- 1 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (90 opinii)
- 2 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (166 opinii)
- 3 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (175 opinii)
- 4 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (667 opinii)
- 5 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (58 opinii)
- 6 Jak król uciekł z Gdańska rybacką łódką (46 opinii)
Jak zabudować teren zajezdni przy Hallera?
Ponownie do publicznego wglądu wyłożony został plan zagospodarowania dla zajezdni autobusowej przy al. Hallera i okolicznych terenów w Gdańsku. Proponowana w nim forma zwartej zabudowy z 40-metrowymi dominantami budzi sprzeciw części mieszkańców. Brak planu nie wstrzyma jednak trwających już budów.
Projekt planu wyłożony jest do wglądu po raz drugi. Po pierwszym wyłożeniu złożono 29 merytorycznych uwag, ale wiele z nich dotyczyło tych samych kwestii. Pozytywnie rozpatrzono pięć z nich.
Na co zgodzili się planiści
Na wniosek Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny oraz mieszkańców, do projektu planu wprowadzono zakaz budowy naziemnych parkingów wielopoziomowych i magazynów wielopoziomowych. Ograniczono również obsługę komunikacyjną nowej zabudowy od strony ul. Pstrowskiego - Dźwigowej .
Zgodzono się również, by zaznaczyć, że podczas wojny działał tu niemiecki obóz pracy. Pojawi się więc stosowna tablica, a jeżeli podczas badań archeologicznych uda się odnaleźć relikty dawnej zabudowy o "znaczących wartościach dziedzictwa kulturowego", będą one musiały zostać zachowane.
Więcej na temat niemieckich obozów pracy przeczytasz w naszym artykule z 2009 r.
Ponadto uwzględniono wnioski firmy deweloperskiej Robyg oraz właścicieli stacji benzynowej co do zmiany naziemnych zbiorników LPG na podziemne, co zmniejszy restrykcje wobec nowej zabudowy i jednocześnie pozwoli na dalszą działalność stacji benzynowej w tym miejscu.
Jakie sugestie odrzucono
- Nieuwzględnione uwagi dotyczyły w większości obniżenia parametrów urbanistycznych [to m.in. wysokość i gęstość zabudowy - dop. red.], co jest sprzeczne z celem przystąpienia do sporządzania planu. Wśród nieuwzględnionych uwag znalazły się również zapytania, podczas gdy procedura planistyczna przewiduje jedynie rozpatrzenie uwag jako "uwzględnione" lub "nieuwzględnione" - informowała podczas dyskusji publicznej Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Dyskusja publiczna zgromadziła sporą liczbę zainteresowanych osób: mieszkańców, przedstawicieli rady dzielnicy oraz radną miasta Emilię Lodzińską (PO).
- Rada Miasta na etapie uchwały o przystąpieniu do planu nie ma świadomości, jakie parametry urbanistyczne zostaną w planie zapisane. Jestem przeciwna zaproponowanym w planie wysokościom oraz intensywności zabudowy. Także moje uwagi do planu zostały odrzucone - mówi Lodzińska.
Wspomniana "intensywność zabudowy" była w toku dalszej dyskusji wielokrotnie krytykowana: dyskutanci uważali, że odległości pomiędzy planowanymi budynkami będą zbyt małe, a one same - zbyt wysokie.
- Przedstawiona na wizualizacjach koncepcja zabudowy prezentuje możliwy układ urbanistyczny, a nie finalny projekt architektoniczny - zastrzegała dyrektor BRG. - Intensywność zabudowy przyjęta w planie odpowiada wielkościom nowych realizowanych miejskich założeń wielorodzinnych i trudno ją porównywać z parametrami np. pobliskiej modernistycznej Zaspy.
Maksymalna wysokość została ustanowiona na większości terenu na poziomie 20-26 metrów (z obniżeniem do 13 m w pobliżu ul. Pstrowskiego). Jako zwieńczenie głównej osi pieszo-rowerowej północ - południe przewidziano dwa miejsca pod zabudowę o wysokości do 40 metrów (tj. ok. 11 pięter). Będzie ona mogła powstać przy skrzyżowaniu al. Hallera z ul. Chrobrego (przed nią przewidziano plac w miejscu, gdzie dzisiaj stoi stacja prostownikowa dla sieci tramwajowej) oraz przy ul. Grudziądzkiej .
Z wyliczeń Biura Rozwoju Gdańska wynika, że przy maksymalnym wykorzystaniu parametrów zabudowy dla całego obszaru, może na nim powstać ok. 3,5 tys. nowych mieszkań.
- Czy w kontekście spodziewanej liczby nowych mieszkańców, w planie została przewidziana wystarczająca liczba miejsc parkingowych? Czy były przeprowadzane analizy ruchu? Samochody nowych mieszkańców, dla których nie zostały przewidziane miejsca parkingowe przy budynkach, będą zajmowały miejsca w okolicy, dewastując zieleń przyuliczną - przekonywała Halina Królczyk z Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny.
W opinii urbanistów nie powinno dojść do takiej sytuacji, ponieważ deweloper ma obowiązek zbudować odpowiednią liczbę miejsc parkingowych na swoim terenie. Ponadto otaczające działkę ulice oraz pobliska linia tramwajowa powinny wystarczyć do obsługi nowych mieszkańców.
- Na podstawie przeprowadzonych analiz, istniejące drogi, nawet bez zmiany ich przekroju, są w stanie przenieść ruch dodatkowych samochodów - zapewnia Joanna Kuchnowska, projektant z Zespołu Transportu BRG.
Mieszkańców domów przy ul. Pstrowskiego najbardziej niepokoi jednak zbliżenie nowej zabudowy do ich działek. Obawiają się również uszkodzeń ich budynków w trakcie prowadzenia prac budowlanych.
Odpowiedź BRG: inwestor musi prowadzić prace zgodnie z prawem i nie dopuścić do uszkodzenia przyległych nieruchomości, zaś przed nową zabudową musi być wykonany szpaler drzew z odpowiednim odsunięciem nowej zabudowy.
Warto pamiętać, że nawet brak planu zagospodarowania nie wstrzyma zabudowy na tym obszarze.
Zgodnie z polskim prawem, budować można wówczas w oparciu o tzw. warunki zabudowy. Te z kolei są wydawane na podstawie parametrów okolicznej zabudowy - w tym przypadku maksymalną wysokość można ustalić nawet na poziomie bloków Zaspy.
Czytaj też: Jak planowane są polskie miasta?
Rozbiórka dawnego Polmozbytu pod budowę kolejnego etapu osiedla Robyg. Materiał z lutego br.
Uchwałę o przystąpieniu do sporządzania planu podjęto w maju 2015 r. Od tego czasu wciąż trwa przygotowanie ostatecznej wersji planu. Czy zatem do jego uchwalenia grozi nam wydanie nieprzemyślanych "wuzetek" m.in. dla dewelopera Robyg, który już realizuje tutaj pierwszy etap swojego osiedla?
- W wyniku współpracy i konsultacji Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego z Biurem Rozwoju Gdańska, szczegółowe ustalenia projektu planu znajdują już odzwierciedlenie w wydawanych decyzjach o warunkach zabudowy - zapewnia Edyta Damszel-Turek.
Projekt planu dostępny jest na na stronie internetowej Biura Rozwoju Gdańska.
Uwagi do projektu planu "Wrzeszcz Dolny rejon ulic Hallera i Grudziądzkiej" i związanej z nim prognozy oddziaływania na środowisko można składać do 14 kwietnia.
Sporo kontrowersji budzi, będący również w procedurze wyłożenia do publicznego wglądu, projekt planu zagospodarowania dla VII Dworu w rejonie ul. Norblina i Orłowskiego .
Niespełna dwa tygodnie temu negatywnie zapisy projektu planu oceniła Rada Dzielnicy VII Dwór.
Jej zdaniem, wprowadzenie zabudowy w obszar Ogólnomiejskiego Systemu Terenów Aktywnych Biologicznie negatywnie wpłynie na odprowadzenie wód opadowych, doprowadzi do destabilizacji skarpy oraz naruszenia struktury istniejących budynków w trakcie robót budowlanych. Nowa zabudowa powstanie również w miejscu bytowania (siedliska) ropuchy szarej.
Zobacz pełną treść uchwały Rady Dzielnicy VII Dwór (pdf)
Z projektem tego planu zagospodarowania zapoznać można się tutaj.
Inwestycje
Zajezdnia Wrzeszcz
Miejsca
Opinie (225) 7 zablokowanych
-
2017-03-29 10:22
Jestem na etapie wybierania mieszkania w Gdańsku (1)
Robyg omijam szerokim łukiem. Żle mi się kojarza. Zawsze mają miejsce dziwne sytuacje np. pożar polmozbytu w miejscu gdzie powstaje teraz ich osiedle;
- 34 8
-
2017-03-29 18:43
A to przejecie dzialki
W trybie bezprzetargowym przy chrobrego.... Dziwnym trafem igrodki przekazano prywatnej osobie i natychmiast uchwalono warunki na blokowisko
- 3 4
-
2017-03-29 10:22
Ostatnie zdjęcie to najlepszy plan dla tego terenu.
- 3 2
-
2017-03-29 10:24
jak kurczaki w klatce
masakra jakaś
- 29 7
-
2017-03-29 10:27
(2)
mam nadzieje ze adamowicz zaplaci za wszystko jakie getto mieszkanca zgotowal
- 27 11
-
2017-03-29 10:32
Po 45 roku nikt tak Gdańska nie zniszczył.
- 9 8
-
2017-03-30 01:22
Szlabanów nie przewidziano
Nie getto, a kibuc.
- 2 2
-
2017-03-29 10:27
Obrzydliwe i ciasne getto dla słoików!
Betonowa pustynia. Zaspa to raj na ziemi w porównaniu do tego paskudztwa!
- 35 8
-
2017-03-29 10:31
Przydałby się dom towarowy z prawdziwego zdarzenia z dużym parkingiem. (2)
Oczywiście nie postawią bo padłyby wszystkie centra i galerie handlowe.
My i znajomi jeździmy raz na trzy miesiące do Berlina albo na granice i w jednym miejscu bez biegania po mieście ubieramy się , robimy zakupy też spożywcze i kupujemy chemię.Ile można jeździć po mieście żeby kupić buty czy spodnie w odpowiednim rozmiarze i kolorze.- 0 18
-
2017-03-29 11:24
przecież dom towarowy to właśnie centrum handlowe (szumna nazwa galeria) (1)
tylko w Berlinie mają KaDeWe
- 10 1
-
2017-03-29 13:54
Kadewe to jeden z najdroższych domów towarowych i jest jeden a innych na pęczki.
Nie widzisz różnicy między jednym sklepem w którym kupisz dany towar w każdym rozmiarze i w każdym kolorze a wieloma sklepikami gdzie każdy coś ma a w sumie jak ma i pasuje to kupujący miał szczęście?
- 3 0
-
2017-03-29 10:35
Teren piękny a plan beznadziejny.
Liczy się jedynie taki przelicznik: ile kasy za 1 m2..
- 40 5
-
2017-03-29 10:36
wszystko zabetonują Budyń skasuje kilka mieszkań a lemingi dalej będą głosować na niego
- 24 9
-
2017-03-29 10:37
Co za głupie pytanie wiadomo, że zbudować nowe chaty. Kolejne Ghetto z płotem.
- 8 6
-
2017-03-29 10:37
Czyżby rozłożyli falowiec na kawałki?
Cwane posunięcie :/
- 16 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.