- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (101 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (58 opinii)
- 3 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (241 opinii)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (88 opinii)
- 5 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (44 opinie)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (166 opinii)
Dzwonią na 112 i chcą zamówić... pizzę
Centrum powiadamiania ratunkowego odwiedziliśmy w 2017 roku
Z reguły są pierwszym kontaktem, gdy zdarzy się wypadek, a od ich opanowania i trafności oceny sytuacji nierzadko zależą ludzkie życia. Operatorzy telefonu alarmowego 112 z dziesiątek tysięcy zgłoszeń, muszą wyłuskać te, które są głupim żartem albo pomyłką. W tym roku odebrali już ponad 300 tysięcy niezasadnych sygnałów.
- Wśród operatorów 112 do dzisiaj krąży anegdota na temat pani, która zadzwoniła do nas i przejętym głosem opowiedziała, że jest na plaży, widzi fokę i na pewno coś jest na rzeczy, bo ta ma bardzo smutny "wyraz twarzy" - opowiada nam jeden z byłych operatorów CPR. - Zdarzały się także telefony dotyczące rodziny kaczek czy łabędzi, które szły drogą, a w pobliżu - według dzwoniącego - nie było żadnego jeziora - dodaje.
Nauczą pierwszej pomocy w zamian za prezenty dla dzieci
W biurze prasowym Urzędu Wojewódzkiego usłyszeliśmy także, że zdarza się, iż z numerem 112 łączą się dzieci bawiące się telefonami rodziców.
- Numer alarmowy służy do ratowania zdrowia, życia oraz mienia. Nie należy blokować go niezasadnymi zgłoszeniami - podkreślają urzędnicy Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
Niosą ratunek przez telefon
Telefon alarmowy odbiera na jednej zmianie od siedmiu do ośmiu operatorów. Są oni zatrudniani w systemie zmianowym, dwunastogodzinnym. Na ich barkach spoczywają rozmowy z osobami, które mogą przejawiać skłonności samobójcze, zdarzają się telefony od osób agresywnych, wulgarnych czy odurzonych. Dlatego tak bardzo istotne jest, by 112 nie był blokowany - a operatorzy bezsensownie obciążani.
9-letnia dziewczynka zadzwoniła na 112 i uratowała ciocię. Wydarzenia rozegrały się w 2017 roku
- 8 kwietnia o godzinie 21:07 zadzwoniłam na nr 112, ponieważ mąż, lat 56, stracił przytomność. Pan, który przyjmował zgłoszenie fachowo i cierpliwie mówił mi, jak rozpocząć pierwszą pomoc do przyjazdu karetki. Ekipa pogotowia z wielkim poświęceniem ratowała męża, jak się okazało z zawałem serca. Mąż został przyjęty do UCK w stanie ciężkim, poddany leczeniu, a dziś już w stanie ogólnym dobrym został wypisany ze szpitala - pisała nasza czytelniczka.
Głupi żart na 112 może zakończyć się grzywną
Jak wskazują urzędnicy, osobom, które umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokują numer alarmowy utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego, grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
"Żartownisiów" powinny odstraszać jednak nie tylko konsekwencje. Jak bowiem wskazują służby, zajęta linia 112 może zabrać cenne minuty, potrzebne do uratowania czyjegoś zdrowia lub życia, zwłaszcza w gorącym dla operatorów telefonu alarmowego okresie wakacyjnym.
Miejsca
Opinie (192) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-22 09:42
Nie dzwonie na 112. Udręka
Zdobyłem dla siebie bezpośrednie numery do stosownych służ. To działa najlepiej. Nikt nie wypytuje o numer buta, stan majątkowy przy zawale i takie inne absurdalne rzeczy.
- 10 1
-
2019-07-22 08:41
Cała sprawa do Inspekcji Pracy i Fachowców od BHP. (1)
z treści informacji zamieszczonej na portalu Trójmiasto, wychodzi czarno na białym wykroczenia i przestępstwa w zakresie BHP, oraz inspekcji Pracy. Przykład z artykułu "Telefon alarmowy odbiera na jednej zmianie od siedmiu do ośmiu operatorów. Są oni zatrudniani w systemie zmianowym, dwunastogodzinnym. Na ich barkach spoczywają rozmowy z osobami, które mogą przejawiać skłonności samobójcze, zdarzają się telefony od osób agresywnych, wulgarnych czy odurzonych.
Ile zarabiają i dlaczego pracują po 12 godzin, skoro to takie obciążenie i odpowiedzialność zachęcam do odpowiedzi ?! Za taka pracę w służbach płacą o wiele więcej, zatem ktoś ich robi lekko w konia, o ile nie jest to przestępstwo ?!?!- 12 5
-
2019-07-22 09:24
A może swoimi zarobkami się pochwal?
- 1 2
-
2019-07-22 09:21
112 to jakas loobbowana pomylka
Już 3krotnie przez ten nr i jego obsluge, człowiek stracił by życie. Na szczęście udało się dodzwonić jeszcze na stary nr karetki i policji. Wieeelka pomyłka, chamscy niewspierajacy/nieprofesjonalni pracownicy, zmarnowane cenne minuty na oczekiwanie, a potem tłumaczenie obsłudze bezsensownych rzeczy i ton po drugiej stronie jakbyś był nachalnym akwizytorem i dzwonił komuś do domu. Straszne! Nie, nie, nie i jeszcze raz nie, ten numer to pomyłka!!!
- 13 0
-
2019-07-22 09:10
Strata czasu dzwonić na 112 , oni tylko przesterują na inny numer i trzeba wszystko od początku powtarzać do słuchawki.
- 9 1
-
2019-07-22 09:08
112
Kaczych głupków nie brakuje, nigdzie. Tak działa propaganda tvp.
- 6 3
-
2019-07-22 09:00
norma w CPR
mój kolega tam pracował i opowiadał, że ludzie dzwonią, jak do informacji miejskiej, pytają o różne rzeczy, taksówki, autobusy. Nagrania powinny być badane przez sąd i ktoś, kto wykonuje taki telefon, powinien płacić koszt tego procesu i grzywnę. Bezmyślne cepy.
- 14 0
-
2019-07-22 08:47
sytuacja co najminiej dziwna ?1
Dziennikarz dowiaduje się o nieprawidłowościach a portal trójmiasto udaje ze to informacja medialna. tak się robi politykę a nie prawdziwe informowanie obywateli
- 6 0
-
2019-07-22 08:44
mając informacje o wykroczeniach pracowniczych, nic nie robimy-hę
jak ktoś wie o przestępstwie a udaje ze nie ma sprawy to ma w nim udział. Prawda ?!
- 2 1
-
2019-07-22 08:13
Jak działa nr tel alarmowego 112 każdy wie , praktycznie po co oni tam siedzą i biorą kasę ? Dzwoniłem tam kilka razy gdyż teściowa była osobą chorą i nie raz potrzebowała karetki . Dzwoniąc po ten nr tel i przestawieniu całego zdarzenia , zostałem przełączony do pogotowia gdzie od nowa musiałem wszystko tłumaczyć . Teraz wiem że trzeba od razu dzwonić do pogotowia .
- 22 0
-
2019-07-22 08:11
Ufajcie Bogu, ducha nie gaście,
ale nie dzwońcie pod 112.
- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.