- 1 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (84 opinie)
- 2 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (128 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (795 opinii)
- 4 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (62 opinie)
- 5 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (79 opinii)
- 6 Drogie oferty na remont Zielonej w Gdyni (46 opinii)
Mógł jechać za darmo, a dostał mandat za brak biletu. Renoma przeprasza i wyciąga konsekwencje
Pan Rafał jest honorowym dawcą krwi i jako taki ma prawo do darmowej komunikacji miejskiej. Mimo to w gdańskim autobusie dostał mandat, bo... siedzący obok niego chłopiec jechał bez biletu. Kontroler uznał, że pan Rafał był jego opiekunem.
W pewnym momencie chłopak odkrył, że ma za mało pieniędzy na bilet. Nasz czytelnik zadeklarował, że mu go kupi. Gdy jednak poszedł do kierowcy, na jego drodze stanął kontroler.
- Poprosił o okazanie biletu, więc pokazałem legitymację honorowego dawcy wraz z dokumentem potwierdzającym moją tożsamość. Kontroler odparł, że w takim razie dostanę mandat, ponieważ biletu nie ma mój współpasażer, którego jestem opiekunem. Zrobiłem wielkie oczy ze zdziwienia - opowiada pan Rafał. - Zaprotestowałem i powiedziałem, że nie mogę przyjąć mandatu za osobę, którą poznałem chwilę wcześniej. Kontroler nie chciał mnie słuchać. To było o tyle dziwne, że nawet nie zapytał tego chłopaka, kim jest, ile ma lat i jak się nazywa. Trzymając w ręku mój dowód kontroler po prostu wypisał mandat i uznał sprawę za załatwioną - dodaje pan Rafał.
Nasz czytelnik napisał odwołanie, w którym podkreślił, że z przypadkowo poznanym pasażerem nic go nie łączyło, a zachowanie kontrolera usiłującego wmówić mu opiekę nad obcą osobą było niedopuszczalne.
Renoma po wstępnym rozpoznaniu sprawy ustaliła, że pan Rafał wsiadł do autobusu z osobą nieletnią i "nie czynił nic celem zakupu biletu".
"Podczas kontroli wstał pan z zajmowanego miejsca i udał się w stronę szoferki kierowcy, celem nabycia biletu dla współpasażera. Ponieważ biletu nie zakupił pan niezwłocznie po wejściu do pojazdu, ale po przejechaniu całego przystanku, decyzja kontrolera była zasadna" - napisano w odpowiedzi.
Dalej czytamy też, że w czasie kontroli pan Rafał posiadał uprawnienia do przejazdów bezpłatnych i "jest to fakt bezsporny".
"Kontroler w złożonej notatce służbowej stwierdził, że w chwili prowadzonych czynności kontroli stwierdził pan jednoznacznie, że chłopiec podróżuje wraz z panem, tym samym, biorąc pod uwagę, że był to chłopiec niepełnoletni, a pan szedł mu zakupić bilet, zasadnym wydaje się twierdzenie, że w chwili przejazdu pełnił pan rolę jego opiekuna - tłumaczył w piśmie Rafał Karolak, zastępca kierownika Renomy.
Renoma przyznaje rację pasażerowi i przeprasza
Zwróciliśmy się do Renomy z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego pan Rafał otrzymał mandat za przejazd bez biletu osoby, nad którą nie sprawował prawnej opieki.
Spółka po ponownym przeanalizowaniu sytuacji przyznała rację naszemu czytelnikowi i obiecała, że wystawione wezwanie zostanie anulowane.
- Sprawa jest jednoznaczna. Pan Rafał ma 100 procent racji, nie mógł zostać ukarany z tytułu ewentualnego nieposiadania biletu przez osobę trzecią. Z perspektywy spółki doszło do błędów merytorycznych: na poziomie decyzji kontrolera oraz osoby rozpoznającej reklamację. Wystawione wezwanie zostanie anulowane. Na ręce pana Rafała spółka składa przeprosiny. W związku ze zdarzeniem wyciągnięte zostaną konsekwencje personalne - odpowiedział Łukasz Syldatk, reprezentujący interesy prawne Renomy.
Miejsca
Opinie (253) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-20 00:52
ankieta
Czemu w ankiecie nie ma takiej odpowiedzi - " dostałem/łam mandaty ale ani jednego nie zapłaciłem/łam"
W tej sytuacji nie mam co zaznaczyć.- 1 0
-
2017-06-20 01:48
A jakieś odszkodowanie?
Za fatygę chociaż, za łażenie i tłumaczenie się? "Przepraszam" jest za darmo.
- 6 1
-
2017-06-20 03:29
A może wym
Trzeba zgłosić prawe do prokuratury o wyłudzenie to się nauczą...
- 5 0
-
2017-06-20 05:32
honorowy krwiodawca nie musi miec prawnego opiekuna bo mu nie przysluguje ,
pan kontroler jak widać nie zna obowiązujących przepisów. Jak widać komentujący tez pisza o czyms o czym bladego pojęcia nie maja.
Ulga do bezpłatnego przejazdu dla honorowego dawcy krwi przysługuje tylko jemu.
Prawo do opiekuna maja tylko osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym i niektórzy ociemniali w stopniu umiarkowanym (chodzi o to ze, przy tym drugim przypadku opiekun nie musi być pełnoletni w określonych warunkach.
Opiekunem podróżnego jest osoba która wskaze sam zainteresowany i nikt inny po za nim nie może tego zrobić.Opiekunem który jedzie z osoba niepelnosprawna musi być to osoba pelnoletnia i wyrazajaca zgode bycia takim opiekunem.
ZTM ma na swojej stronie to bardzo klarownie opisane co i komu i jaka ulga przysługuje.
Honorowy dawca krwi nie jest osoba niepelnosprawna wiec nie ma prawa do opiekuna w czasie podrozy,chyba ze jednocześnie jest osoba niepelnosprawna w stopniu znacznym. (wtedy opiekun jedzie za darmo po wskazaniu no i warunek niezbędny,opiekun musi być pełnoletni)- 1 1
-
2017-06-20 05:33
Renoma złodzieje
Wywalić ich z miasta, tak jak zrobiono w Szczecinie.
- 3 0
-
2017-06-20 07:12
widzę że ta "renoma" nie tylko w stolicy ma opinię kretynów i rednecków
i to najwyraźniej aktualną i zasłużoną
- 4 0
-
2017-06-20 08:28
Posłuszeństwo!
- 1 0
-
2017-06-20 08:32
posłuszeństwo2!
a paralizatorem go! i jeszcze raz!
- 1 0
-
2017-06-20 08:34
Dopiero jak się jakieś media zainteresują to im się nagle punkt widzenia zmienia i przyznają racje ofierze oszustwa. Naciągacze
- 2 1
-
2017-06-20 09:07
To po co od razu daje swój dowód osobisty??? Wezwać policje i wyjaśnij z nimi jak głupi i uparty jest kontroler!!!!
Fu**** renome!!!!
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.