• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kuria odrzuca projekt kościoła Jana Pawła II. Czy emocje były potrzebne?

Marcin Sobczak, czytelnik Trojmiasto.pl
10 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozpoczęła się budowa kościoła na Łostowicach
Projekt, który wygrał konkurs architektoniczny, ale został odrzucony przez kurię powstał w pracowni Baum & Kwieciński. Projekt, który wygrał konkurs architektoniczny, ale został odrzucony przez kurię powstał w pracowni Baum & Kwieciński.

Gdańska kuria poinformowała w środę wieczorem, iż odrzuca nowoczesny projekt kościoła Jana Pawła II, który miałby powstać w sąsiedztwie osiedli Habenda i Cztery Pory Roku na Łostowicach. O sprawie, pod nieco innym kątem, pisze nasz czytelnik, pan Marcin.



Czy urzędnicy powinni informować mieszkańców o planach budowy nowych kościołów?

Piszę ten tekst, bo nie mogłem się powstrzymać przed przelaniem na papier swoich wniosków po środowym spotkaniu w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego okolic ulic Ofiar Grudnia i Wielkopolskiej zobacz na mapie Gdańska. Moje wnioski po tym spotkaniu mają w zasadzie niewiele wspólnego z tym, co budziło najwięcej emocji, czyli samą budową kościoła, a dotyczą przede wszystkim tego, co do obecnej sytuacji doprowadziło i czego łatwo można było wielu problemów uniknąć.

Jak potwierdzono na spotkaniu, wniosek kurii w sprawie uzyskania działki w okolicach osiedla Habenda i Cztery Pory Roku, został złożony już w 2007 roku. Informowali zresztą o tym księża przy okazji kolędy. Tak więc zamierzenia kurii wobec tej okolicy były znane już od czterech lat. Wniosek kurii został rozpatrzony pozytywnie prawdopodobnie w 2010 roku, biorąc pod uwagę to, że w styczniu 2011 roku formalnie została sfinalizowana sprzedaż działki z bonifikatą. I od tego momentu zaczęły się błędy miasta lub też jego celowe działanie. Znając sposób działania naszych samorządów jestem skłonny uwierzyć, że to jednak to pierwsze, wynikające z lenistwa lub braku kompetencji.

Najpierw prezydent Paweł Adamowicz sprzedał tę działkę kurii, nie informując o tym radnych, nie mówiąc już o mieszkańcach najbliższej okolicy. To było oczywiście zgodne z prawem, ale każdy wie, jakie ogólne wrażenie pozostawiają tego typu działania. Następnie swoje trzy grosze dołożyła kuria, która nawet w kościołach nie informowała we właściwy sposób o tym, że działka została kupiona i powstanie nowa parafia. Na przykład w parafii p.w. Św. Judy Tadeusza, do której do tej pory należała zdecydowana większość osób z nowej parafii p.w. Błogosławionego Jana Pawła II, ksiądz przedstawił od razu nowego proboszcza i tyle.

Miasto również nie informowało o tym, że będzie powstawał kościół i nowa parafia, a doskonale o tym wiedziało, bo kuria musiała we wniosku jakoś umotywować chęć nabycia działki. Nie było żadnych komunikatów, a przecież budowa kościoła to nie jest budowa kiosku i mieszkańcy o tego typu sprawach powinni wiedzieć.

Władze miasta lub urzędnicy - ktokolwiek był odpowiedzialny za taki stan rzeczy - trzymali się wyłącznie procedur, zapominając o tym, że jest także wymiar społeczny, a nie tylko prawny tej decyzji. Zapomnieli też o tym, że religia od wieków dzieliła ludzi, dzieli ich obecnie i zawsze będzie dzielić, a w Polsce nie mamy 100 proc. katolików.

Ciekawe, jak miasto zamierzałoby działać, gdyby tą działkę sprzedało wspólnocie muzułmańskiej lub świadkom Jehowy? Czy w takiej sytuacji, nawet jeśli budynek, który miałby tam powstać nie wymagałby zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, też potraktowano by sprawę jako zamkniętą i nie wymagającą konsultacji z mieszkańcami? Jeśli tak, to byłby to wyraz skrajnej ignorancji i lekceważenia.

Idziemy dalej. Nagle pojawia się na działce krzyż, który wywołuje spore emocje, przede wszystkim wśród mieszkańców okolicznych bloków. Atmosfera zaczyna się zagęszczać, a miasto nie robi nic by uspokoić sytuację. Prezydent Adamowicz bierze udział w poświęceniu krzyża, do czego ma całkowite prawo, ale zamiast starać się spór zażegnać, stwierdza, że wszystko jest przecież w porządku, bo przecież będą świadczone usługi sakralne, a to jest zgodne z planem zagospodarowania przestrzennego. Kolejny przykład trzymania się procedur, a zapominania o aspekcie społecznym.

Sytuację pogarsza fakt, że ludzie naczytali się wcześniej różnych artykułów i nasłuchali plotek, które sugerowały, że powstanie tutaj wielka bazylika, do której będą ściągały tysiące pielgrzymów.

I tutaj znowu brak jasnych deklaracji zarówno ze strony miasta (że nie pozwoli na zbudowanie tak dużego obiektu), jak i ze strony kurii (że nie chce budować takiego obiektu). Wystarczyło proste, krótkie i zwięzłe oficjalne oświadczenie. Jednak uznano, że lepiej trzymać ludzi w niepewności, podsycać emocje i niczego nie wyjaśniać.

Temat na razie kończy się tym, że 9 listopada odbyło się spotkanie z mieszkańcami, które trochę rzeczy wyjaśniło, chociaż dyskusja sprowadzała się głównie do tego, czy kościół ma mieć 14, czy 29 metrów.

Dowiedzieliśmy się w każdym razie, że kuria nie chce realizować projektu, który wygrał konkurs i nie wiadomo na razie, czy chce budować kościół taki, jaki dopuszczają zapisy planu miejscowego, czy też mniejszy lub większy.

Spotkanie pokazało jednak, jak łatwo można było uniknąć wszystkich problemów. Po pierwsze, w momencie, kiedy wniosek kurii w kwestii działki został rozpatrzony, należało spotkać się z mieszkańcami i ustalić, jak oni się zapatrują na umiejscowienie kościoła. Myślę, że efekt byłby taki, że kuria nie dostałaby działki przy rondzie tylko np. nieco dalej w stronę osiedla Cztery Pory Roku.

Wówczas mieszkańcy Habendy byliby usatysfakcjonowani, bo nie mieliby kościoła pod oknami, osoby zainteresowane powstaniem nowej parafii w tej okolicy, czyli także ja, nie miałyby prawa narzekać, bo te 100 metrów już by różnicy nie robiło, a miasto nie robiłoby w tej sytuacji nikomu pod górkę. Emocji zapewne prawie by nie było.

Po drugie - nawet jeżeli miasto sprzedało działkę bez konsultacji z mieszkańcami - to już po tym fakcie mogło zorganizować spotkanie, by chociaż poinformować, że nowa parafia powstanie i dowiedzieć się, co mieszkańcy na to - czy zgadzają się na budynek wyższy niż dotychczasowe 14 metrów, czy nie. Emocje by już zapewne były, ale ludzie przynajmniej mieliby wrażenie, że ktoś się z nimi liczy.

To są bardzo proste działania, niewymagające wcale wielkiego nakładu pracy. Wymagają jednak dobrych chęci i odrobiny zdrowego rozsądku ze strony - przede wszystkim - miasta oraz - w mniejszym stopniu - kurii. A tego tutaj zabrakło.

Spór o kościół na Łostowicach trwa

Konkurs na projekt architektoniczny kościoła ogłosiła kuria, za namowami władz miasta, którego przedstawiciele byli też w komisji konkursowej. Zwycięski projekt pracowni Baum & Kwieciński od początku nie podobał się duchownym. Na środowym spotkaniu przedstawiciele kurii poinformowali o jego odrzuceniu. Nie podali jednak konkretnych powodów, ani też nie ujawnili swoich dalszych planów, co do działki. Mimo to Gdańsk przystąpił już do zmiany planów zagospodarowania dotyczących m.in. wartej 2,8 mln zł działki, którą wcześniej miasto przekazało za symboliczny 1 proc. wartości kurii. Nowy plan ma zapewnić możliwość powstania tu większej świątyni (dziś mogłaby mieć ona 14 m wysokości, wedle zwycięskiej-odrzuconej koncepcji miałaby mieć aż 30 m wysokości).
Marcin Sobczak, czytelnik Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (385) ponad 20 zablokowanych

  • PAŃSTWO WYZNANIOWE (3)

    I TYLE. JAK TO SIĘ DZIEJE, ŻE W NORMALNYM PAŃSTWIE ŚWIECKIM PREZYDENT MIASTA BIERZE UDZIAŁ W POŚWIĘCENIU??? W GŁOWIE SIĘ NIE MIEŚCI.DLACZEGO PO TOLERUJE TAKICH KLERYKAŁÓW???

    • 36 10

    • Adamowicz

      przejdź do Ziobrystów. Dostaniesz błogosławieństwo ojca Rydzyka

      • 8 2

    • no właśnie (1)

      dlaczego w tym kraju takie zachowania nie wydają się niestosowne? Państwo MUSI być NEUTRALNE światopoglądowo.

      • 10 0

      • bo nie są niestosowne.

        • 0 1

  • klamliwy artykół (4)

    Ksiądź z parafii p.w. Św, Judy Tadeusza informował mieszkańców, o tym, iż w tamtej okolicy powstanie kościół. Ja przynajmniej takie informacje słyszałam. Jak ktoś nie potrafi słuchać, to niech się nie wypowiada.Bardzo dobrze, że będzie tam kościół.

    • 17 46

    • A ty się naucz pisać (2)

      ortografia się kłania. Do nauki a nie klepać różańce!!!

      • 11 6

      • jak czytam takie wpisy (1)

        to nie dziwi mnie dlaczego w Polsce jest jak jest, dlaczego człowiek człowiekowi wilkiem, dlaczego jak tylko się nadarzy sposobność to jeden drugiemu dowali jaki to z niego nieuk, albo że głupi ,a jak ktoś ma trochę jakiekolwiek "władzy" - no choćby jak jest tylko kierowcą autobusu i ma "władzę" nad przyciskiem otwierającym drzwi ( ALBO KLAWISZAMI KLAWIATURY KOMPUTERA) - to pokaże kto tu rządzi...

        • 1 6

        • i co ma piernik

          do wiatraka?

          • 5 1

    • Mieszkam tam, nikt mnie nie informował

      Pewnie dlatego, że nie chodzę do kościoła. I o ile wiem wedle prawa - i zwykłej przyzwoitości - do informowania obywateli uzywa się innych mediów niż ambona.

      • 12 1

  • wygląda jak przekręt, nikt nie zadbał by tak nie wyglądało

    wszystko brzydko tu pachnie. Cena działki, osobiste decyzje prezydenta i na ostatek okazuje się że nie było nawet projektu i sam Kościół po dokonaniu zakupu nie wie co właściwie tu chce mieć... Ps.czy na budowę budynku też miasto znajdzie pieniądze? bo jeszcze tylko tego w tym majdanie brakuje.Ps. a mieszkańcy chyba wiedzieli gdzie kupują mieszkanie, podobno liczyli tam na lokalne centrum handlowe, bo wszędzie mają daleko na co dzień. Gdyby chcieli kościoła to by pisali petycje w tej sprawie... Tak naprawdę to tu jest grzech niedoinformowania

    • 27 5

  • (2)

    A mnie zadziwia ,dlaczego pomysł na nowoczysny kościół na osiedlu nowoczesnym nie może się przebić? Czy w takim otoczeniu powinien być wybudowany kościół w stylu "barok" "gotyk" czy cos w tym rodzaju?Zawsze kościół był inicjatorem nowych trendów w sztuce, architekturze .A teraz co się stało?

    • 15 7

    • przypuszczam, że nie chodzi o architekturę, tylko o pretekst do jęków i niezadowolenia

      • 2 0

    • Już Ci wyjaśniam

      Bo budynki w całej okolicy mają maks. 14 m wysokości, a kościół ma być OGROMNY, ok. 30 m + końcówka wieży. Na spotkaniu padło "ręka w górę, komu isę podoba", to zaraz sala spytała "a czy w planowanej wysokości" i na odp., że tak, że 30 m, podobało się tylko trzem czy czterem osobom.Projekt jest piękny - ale nie w tej lokalizacji, nie w tej skali i nie na siłę.

      • 1 0

  • budujcie dalej (1)

    na darmowych dzialkach, za nieswoje pieniadze.w koncu wszyscy sie odwroca od kosciola i wreszcie osiagniecie swoj (niezamierzony) cel, sami bedziecie siedziec w tych pomnikach ludzkiej proznosci.jedno pytanie: czy Pan Jezus wolalby miec nowy kosciol czy nowe przedszkole dla dzieciakow albo nowy dom dziecka? odpowiedzi szukajcie w biblii, polecam przeczytac bo chyba malo kto dzis zna tresc tego bestsellera wszechczasow.

    • 29 13

    • ŚWIĘTA PRAWDA

      Jezus urodził się w żłobie i pewnie ze wstrętem patrzy jak klechy zabierają tereny i pieniądze przeznaczone na żłobki a nabierają wody w usta, gdy mieszkańcom podwyższa się czynsze do horendalnych, trudnych do uiszczenia dla zwykłego zjadacza chleba sum

      • 5 0

  • nasz czytelnik, pan Marcin... (5)

    to raczej niech się zajmie swoją wiarą........ w RPP

    • 9 20

    • tak.... (4)

      ciekawe że sprawami Kościoła zajmują się Ci co do Kościoła nie chodzą....stare rozwódy i masoneria

      • 3 4

      • to tak

        jakby ślepego wsadzić do szoferki autobusu

        • 3 0

      • NO, JASNE!!! (2)

        najlepiej zamknąć Polakom gęby i dalej okradać naród z kasy i ziemi.Wyzwać od rozwód, masonerii i czego tam jeszcze. Ale to już nie te czasy - społeczeństwo polskie otwiera coraz szerzej oczy i mówi dość!!!

        • 2 0

        • no tak (1)

          dość już rozwodów i masonerii, rozwiązłość w społeczeństwie i zepsucie moralne tvn-u

          • 2 1

          • Kilimandżaro jest

            w Kenii i tam chyba twoje miejsce wśród dzikich i ich szamanów.

            • 0 1

  • A po co adamowicz ma się z Wami liczyć albo pytać o zdanie skoro (1)

    i tak na niego zagłosujecie. Po co ma tracić czas na rozmowę z mieszkańcami albo konsultacje? w tym czasie załatwi jakieś poważne sprawy a na prezydenta i tak go wybierzecie :)Trochę logiki proszę.

    • 29 2

    • POMYŁKA

      KAJĘ SIĘ. TEŻ KIEDYŚ NA NIEGO GŁOSOWAŁEM, BO WYDAWAŁO MI SIĘ, ŻE PO STOI NA STRAŻY BUDOWY PAŃSTWA ŚWIECKIEGO. NIESTETY, PRZEZ TAKICH JAK ON JUŻ NIE ZAGŁOSUJĘ NA PO

      • 2 1

  • tylko kk

    chyba was drodzy polacy porąbało -. jakie pszedszdola , drogi , przychodnie czy parki . - tylko bazylika . No i działka z bonifikatą . a że bezdomnym nie można zupki zafundować z miastowych pieniędzy ? kij z nimi . Bądźcie silni wiarą .

    • 20 8

  • DOBRYM I ZAPEWNE AKCEPTOWALNYM POMYSLEM BYLOBY ZBUDOWANIE CENTRUM HOSPICYJNEGO I ZAPLECZE MEDYCZNE. (2)

    Kosciol nie musi inwestowac pieniedzy wylacznie w budowe typowych swiatyn ktorych jest przesyt i za duzo. Hospicjum jest dobrym wyjsciem do wspolpracy kosciola z miastem oraz ludzmi. HOSPICJUM ŁACZY LUDZI I NA TO SA POTRZEBNE PIENIADZE ! Centrum hospicyjne i zaplecze medyczne jest potrzebne . W HOSPICJUM NAPRAWDE MOZNA SIE WYKAZAC WIARA W BOGA I TAM JEST PRAWDZIWA FUNKCJA KOSCIOLA ORAZ TO POWINNO PRZYCIAGNAC MLODYCH LUDZI KTORZY SIE MOGA NA WLASNE OCZY PRZEKONAC NA CZYM POLEGA PRAWDZIWE OBLICZE BOGA I SLUZBA ORAZ POMOC DRUGIEMU CZLOWIEKOWI PRZED OSTATNIA DROGA !

    • 29 1

    • super pomysł!

      i na to dałabym kasę z własnej chudej kiesy.

      • 6 0

    • Czemu tak dziwnie...?

      Postawcie na przeciwległej do hospicjum szali stadion albo halę sportową albo nowy park albo .....alternatyw jest wiele. Przyjrzyjcie sie jak sa marnotrawione społeczne pieniądze na dziwne imprezy, darmowe koncerty, itp. A kto jak nie kościół zajmuje się większością hospicjów i schronisk im. Brata Alberta, a co waszym zdaniem robi Caritas itd. itd. przykładów jes całe mnóstwo tylko chyba nie chcecie ich widzieć.

      • 3 1

  • Sedno. (3)

    pan Marcin uchwycił sedno sprawy. fajnie to opisał. dodam jeszcze, że na spotkaniu radni i przedstawiciele komisji zagospodarowania przestrzennego byli zaskoczeni faktem, że kuria odrzuca zwycięski projekt. spytali wprost to po co pracują nad zmianą planu, pod projekt który nie powstanie. przyznali, ze marnuje się ich czas bo inwestycji w Gdańsku obecnie jest multum i są one ważniejsze.

    • 16 2

    • odrzuca

      bo projekt wygląda jak meczet

      • 1 2

    • i dobrze im tak, lizusom!

      • 0 0

    • zapracowani urzędnicy- biedactwa

      Tak ciężko pracują, że walą się zabytki,że wstydzimy się podwórek na starówce,że nie mogą uporać się z wyspą spichrzów, że nie potrafią się uporać z korkami ,że wielka dziura przed Domem Technika zieje w centrum miasta, że uczniowską trzeba jeszcze raz rozkopywać, że.............................................................Głosujcie na Pana Prezydenta.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane