Już za dwa lata gotowe będą pierwsze budynki, które mają sprawić, że nadmorska część Gdyni, która dotąd była głównie przemysłowa, nazywana będzie lansowanym przez urzędników terminem "Strefa Prestiżu". Choć część prac już się rozpoczęła, to na spełnienie wszystkich planów inwestycyjnych poczekamy wiele lat. Podsumowujemy etapy prac i planów na obszarach, które mają być wizytówką polskiego wybrzeża.
, które razem z Sea Towers tworzyć mają gdyński "Waterfront". Rozpoczęła się już budowa, która w 2015 roku ma być oddana do użytku i cieszyć nie tylko inwestorów. należących do Dalmoru, przejętego później przez Polski Holding Nieruchomości, na razie jest porządkowanych. Trwają rozbiórki budynków, które zakończą się jeszcze w tym roku. Czy to oznacza, że szybko zacznie się zabudowa? Nic z tego. przeznaczone zostaną na inwestycje miastotwórcze. Przebudowa układu drogowego przy Molo Rybackim w Gdyni ma pozwolić na przekształcenie przemysłowych terenów należących do stoczni Nauta w osiedle mieszkaniowe z obiektami handlowymi. Kiedy? To już melodia przyszłości, której na razie nikt nie chce nawet z dużą ostrożnością określić.
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
2013-09-19 20:55
"Papier wszystko przyjmie". Na razie jest tam tylko dziura w ziemi jak na Polance Redłowskiej a analiza poprzednich zapowiedzi Śzczurka pokazuje, że niewiele z jego gadania wychodzi "w realu" (przynajmniej z tego co miało służyć dobru ogólnemu). Weźmy dla przykładu przywołane w artykule SeaTowers: miał być taras widokowy a nie ma, albo śzczurodrom w Kosakowie: miało być lotnisko a jest siedlisko dla zarządu jaki trzeba opłacać z publicznych środków (żeby polecieć samolotem trzeba jechać do Gdańska bo najbliżej). Śzczurek to wydmuszka - na wierzchu piękne kolory a w środku pustka. Czas wymienić w najbliższych wyborach na kogoś skutecznego a nie elokwentnego jak on!
2013-11-25 17:21
Zjazd w dół od karwin do aleji to masakra !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
