- 1 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (203 opinie)
- 2 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (43 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (224 opinie)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (134 opinie)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (84 opinie)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (106 opinii)
Kolejny podpalacz zatrzymany w Gdańsku
Tuż przed północą na ul. Bitwy Oliwskiej w Gdańsku został podpalony kolejny samochód. Tym razem podpalacza udało się zatrzymać po pościgu - ujęli go pracownicy restauracji.
40-letni mężczyzna ok. godz. 23:45 usiłował podpalić samochód osobowy marki Mercedes na ul. Bitwy Oliwskiej w Gdańsku.
- Płomień przy samochodzie dostrzegli pracownicy znajdującej się tam restauracji. Podbiegli do palącego się mercedesa i wtedy zauważyli 40-latka. Po krótkim pościgu zatrzymali go i przekazali policji - mówi mł. asp. Lucyna Rekowska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
40-letni mężczyzna znany jest policji - był notowany za uszkodzenia mienia i podpalenia.
Choć pojazd uległ tylko nadpaleniu, straty wynoszą wstępnie 7 tys. zł.
Czytaj też: Kolejne auta płoną. Prokuratura Okręgowa przejmuje wszystkie śledztwa
Podpalacz z południa Gdańska przyznał się do winy
Niedawno na ul. Jeleniogórskiej i ul. Uranowej na południu Gdańska płonęły dwa pojazdy, a dwa zostały od nich nadpalone. Policjanci zatrzymali w czwartek mężczyznę, który ma związek właśnie z tymi pożarami samochodów.
Sąd zadecydował, że 18-letni podpalacz spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące. Mężczyzna przyznał się do winy. Mężczyzna jest uzależniony od narkotyków.
Za podpalenie samochodu grozi sprawcy pozbawienie wolności od trzech miesięcy do lat pięciu.
Opinie (147) 9 zablokowanych
-
2014-12-16 10:26
A gdzie dobre wpier*** na miejscu?! (4)
- 87 4
-
2014-12-16 10:29
wszędzie tam gdzie żyją normalni (2)
- 10 4
-
2014-12-16 10:39
(1)
czyli chełmsko-oruńska patolia? zdrowa, prawicowa tkanka Wielkiego Narodu Wolskiego?
- 4 21
-
2014-12-16 19:02
A nie lepiej, jakbyś skrócił swojego nicka i podpisał się po prostu "Idiota"?
- 4 0
-
2014-12-16 17:20
to już ci piszę zakończenie histroii z pobiciem:
podpalacz jest njiepoczytalny i nic mu nie grozi, a ten co go złapał i przekopał dostanie 3 lata bezwględnego więzienia po 3 miesiącach aresztu
- 4 0
-
2014-12-16 10:41
Szkoda (1)
Szkoda, ze trafilo na auta niewinnych przypadkowych ludzi. Ulice dalej od Raciborskiego, czyli na Nobla mieszka taki jeden co tyle nabroil, ze to jemu przydalaby sie taka kara. Szkoda tez, ze potem pewnie tatus by mu dal autko ze swojej firmy bo synus to taki jełop ze bez tatusia by zginal.
- 8 1
-
2014-12-16 18:13
A skąd wiesz, że niewinni?
- 0 0
-
2014-12-16 18:13
Ach to nicpoń jeden!
Taki kawał zrobił.
- 1 0
-
2014-12-16 17:54
Nadpalić go za 7 tys.!
- 1 1
-
2014-12-16 10:19
Na stos z podpalaczem... (5)
... kiedyś przy aresztowaniu niechcący przewróciłby się na pałki milicjantów i następnym razem 100 razy by pomyślał żeby coś takiego zrobić. teraz można tylko nagwizdać super Panom Policjantom.
- 63 11
-
2014-12-16 17:48
na stos
z blachosmrodami
- 2 2
-
2014-12-16 12:18
(3)
zalozmy przez chwile, ze skonczyles gimnazjum specjalne i przestales zyc tylko w internecie. zalozmy, ze staloby sie tak jak napisales. wtedy darlbys morde, ze policja brutalna, ze jak tak mozna bez wyroku sadu i w ogole panie jarozbawie zrob pan cos!
- 8 4
-
2014-12-16 17:16
Sprawa z Wrzeszcza najlepiej o tym świadczy.
- 1 0
-
2014-12-16 16:52
A tobie życzymy, byś przewrócił się w kupę psią taką jeszcze ciepłą świerzynkę... twarzą. I tak 25 razy :) (1)
- 3 2
-
2014-12-16 17:00
nie interesuja nas twoje fiksacje na temat koprofilii.
- 4 1
-
2014-12-16 17:32
Może to podpalenia na zlecenia?
Ludzi z przeszłością może łatwo wynająć do tego czynu za określone pieniądze?Można się domyślać kto daje zlecenia? Kto może mieć tu interes lub zysk?Podpalacz może być tu tylko ofiarą losu.
- 3 0
-
2014-12-16 17:32
samochodów jest za duzo
jak kogo nie stac na garaz to niech nie zajmuje przestrzeni publicznej
- 1 3
-
2014-12-16 14:22
Mężczyzna znany jest policji - był notowany za uszkodzenia mienia i podpalenia. (3)
Czemu Policja po podpaleniach nie sprawdza tych osobników którzy byli za to notowani jest ich tysiące w Gdańsku chyba nie , wystarczyło by sprawdzić ich alibi i sprawy szybko by się wyjaśniły
ale do tego trzeba minimum chęci a nie czekanie aż obywatele ich sami złapią za co Policja bierze pensje jak nic nie robi ??- 6 2
-
2014-12-16 17:21
Jak widać, typowy internauta jest ekspertem nie tylko w sprawach zamówień publicznych, budownictwa lądowego, zarządzania ruchem kolejowym, trenowania drużyny piłkarskiej i historii najnowszej, ale także biegły jest w metodyce prowadzenia dochodzeń kryminalnych.
- 0 1
-
2014-12-16 15:56
Znowu ta Policja.
Policjanci odliczają dni do wcześniejszej emerytury. Kto z nich będzie chodził po dzielnicy. Przecież na ulicach kradną i napadają na ludzi. Lepiej siedzieć na komendzie. Tam włos z głowy nikomu nie spadnie. Babcia mówiła - w domu siedzę wieczorem i nigdzie nie wychodzę.
- 0 1
-
2014-12-16 14:26
Bo czekali az sie tym zajmie Okregowa.
- 0 0
-
2014-12-16 16:13
(1)
policja by go nie złapała ;-)
- 4 3
-
2014-12-16 17:19
Nieroby
Dokładnie, oni tylko mandaty potrafią wypisywać podobnie jak straż miejska, Leniom sie biegać nie chce (https://www.youtube.com/watch?v=jdg8Sp1HUKM) oni tylko czekają aż ktoś im poda pacjenta na tacy :D
- 0 0
-
2014-12-16 14:07
Piromani przy Guderskiego (2)
Wczorajszej nocy, po północy, dwóch młodych gnoi z plecakami wypełnionymi racami, odpalali je przy stawie Świętokrzyska II, a następnie rzucali gdzie popadnie idąc między budynkami osiedla Audiopolis. Huk był duży i ogień widoczny z daleka ale stróżów prawa w tym miejscu nie widziałem od lata, kiedy to kontrolowali wędkarzy i kierowców wjeżdżających do linii stawu mimo zakazu ruchu w tym miejscu.
- 2 1
-
2014-12-16 16:34
Zadzwoniłeś na pały, czy "to nie twoja sprawa,są od tego służby,a poza tym się boję"? (1)
- 0 1
-
2014-12-16 17:15
O nie. Na policję przecież tylko kapusie, kąfidęci i społeczniki dzwonią.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.