• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kościerska się zmieni. Jak? Jeszcze nie wiadomo

Krzysztof Koprowski
27 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
  • Ulica Kościerska stanowi dzisiaj najkrótsze i najbezpieczniejsze dla rowerzystów połączenie Osowy z Oliwą.
  • Tak wygląda ulica Kościerska wczesną wiosną.
  • Tak wygląda ulica Kościerska wczesną wiosną.
  • Asfaltowa droga łącząca rejon Matarni (ul. Słowackiego) z Doliną Radości.
  • Asfaltowa droga łącząca rejon Matarni (ul. Słowackiego) z Doliną Radości.
  • Asfaltowa droga łącząca rejon Matarni (ul. Słowackiego) z Doliną Radości.

Powstanie plan zagospodarowania dla ul. Kościerskiej zobacz na mapie Gdańska - leśnego traktu łączącego Oliwę i Osowę. Pomysł utwardzenia tej drogi wywołał w ostatnich tygodniach duży sprzeciw radnych Oliwy. Po drugiej stronie sporu są radni Osowej, rowerzyści i miejscy urzędnicy.



Jak powinna wyglądać ulica Kościerska?

Przyjęcie uchwały o sporządzaniu planu zagospodarowania jest pierwszym etapem, który pozwoli zmienić przeznaczenie gruntów leśnych na nieleśne i tym samym budowę utwardzonej drogi rowerowej. "Za" głosowało 26 radnych, sześciu było przeciwnych, dwóch się wstrzymało.

Dlaczego dla budowy drogi rowerowej, która połączy górny taras z dolnym przyjęto wariant ul. Kościerskiej?

- Istnieje możliwość budowy dziś drogi rowerowej wzdłuż ul. Spacerowej, ale ta będzie modernizowana wraz z budową tunelu pod Pachołkiem. Na razie nie ma dokumentacji, a więc nie jest wiadome, gdzie dokładnie będzie przebiegać ta ulica [plan zagospodarowania rezerwuje tylko przestrzeń pod drogę, nie wyznacza dokładnego układu chodników, pasów ruchu itp.] - tłumaczył we wtorek Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Czytaj też: Czy warto budować tunel pod Pachołkiem?

Przeciwko utwardzeniu biegnącej przez las ulicy Kościerskiej protestowali od początku radni Oliwy. Uważają oni, że utwardzenie drogi masą bitumiczną (popularnie zwaną asfaltem) oraz instalacja przydrożnego oświetlenia jest niedopuszczalną ingerencją w przyrodę.

Zdaniem radnych Oliwy, rowerzyści powinni podróżować wzdłuż ruchliwiej ul. Spacerowej, a następnie żwirową drogą technologiczną wykonaną niedawno przez leśników. Dalej należałoby wykonać brakujący odcinek do wiaduktu nad obwodnicą.

- Na granicy z planowaną drogą leży rezerwat przyrody "Źródliska w Dolinie Ewy". Zwiększony ruch turystyczny w tym miejscu, zwiększy prawdopodobieństwo zaśmiecania i dewastacji tego terenu. Realizacja tej drogi i wprowadzenie tam ruchu samochodów komunalnych [zwykłe auta nie miałyby prawa tam wjeżdżać - dop. red.] spowoduje wzrost zanieczyszczenia powietrza i może negatywnie wpłynąć na chronione w rezerwacie rośliny - napisali w swojej uchwale radni dzielnicy Oliwa.

Czytaj też: Radna Oliwy Ewelina Sobańska: Zbyt duża ingerencja w przyrodę Doliny Ewy

Jednak zdaniem Marka Piskorskiego, utwardzenie ul. Kościerskiej nie zaszkodzi przyrodzie, lecz jej pomoże.

- Dziś woda z błotem, która płynie ulicą Kościerską, zalewa rezerwat. Budowa drogi rowerowej z rynsztokami sprawi, że woda opadowa będzie mogła być skierowana do naturalnych cieków, a nie rezerwatu. Dodatkowo wyremontowany zostanie kolektor, który dziś przecieka.

Czytaj także: argumenty Rogera Jackowskiego z Gdańskiej Kampanii Rowerowej za utwardzeniem ul. Kościerskiej

W czwartek okazało się, że budowa drogi asfaltowej przez las budzi wątpliwości także u radnych opozycji.

- Nie potrafię sobie wyobrazić drogi asfaltowej przez las. Dobrym wzorcem, jak zrealizować takie połączenie może być droga z Matarni do Matemblewa zobacz na mapie Gdańska - sugerował podczas sesji Kazimierz Koralewski, radny Prawa i Sprawiedliwości.

Ripostował jednak Piotr Borawski z Platformy Obywatelskiej.

- To akurat zły przykład, ponieważ po dwóch latach od powstania tej drogi, nie nadaje się ona do niczego. Ta inwestycja została stracona. Zasugerował on natomiast, by o formie wykonania drogi (utwardzony grunt lub masa bitumiczna) dyskutować podczas tworzenia planu zagospodarowania, a nie na etapie uchwały, która rozpoczyna tę procedurę.

Krzysztof Więcki (PiS) obawiał się z kolei, że droga posłuży za skrót nie tylko pojazdom komunalnym. - Jeżeli ta droga będzie asfaltowa, to tam samochody będą jeździć częściej niż teraz. Wystarczy posiadać odpowiedni klucz do szlabanów.

Wątpliwości radnych budziła również szerokość obszaru, jaki zostanie objęty nowym planem. Jest on kilkukrotnie szerszy niż sama droga. Wyjaśniała to radnym Małgorzata Chmiel z PO.

- Chodzi o pas szerokości 30 metrów, ale to nie oznacza, że drzewa zostaną wycięte na takim obszarze. Po prostu w korytarzu o takiej szerokości trzeba tak wytyczyć drogę, by wyciąć jak najmniej drzew. Nie ma to nic wspólnego z wyłączeniem z produkcji leśnej. Sama droga będzie mieć nie więcej niż 2,5-3,5 metra szerokości - uspokajała Małgorzata Chmiel (PO), przewodniczą Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska.

W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym już teraz istnieją drogi asfaltowe, z których korzystają spacerowicze oraz rowerzyści. W ten sposób wykonane jest m.in. połączenie rejonu Matarni z Doliną Radości zobacz na mapie Gdańska.

Miejsca

Opinie (384) 4 zablokowane

  • Szkoda że nie widać IP (3)

    Ale z treści też można wywnioskować że wszystkie głosy przeciw generuje ledwie kilku oszołomów kórym wyobraźnię zaprzątnęły całkowicie spiski, korupcje, wycinki i drogi wylane asfaltem na 30 metrów wszerz. Nic tylko ze współczuciem się w głowę postukać...

    • 10 6

    • no niestety ale też mam takie wrażenie

      styl co 2 komentarza ten sam, zalatuje wypowiedziami z forum Rady Oliwy

      te same manipulacje ("wytną 30 m pas lasu", "można świetnie jeździć już teraz", "zdejmą szlabany", "rynsztok z 2,5 metra asfaltu odbierze wodę rezerwatowi", "przecież już jest droga szutrowa obok, po co kolejna") - itd itp bzdury - kto był ten wie jak to wygląda - piękna lekcja jak grupka kłamczuchów broni swojego interesu oraz zaprzyjaźnionej familii oliwskich koniarzy. żałosne, a miała być demokracja lokalna.

      • 9 4

    • Jak się nie ma argumentów to trzeba obrażać (1)

      Jakie to polskie! Im więcej wazeliny dla pomysłów BRG, tym mniej kultury i merytorycznego podejścia do sprawy. Ot i wszystko.

      • 4 4

      • a to dobre tylko własnie tacy jak ty udowadniaja ze nie macie argumentów

        rowerzysci wystraszą zwierzeta i zniszcza zielen i teren lasów.Głabie jeden rowerzysci tamtendy jadą od lat !!Argumenty wstyle niezgadzam sie bo nie !

        • 2 2

  • Bardzo fajny wpis znalazłem na stronie "Dawnej Oliwy". Gratuluje autorowi odwagi i merytoryczneego podejścia (22)

    BEZMYŚLNOŚĆ LUDZKA NIE ZNA GRANIC

    Sami sobie podstawiamy nogę, nie przewidując jak bardzo bolesny będzie upadek. Natura obdarzyła nas, mieszkańców Trójmiasta i okolic, prawdziwym skarbem. Od północy graniczymy z wodami Bałtyku, zaś od południa z porosłym na rozfalowanych, ponad stumetrowych wzgórzach, wieloletnim lasem, gdzie wśród sędziwych drzew błyszczą oka tajemniczych jezior i oczek wodnych. W całej Europie nie ma drugiej tak dużej aglomeracji miejskiej, usytuowanej w podobnych warunkach.
    Ten wielki kompleks leśny na południu Trójmiasta, to prawnie chroniony Trójmiejski Park Krajobrazowy, na terenie którego wydzielono najcenniejsze, unikatowe fragmenty, tworząc rezerwaty przyrody.
    Jednym z nich jest "Rezerwat przyrody Źródliska w Dolinie Ewy" nieopodal Oliwy, utworzony w roku 1983 na powierzchni 12,4 ha. Z jednej strony graniczy bezpośrednio z drogą gruntową, łączącą Oliwę z Owczarnią. W pobliżu przebiegają dwa szlaki turystyczne: żółty i czarny. Okolice te są miejscem bardzo częstych spacerów mieszkańców Oliwy i turystów. Jest to także najkrótsza droga z Oliwy do Owczarni.
    I tu zaczyna się problem.
    Decydenci w naszym mieście z Biura Rozwoju Gdańska swoimi działaniami chcą zniszczyć ten bardzo cenny przyrodniczo i turystycznie fragment Lasów Oliwskich. Planują połączyć ASFALTOWĄ drogą rowerową Oliwę z Owczarnią. Inwestycja ta o nazwie "Lasy Oliwskie, droga Kościerska w Gdańsku", zakłada przejęcie od nadleśnictwa pasa drogi o szerokości 23 - 30 metrów, wylanie asfaltu o szerokości 3,5 m, zbudowanie półmetrowych poboczy z obu stron drogi oraz rowów, przeznaczonych na odpływ wody. Droga ta na całej długości 4,2 km ma zostać OŚWIETLONA. I to wszystko przy przylegającym do drogi rezerwacie przyrody "Źródliska w Dolinie Ewy".
    W dniu 20 lutego 2014 roku odbyło się posiedzenie Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Gdańska w składzie: Małgorzata Chmiel (radna z Oliwy i z Osowej) przewodnicząca, Piotr Grzelak v-przewodniczący, Maria Małkowska, Agnieszka Owczarczak, Dariusz Słodkowski, Krzysztof Wiecki i Mirosław Zdanowicz. Debatowali m. in. o w/w projekcie.
    To ci ludzie, których my wybraliśmy do Rady Miasta Gdańska, mający w tej komisji m. in. dbać o ochronę środowiska, poparli ten projekt kolejnej dewastacji Lasów Oliwskich. Komisja ta ma za nic obowiązujące prawo, mówiące, że na terenie parku krajobrazowego obowiązuje m. in. zakaz lokowania inwestycji, które mogą prowadzić do degradacji środowiska. Komisja nie wzięła pod uwagę negatywnych opinii Rady Osiedla Oliwy, dyrekcji Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, specjalistów, m. in. p. Marcina Wilgi oraz mieszkańców.
    Poparto projekt w całości, czyli ASFALT I OŚWIETLENIE!!!
    Jeśli droga rowerowa, to nie asfaltowa, a utwardzona naturalnym kruszywem; przy budowie nie wolno ingerować w najmniejszym nawet stopniu w obszar rezerwatu. Oświetlenie - to już barbarzyństwo na tkance lasu i rezerwatu!!!
    Decydenci i członkowie Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Gdańska! Idźcie na długi spacer do głębokiego lasu, powchodźcie na okoliczne zalesione wzgórza, miejcie oczy i uszy czułe na wrażenia wizualne i dźwięki przyrody, zauważcie oznaki nadchodzącej wiosny, zmęczcie się fizycznie tą wędrówką. Psychicznie będziecie wypoczęci. Może wtedy odechce się wam realizować tak głupie i szkodliwe pomysły, bo takie decyzje jak dotychczas, podejmują tylko ludzie nieczuli na piękno przyrody i nie dbający o zachowanie jej najcenniejszych fragmentów dla obecnych oraz przyszłych pokoleń.
    Zapamiętajmy nazwiska osób z tej komisji, by przy najbliższych wyborach do Rady Miasta Gdańska pokazać im czerwoną kartkę. Zasługują na nią!!!

    Krzysztof Kamiński
    dziennikarz, artysta fotografik
    autor książki-albumu "Trójmiejski Park Krajobrazowy - cztery pory roku"

    • 21 15

    • Brawo! Nareszcie kontretna odpowiedź! Popieram!

      I jeszcze należy podać do publicznej wiadomości nazwiska rowerowego lobby.

      • 5 7

    • Widać że facet tam nie był skoro wypisuje podobne brednie

      idź se artysta-fotograf się utop w błotach Źródlisk w Dolinie Ewy
      i będzie jednego histeryka mniej

      • 6 7

    • Jestem za utrzymaniem piękna Lasów Oliwskich (5)

      Panie Krzysztofie,
      Chyba już czas by podjął Pan publiczną inicjatywę w celu ochrony Lasów Oliwskich. To co zamierza miasto, to uczynienie z unikalnego kompleksu leśnego kolejnego terenu z poupychanymi osiedlami leśnymi jak zdewastowane Matemblewo.
      Skala degradacji środowiska będzie olbrzymia i nieodwracalna. Miasto robi coś, o czym nigdy nawet nie pomyślano w PRL - może dlatego, że bardziej zdawano sobie sprawę z dziedzictwa przyrodniczego, zwłaszcza w takiej bliskości miasta.
      Trudno nazwać takie działania budowy drogi jako racjonalne przy takim syfie dziurawych ulic jak w GDAŃSKU.

      • 4 7

      • Przestań ciągle z premedytacją kłamać o jakichś osiedlach. Jakoś wzdłuż Spacerowej takowe nie powstają a miejsce na upartego by się znalazło.
        Na wysokości Żyrafiarni zaczyna się granica TPK i żadne osiedla tam się nie pobudują a przy odpowiednio dobranej nawierzchni skala zmian w środowisku będzie na tyle niewielka że praktycznie bez znaczenia.

        • 3 3

      • unikalnego? (3)

        TPK jest lasem gospodarczym !!! To nie puszcza czy rezerwat.

        • 4 7

        • (2)

          A właśnie że rezerwat ! Skoro dla ciebie 'Rezerwat przyrody Źródliska w Dolinie Ewy' to nie rezerwat, to co dla ciebie jest rezerwatem przyrody, skro rezerwat przyrody to dla ciebie nie rezerwat.

          • 1 1

          • (1)

            Po pierwsze "Źródliska w Dolinie Ewy" to nie cały TPK a po drugie droga nie biegnie przez rezerwat tylko obok.

            • 5 1

            • Droga biegnie na granicy rezerwatu. Zrealizowanie planu radnych oznacza zniszczenie rezerwatu.

              • 2 3

    • "Oświetlenie - to już barbarzyństwo na tkance lasu i rezerwatu!!!"

      Co za banialuki.

      Chyba że codziennie słońce przez pół doby MASAKRUJE ten teren świecąc....

      • 5 3

    • najlepiej zyc w

      w zarośniętej dżungli bo jakis pseudo artysta,i dziennikarz i niewiadomo co sobie tam samozwaniec dopowie bedzie klepał co mu slina na jezyk naniesie .Gdyby wszyscy byli tak zacofani jak ten cybał to bysmy pacholka niemieli bo to wycinka drzew szkodliwe dla srodowiska itp niebyło by remontu schodów bo to szkodliwe mozna tak długo wymieniac .Protestują ci co niemaja zadnego pomysłu na nic sami nic niepotrafia zrobic ale jak pies ogrodnika sam nie zje i nikomu nieda !

      • 3 5

    • na stronie Dawnej oliwy sa same fajne wpisy

      szkoda że większość oderwana od zeczywistości a o komunikacji rowerowej wypowiadają się osoby, które rower tylko z okna widziały.
      Jednocześnie zadnemu z tychobrońców oliwskiej Ropsudy (sic!) nie przeszkadza Spacerowa i plany jej poszerzania, a pzeszkadza 2,5m asfaltu inaprawa kolektora ściekowego, dzięki którym rezerwat nie będzie zalewany zanieczyszczeniami a częśc kierowców przesiądzie się na rowery

      • 5 3

    • i jeszcze jedno (6)

      radni z Oliwy nie przedstawili żądnych!! argumentów, bo konski lobbing młodej radnej się tu ne zalicza. Mieszkańcy, rada Osowej, rowerzyści, organizacje miejskie i rowerowe - wszyscy popierają tę inwestycję.

      To tak w temacie wjasnienia kto gdzie i kiedy.

      • 5 3

      • (5)

        nie prawda! Mieszkańcy zdający sobie sprawę jak ważna jest dla nad ochrona przyrody są przeciwko

        • 1 6

        • (4)

          Rozumiem, że z równą stanowczością (a w sumie nawet większą ze względu na skalę) będą protestować przeciwko poszerzeniu spacerowej?

          • 4 1

          • (3)

            a jest tam rezerwat przyrody ?

            • 1 1

            • (2)

              jest jeden argument za kolejnością
              "najpierw Kościerska potem Spacerowa"
              niestety argument zakłada puszczenie samochodów Kościerską

              żeby wreszcie poprawić fuszerkę na Spacerowej i
              zrobić tam np cztery lub chocby trzy pasy i DDR do końca,
              trzeba by ja ZAMKNĄĆ
              a co to powoduje - dobrze pamiętamy
              mniejszy Sajgon by był, gdyby przedtem była alternatywa,
              choćby o mniejszej przepustowości.

              tyle że w tym celu łatwiej/szybciej było by otworzyć Reja, bo ta droga już jest.
              i trzeba by ograniczyć przejazd np. >20t, bo tam jest lichy asfalcik i szykany

              • 0 0

              • (1)

                Człowieku, na całym świecie można budować drogi w kilka miesięcy, pracując głównie nocą, ekipach po kilkaset osób. Wymaga to tylko solidnego zarządzania i funduszy własnych a nie UE i można Spacerową zrobić w 3 miesiące- patrz Turcja, Chorwacja czy Egipt.

                • 0 0

              • jesteś dalekowidz, to patrz po Turcjach i Egiptach - ja jestem krótkowidz i WIEM,
                że zamknięto by Spacerową na kilka miesięcy, przez które karmił byś się nadzieją
                by potem odkryć że wymienili asfalt i namalowali kreskę, by wszystko (szerokość ilość pasów) zostawić jak było
                a potem się okaże ze nawet ten asfalt pęka, bo kładziony na mrozie

                • 0 0

    • (3)

      Już na wstępie same bzdury. Natura nas nie odbarzyła tym lasem, bo zasadzili go Niemcy :) Kiedyś to były po prostu pola uprawne, tak jak jeszcze niedawno całe tzw. Południe.

      • 1 4

      • (1)

        Buczynę Pomorską zasadzili Niemcy ? Wisłę też Niemcy wykopali ?

        • 2 0

        • co do buczyny to nie wiem, ale co co Wisły to...
          mówi ci coś nazwa PRZEKOP?

          • 0 1

      • KIedyś to nazywano Puszczą Darżlubską, wiele wieków przed Niemcami. Do szkoły idź a nie wypisuj głupot gimbusie.

        • 1 0

  • Jakis radny twierdzi ze woda zalewa rezerwat , a budowa drogi tylko moze mu pomoc. (3)

    Najlepiej osuszyc teren rezerwatu , a rosliny do ogrodu botanicznego .Ciezki sprzeta ktory tam jezdzi przy wycince , moze jedynie pomoc rezerwatowi.

    • 5 6

    • wiesz, jaka woda zalewa rezerwat? wybijające z kanalizacji ścieki (2)

      • 2 3

      • Jaka kanalizacja? W lesie? (1)

        Byłeś tam chociaż raz?

        • 1 5

        • Oczywiście że tak. Kolektor ściekowy

          widać nawet studzienki, które są całkim pokaźnych rozmiarów.
          Całość jest wyraźnie nieszczelna bo często-gęsto śmierdzi

          • 5 1

  • Stara Oliwa

    Czytam i przecieram oczy ze zdziwienia.To Pani Radna Chmiel ma jakiś pomysł ?
    Uważam ,że po dopuszczeniu do degradacji Starej Oliwy przez tranzyt przy bezczynności Radnej nie ma Ona moralnego prawa do publicznego zajmowania jakiegokolwiek stanowiska.Jest spalona w życiu publicznym.

    • 5 5

  • Jak długo jeszcze lobby rowerowe będzie rządzić w mieście? (5)

    Kim są ci ludzie, że wymuszają budowę ścieżek rowerowych gdzie popadnie?
    Las to jest las a nie droga rowerowa - można się poruszać po ścieżkach leśnych bez asfaltu również rowerami.
    Nie trzeba dewastować ulic takich jak Wojska Polskiego i Wita Stwosza by z jednego pasa zrobić ścieżkę rowerową tylko dlatego by pochwalić się w UE.
    Rowerzyści stanowią 1 % wszystkich użytkowników dróg a na ścieżki rowerowe przeznacza się 30 % wszystkich nakładów na drogi.
    Nie zrobicie z Gdańska Amsterdamu, Rotterdamu czy Kopenhagi.
    Oni nie mają wzgórz morenowych i mogą jeździć rowerami z domu, do szkół, pracy, sklepów nawet do kina.
    U nas to jest absurd i nowobogacka fobia paru lowelasów.

    • 15 14

    • gdyby tak było jak piszesz to nie było by rowerów na ulicach (1)

      • 4 7

      • Były, są i będą

        niezależnie po czym rowerzyści jeździć będą.

        • 6 0

    • brawo pólmózgu własnie pokazałes oco tylko chodzi takim jak ty co sa przeciwko tej drodze rowerowej (1)

      • 4 5

      • Najpierw się naucz pisać a potem zabieraj głos szczunie!

        Oco pisze się osobno!
        A poza dwoma kółkami i ramą rowerową są jeszcze polskie litery!

        • 3 2

    • 30 proc. z 2 mld na drogi?! O rety :D Tyle to nawet Szczurek nie przeznacza na ten swój kosmodrom.

      • 1 2

  • Kompromis (3)

    Dwujezdniowa Spacerowa dla ruchu, Kościerska dla pieszych i rowerów.
    W końcu Osowa nie będzie wyspą.

    • 10 6

    • (1)

      Dwujezdniowa po to, by się milej w korku stało, patrząc na ładną sąsiadkę w dobrym aucie. Gdzie te samochody się rozjadą koło Pachołka? Będą stały w korku na Opata Rybickiego do Grunwaldzkiej. Jedyne wyjście drogowe to most, tunel lub obwodnica Oliwy.
      A Kościerska z naprawionym kolektorem jak piszesz, ale bez cięcia lasu w promieniu 30 m i bez asfaltu.

      • 2 0

      • Ale przestań opowiadać te brednie o cięciu lasu. Nikt tam nie będzie lasu wycinał w pasie 30 m.

        • 2 2

    • dwujezdniowa Spacerowa to nie kompromis - to kompromitacja

      • 0 0

  • Większość z tych co tu bije pianę na rowerzystów przeklina ich gdy jeżdżą spacerową spowalniając ruch. (6)

    Albo rybka albo cipka, nie można mieć wszystkiego. Miasto chce zdjąć ruch rowerowy z zatłoczonej ulicy i chwała im za to że są gotowi wybudować drogę alternatywną przez las.

    • 11 7

    • Jeżdżą jezdnią na odcinku gdzie obok jest ścieżka rowerowa

      Wiedzą o tym doskonale - robią na złość kierowcom.
      Miasto jak nazywasz urzędasom postawiła nielegalne znaki drogowe zachęcające rowerzystów do jazdy w kapeluszach i trzymając kierownicę jedną ręką.
      Rowery muszą zniknąć z naszych dróg!

      • 1 6

    • (4)

      ani rybka ani c*pka tylko rezerwat przyrody!

      • 1 4

      • (3)

        A czy ktoś chce ruszać rezerwat przyrody? Droga nie prowadzi przez niego.

        • 4 1

        • (2)

          Oczywiście, że tak. Wyasfaltowanie tej drogi i zrobienie wzdłuż drogi rynsztoków odprowadzających wodę deszczową spowoduje osuszenie rezerwatu, a w tym rezerwacie chronione są rośliny rosnące na terenach zalewanych przez wodę. Ta inwestycja to koniec rezerwatu.

          • 3 5

          • Bredzisz (1)

            Wodę odprowadza się wzdłuż drogi jeśli biegnie na samym dnie doliny. W rejonie Źródlisk nie trzeba rowów bo droga biegnie skrajem doliny (wyżej niż sam rezerwat) i wtedy rowy są nieporzebne (woda i tak spłynie do rezerwatu)

            • 2 3

            • Doprawdy ? To przeczytaj sobie dokładnie wypowiedź Pana Marka Piskorskiego: 'Budowa drogi rowerowej z rynsztokami sprawi, że woda opadowa będzie mogła być skierowana do naturalnych cieków, a nie rezerwatu.'

              • 3 2

  • Pomorze Gdański przoduje w Polsce w ilości osób z problemami zdrowia psychicznego (4)

    Artykuł o tej tematyce pojawił się dwa lata temu na stronie Trojmiasto.pl.
    Jedną z metod leczenia jest hipoterapia oraz lasoterapia. Ludzie ci powinni korzystać z dobrodziejstw uroków przyrody dla wewnętrznego wyciszenia się. Nasze Lasy Oliwskie są takim wspaniałym obszarem, gdzie można tego dokonać, pomimo obecności uciążliwej gospodarki leśnej. Dlatego zamiana zacisznej Doliny Ewy w komunikacyjną drogę to kiepski pomysł. Nie ma on etycznych i merytorycznych podstaw i jest sprzeczny z obowiązującymi normami prawnymi.

    • 4 4

    • a ta hipoterapia musi być w lesie? (1)

      chyba raczej się ją robi na padoku, co?

      • 3 1

      • Czytać uważnie! - hipo- i lasoterapia to dwa odrębne zagadnienia

        • 0 2

    • No tak, zwłaszcza ten śmierdzący nieszczelny kolektor to idealna lasoterapia. Czy oprócz Kościerskiej nie ma już w okolicy innych przyjemniejszych szlaków do wykorzystania w tych celach?

      • 3 3

    • ty sie nadajesz własnie do leczenia ale zdrowia psychicznego!!!Ta droga to jeden wielki syf

      ale to nasz syf i nie pozwolimy by ktoś go ruszał!!Niestety jestes w błedzie bo to nie wasz syf tylko teren nalerzacy do wszystkich mieszkańców Gdańska i trójmiasta!!I chwała za to ze wkoncu urzad miasta che teren doprowadzic do stanu uzywalnosci dla wszystkich i jednoczesnie wyremontowac kolektor który jest zagrozeniem dla wszystkich bo studzienki kolektora sa niezabezpieczone moze ktos do nich wpasc!

      • 3 3

  • cały spór przypomina mi awanturę o Górę Kozaczą

    tam też jest las. z tym, że działka była prywatna a okolicznym mieszkańcom służyła jedynie jako kloaka, wysypisko śmieci i pijalnia wina. ale jak właściciel zaproponował, że w zamian za zmianę planu uporządkuje teren i zbuduje tam ścieżki i obiekty rekreacyjne, to też się znalazła grupa uparciuchów, którzy do ostatka bronili "tkanki leśnej", byle tylko wszystko zostało po staremu. a czemu? bo teraz im pod oknami spacerują ludzie, dzieci na rowerkach jeżdżą, a wcześniej mieli co prawda syf, ale też ciszę i spokój. i też argument był: pozwolimy na odlesienie ścieżek, to wytną cały las i wybudują bloki. tymczasem do dziś bloków żadnych nie ma, a las wreszcie miło jest odwiedzać podczas spacerów....

    • 5 3

  • to ze pisowcy sie wcinają bo to dlanich okazja jest nałapac przed wyborami popularnosci (2)

    Niestety ale w Polsce i Gdańsku rządzą politycy i nie ma znaczenia co jest dobre dla mieszkańców ,bo nawet jak projekt jest dobry to zaraz przeciwnicy politycznie protestują nawet jak popierają to będą protestować tak właśnie jest z radą dzielnicy oliwa oraz radnymi Pisu!! To bardzo dobrze widac bo te ich argumenty są tak beznadziejne głupie ze aż smieszne!! Gdy spadnie teszcz to ta droga to jedno wielkie bagno jest ale cymbał z rady oliwy mówi ze niech jadą sobie autobusem rowerzysci bo on jak Protasiewicz poczuł sie europosłem a ten poczuł sie radnym to sie mu wydaje ze mu wszystko wolno i bedzie decydował za innych bo sam pierdzi tylko w fotel blachosmroda!!

    • 3 12

    • i o to chodzi by było bagno!

      jak popada i jak będzie sucho!

      • 0 3

    • Tam musisz iść

      Gdzie leczą takich hejtów. Po co ta pseudo polityczna wstawka o Pis? Jak oni mają 10% przewagi w tej chwili nad PO, tak ty masz już 10 minusów.
      Asfaltu u nas nie da się położyć dobrze, zwłaszcza na stoku wzniesienia gdzie płynie woda podczas deszczu czy roztopów, patrz Sobieskiego, Kartuska, Małomiejska, bo to za trudne. Natomiast leśnikom udaje się to wielokrotnie z drogami utwardzonymi tłuczniem i kruszywem.

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane