Drożdże są jak ludzie

Michał Stąporek

2 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat)

Opinie (15)

Najnowszy artykuł na ten temat Kres wspólnej przestrzeni?

Rozmowa z Romanem Kotlewskim, zawsze wypijającym piwo, które sam nawarzy.

- Panie Romanie, pija Pan piwo?

- Z racji wykonywanego zawodu i dla przyjemności - tak.

- A które najchętniej?

- Pijam bardzo różne gatunki, ale moim ulubionym jest chyba pszeniczny Paulaner.

- A z produkowanych przez Pana, które ceni Pan najbardziej?

- Koźlaka.

- Jakiś czas temu, na drzwiach hostelu na ul. Grodzkiej w Gdańsku zobaczyłem kartkę w języku angielskim: "Jeśli wszystko czego szukasz to dobre piwo, kup Koźlaka".

- Miło słyszeć, tym bardziej, że na rynku jest coraz więcej piw, które są do siebie coraz bardziej podobne. Gdybym dostał do spróbowania popularne piwa, ale bez etykiet, byłoby mi bardzo trudno rozróżnić poszczególne smaki. Rozróżnić marki i znaleźć w piwie coś specyficznego jest coraz trudniej. Nie dziwię się więc, że ktoś docenił wyjątkowość naszego piwa.

- Lubi Pan szefa marketingu swojego browaru, który każe Panu wymyślać takie piwa jak Koźlak, czy Żywe? Chyba ma Pan z nimi więcej pracy, niż ze "zwykłymi" piwami?

- Szef marketingu jedynie sugeruje pewne nisze rynkowe, którymi powinniśmy się zainteresować. Do nas technologów należy zamiana tych sugestii w piwo. Próbowaliśmy już kiedyś robić ciemne piwo, według trochę innej technologii niż Koźlak. Tamto się nie przyjęło, to - owszem.

- Które z Pańskich piw jest najtrudniej wyprodukować, które wymaga największych starań?

- Koźlaka. Trudność polega jednak na skomplikowanym procesie produkcji, a nie na tym, że przy produkcji jednego staramy się bardziej, przy innym zaś mniej. Produkcja piwa to praca na żywym organizmie, na drożdżach. Na każdym etapie produkcji można piwu zaszkodzić lub pomóc. Choć znacznie łatwiej zaszkodzić. W odróżnieniu od wielkich browarów nie robimy piwa komputerowo, tylko nad wszystkim czuwa człowiek. Są oczywiście procesy całkowicie zautomatyzowane np. kontrola temperatury w tankofermentatorach, ale cały proces kontroluje pracownik.

- Jak to jest, że są piwa lepsze i gorsze? Czy na przykład zdarza się, że planujecie zrobić Żywe, ale coś się nie udaje i wychodzi Amber?

- Nigdy nie ma tak, że z jednego piwa robi się inne. Natomiast poszczególne partie tego samego piwa mogą nieznacznie różnić się smakiem, choćby ze względu na drożdże, które są jak ludzie: raz są w dobrej, raz w złej dyspozycji. Jednolity smak poszczególnych partii łatwiej osiągnąć stosując metodę HGB - tak jak to robią wielkie browary. One produkują piwo o mocy 18ºBlg, a potem rozcieńczają ekstrakt do 11-12º i nasycają dwutlenkiem węgla. To proces tańszy i pozwalający uzyskać jednolity smakowo produkt. Ale czy to jeszcze jest piwo?

- Co trzeba zrobić żeby zostać piwowarem?

- Ja skończyłem biotechnologię na wydziale technologii żywności w Akademii Rolniczo - Technicznej w Olsztynie, ale są też wydziały, które kształcą na kierunkach fermentacji alkoholowej. Do browaru w Bielkówku trafiłem prosto po studiach, kiedy dopiero powstawał i całe moje doświadczenie zawodowe zawdzięczam właśnie jemu.

Michał Stąporekm.staporek@trojmiasto.pl

Wywiady

Trefl Sopot - Anwil Włocławek. Jak i dlaczego Angelo Warner uciekał z Białorusi? (6 opinii)

Opinie (15) 4 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-10-30 03:38

piwko

a ja wlasnie pije grand imperial porter,jest naprawde dobre......i ta cena$1,49+tax.pozdrawiam prawdziwych piwowarow,marek z ct,

marek
13 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

a ja wlasnie pije grand imperial porter,jest naprawde dobre......i ta cena$1,49+tax.pozdrawiam prawdziwych piwowarow,marek z ct,
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-06-18 21:39

transport piwa

Szanowni piwosze,muszę to napisać ,bo mnie szlag trafia jak widzę transport piwa latem na pojazdach nie posiadających chłodni,a w cieniu jest 34stopnie w PLUSIE.Piwo smaczne ,a nie właściwy przewóz czyni pomyje ,bo dawniej kiedy nie było lodówek to wozili nad ranem ,a w sklepie piwo stoi w ciepłym i tak kiśnie,a przed wypiciem jest chłodzone ,jak taki napój może smakować?Wyprodukować dobry napój to duża praca ,ale sztuką sprzedać GO dobrym.

andhub
13 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Szanowni piwosze,muszę to napisać ,bo mnie szlag trafia jak widzę transport piwa latem na pojazdach nie posiadających chłodni,a w cieniu jest 34stopnie w PLUSIE.Piwo smaczne ,a nie właściwy przewóz czyni pomyje ,bo dawniej kiedy nie było lodówek to wozili nad ranem ,a w sklepie piwo stoi w ciepłym i tak kiśnie,a przed wypiciem jest chłodzone ,jak taki napój może smakować?Wyprodukować dobry napój to duża praca ,ale sztuką sprzedać GO dobrym.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-06 14:47

Mistrzu...

Pomyślcie atm w Bielkówku nad pszenicznym, bardzo proszę.

eryk
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Pomyślcie atm w Bielkówku nad pszenicznym, bardzo proszę.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-04 20:31

Koźlak rules!!!!

Brawo, tak trzymać i nie dać się "megamarkom":)) Do Koźlaka i Żywego możnaby dodać jeszcze jakieś pszeniczne piwko(o ile wiem nie ma jzeszce takowego polskiego) i wtedy mielibyśmy "super trio":) z Bielkówka!
ps. Czy na "Koźlakach Bielkowskich" będzie wreszcie jakieś fajne stoisko z gadgetami? Pozdrawiam!

Dag Pirania
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Brawo, tak trzymać i nie dać się "megamarkom":)) Do Koźlaka i Żywego możnaby dodać jeszcze jakieś pszeniczne piwko(o ile wiem nie ma jzeszce takowego polskiego) i wtedy mielibyśmy "super trio":) z Bielkówka! ps. Czy na "Koźlakach Bielkowskich" będzie wreszcie jakieś fajne stoisko z gadgetami? Pozdrawiam!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-02 18:24

transport

rozkładu jazdy jeszcze nie znam, ale warto rzucić okiem na schemat:
http://www.kolbudy.gd.pl/rozklad/index.html

z piwnym pozdrowieniem!

ixi
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

rozkładu jazdy jeszcze nie znam, ale warto rzucić okiem na schemat: http://www.kolbudy.gd.pl/rozklad/index.html z piwnym pozdrowieniem!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-02 15:42

ostatnio "odkryłem piwko z Bielkówka"
jest naprawde super, poczynając od Ambera kończąc na Kozlaku.
I na imprezke sie chyba wybiorę,
chociaż przydało by sie wiecej informacji o możliwości dojazdu, a szczegolnoe powrotu.

amator piwka
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ostatnio "odkryłem piwko z Bielkówka" jest naprawde super, poczynając od Ambera kończąc na Kozlaku. I na imprezke sie chyba wybiorę, chociaż przydało by sie wiecej informacji o możliwości dojazdu, a szczegolnoe powrotu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-02 14:18

Dojazd

Z dojazdem nie jest najłatwiej. Najlepiej chyba jechać autobusem 256 spod Dworca Głownego PKP, ale wydaje mi się, że autobus nie dojeżdża do Bielkówka, lecz kończy trasę wcześniej. Nie wiem jak dalej ;-(

Ulenspiegel
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Z dojazdem nie jest najłatwiej. Najlepiej chyba jechać autobusem 256 spod Dworca Głownego PKP, ale wydaje mi się, że autobus nie dojeżdża do Bielkówka, lecz kończy trasę wcześniej. Nie wiem jak dalej ;-(
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-02 13:48

dzięki za info

i jeszcze jedno. jak tam dojechać i wrócić -ze względu na typ imprezy samochód odpada :-).
chodzi mi o oliwę/żabiankę

podrzybek
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

i jeszcze jedno. jak tam dojechać i wrócić -ze względu na typ imprezy samochód odpada :-). chodzi mi o oliwę/żabiankę
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-02 13:43

oczywiście w plastikowych kubkach - nie ma innej możliwości na imprezie plenerowej ( bezpieczeństwo, san-epid, ograniczone możliwości mycia )

marketingbrowaru
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

oczywiście w plastikowych kubkach - nie ma innej możliwości na imprezie plenerowej ( bezpieczeństwo, san-epid, ograniczone możliwości mycia )
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-09-02 13:36

pytanko

czy piwko będzie podawane w szkle czy paskudnych plastykowych doniczkach?

podgrzybek
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

czy piwko będzie podawane w szkle czy paskudnych plastykowych doniczkach?
Regulamin dodawania opinii