- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (212 opinii)
- 2 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (93 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (140 opinii)
- 4 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (91 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (293 opinie)
- 6 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (120 opinii)
Gdynia kupuje sprzęt do odśnieżania
Pługi na ul. Wielkopolskiej - film archiwalny.
Gdynia ogłosiła przetarg na zakup 18 pojazdów, które będą w przyszłym sezonie odśnieżały główne ulice miasta. Na tym posunięciu urzędnicy chcą zaoszczędzić ok. 10 mln zł w ciągu 2-3 lat.
Ze względu na to, że zimy są coraz łagodniejsze, często okazuje się, że ten drugi parametr stanowi główną składową kosztów. Dlatego gdyńscy urzędnicy wpadli na pomysł, by - podobnie jak w części innych polskich miast - zająć się odśnieżaniem bez pośredników.
Czytaj więcej: Gdynia chce oszczędzić na odśnieżaniu miasta.
Przypomnijmy:
- w 2006 roku średni koszt odśnieżania 1 km jezdni wynosił 27 zł,
- w 2017 roku sięgnął już 195 zł,
- rekordowo za sezon zimowy płacono 18 mln zł.
- Zgodnie z założonym harmonogramem wdrażamy gdyński model całorocznego utrzymania dróg. Uchwały Rady Miasta dały zielone światło na ogłoszenie postępowania przetargowego, w efekcie którego Gdynia będzie dysponować nowoczesnym sprzętem. Nowoczesna flota samochodowa optymalnie zadba o bezpieczeństwo i drożność głównych ciągów komunikacyjnych. Chcemy, aby nowy tabor generował jak najniższe koszty utrzymania, co przełoży się na wielomilionowe oszczędności budżetowe - przekonuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Gdynia kupi 18 pojazdów
Przetarg, który zakończy się 20.01.2020 roku zakłada, że najważniejsza jest cena (60 proc. punktów), a punkty można zyskać także za okres udzielonej rękojmi i gwarancji (30 proc.) oraz dodatkowe wyposażenie techniczne pojazdów (10 proc.). Ostatni parametr ma znaczenie, gdyż nowe pojazdy mają służyć nie tylko zimą. Po tym okresie będą pracowały przy sprzątaniu ulic i chodników.
12 pojazdów ma trafić do miasta do końca września przyszłego roku, cztery kolejne do połowy grudnia, a dwa pozostałe w czwartym kwartale 2021 roku. Dzięki temu już w przyszłą zimę główne drogi miasta będą przez nie odśnieżane. W dzielnicach i na mniej obleganych trasach nadal będą pracować firmy zewnętrzne.
Co zamawia Gdynia:
- 10 posypywarek (2-osiowych) na podwoziu 18t
- 2 zamiatarko/posypywarek (2-osiowych) (wymienne) na podwoziu 18t
- 2 posypywarki (3-osiowych) na podwoziu 26t
- 2 polewaczko/ posypywarek (3-osiowych) (wymienne) na podwoziu 26t
- 2 zamiatarki (2-osiowych) na podwoziu 15t
Opinie (214) 3 zablokowane
-
2020-01-01 13:35
Bez śniegu się nie obejdzie
I innych polskich miastach ! Popieram
- 1 2
-
2020-01-01 15:02
I znów jakiś słomiany interes...
- 3 0
-
2020-01-01 15:12
I kolejny omnibus
- 0 0
-
2020-01-01 15:27
Najlepiej z Chin ściągnąć sprzęt :-) i po problemie będzie
- 1 0
-
2020-01-01 19:06
tylko poco !!!
Przecież u nas nie ma ZIMY !!!
- 2 0
-
2020-01-01 19:07
Ty
Będą szukać kierowców za 2000 baju, baju.
- 0 0
-
2020-01-01 19:42
Przy obecnych zimach to dobra decyzja
- 2 0
-
2020-01-01 19:49
HEhe (1)
A linie 27 w dni świąteczne i niedziele likwidują
- 5 0
-
2020-01-01 20:53
@Kieriwca mam pytanko , czy wogole w niedziele korzystasz z komunikacji a zwłaszcza z lini 27 na trasie cisowa a kacze buki. Bo jak nie to mają racje że zawieszają w tym dniu linie 27 Bo pewnie nikt niejezdzi a te pare osób może się w centrum przesiąść
- 0 0
-
2020-01-01 20:39
czas generalnie posprzątać bo "dobra zmiana" nic nie robi w tym zakresie
- 0 0
-
2020-01-01 20:40
Jak tu żyć Pinokio? Podwyżka goni podwyżkę. Nie tak miało to być.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.