- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (643 opinie)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (239 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (228 opinii)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (99 opinii)
- 5 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (131 opinii)
- 6 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (82 opinie)
Mniej śmierdzi z wysypiska? Są pierwsze efekty nowego programu
Zakład Utylizacyjny w Gdańsku od marca intensywnie walczy z tym, by czuć go było jak najmniej. Władze składowiska odpadów przedstawiają pierwsze efekty programu, którego celem jest redukcja fetoru. - Zapachy na kwaterze, na której prowadzono ostatnio prace, są mniej odczuwalne - deklarują.
Miesiąc po ogłoszeniu jego założeń pracę stracił prezes ZU Michał Dzioba. A wdrażanie programu "antysmrodowego" w życie przejął Grzegorz Orzeszko, który został nowym prezesem.
Podsumowali pierwsze efekty: "zapachy mniej odczuwalne"
Minęły trzy miesiące działania nowego programu, a ZU właśnie podsumował jego pierwsze efekty. Zdaniem kierownictwa zakładu czuć już poprawę. W tym czasie bowiem m.in. zmodernizowano system odgazowania.
- Program redukcji emisji odorów z naszego zakładu jest kwestią dla nas najważniejszą. W ramach prac przy systemie odgazowania kończona jest modernizacja 19 studni, a kolejnych 11 zostało odtworzonych. Może te liczby nie brzmią zbyt imponująco, ale jeżeli dodamy do tego fakt, że te studnie są połączone ponad 3,5-kilometrowymi rurociągami, to pokazuje skalę tych prac. System odgazowania ulega ciągłym zmianom z racji na procesy, jakie zachodzą w składowisku odpadów. Podpisaliśmy również umowę na serwis odgazowania. Prace trwać będą kilka tygodni - informuje prezes Grzegorz Orzeszko.
Remont sortowni śmieci na Szadółkach za 70 mln zł
Zmodernizowana instalacja została uruchomiona pod koniec maja.
- Na bieżąco monitorujemy stan instalacji. Zastosowane rozwiązania i zmiana formuły odbioru gazu zredukują znacznie prawdopodobieństwo uszkodzeń w przyszłości. Co ważne, pierwsze wyniki monitoringu dają jednoznaczne wyniki: zapachy na kwaterze, na której prowadzono prace, są mniej odczuwalne - zaznacza Orzeszko. - Poprawa będzie widoczna krok po kroku, bo to cały proces.
Będą kolejne etapy, które mają poprawić sytuację ze smrodem
W kolejnym etapie planowany jest remont lub modernizacja kolejnych 44 studni oraz przyłączy gazowych o łącznej długości ponad 3 km.
Złożono także wniosek o zamknięcie jednej z kwater. Technologia, którą wybrano do tego celu, zakłada użycie membrany z maty bentonitowej.
- Trwają również prace w ramach modernizacji gospodarki wodno-ściekowej w zakładzie. Obecnie trwa budowa systemu rozsączania na składowisku odpadów. Kolejnym elementem programu jest wymiana wsadu w biofiltrze kompostowni tunelowej. Obecnie wymieniono już 2/3 złoża. Spodziewamy się, że do końca czerwca wymieniony zostanie cały wkład. Zadaniem tego obiektu jest oczyszczanie powietrza poprocesowego - tłumaczy Olimpia Schneider, rzecznika ZU.
W ramach działań wspierających prace techniczne na terenie zakładu realizowane są pomiary olfaktometryczne, czyli badania zapachowej jakości powietrza.
Naukowcy zbadali odory z wysypiska w Szadółkach
Pomiary te są formą monitoringu sprawdzającego skuteczność podejmowanych działań. Dane z pomiarów wykorzystywane są przy planowaniu prac - tak by ich oddziaływanie nie wykraczało poza obszar zakładu.
Miejsca
Opinie (130) ponad 10 zablokowanych
-
2022-06-28 11:12
kolejna wazelinia od władz miasta niema mozliwosci nawet by teraz smierdziało mniej bo upały są takie ze te
fermentacja sie nasila ale w badaniach według jak zawsze władz miasta jest lepiej nie przypominam sobie by sie kiedykolwiek przyznali ze było gorzej.Zawsze twierdzili ze smierdzi coraz mniej !Wiec teraz zgodnie z harnoimogramem twierdza praktycznie to samo.A w ankiecie jak widac urzednicy i wazeliniarze bezkrytyczni głosowali
- 7 0
-
2022-06-28 11:10
Na Lawendowym nie smierdzi!
Tylko pachanie lawenda XD
- 6 0
-
2022-06-28 07:12
Opinia wyróżniona
śmierdzi jak śmierdziało (2)
po prostu ostatnio wieje głównie z północnego zachodu. Także zapachy są odczuwalne jedynie w okolicach starogardzkiej jeżeli chodzi o Gdańsk.
- 111 11
-
2022-06-28 11:05
wielki sukces zarządu wysypiska - kierunek wiatru się zmianił - czas na premie i awanse?
- 8 0
-
2022-06-28 09:35
dokładnie
ale ludzie są naiwni, przez ostatnie pół roku nawet we Wrzeszczu i śródmieściu czuć ten specyficzny słodko-kwaśny swądzik przy niżu oraz froncie z południa...
jutro napiszą, że mamy najczystsze powietrze w Polsce i wszyscy będą szczęśliwi, nie zastanawiąjąc się nad tym, że to tak samo jak najmniej brudne, a w okresie grzewczym od, którego minęło kilka miesięcy mamy takie same toksyczne jak na śląsku.
a trawy nie kosi miasto bo dba o bioróżnorodność... a tak naprawdę to super na czasie argument, żeby się nie przyznawać, że tom z oszczędności.- 5 1
-
2022-06-28 10:54
Proszę podać nazwę i certyfikat miernika smrodu
Probierz odoru :,-)
- 9 0
-
2022-06-28 10:27
Jakieś nieprozumienie (1)
Trzeba być bez wyobraźni aby kupując mieszkanie po sąsiedzku z wysypiskiem śmieci uwierzyć w to że przeważający zachodni wiatr przyniesie nam radosny aromat konwalii. Najpierw było tam wysypisko i po wielu, wielu latach z racji jego obecności tanie grunty w jego okolicy zakupili deweloperzy. Oczywiście w tym procesie była zgoda planistów miejskich na zbudowanie całkiem dużego miasteczka dla nie posiadających węchu przyszłych lokatorów. Tak więc grunt był tani, plan był sprytny a i cena mieszkań na końcu bardzo atrakcyjna. Ci co to kupili musieli chyba naprawdę nie mieć świadomości dlaczego te mieszkania są tańsze? Teraz po latach powołują się na luki w pamięci w naciskiem na frazy" a skąd tu wysypisko?" Podsumowując niech nie narzekają bo przynajmniej miasto zbudowało im drogi dojazdowe. W Gdyni od trzydziestu lat wszyscy w ten sam sposób przenoszą się do sławnej Gdyni-zachod z tym że od trzydziestu właśnie lat nie ma tam nawet w planach żadnej nowej dróżki dojazdowej. Za chwilę będą protestować że ktoś ich oszukał...
- 3 12
-
2022-06-28 10:54
Kolejny z bólem d*py, któremu smród nie przeszkadza. Przez takich ludzi nie jest w tym mieście lepiej bo wolą się zgadzać na wszystko jak leci. Otóż nie, ludzie mają prawo do życia bez smrodu a skoro miasto się godzi na budynki mieszkalne w okolicy wysypiska to powinno problem smrodu zlikwidować. Ceny mieszkań są niższe ale to nie są wielkie różnice a w dalszym ciągu to są wielkie pieniądze, które ludzie inwestują w lepsze życie. Idąc twoim tokiem myślenia to powinnismy się cieszyć, ze jeszcze nikt nam na nas nie nasr*ł.
- 1 1
-
2022-06-28 10:34
zapachy z wysypiska? chyba fetor!
- 8 0
-
2022-06-28 10:34
Śmierdzi zdecydowanie mniej - a to w okresie podwyższonych temperatur.
Meldunek z Oruni Górnej.
- 0 9
-
2022-06-28 10:33
Normalne działania
Wszystkie działania które znalazły się w programie REDU, to normalne działania techniczne, które prowadzone były zawsze w Zakładzie, jednak o nich nie pisano. Nie robią nic wyjątkowego, tak wyglada praca w zakładach zagospodarowania odpadów. Odpady są kapryśne, a na uciążliwości odorowe ma wpływ wiele czynników.
- 8 0
-
2022-06-28 10:20
smierdzi
od rana tak śmierdzi na chemie, że zastanawiam się skąd te wnioski
- 8 1
-
2022-06-28 10:18
Prezes wysypiska wyrzucony na zielona trawkę i od razu mamy sukces? co zrobiono? zakręcono kurek ze smrodem? za miesiąc czy dwa będzie tak samo i co wtedy kolejna dymisja?
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.