Gdy na dworze termometry wskazują 36 stopni Celsjusza w niektórych pojazdach komunikacji miejskiej jest niewiele chłodniej i to mimo włączonej klimatyzacji. Jeden z motorniczych opublikował w naszym raporcie wpis, w którym prosi, by nie obarczać takim stanem rzeczy kierowców.
Temat związany z klimatyzacją w komunikacji miejskiej wraca każdego roku jak bumerang. Mieszkańcy i turyści narzekają na niedziałającą klimatyzację i przesadnie chłodzącą. Trudno jest wszystkim dogodzić, to prawda. Według pasażerów często winę za to ponosi kierowca danego pojazdu, który jednak w tej kwestii nie ma zbyt dużego pola do popisu.
"Włączamy klimatyzację, tylko ona nie chłodzi"
W naszym Raporcie pojawił się wpis motorniczego, który w skrócie opowiedział, jak funkcjonowanie klimatyzacji w pojazdach wygląda z jego strony.
W związku z waszymi pretensjami, awanturami do nas o to, że niby nie włączamy klimatyzacji , pragnę was poinformować jako osoba prowadząca pojazd, że włączamy klimatyzację, tylko ona nie chłodzi. Temperatura zadana 18 stopni a rzeczywista jak na zdjęciu. W tym przypadku jest to tramwaj Pesa Jazz.
Także możecie podziękować miastu za zakup takich tramwajów oraz osobom odpowiedzialnym za "serwis" klimatyzacji. Pisanie raportów do kierownictwa na temat nic nie daje. Również cały czas piszemy to w karcie drogowej pojazdu o niesprawnej klimatyzacji, a gdy prosimy o podmianę na tramwaj ze sprawną klimatyzacją to się słyszy "Nie ma i nie będzie". Pamiętajcie my osoby prowadzące tramwaje i autobusy włączamy klimatyzację a to że ona nie jest wydajna to nie nasza wina.
Zobacz więcej
W związku z waszymi pretensjami, awanturami do nas o to, że niby nie włączamy klimatyzacji , pragnę was poinformować jako osoba prowadząca pojazd, że włączamy klimatyzację, tylko ona nie chłodzi. Temperatura zadana 18 stopni a rzeczywista jak na zdjęciu. W tym przypadku jest to tramwaj Pesa Jazz.
Także możecie podziękować miastu za zakup takich tramwajów oraz osobom odpowiedzialnym za "serwis" klimatyzacji. Pisanie raportów do kierownictwa na temat nic nie daje. Również cały czas piszemy to w karcie drogowej pojazdu o niesprawnej klimatyzacji, a gdy prosimy o podmianę na tramwaj ze sprawną klimatyzacją to się słyszy "Nie ma i nie będzie". Pamiętajcie my osoby prowadzące tramwaje i autobusy włączamy klimatyzację a to że ona nie jest wydajna to nie nasza wina.
Zobacz więcej
- W związku z waszymi pretensjami, awanturami do nas o to, że niby nie włączamy klimatyzacji, pragnę was poinformować jako osoba prowadząca, że włączamy klimatyzację. Tylko ona nie chłodzi - tłumaczy na wstępie motorniczy i dodaje: - Temperatura zadana 18 stopni, a rzeczywista, jak na zdjęciu. W tym przypadku jest to tramwaj Pesa Jazz. Tak więc możecie podziękować miastu za zakup takich tramwajów oraz osobom odpowiedzialnym za "serwis" klimatyzacji.Co więcej, motorniczy twierdzi, że raportowanie niesprawnej klimatyzacji do kierownictwa nic nie daje.
- Pisanie raportów o niesprawnej klimatyzacji nic nie daje. Cały czas piszemy to w karcie drogowej pojazdu, a gdy prosimy o podmianę na tramwaj ze sprawną klimatyzacją, to słyszymy: "Nie ma i nie będzie". Pamiętajcie: my, osoby prowadzące tramwaje i autobusy, włączamy klimatyzację, a to, że ona nie jest wydajna, to nie nasza wina - kończy motorniczy. Gdańskie Autobusy i Tramwaje dysponują flotą 244 autobusów i 141 tramwajów. Druga, sporo mniejsza firma przewozowa BP Tour, posiada 38 autobusów. Obecnie wszystkie autobusy jeżdżące po mieście mają klimatyzację, posiada ją też 98 tramwajów, czyli 70 proc. pojazdów.
Z kolei w Gdyni w klimatyzację przestrzeni pasażerskiej wyposażonych jest 329 pojazdów (84 proc.), z czego 79 trolejbusów (74 proc.), 245 autobusów (88 proc.) oraz 5 mikrobusów (100 proc.).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
