- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (148 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (330 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (100 opinii)
- 6 Napad na bank miał być żartem (147 opinii)
Kasyno i spa były tu już przed wojną
Teraz jest mnóstwo rozrywek dookoła, a kiedyś można było iść jedynie na plażę albo biegać po lasach? Nic bardziej mylnego. Przedstawiamy najpopularniejsze atrakcje przedwojennej Gdyni na koloryzowanych zdjęciach.
Niewiele osób wie, że np. Zakłady Kąpielowe istniały przy niemal każdym popularnym kąpielisku.
Podobnie było przy bulwarze Nadmorskim.
Zakłady Kąpielowe przy bulwarze Nadmorskim
Zakłady Kąpielowe w Gdyni były miejscem, które dziś nazwalibyśmy spa. I to z tych najbardziej ekskluzywnych. Były tam wprawdzie też "zwykłe" prysznice dla plażowiczów, ale można było również skorzystać z bardziej wysublimowanej oferty. Jak choćby sauny czy wanny, w której można było kąpać się w podgrzewanej wodzie morskiej.
Rejsy widokowe po Zatoce Gdańskiej
Nad wodą nie mogło też zabraknąć oferty rejsów po Zatoce. Statki odpływały z portu, a nawet z mola w Orłowie.
Molo w Orłowie było płatne i podwójne
Z Dworca Morskiego można było nawet dopłynąć za ocean, wybierając się w podróż życia do USA. Największą popularnością wśród turystów i miejscowych cieszyły się jednak rejsy niewielkimi stateczkami po zatoce. Oglądanie wybrzeża z niecodziennej perspektywy dla wielu także było rejsem życia.
Kasyno na skwerze Kościuszki
Jedną z największych atrakcji przedwojennej Gdyni było też kasyno, w którym hulanki i swawole urządzali najbogatsi mieszkańcy miasta, ale też marynarze oraz turyści. Nie wpuszczano tam jednak każdego. Na wejściu obowiązywała selekcja, ale tajemnicą Poliszynela było to, że odpowiednia kwota sprawiała, że nawet niezbyt efektownie ubrani dżentelmeni mogli spróbować swojego szczęścia przy karcianym stole czy kole ruletki.
Wycieczka z Gdyni? Do Zoppotu!
Gdy już jednak wszystkie atrakcje w Gdyni zostały zaliczone, a komuś jeszcze było mało, mógł wybrać się do pobliskiego letniska. I wcale nie musiał szukać transportu, bo z orłowskiego Kurhausu kursował bezpośredni autobus do Zoppotu. Linia nr 3 jeździła do centrum miasta i zatrzymywała się w okolicach wejścia na molo.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania i domy w Sopocie
Opinie (68) ponad 10 zablokowanych
-
2023-03-12 19:36
Mam system na automaty. Gralem w Cristalu we Wrzeszczu a teraz na Długim Targu.
Łyżeczką po trochu, jakies 2-3 tysie na wieczór i starczy. W automaty trzeba umieć grać a nie bezmyślnie klepać w przyciski.
Adam- 2 4
-
2023-03-12 20:29
Polskie flagi... (2)
Dziś trudno jest gdziekolwiek je zobaczyć.. Co najwyżej innego koloru.
- 1 3
-
2023-03-12 20:50
To wyjdź z chałupy (1)
- 1 0
-
2023-03-12 21:38
W Rumi już ściągnęli "tę" flagę sprzed Urzędu Miasta.
Kiedyś na trzech masztach była flaga Kaszub, Polski i Unii Europejskiej.
Ściągnęli flagę Kaszub i powiewały flagi Ukrainy, Polski i Unii Europejskiej.
Teraz znów jest tak jak być powinno. Flagi Kaszub, Polski i Unii Europejskiej.
Jednak Ukraińców w Rumi coraz więcej.- 0 0
-
2023-03-12 20:52
Państwo bez kasyn to państwo z kartonu
- 0 3
-
2023-03-12 21:11
Do Zoppot (1)
Nie mówiło się "do Zoppotu", tylko do "Zoppot", potem "jedziemy do Sopot".
- 2 1
-
2023-03-12 21:33
Do tej pory mówią tak najstarsi, rodowici Gdynianie.
- 1 0
-
2023-03-12 22:01
spieszmy kochać Gdynię
zbyt szybko ją zabetonują...
- 1 0
-
2023-03-12 22:38
A Gdańsk ....?
Gdańsk nie umywał się do Gdyni ,ot co !!!
- 0 0
-
2023-03-15 07:20
O Casinie to nieprawda. Jakie są źródła tego artykułu?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.