Pochodzący z Trójmiasta dr inż. Andrzej Massel ma zostać nowym wiceministrem infrastruktury odpowiedzialnym za kolej. Massel na tym stanowisku zastąpi zdymisjonowanego Juliusza Engelhardta.
2010-12-22 10:10
Opinia wyróżniona
to jest duża szansa, że zanim dojedzie skończy się zima i po problemie ...
2010-12-22 10:22
Tak się składa, że Pan Andrzej jeździ do Warszawy kilka razy w tygodniu i zawsze pociągiem. Zna polskie realia doskonale, jest prawdopodobnie najczęstszym użytkownikiem kolei. Każdą wolna chwile spędza w pociągu, bo po prostu to lubi, porusza się liniami kolejowymi, o których wszyscy już zapomnieli, nie tylko w Polsce ale i na świecie. To po prostu
Tak się składa, że Pan Andrzej jeździ do Warszawy kilka razy w tygodniu i zawsze pociągiem. Zna polskie realia doskonale, jest prawdopodobnie najczęstszym użytkownikiem kolei. Każdą wolna chwile spędza w pociągu, bo po prostu to lubi, porusza się liniami kolejowymi, o których wszyscy już zapomnieli, nie tylko w Polsce ale i na świecie. To po prostu prawdziwy pasjonat. Kolej jest całym jego życiem.
Nie zmienia to jednak faktu, że sam zdziałać wiele nie może.
Trzymamy za Pana kciuki, Panie Andrzeju!!
2010-12-22 10:25
Ale ubaw! Każdą wolną chwilę spędza w pociągu, bo jedzie tak długo, że nie ma wolnych chwil!!! LOL
2010-12-22 15:29
to za malo aby zmienic cos na kolei. tak to juz jest w naszym kraju ze albo wiedza praktyczna albo teoretyczna a z ta pierwsza niekiedy krucho na PG.
2010-12-22 10:15
Opinia wyróżniona
na rok przed wyborami postawić swoją kariere pod znakiem zapytania, to trzeba mieć parcie na władze
przecież odwołany wice to ty POwy kozioł i osioł ofiarny
wszystkich prezesów spółek PO obsadziła w 2008 roku swoimi ludźmi, większość to chyba ani razu nie jechała koleją
kolej potrzebuje około 50 mld żeby zmienić ten stan rzeczy
rozwiń...
na rok przed wyborami postawić swoją kariere pod znakiem zapytania, to trzeba mieć parcie na władze
przecież odwołany wice to ty POwy kozioł i osioł ofiarny
wszystkich prezesów spółek PO obsadziła w 2008 roku swoimi ludźmi, większość to chyba ani razu nie jechała koleją
kolej potrzebuje około 50 mld żeby zmienić ten stan rzeczy
żaden nowy wiceminister nie jest w stanie tego zmienic, to jest jak kopanie się z koniem
jednym słowem żałosna próba pokazania silnego i zdecydowanego tuska
to już z dopalaczami wyszło znacznie lepiej:-) tylko że tam było kilku małolatów, a tu sitwa i kolesie
2010-12-22 10:45
żeby rozkład pojawił się z wyprzedzeniem, a nie opóźnieniem?
Gadasz jak kolejarze. Nie ma pieniędzy to niczego nie można zrobić.
A to bzdura. Są rzeczy, które można poprawić tanio. Nie spowoduje to oczywiście, że do Wawy pojedziemy
2010-12-26 16:17
2010-12-25 10:02
Tak naprawdę nie zima jest przyczyną haosu ale zmiana rozkładu jednej spółki powoduje walkę pozostałych o wciśnięcie swoich pociągów tuż przed pociągami konkurencji. To już było w Anglii za Margaret pociągi albo wcale nie jechały bo sprzedanano za mało biletów albo jak chciały żeby uzbierać pasażerów ,tuż przed zajeżdżąjącymi im konkurencyjnymi autobusami. Do dzisiaj nie mogą się pozbierać mimo ponownego upaństwowienia,a nasi chcą prywatyzować coś co nie możę przynieść zysku chyba ,żę się sprzeda kolejowe grunty pod markety i autostrady?
2010-12-22 10:07
Niech sie chłopak zajmie SKM-kami w Trójmieście, a nie sie rzuca od razu na głęboka wodę.
2010-12-23 20:38
skm działają rewelacyjnie w porównaniu z resztą transportu... Metra raczej w ciągu 100 lat nie bedzie..
wiec o co chodzi? widziałeś filmy amerykańskie?
2010-12-22 10:24
Gdyby ilość zdobytych tytułów i dyplomów przekładała się jeszcze na jakość pracy :(
2010-12-22 11:00
Facet jeszcze nie zaczął urzędować, a ty już go oceniasz za jakość pracy? Żałosne...
2010-12-22 13:15
"...a w latach 2001-2002 członkiem rady nadzorczej PKP SKM w Trójmieście." Masz coś do dodania?
2010-12-22 13:35
I co miał zrobić przez tak krótki okres? Wymienić całą flotę przestarzałych jednostek na TGV? Czy już zapomniałeś, że w tamtych czasach kolej dostawała od państwa najmniej dotacji i co miesiąc raczono nas informacjami o kolejnych zamknięciach lokalnych linii kolejowych? Nie pamiętasz, że właśnie na przełomie tysiącleci SKM wyglądała jak ostateczny obraz nędzy i rozpaczy? Zabazgrane przez grafficiarzy pociągi, wnętrza składów zdemolowane i rozszabrowane z wszystkiego, co dało się upłynnić lub po prostu dla sportu zdewastować? Właśnie w okresie krótkiego epizodu z SKM pana Massela zaczęto walczyć z grafficiarzami, wprowadzono nowy wzór malowania składów i z pociągów zaczęły znikać bohomazy. Zaraz po tym SKM zaczęła wychylać się poza "swoją" linię Wejherowo - Gdańsk Gł. i zaczęła zapuszczać się do Tczewa a nawet i dalej, za co potem została skarcona przez warszawską centralę PKP. Przy totalnej mizerii finansowej starano się uczynić chociaż drobne kroki w celu poprawienia sytuacji. Z pustego i Salomon nie naleje...
2010-12-23 10:34
A teraz to wygląda lepiej?
Absolutnie nie zauwazyłem tego.
Lenistwo i obiboctwo
2010-12-23 12:01
Widać cierpisz na krótkowzroczność...
2010-12-22 23:23
Pamiętam-dobre i szybkie połączenia SKM do Malborka, Iławy i do Smętowa. W dogodnych porach puszczane i zawsze komplet pasażerów.Kończyłem wtedy studia i często korzystałem z tych SKM-ek.Komu to przeszkadzało ze je wszystkie za jednym razem "wycięli"?!
2010-12-23 11:59
Nie podobało się to PKP Przewozy Regionalne (podkreślam, wtedy w nazwie był jeszcze ten nieszczęsny przedrostek PKP), którym SKM podbierało pasażerów dzięki korzystniejszej ofercie. PKP Przewozy Regionalne poskarżyły się "Warszafce", i poszedł nacisk na natychmiastowe zawieszenie przewozów przez SKM na wybranych trasach.
2010-12-22 17:14
który potrafi tylko pisać bzdetne posty na forum.
2010-12-22 15:14
Tylko że właśnie w tym czasie powstała oficjalnie spółka-córka PKP SKM Sp. z o. o. i w tych latach na SKM nie było tak żle niż to co teraz możemy sami doświadczyć.
2010-12-23 00:22
Kiedyś czytałem na Trójmieście opinię jakiegoś przemądrzałego dr inż. coś tam dalej, udowadniającą, że wprowadzenie pulsującego zielonego światła w systemie sygnalizacji drogowej nie daje żadnych korzyści.
Jeździłem samochodem po wielu krajach UE i kilku innych, gdzie ten system działa i twierdzę, że pan dr inż. coś tam albo sam nie jest kierowcą albo ma jakiś defekt intelektualny.
Oby Messel był bardziej rozgarnięty niż wspomniany dr inż. do wkrótce kolej szynowa w RP przestanie istnieć.
2010-12-23 10:08
a co to jest pulsujące zielone światło w systemie sygnalizacji drogowej? Jak nie wiemy w jakim dzwoni kościele - lepiej się nie wypowiadajmy bo stajemy się żałośni....
2010-12-22 10:29
..ekonomisty
2010-12-22 11:12
i uważam, że to specjalista jakich mało, który wie na co chorują polskie koleje. Pytanie tylko czy skostniałe "układy" w polskiej kolei pozwolą mu robić swoje. Bo jeśli nie to jestem przekonany, że sam poda się do dymisji aby jego osoba nie była kojarzona z tym całym bajzlem.
Życzę powodzenia Panie Andrzeju!
2010-12-22 13:17
2010-12-22 11:22
Skoro taki specjalista.
2010-12-22 12:05
Przeczytaj dokładnie artykuł, obecnie jest zatrudniony w Instytucie Kolejnictwa w Warszawie.
2010-12-22 16:21
2010-12-22 16:41
Żenujący wpis... Chyba zabrakło argumentów?
2010-12-23 10:42
Ludzie z dziećmi mocniej trzymają się ziemi. Nowy wiceminister zaś jak słyszałem roi coś natomiast o TGV
2010-12-22 10:23
niemiecka DB jest sprawna czysta i pachnaca a w Polsce PKP jest niesprawna brudna i smierdzaca
2010-12-22 10:29
Najpierw Niemcy trzepali nas 6 lat, zabijając nasze dzieci i grabiąc,
Potem Ruski to samo robili przez 45 lat.
W Katyniu zabito wielu inteligentów, w tym być może inżynierów, którzy rozwinęliby sieć dróg kolejowych i nie tylko.
Dopiero 20 lat raczkujemy, podczas gdy wy (jesteś Niemcem?) nie mieliście takiego najeźdźcy.
Bez urazy do Niemców, ale tak właśnie postrzegam korzenie sytuacji.
2010-12-23 10:38
Teraz raczkujemy i jedziemy 2h30
O podróży powrotnej litościwie nie wspomnę (1h40 3h)
2010-12-22 12:39
Akurat za czasów PRL to polska kolej rozwijała się bardzo dobrze jak na nasze możliwości. To właśnie ostatnie 20 lat ją zniszczyło.
Przez ten czas kolej nawet nie raczkowała a COFAŁA się! Po dziewięćdziesiątym roku zaniechano praktycznie jakichkolwiek większych inwestycji a to co było, zostało w znacznej mierze zaniedbane i zniszczone.
Dopiero ostatnio trochę się ruszyło, zaczęto modernizować niektóre linie (wcześniej co najwyżej zamykano), powoli kupowany jest nowy tabor...
Wiąż jednak jest to kropla w morzu potrzeb, zwłaszcza w obliczu dwudziestoletnich zaległości.
2010-12-22 18:45
tak w prl rozwijala sie kolej..budowano wszedzie chyba za wyjatkiem zulaw i co z tego?? skoro wszystkie inwestycje w prl byly bez jakiegokolwiek pokrycia fianansowego... nabudowac, zrobic z rozmachem i przecinac wstegi... ot cala prawda o prl.. a i mozna smialo glosic ze w polsce na 1 czlowieka przypada 1 traktor czy cos tam innego... gospodarka prl byla z rozmachem rozwijana przez bezmozgich mutantow
2010-12-22 22:26
Co ma do rzeczy jak za PRL były prowadzone inwestycje i czy miały pokrycie?
Ktoś napisał, że w Polska jako niepodległy kraj dopiero raczkuje co jest prawdą i że właśnie przez to nie ma porządnych kolei jak np te w Niemczech co jest ewidentną bzdurą.
Demokratycznie wybrane władze od 20 lat nie widzą potrzeby inwestowania w kolej. Nie ma też podstaw by twierdzić, że interesowały by się nią wcześniej gdyby miały taką możliwość.
2010-12-22 10:42
Ale spójrz na Berlin i spójrz na Warszawę! Mniejsze o to... Skoro Polacy dali się j*ać w d*ę, to nikt na to nic nie poradzi.
P.S. Dubaj przez ostatnie 20 lat rozwinął się tak, jak Polska nie rozwinie się nigdy. Można? Można!
2010-12-22 11:22
A wiesz jak odbudowali Berlin i zachodnie Niemcy? wiesz co to był plan Marshalla? Wiesz ile USA wpompowały kasy?
A z Dubajem to pojechałeś na maxa!
2010-12-22 11:33
Dlaczego amerykanie wpompowali kasę Niemcom a nie Polakom? Dlaczego Stany liczą się ze zdaniem Niemców, a Polacy wchodzą w d*ę Amerykanom nie mając w zamian nawet wiz?
2010-12-22 12:21
2010-12-22 11:25
Ta, tylko, że tej chlubie rząd pokrywa straty, a i tak DB musiało zwolnić w zeszłym roku kilka tys. pracowników
2010-12-22 10:10
A teraz PKP się przepięknie rozwinie i przy najbliższym mrozie wszystko p*lnie znów :)
2010-12-22 13:07
A ja się pytam, co to k*wa jest??? Dużych prędkości, czyli takich powyżej 30km/h??? Na co idą moje podatki? Na utrzymanie fikcyjnych komitetów??
2010-12-23 10:36
z Bydgoszczy 50 km/h, ale wielkie prędkości bedą już za 5 lat...
2010-12-23 09:43
A synek Premiera jakie korytko dostanie. Bo przecież przeszedł szkolenie w Chinach:)))))))))) Baran
2010-12-23 09:43
Michał Tusk, syn premiera i dziennikarz "Gazety Wyborczej", pojechał na początku grudnia do Chin, gdzie wziął udział w światowym kongresie na temat kolei dużych prędkości. W programie było m.in. zwiedzanie Wielkiego Muru. Za przelot syna premiera zapłaciło PKP
2010-12-23 09:29
Prędzej w zrobi w spodnie,jak dobrze pamiętam zawsze ci mądrzy z Gdańska to
tylko bajzel robili,np;w oświacie mozna by wymieniać jeszcze więcej ale po co,tylko
ciekawe kto temu biednemu Tuskowi podsuwa takie kandydatury,aż szkoda
człowieka że potem musi tyle nakręcić żeby wytłumaczyć ciemnemu ludowi o co
chodziło kolejnemu ministrowi i czemu znowu nie wyszło.
2010-12-23 07:45
chaos nastąpił nie po ataku zimy, a po zmianie rozkładów, która nastąpiła 12.12. Panie Redaktorze.
2010-12-23 08:18
bo kto wymyślił trase pociągu TLK z Kołobrzegu do Krakowa. I owszem jedzie do Gdyni-Gdańska ale tu skreca na południe do Bydgoszczu tam sie cofa do Torunia i znów na południe do Włocławka Kutna i kolejny wiraz Łowicz Warszawa i juz sie wydaje ze pojedzie do Krakowa ale gdzie tam bo pociag przejezdza most na Wisle i kieruje sie w strone ... Lublina. Na szczęście w Deblinie jest most kolejowy wiec jakby sobie ktoś cos przypomniał bo tu pociag przekracza z powrotem Wisłe i przez Radom jedzie do.... uff Krakowa
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
