulacje panie Naskret, news godny artykulu, brakuje jeszcze czerwonego naglowka
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
