- 1 Tunel zamiast kładki nad obwodnicą? (136 opinii)
- 2 Upił się kradzionym alkoholem i zasnął (29 opinii)
- 3 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (284 opinie)
- 4 Był klub Pokład, będzie hotel (171 opinii)
- 5 Absurd drogowy na Przymorzu (146 opinii)
- 6 Zaatakował nożem na ulicy, trafił do aresztu (108 opinii)
Jestem wkurzona, ale to nie jest mój protest
Decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji eutanatycznej zbulwersowała sporą część naszego społeczeństwa. Mnie również! Nie wyszłam jednak na ulicę protestować, jak zrobili to inni - mamy epidemię. I traktując ją poważnie, nie chciałam narażać siebie oraz swoich bliskich. Patrząc na to, co dzieje się podczas protestów, nie żałuję tej decyzji. Nie podpisuję się bowiem pod hasłami skandowanymi i widniejącymi na transparentach, a atakowanie Kościoła katolickiego - choć sama w ostatnim czasie z nim niespecjalnie sympatyzuję - uważam za działanie prymitywne - pisze Ewa Palińska.
Powiedzieć, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego mnie wzburzyła, to nie powiedzieć nic. W gronie znajomych użyłabym zapewne mocniejszego słowa, jak chociażby to, które stało się symbolem protestów. Wychodzę jednak z założenia, że w przestrzeni publicznej lepiej się takich słów wystrzegać - język mamy na tyle bogaty, że kulturalniejszy synonim się zawsze znajdzie.
Dlaczego w*********ć wybrzmiało najgłośniej? Hasła trwających protestów
Zobacz, jakie hasła mają protestujący na swoich transparentach
Na to jednak, aby pozbawić kobiety spodziewające się dziecka poważnie i nieodwracalnie chorego możliwości decydowania o jego dalszym losie, mojej zgody nie ma. Pamiętam, jak sama byłam w ciąży i chciałam wykonać badanie prenatalne. Lekarz zapytał mnie wtedy, czy zastanawiałam się nad tym, jaką decyzję podejmę, jeśli wynik będzie niekorzystny. Chciałam wierzyć, że urodziłabym mimo wszystko, ale miałam świadomość tego, że jestem słaba i w konfrontacji z taką informacją mogę się złamać. Badania nie wykonałam. Pozwoliłam na to, żeby zadecydował los. I każda kobieta powinna mieć prawo w tej sytuacji sama zdecydować.
Dlaczego aborcja eutanatyczna, a nie eugeniczna - tłumaczy ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego Szpitala na Zaspie.
Przez chwilę rozważałam przyłączenie się do protestu, jednak po niedawnej rozmowie z doktorem Markiem Prusakowskim , specjalistą chorób zakaźnych leczącym chorych na COVID-19, zaczęłam traktować epidemię jeszcze poważniej, niż wcześniej. Zostałam w domu, a protestom przyglądałam się za pośrednictwem mediów. I mnie zmroziło, bo okazało się, że to wcale nie są protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Przesłanie jest zupełnie inne.
Decyzja Trybunału Konstytucyjnego sprawiła, że przeciwnicy partii rządzącej pod pretekstem sprzeciwu zaczęli wylewać wszystkie swoje żale. Kiedy wczoraj niechcący natknęłam się na demonstrację w centrum Gdańska, żadne ze skandowanych haseł nie odnosiło się do zakazu aborcji eutanatycznych. Domagano się natomiast rezygnacji partii rządzącej, manifestowano swoje wzburzenie czy deklarowano, że każda z pań ma prawo swobodnie gospodarować swoją macicą. Wszystko to okraszone siarczystymi wulgaryzmami. Momentami skandowano wyłącznie wulgarne hasła. I o ile byłam skłonna się zgodzić z tłumaczeniem aktywistek, że miłe już były i czas na ostrzejsze słowa, to w jaki sposób na zmianę decyzji TK ma wpłynąć skandowanie hasła "Krzysztof Bosak ma małego"?
Wiele skandowanych haseł nie ma związku z tematem protestu. Niektóre są wręcz absurdalne.
Miejmy na uwadze, że choć protestują tłumy, większa część społeczeństwa siedzi w domach i się ze strajkiem kobiet nie identyfikuje. Z różnych względów. Nie brakuje też osób, które uważają decyzję TK za słuszną - spotkałam je podczas wczorajszego protestu. Pamiętajmy, że rząd, któremu protestujący każą wyp*******ć, został wybrany w demokratycznych wyborach. Tak zadecydowała większość społeczeństwa (mam na myśli większość głosujących - "absens carens" ). Słusznie czy nie - każdy niech odpowie sobie sam. Na tym polega demokracja, że decyduje większość, a skutki ponosimy wszyscy.
Atakowanie kościoła (i każdego innego miejsca kultu religijnego, niezależnie od wyznania) uważam za działanie prymitywne, więc był to kolejny argument, który utwierdził mnie w przekonaniu, że choć jestem przeciwna decyzji TK, to nie jest mój protest. Nie sympatyzuję ostatnio z Kościołem katolickim, ale widząc zło, jakiego niektórzy jego członkowie się dopuszczają, nie przymykam oczu na dobro, które jest zasługą innych. To nie Kościół katolicki zakazał aborcji eutanatycznych - żaden ksiądz nie zasiadał w TK. Wśród sędziów (a sądy mamy przecież niezawisłe) znalazły się zapewne osoby religijne, które być może kierowały się wiarą, ale nie była to odgórna decyzja kościoła.
Swoją drogą zawsze mnie zastanawia, dlaczego z taką werwą ateiści podchodzą do profanowania symboli religijnych, zamiast zwyczajnie je ignorować. Ja w latającego potwora spaghetti nie wierzę, więc nie widzę potrzeby, aby wyciągać rękę po cudzy durszlak. Ataki na Kościół tylko potwierdziły to, co napisałam wcześniej - przeciwnicy partii rządzącej wykorzystali okazję do swojej prywatnej walki o obalenie rządu, któremu udało się wygrać w wyborach.
Kibice: rozumiemy protesty, ale nie pozwolimy atakować kościołów
Wychodziłam z założenia, że na poważnym proteście będzie panowała poważna atmosfera, a trafiłam wczoraj na koronaparty. Mnóstwo roześmianych nastolatków, tańczących do muzyki z głośnika, przekrzykiwało się podczas skandowania wulgarnych haseł. Dystans? Jaki dystans! W takim tłumie nie ma o tym mowy.
Protesty w czasie COVID-19. Czytelnik zgłasza nas na policję
Zachowanie policji podczas ulicznych protestów
Czy w XXI wieku jedyne, co potrafimy zrobić, to wyjść na ulicę i wykrzykiwać pozbawione sensu oraz niezwiązane z przesłaniem protestu hasła? I to w trakcie epidemii, wiedząc, że mamy totalnie niewydolną ochronę zdrowia? Wśród protestujących są wybitni przedstawiciele różnych specjalności - prawnicy, ekonomiści, lekarze, dziennikarze. Naprawę nie są w stanie pomóc inaczej?
Znajdujemy się w patowej sytuacji, bo społeczeństwo jest podzielone na pół i nieważne, jaki byłby wynik wyborów, druga połowa byłaby niezadowolona. Czy tak trudno choć raz się zjednoczyć i walczyć o wspólną sprawę, a nie przy jej okazji prać wszystkie polityczne brudy?
Gdyby tak się stało i protestowano by wyłącznie przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego, ten protest byłby też moim i chętnie bym się w niego włączyła (bez wychodzenia na ulice oczywiście - epidemia). Mimo że jestem chrześcijanką, przeciwniczką aborcji na życzenie i nie skanduję na ulicy "***** ***", choć patrząc na to, co wyprawia partia rządząca, mam ochotę wyć.
Historia pewnej kobiety (139 opinii)
Tą kobietą jestem ja. Ja! Której także odebrano prawa decyzji w sprawie swojego ciała i życia. Ja! Której Ty droga koleżanko z protestu, zabierasz prawo do podstawowego funkcjonowania i zapewnienia spokoju dziecka ... Koleżanko, kobieto, kolego który wspierasz kobiety... Daj nam po prostu funkcjonować w naszym wspólnym sprzeciwie decyzji TK! Zobacz więcej
Tą kobietą jestem ja. Ja! Której także odebrano prawa decyzji w sprawie swojego ciała i życia. Ja! Której Ty droga koleżanko z protestu, zabierasz prawo do podstawowego funkcjonowania i zapewnienia spokoju dziecka ... Koleżanko, kobieto, kolego który wspierasz kobiety... Daj nam po prostu funkcjonować w naszym wspólnym sprzeciwie decyzji TK! Zobacz więcej
Opinie (1104) ponad 100 zablokowanych
-
2020-10-29 07:52
Gniew jest odpowiedzią na pogardę
Kościół katolicki(KK) jest źródłem zmiany prawa na fudamentalistyczne. Kościół w Polsce nie ma nic wspólnego z sacrum. To miejsce gdzie systemowo ukrywa się przestępców seksualnych oraz uprawia się nienawiść i pogardę do myślących inaczej. Pogardzane przez Kościół kobiety i tak późno zaczęły mówić co myślą o KK, patriarchacie i mizogini. To co się mówi na protestach to delikatna wersja tego co powinno się naprawdę mówić o stosunku KK i PiS do kobiet.
- 26 32
-
2020-10-29 07:52
Poczekajcie kilka dni i zacznie się rabowanie sklepów jak w USA.
- 35 13
-
2020-10-29 07:53
(4)
Wybory byłu w lipcu - gdzie byli Ci protestujący wtedy ? Pojechali na wakacje ?
Dla systemu politycznego zawsze najzdrowiej jest jak mamy równowagę tj. prezydent z innej opcji a rząd z innej. Wtedy muszą się dogadać a nie robić co mały człowiek powie- 22 17
-
2020-10-29 08:00
(1)
Poprzednie wybory były w październiku i dlaczego nie wybrali lewicy?
- 6 2
-
2020-10-29 09:15
A po co lewicę, jak to właśnie oni napisali konstytytucję w takim kształcie?
- 3 2
-
2020-10-29 09:14
?
- 0 0
-
2020-10-29 12:54
Jasne...
...ale ktoś tu ma chyba bardzo krótką pamięć. Przecież to już było (rządy PO-PSL i prazydentura L. Kaczyńskiego). Nic innego, jak tylko wzajemna wrogość i zwalczanie, zero konstruktywnej rozmowy, nie mówiąc o współpracy. Nawet wizyty zagraniczne będące obiektem manipulacji i ośmieszenia Polski, i Polaków. Sorry, ale to po pierwsze prezydent pełni rolę rezprazentatywną, a premier jest od spotkań roboczych. TUsk się nie POpisał. Nie przypominam sobie jego szczególnej troski o losy niepełnosprawnych, o pacjentów onkologicznych, o służbę zdrowia ogółem. Mógł ją dofinansować, ale zajęty był budowaniem stadionów na EURO.
- 0 0
-
2020-10-29 07:57
Wczoraj to raczej dyskoteka a nie protest
Wczoraj w pewnych miejscach to była raczej dyskoteka a nie żaden protest. Kluby pozamykane to można karnawał na ulicach robić i zaraz haloween.
- 50 11
-
2020-10-29 07:58
(2)
Przeczytajcie postulaty strajku kobiet. Czysty komunizm. Chcecie powrotu czerwonych?
- 47 18
-
2020-10-29 08:24
Ale przecież teraz rządzą czerwoni! (1)
Jedyna różnica między nimi jest taka, że ci chodzą do kościoła a tamci nie!
- 5 5
-
2020-10-29 09:16
A to ciekawe, bo czerwoni są za aborcją?
Chyba pojmujesz świat jak Ci wygodnie.
- 2 2
-
2020-10-29 08:02
Protestujący krzyczą o wojnie i rewolucji, i o to im chodzi a nie o orzeczenie trybunału konstytucyjnego.
- 45 12
-
2020-10-29 08:05
W tekście takie perełki
"aborcji eutanatycznych" i nie warto czytać dalej
- 11 23
-
2020-10-29 08:05
Wracam z 8-letnim dzieckiem ze szkoły (9)
Pyta o ludzi siedzących w oknach aut i krzyczących wulgaryzmy. Czyta transparenty: wy***ć, moja c*pa, jestem k**wa wściekła... itd.
Idę z psem na ostatni spacer tego dnia - pies pełza ze strachu przed klaksonami. Część protestujących (?) uznaje, że mają świetną okazję do popuszczenia turbo z dziurawym tłumikiem, wrzucenia najwyższych obrotów na biegu jałowym. Brakuje tylko palenia gumy. Chociaż może i też była.
(Że obok stoi policja i na to wszystko przymyka oko, to w nawiasie teraz pomijam, ale zapamiętuję. Przypomnę szanownemu funkcjonariuszowi, gdy mi kiedyś postanowi wlepić mandacik za przepaloną żarówkę.)
Efekty protestu? Polityczno-praktyczne żadne. U dziecka i psa? Lepiej nie pytać.
Taki obraz wasz. Między ciszą o tym cyrkiem jest milion innych form protestu, które można wybrać. To jest dzicz. Z dziczą ciężko się utożsamiać. Politycy ani sędziowie TK nie mieszkają na 10 lutego, Świętojańskiej itd. i nie dotyka ich to przedstawienie codziennie od g. 15 do 22 albo dłużej.
Najpewniej osiągniecie jedno - zniechęcicie niezdecydowanych. O ile was to obchodzi.- 87 25
-
2020-10-29 08:19
(1)
Zgadzam się z Tobą! Mój pies także cały przestaszony bo d**ile trąbią bez sensu. Pod swoim domem to róbcie!
- 9 4
-
2020-10-29 08:28
Co gorsza
...wielu z tych "wściekłych" w autach ustawi sobie słitaśną nakładkę na profilowe, że nie strzela w Sylwestra. Śmiechu warte.
- 9 4
-
2020-10-29 08:34
(4)
Ja to rozumiem . Ale jak inaczej? Siedzeniem po cichu w domu nikt nic nie zmieni. PiS liczył na to że wszyscy będą siedzieli cicho i nic nie trzeba będzie robić. Trzeba tak działać żeby nagłośnić problem. Wiesz, jak pozwolimy na takie rygorystyczne podejście do aborcji, do kobiet jak w orzeczeniu TK, to rozochocony PIS i KK z panią Godek wprowadzą zaraz aborcji ciąży z gwałtu, zakaz antykoncepcji , zakaz in vitro, zakaz seksu przedmałzenskiego i zakaz rozwodów też. Przecież nikt nie zaprotestuje...
- 7 7
-
2020-10-29 08:39
wyobraźnie to ty masz
- 2 3
-
2020-10-29 08:49
"Między ciszą a tym cyrkiem jest milion innych form protestu, które można wybrać."
- 6 2
-
2020-10-29 08:54
racja, ale trzeba przyznać, że tutaj jest smutna prawda - zniechęcicie niezdecydowanych, a co to da przy następnych wyborach? Druga połowa zagłosuje tak "żeby nie wygrały te wulgarne i aroganckie lewaki". Opozycja od jakiegoś czasu "pomagała" Pisowi wygrać. Ludzie już wiedzą, że pis jest "głupi" ale to nie wystarczy... Polska to nie tylko duże miasta...
- 2 4
-
2020-10-29 09:11
no i zakaz posiadania psów bedzie można tylko jak naczelnik mieć kota
- 1 2
-
2020-10-29 09:09
Głos oportunisty i tyle (1)
- 1 5
-
2020-10-29 09:24
Proszę, nie używaj słów, których nie rozumiesz.
- 4 1
-
2020-10-29 08:07
666
Brawo Piękności. Dopiszcie jeszcze - Eliminacja Kobiet po 40-tce.
- 23 3
-
2020-10-29 08:09
Co i jak? (4)
Moim zdaniem 95% ludzi nie wie tak na prawdę o co chodzi. Nie czytało orzeczenia TK i protestuje bo przeczytało nagłówki artykułów i internecie
- 56 16
-
2020-10-29 08:11
Jak przy większości palących kwestii politycznych
Nagłówki z netu, paski z TVP, hasła z TVN... Sterowani jak baranki.
- 13 1
-
2020-10-29 17:25
(1)
Proszę podizel się z nami swoją mądrością
- 0 0
-
2020-10-29 19:19
I tak nic do ciebie nie dotrze.
Po co?
- 2 0
-
2020-10-29 20:05
taka prawda, te dzieciaczki pytane w materiałach wideo mówią, że teraz kobiety będą umierać przy porodach, albo że gwałty będą legalne. w dzisiejszych czasach, żeby zmanipulować studentami wystarczy kilka postów na fejsie. porażka.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.