- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (194 opinie)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (129 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (84 opinie)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (116 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (281 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (182 opinie)
Kolej stawia infokioski. Także w Trójmieście i na Pomorzu
Infokioski z rozkładem jazdy i informacjami o kolei mają stanąć na blisko 2 tys. przystanków w całej Polsce. Znajdą się w całym Trójmieście, ale i na niewielkich stacjach na Kaszubach. Inwestycja w całym kraju może pochłonąć 1 mld zł.
W minionym tygodniu ruszył przetarg, w którym po rozstrzygnięciu wykonawca odpowie na pytanie: jak zaprojektować i ile pieniędzy pochłonie uruchomienie systemu informacji pasażerskiej. Zwycięzcę poznamy pewnie jeszcze w czerwcu.
- To całkiem nowe przedsięwzięcie naszej spółki. Póki co analizujemy zakres i wysokość kosztów wprowadzenia systemu, który ma on ułatwić podróże pasażerom - mówi Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy spółki PKP PLK.
W jaki sposób inwestycja ma pomóc pasażerom? W ramach systemu informacji pasażerskiej miałyby pojawić się przede wszystkim systemy megafonów, ale także elektronicznych tablic prezentujących rozkłady jazdy i bieżące informacje o najbliższych połączeniach z uwzględnieniem opóźnień i zmian w stosunku do planu. Według dokumentacji przetargowej, wyświetlacze mają stanąć przy każdej krawędzi peronu, na dworcach, w tunelach i dojściach do dworców.
Przedsięwzięciem zostały objęte wszystkie stacje i przystanki przy linii dalekobieżnej w Trójmieście (m.in. na Lipcach, Oruni i w Orłowie) za wyjątkiem stacji Gdańsk Główny, gdzie taki system, choć z wieloma wadami, już funkcjonuje. SIP pojawi się też na rzadziej używanych stacjach w Osowej, a także Wielkim Kacku w Gdyni.
Jako ciekawostkę warto podać, że system informacji pasażerskiej miałby pojawić się na niewielkich stacjach na Kaszubach, jak np.: Garczyn, gdzie nie tylko nie ma dworca, ale nawet oświetlenia. Na pojawiające się tam kilka razy dziennie szynobusy pasażerowie czekają w wiacie.
Opinie (55) 1 zablokowana
-
2014-06-05 13:28
Nie to jest potrzebne.
Jeśli kolej chce informować, to niech precyzyjnie informuje o opóźnieniach pociągów. W zeszłym tygodniu byłem w Warszawie. Czekając na pociąg podmiejski usłyszałem, że inny pociąg będzie miał opóźnienie 20 min. Po kilku minutach ten sam pociąg miał mieć opóźnienie sięgające 40 min. Jak w zeszłym roku jechałem pociągiem do Szczecina, to jak dojechał, miał opóźnienie 30 min. Oczywiście w pociągu nikt nie wiedział ile dokładnie pociąg się spóźni. Nawet jak czekam czasem na SKM-kę (w Oliwie), to słyszę nieraz komunikat z jakim opóźnienie przyjedzie jakiś tam pociąg dalekobieżny. Zatem te tablice będą miały sens tylko wówczas jeśli oprócz planowanych godzin przyjazdów / odjazdów pociągów, będą pokazywać z jakim pociąg przyjedzie opóźnieniem lub przynajmniej jakie w danej chwili ma opóźnienie.
- 13 1
-
2014-06-05 13:28
Teraz przynajmniej będę wiedział o której mój pociąg...
...MIAŁ BYĆ.
- 53 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.