- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (111 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (72 opinie)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (20 opinii)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (330 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (193 opinie)
Więcej ograniczeń prędkości na obwodnicy Trójmiasta?
Drogowcy z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Austostrad zarządzający obwodnicą Trójmiasta i obwodnicą południową zastanawiają się nad obniżeniem maksymalnej dopuszczalnej prędkości ze 120 km/h do 100 km/h na obu tych trasach. Takie ograniczenie od czterech lat obowiązuje już na gdyńskim odcinku ekspresówki.
Najczęściej powodami kolizji i wypadków na obwodnicy są nadmierna prędkość, brawura i zbyt mała odległość między pojazdami. Na ten ostatni czynnik największy wpływ ma z kolei obłożenie ekspresówki, którą średnio przejeżdża dziennie 80 tys. pojazdów. Latem urządzenia pomiaru ruchu wskazują nawet 100 tys. aut na dobę. Zimą swoje dokłada zmieniająca się aura, opady śniegu, mróz czy gołoledź. W takich warunkach o stłuczkę nie jest trudno.
Gdańscy drogowcy z GDDKiA odpowiadający za utrzymanie obwodnicy południowej i trasy S6 wspólnie z policją przyglądają się temu, co się dzieje i zastanawiają się, jak poprawić bezpieczeństwo na drodze. Możliwości są mocno ograniczone, a systemowym rozwiązaniem będzie w zasadzie tylko budowa i oddanie do użytku Obwodnicy Metropolitalnej i Trasy Kaszubskiej, które na kilka, może nawet kilkanaście lat odciążą ruch wokół aglomeracji.
Zanim to jednak nastąpi, jednym z pomysłów jest ograniczenie prędkości na gdańskim odcinku ze 120 km/h na 100 km/h.
- Na razie żadne decyzje o ograniczeniu prędkości na gdańskim odcinku obwodnicy jeszcze nie zapadły. Będziemy analizować, czy zmiana maksymalnej dopuszczalnej prędkości jest zasadna i czy przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa kierowców - zastrzega jednak Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.
Już teraz takie ograniczenie obowiązuje na gdyńskim odcinku między Osową a Chylonią. Cztery lata temu drogowcy zdecydowali się zredukować prędkość ze względu na problematyczne ukształtowanie terenu, na którym przebiega obwodnica. Jest tam dużo wzniesień i zakrętów, które sprawiały kierowcom sporo trudności. Ograniczenie prędkości miało wówczas obowiązywać tylko zimą, ale najwyraźniej efekty były na tyle zadowalające, że znaki obowiązują do dziś.
Policja przypomina i apeluje
- Wielu kierowcom wydaje się, że jezdnia jest czarna i sucha. Tymczasem jezdnie mogą być już przymrożone, a w związku z tym śliskie, a w takich sytuacjach koła łatwo tracą przyczepność - mówi nadkomisarz Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Pamiętajmy, że w wielu różnych miejscach nawierzchnia dróg połączona z opadami atmosferycznymi, wydłuża drogę hamowania pojazdu, w skrajnych wypadkach kierujący może wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem. Wyprzedzanie w takich warunkach, wymijanie, wchodzenie w zakręt może być bardzo niebezpieczne. Kierowcy powinni pamiętać o tym, aby poruszać się po jezdni z włączonymi światłami i przestrzegać ograniczeń prędkości, a gdy warunki pogodowe są gorsze, aby zwolnić w myśl zasady, że wolniej znaczy bezpieczniej. Apelujemy o to, by nie szarżować, myśleć, przewidywać zagrożenia.
Jak prawidłowo zachować się na drodze ekspresowej?
Na drodze ekspresowej dwujezdniowej samochody mogą poruszać się z prędkością do 120 km/h, natomiast na jednojezdniowej - do 100 km/h. Warto pamiętać, że jeśli samochód ma przyczepę, to w obu tych przypadkach nie może on poruszać się po ekspresówce szybciej niż 80 km/h.
- Na drodze ekspresowej nie wolno cofać, a zawracanie dopuszczalne jest tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Zabronione przepisami jest też zatrzymanie się na pasie między jezdniami, zatrzymanie się lub postój w innym miejscy niż do tego przeznaczone - dodaje Ciska.
O czym jeszcze warto pamiętać?
- W nagłym przypadku, np. awarii auta na autostradach czy drogach ekspresowych trzeba zjechać na pobocze i właściwie oznakować pojazd, żeby nie spowodować zagrożenia dla innych pojazdów.
- Należy włączyć światła awaryjne, a trójkąt ostrzegawczy ustawić w odległości ok. 100 m za pojazdem.
- Przed wyjściem z auta należy założyć kamizelkę odblaskową - można się w nią zaopatrzyć na każdej stacji paliw.
- Gdy auto jest unieruchomione najlepiej nie zostawać w środku.
- W ramach możliwości ze względów bezpieczeństwa należy przejść przez barierkę ochronną.
Opinie (595) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-07 18:40
Kozak
Jakie by nie było ograniczenie to i tak prędkość startowa na obwodnicy to 120km/h. A c*oty które jadą wolniej niż przepisy pozwalają jazda przez miasto. A nie pchanie się na obwodnicy i jazda max 80km/h z głową przy szybie.
- 0 4
-
2018-12-07 18:55
A może odwołać
zakaz wyprzedzania dla ciężarówek,i ruch zostanie spowolniony do 89km/h. I temat przekraczania prędkości sam się rozwiąże.
- 1 0
-
2018-12-07 19:03
Fajne te wasze pomysły (1)
Pomiary odcinkowe, patrole takie i śmakie, wysokie kary, fotobudki i dobudowanie siódmego pasa.
Amerykanie już to dawno przerabiali. W końcu doszli do wniosku, ze muszà mniej jeździć samochodami. Bo jak się wszystkie te koszty doda, to wychodzi że zbiorkomem taniej, szybciej i wygodniej- 1 1
-
2018-12-07 20:31
Tak tak
Tymczasem spadek przejazdów w USA w latach 2008-10 był spowodowany kryzysem a od tego czasu sprzedaż samochodów bije kolejne rekordy.
- 1 0
-
2018-12-07 19:08
tylko bezpieczny odstęp
gdy utrzymuje bezpieczny odstęp, to nawet gdy mam 160 na godz. to zawsze ktoś się wpier...la w środek i trzeba jechać na zderzaku lub chamować.
A często wskakuje jakaś c*otka i trzyma 110.
Nie o predkość chodzi, a o myslenie i brak odstępu od poprzedzającego pojazdu- 1 3
-
2018-12-07 19:33
Elektroniczne znaki
Zainstalować elektroniczne znaki ograniczenia prędkości, żeby można było dostosować ją do panujących warunków i egzekwować przestrzeganie
- 0 0
-
2018-12-07 19:34
Co za d**il z ta kamera i ta reszta. zamiast zobaczyc jak pomoc to jada dalej co za czuby. Widziec moment wypadku i nawet nie stanac. Policja powinna ich namierzyc i pociagnac do odpowiedzialnosci.
- 0 0
-
2018-12-07 20:38
dlaczego?
dlaczego nikt nie pisze o kierowcach beznadziejnie przygotowanych do jeżdżenia z predkością powyżej 60 km/h?
dlaczego 30 km/h jest ok?
dlaczego nikt nie doszkala się na serio z umiejętności poruszania się po różnych drogach, gdy tylko dostanie prawo jazdy?
dlaczego prawo jazdy uzyskane obecnie pozwala na tak mizerne wykorzystanie samochodu?
dlaczego za kierownicami wielu samochodów siedzą ludzie, którzy powinni jeździć w charakterze pasażerów, bo do prowadzenia się nie nadają (tak jak ja do tańczenia)?
dlaczego jest wieczne równanie umiejętności w dół? Żeby więcej samochodów było na drogach? kto na tym zyskuje i dlaczego traci ogół?
dlaczego ... mam tego dosyć?- 1 3
-
2018-12-07 20:38
Za szybko
Na lewym pasie jadą nawet 140 to jest przesada
- 2 1
-
2018-12-07 20:57
Za dużo wariatów....
Moim zdaniem należy zredukować prędkość i to do 40km/h. Może to nauczy idiotów siedzących na tyłku innych przestrzegania odstępów pomiędzy jadącymi samochodami. W żadnym Kraju, a jeżdżę naprawdę dużo nie ma tak kiepskiej kultury jazdy jak w Polsce.
- 5 0
-
2018-12-07 21:01
Ograniczenie prędkości absolutnie nic nie da.
Jest ograniczenie na gdyńskim odcinku i co? I tak idioci zapiep**ają tam ile fabryka dała.
Tylko fotoradar co 1 km.
Tylko drastyczne podniesienie mandatów za przekroczenie prędkości.
To może coś zmienić. Bo jeśli zmiany nie nastąpią, to dalej będziemy stać w korkach przez jednego (sprawcę) d**ila.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.