- 1 Nocna komunikacja do poprawki (158 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (357 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (328 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (51 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (69 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (66 opinii)
Konie poszły w siną dal
Oddział konny Straży Miejskiej w Gdyni (pierwszy taki w Polsce) tworzyło pięciu strażników i siedem koni. Czy rzeczywiście konieczna była jego likwidacja?
- Rzeczywisty czas pracy strażnika Oddziału Konnego ograniczał się do 4 - 5. Spowodowane to było koniecznością odpowiedniego przygotowania koni do pracy, a następnie oporządzenia go po służbie - uzasadnia Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni.
Cóż, faktem jest, że auta nie trzeba przed pracą siodłać, a po pracy czesać, poić i przymilać mu się kostką cukru. Jakby nie patrzeć, należało to do obowiązków służbowych, więc było wykonywane w czasie pracy. Siłą rzeczy czasu na rzeczywistą pracę zostawało mniej.
To nie wszystko. Koniom trzeba kupować paszę i witaminy, leczyć je i podkuwać. Skoro jest to majątek gminy - trzeba je ubezpieczać. Trzeba wysupłać pieniądze na kupno drobnego sprzętu jeździeckiego i środki do pielęgnacji zwierząt. Utrzymanie stajni też kosztuje. Na dodatek dla strażników konnych potrzebne są dodatkowe mundury.
- Oszczędności z likwidacji to ok. 120 tys. zł rocznie. Te pieniądze będziemy mogli przeznaczyć np. na zatrudnienie nowych strażników, zakup pojazdu - powiedział Radiu Gdańsk Dariusz Wiśniewski, komendant Straży Miejskiej w Gdyni.
- Efekty pracy w stosunku do całości wyników Straży Miejskiej są nieproporcjonalne - dodaje dyrektor UM.
Strażnicy przesiądą się teraz do samochodów. Będą też chodzili na patrole pieszo. Konie trafią do szkółki jeździeckiej w Kolibkach. Do służby będą "wracać" z okazji gdyńskich parad.
Opinie (65) 6 zablokowanych
-
2006-02-17 15:05
Jezeli konie byly palaczami , to proponuje zmiene tytulu na:
Konie poszly w siwy dym.- 0 0
-
2006-02-17 15:13
Teraz zrozumialem dlaczego utrzymanie tych koni bylo takie drogie.
Akcyza na fajki jest po prostu stanowczo wygorowana.- 0 0
-
2006-02-17 15:19
To sie mozna tak zastanowić czemu Londynczykom sie oplaca, choc nawet po lasach nie jezdza ?!?
- 0 0
-
2006-02-17 15:26
Tez nie rozumiem.W Londynie sa fajki pieronsko drogie.
- 0 0
-
2006-02-17 15:28
konie na biegunach teraz będa mieli
- 0 0
-
2006-02-17 15:31
Nieprawda.Na biegunach jest dla koni stanowczo za zimno.
- 0 0
-
2006-02-17 15:33
Polska to kraj koni i Adasiow.(Niestety)
- 0 0
-
2006-02-17 15:35
ta decyzja to najdurnieszy brak kompetencji (mozgu)
jaki czytalem od miesiecy !- 0 0
-
2006-02-17 15:38
ach taaaa anonim z banalnym tekstem.
wez rusz mozgiem gdy sie do mnie odzywasz.- 0 0
-
2006-02-17 15:40
jestes jednym z tych niedouczonych dziennikarzyn ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.