- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (42 opinie)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (255 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (124 opinie)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (80 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (331 opinii)
Którędy pojedzie tramwaj do Wrzeszcza?
Ruszają procedury zmierzające do budowy ul. Nowej Politechnicznej. Jednocześnie nowa droga i trasa tramwajowa budzą coraz więcej kontrowersji. Na różnych forach i w dyskusjach urbanistów pojawiają się alternatywne warianty prowadzenia trasy, oszczędzające zabudowę ul. Do Studzienki. Sprawdzamy, na ile są realne.
- Na tym etapie nie rozstrzygamy jeszcze, w jakiej formie będzie realizowana ul. Nowa Politechniczna [czy z drogą i o jakim przekroju, czy wyłącznie z tramwajem - dop. red.] Głównym elementem będzie jednak tramwaj na całej długości, tj. od ul. Nowej Bulońskiej Północnej do Placu Komorowskiego. Z pewnością przebudowie ulegnie też układ drogowy w miejscach, które będą kolidowały z nową trasą - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, której powierzono procedury przetargowe dot. Nowej Politechnicznej.
Czytaj też: Nową Politechniczną w 14 minut z Pl. Komorowskiego na ul. Warszawską
Decydującą rolę dla formy Nowej Politechnicznej będą miały przede wszystkim środki finansowe pozyskane z Unii Europejskiej. Nieoficjalnie mówi się, że istnieje spora presja na to, by wraz z tramwajem zrealizować chociaż jedną dwupasmową jezdnię (docelowo, oprócz tramwaju, Nowa Politechniczna ma mieć dwie jezdnie, każda po dwa pasy ruchu) lub/i wykonać już pełne uzbrojenie docelowego pasa drogowego.
Ale nawet bez powstania jezdni, a tylko trasy tramwajowej, zdaniem urzędników, wymagane będą spore wyburzenia. Chodzi przede wszystkim o odcinek ul. Do Studzienki , wzdłuż której rozbiórce będą poddane wszystkie budynki w pierwszej linii zabudowy po wschodniej stronie (po stronie kampusu Politechniki Gdańskiej).
Czy nie da się ocalić zabudowy? Biuro Rozwoju Gdańska odrzuca alternatywne warianty prowadzenia tramwaju względem Nowej Politechnicznej, takie jak: przez ul. Siedlicką -Bohaterów Getta Warszawskiego , Nową Medyków -Smoluchowskiego , Nową Medyków-wzdłuż zachodniej strony stadionu przy ul. Traugutta czy też przez Fiszera -Bracką -Narutowicza lub Fiszera-Boh. Getta Warszawskiego.
Zdaniem BRG klasa tych ulic oraz ich szerokość jest nieodpowiednia dla tramwaju. Ponadto wariant m.in. przez ul. Nową Medyków jest niemożliwy do realizacji ze względu na ukształtowanie terenu.
- Prowadzenie tramwaju w tych korytarzach oznacza obniżenie prędkości przewozowej tramwaju ze względu na wspólny ruch aut i tramwajów, zawężenie w niektórych przypadkach przestrzeni dla pieszych ze względu na wymaganą prawem skrajnię tramwajową (ok. 8 metrów) oraz konieczność wyburzeń budynków w newralgicznych miejscach - m.in. dla zapewnienia minimalnych warunków dla skrętu tramwaju (promień skrętu to 25 m) oraz zabezpieczenia przestrzeni dla pieszych - wyjaśnia Karolina Rospęk-Aszyk, kierownik zespołu komunikacji w BRG.
Czytaj też: Kamienice przy Jana z Kolna zburzono, droga na razie nie powstanie
A co z wariantem, by zrealizować tramwaj bezpośrednio w jezdni na odcinku od ul. Fiszera do al. Grunwaldzkiej , gdzie istnieje najcenniejsza zabudowa?
- Taki wariant wiązałby się z likwidacją kanalizacji ruchu [wydzieleniu przestrzeni odpowiedniej dla danego kierunku ruchu - dop. red.] na skrzyżowaniu ul. Do Studzienki z Fiszera i Matejki oraz zawężeniem przestrzeni dla pieszych. W rezultacie uzyskalibyśmy całkowity paraliż tego odcinka, dotykający przejazdów tramwajowych, jak i ruchu aut oraz pogorszenie komfortu pieszych. Zamknięcie tego odcinka dla ruchu samochodowego spowoduje natomiast przeniesienie się dużych potoków na ulice Fiszera i Matejki, powiązanych [poprzez inne ulice - dop. red.] z al. Grunwaldzką w relacjach prawoskrętnych. Taka decyzja pociągnie za sobą konieczność modernizacji tych ulic w zakresie dostosowania do wielkości prowadzonego nimi ruchu oraz protesty okolicznych mieszkańców - przekonuje Karolina Rospęk-Aszyk.
Urzędnicy zapewniają także, że prowadzenie tramwaju przez poszerzoną ul. Do Studzienki nie powinno sprawić problemu przy projektowaniu skrzyżowania tramwajowego z istniejącym układem szynowym wzdłuż al. Grunwaldzkiej. Z dotychczasowych analiz wynika, że możliwe tutaj będzie ułożenie torów we wszystkich relacjach skrętnych, w tym też Nowa Politechniczna (Do Studzienki) - Oliwa oraz Miszewskiego - Oliwa.
Rozbiórka kamienicy przy ul. Do Studzienki (oficjalną przyczyną był zły stan techniczny) oraz budynki przeznaczone do wyburzenia (film z sierpnia ub. r.).
Czy zatem los ul. Do Studzienki jest już przesądzony bez jakichkolwiek szans na ocalenie istniejącej zabudowy?
- Jakiekolwiek dyskusje na temat zmiany przebiegu ulicy tzw. Nowej Politechnicznej zawsze należy prowadzić w kontekście ekonomicznym dotyczącym konieczności pozyskania nowych terenów i przeznaczenia nowych budynków do wyburzenia oraz w kontekście protestów społecznych - zwraca uwagę kierownik zespołu komunikacji BRG.
Sama trasa (choć bez tramwaju) zapisana została w studium dla Gdańska z 2001 oraz 2007 r. Ponadto istnieje w rezerwach terenowych miasta, w formie własności gruntów (częściowo), jak i zakazu zabudowy danych terenów poprzez plany zagospodarowania.
Zmiana przebiegu Nowej Politechnicznej oznaczałaby zatem daleko idące przeobrażenie polityki przestrzennej, co jest procesem długotrwałym (przypomnijmy, że oficjalnie pomysł powrotu tramwaju w ul. Nową Politechniczną pojawił się już w 2012 r.), kosztownym i niezmiernie trudnym pod względem formalno-prawnym, jeżeli trasa ta ma powstać z wykorzystaniem środków UE na lata 2014-2020.
Po tym, jak ul. Nowa Politechniczna zyskała priorytet nad ul. Nową Świętokrzyską, rozgorzała dyskusja mieszkańców Południa o kolejnym odłożeniu w czasie tej ważnej dla nich trasy.
Okazuje się jednak, że nadal istnieje szansa na jej budowę w nieodległej przyszłości. Urzędnicy chcą wkrótce powrócić do tematu przetargu na dokumentację przetargową, by starać się o dofinansowanie jeszcze w istniejącej perspektywie budżetowej UE.
- Miasto nie wycofuje się z ul. Nowej Świętokrzyskiej. Zmieniona została jedynie kolejność. Nadal istnieje duża wola realizacji tej inwestycji - zapewnia Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG.
Miejsca
Opinie (368) ponad 10 zablokowanych
-
2015-03-02 09:04
Tramwaj, 2x+2x pasy..Fajnie ale (1)
A gdzie jest najbliższy plac zabaw po bliżu do Studzienki?
- 10 7
-
2015-03-02 11:06
w studzience... kanalizacyjnej...
miasto ma w d. takie rzeczy jak przestrzeń publiczna... Pieniędzy na tym się nie da zarobić. Ba! Nawet trzeba do tego dokładać z budżetu na utrzymanie. Poza tym niż demograficzny, więc się nie przejmują... Dzieci mogą się bawić w licznych galeriach handlowych ;)
- 7 1
-
2015-03-02 07:23
A ja proponuje wprowdzic ruch relacji pl.Komorowskiego-Traugutta pod ziemię. (1)
A relacje skrętne i tramwaj na powierzchni.
- 24 0
-
2015-03-02 10:39
ta
już ci budyń zbuduje kolej podziemną... na ecsy i inne zabawki kasa się znajdzie, ale to akurat będzie za droga inwestycja... Z resztą może i słusznie. Nie do końca dla mnie jest pojęte ładowanie tylu pieniędzy w tramwaje. Lepsze byłyby linie autobusowe z wydzielonym pasem ruchu dla nich (i ew. taksówek).
- 0 7
-
2015-03-02 09:27
Nie rozumiesz (3)
Dzięki Nowej Politechnicznej Nowej Bulońskiej i Warszawskiej zyska właśnie Południe bo dostanie połączenie tramwajowe do Wrzeszcza z pominięciem przeciążonej i długiej trasy przez Śródmieście. A do Nowej Świętokrzyskiej niech się dorzucą Kolbudy bo to tamtejsi mieszkańcy ją korkują Świętokrzyską
- 25 2
-
2015-03-02 09:40
M (1)
Od kiedy do Wrzeszcza ktos jezdzi przez Gd glowny? :D Do Wrzeszcza to przez Morene ew.samochodem przez Suchanino
- 2 8
-
2015-03-02 10:11
Jeździsz z Południa tramwajem do Wrzeszcza przez Morenę ? Co to za tajemnicza trasa ?
- 9 0
-
2015-03-02 09:59
Zgadzam się ze wszystkim prócz ostatniego zdania
Tak naprawdę to nie Kolbudy blokują Świętokrzyską, a ludzie mieszkający na nowo powstałych osiedlach w Gdańsku na południe od Świętokrzyskiej. Świętokrzyska byłaby drożna, ale osoby skręcające na światłach w lewo blokują ruch jadących na wprost. Problem w tym, że tego skrzyżowania nie da się już poprawić, bez wykupu i zniszczenia kilku budynków.
Co do samej Nowej Politechnicznej zgadzam się, że dla mnie jako mieszkańca osiedla przy Świętokrzyskiej mimo wszystko może się okazać bardziej korzystne niż budowa Nowej Świętokrzyskiej. Bo jeżeli weźmiemy do tego budowę Nowej Bulońskiej wraz Pętlą przy Jabłoniowej to powstaje świetna alternatywa dla pętli Łostowicka aby się dostać w miejsca poza centrum Gdańska.
Jednakże liczę, że do Pętli powstaną chodniki i ścieżki rowerowe z okolicznych osiedli, bo tylko wtedy ta inwestycja będzie miała większy sens.- 7 0
-
2015-03-02 08:48
a podobno miała być linia tramwajowa do Sopotu? (1)
- 16 3
-
2015-03-02 09:19
Ty masz gazetę jeszcze od przed wojną.
- 5 0
-
2015-03-02 08:11
Linia tramwajowa. (1)
Na trasie tej linii nie skorzystają jedynie mieszkańcy Suchanina, komu będzie się chciało iść z przystanku około 2 km pod górkę w rejony ulicy Liszta i Paderewskiego, o położonych wyżej ulicach nawet nie ma co wspominać.
- 5 8
-
2015-03-02 09:17
Na tej trasie łączącej się z Nową Bulońskąj zyskają również Jasień i Ujeścisko. Dostaną ekspresowe połączenie do Wrzeszcza.
- 13 2
-
2015-03-02 08:44
żeby nie wyburzać rozwiązaniem będzie estakada dołem tramwaj górą samochody (1)
- 7 5
-
2015-03-02 09:13
Najlepiej trzy-poziomowe:
- dołem piesi i tramwaj
- górą rondo
- nad rondem estakady dla jadących na wprost na Grunwaldzkiej
Wady:
- koszt
- wartość mieszkań usytuowanych wzdłuż tej estakady spadłaby znacząco- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.