- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (212 opinii)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (68 opinii)
- 3 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (153 opinie)
- 4 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (135 opinii)
- 5 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (86 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (130 opinii)
Piesi w kropce na Biskupiej Górce
Piesi, którzy wejdą na Biskupią Górkę, mogą mieć nie lada problem, by z niej zejść. Teoretycznie, wprowadzone tu oznakowanie pozwala im na poruszanie się tylko w jednym kierunku. Urzędnicy tłumaczą, że to rozwiązanie tymczasowe.
W marcu wzdłuż ul. Biskupiej doszło do osunięcia skarpy na teren posesji Na Stoku 11 . Obecnie, aby umożliwić naprawę muru oporowego wprowadzono nową organizację ruchu. Polega ona na zagrodzeniu chodnika i jezdni na ul. Biskupiej po stronie skarpy oraz - po drugiej stronie - przekształceniu fragmentu chodnika w jezdnię dla samochodów.
Ruch pieszy tylko pod górę, w dół jedynie autem
Pieszy, idąc pod górę (czyli od strony Węzła Groddecka) może na całej długości prowadzonych robót korzystać z zawężonego chodnika. Kierowcy są tutaj jedynie ostrzegani o możliwości pojawienia się ich na jezdni stosownym znakiem (ustawiono go już kilka lat temu).
Problem zaczyna się, gdy piesi chcą wrócić ze szczytu Biskupiej Górki. Nowa organizacja ruchu nie pozwala im bowiem poruszać się tym samym chodnikiem, którym weszli - po jego stronie zamontowano znak zakazu ruchu pieszych. Chodnik po drugiej stronie jest natomiast zastawiony autami, a kawałek dalej zagrodzony ze względu na wspomniane prace przy murze oporowym.
Teoretycznie piesi mogą jeszcze iść jezdnią, ale wówczas musieliby się poruszać jej lewą stroną, tam gdzie ustawiono znak zakazu ruchu pieszych.
W efekcie piesi wpadają w pułapkę zastawioną przez urzędników i kierowców.
- Po stronie, po której stoi znak zakazu ruchu pieszych, faktycznie nie wolno im się poruszać. Po drugiej nie powinni natomiast parkować w ten sposób kierowcy - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni i jednocześnie uspokaja pieszych: - To tymczasowa organizacja ruchu.
Prace związane z budową nowego muru oporowego potrwają do końca czerwca. W tym czasie zostanie dopuszczony ruch samochodów o maksymalnej masie do 2,5 t, z ograniczeniem prędkości do 15km/h.
Opinie (104) ponad 10 zablokowanych
-
2018-05-21 21:09
urzędnicy z ZDIZ (3)
i ich organizacja ruchu.
Po prostu inny świat- 84 6
-
2018-05-21 22:24
tam gdzie kończy sie rozum tam zaczyna się UM w Gdańsku wraz z podległymi mu jednostkami (1)
- 17 3
-
2018-05-22 10:23
Mam nadzieję, że już niedługo.
- 4 3
-
2018-05-22 08:23
trzeci świat
- 4 6
-
2018-05-22 09:36
teoretycznie aby zaparkować auto, trzeba zostawić 1,5 metra chodnika
a na jezdnię nie można wystawać na tyle, aby drugie auto mogło go ominąć bez przekraczania skrajni jezdni. W praktyce (co widać również na tych zdjęciach) to kompletnie martwy przepis i panuje pełne przyzwolenie na zostawianie auta dosłownie wszędzie. Jeszcze kilka lat temu mandaty leciały na prawo i lewo. Obecnie mamy postępujące zdziczenie i trzeci świat. Myślałem, że może przepisy się zmieniły. Telefon na straż miejską: jakim cudem na łąkowej ludzie zostawiają samochody od tak, na drodze. Nie ma siły, aby dwa auta się przy nich mineły-to jakiś nowy przepis? "Nie-wszyscy stoją tam nielegalnie" To jakim cudem robią to codziennie? "emmmm....no jeździmy tam i sprawdzamy....". No ludzie....
- 10 0
-
2018-05-21 22:20
Organizacja tymczasowa (2)
czyli co, ten kto wszedł na górę do końca czerwca musi tam siedzieć? I w urzędniczej łepetynie nie zaświtało, że coś tu z logiką jest nie tak?
- 31 3
-
2018-05-21 23:23
możesz zamówić taxi albo poprosić o podwózkę kogoś kto będzie zjeżdżać z góry (1)
taką mam koncepcję
- 11 0
-
2018-05-22 09:15
Lepiej może
zamontować liny. Zjazdowe.
- 3 0
-
2018-05-21 21:05
modna dzielnia ta Biskupia Górka (4)
ciągle o niej piszą
- 62 9
-
2018-05-22 09:10
I bardzo dobrze,
bo to była haniebnie zaniedbana część Gdańska, od bardzo wielu lat. A szkoda, bo można było, już dawno, zrobić z niej perełkę...
- 7 3
-
2018-05-21 22:18
tam się nie wchodzi za dnia (1)
A nocą to tylko w asyście policji
- 8 19
-
2018-05-21 22:27
ale komentarz
prawdziwy błysk słoja
- 20 5
-
2018-05-21 21:58
Modna to dopiero będzie, jak Górski wybuduje tam apartamenty...
- 13 3
-
2018-05-21 21:10
Bardzo poważny problem. (3)
Aż z kumplem chyba tam nie pójdziemy.
- 51 10
-
2018-05-22 09:03
Jak w Silent Hill
Bez kitu.
- 3 3
-
2018-05-21 22:37
(1)
Tylko pamiętaj, że to droga bez odwrotu. Jeszcze nikt stamtąd nie wrócił od kiedy stoi ten znak.
- 14 4
-
2018-05-21 23:53
piekło dantejskie
lasciate ogni speranza qu'entrate
- 4 3
-
2018-05-21 21:12
(2)
A gdzie jest dzielna Straż Miejska? Odholować wszystkie auta z chodników i już.
- 89 6
-
2018-05-22 08:29
To zadzwoń
- 6 1
-
2018-05-21 22:30
my som na dzielni
- 9 3
-
2018-05-22 07:53
celowe działania !
Będzie ładniej jak deweloper ruszy to miasto zrobi autostradę !
- 4 2
-
2018-05-22 07:10
Nie widziałem jeszcze znaku dla pieszych o kierunku poruszania się po chodniku.
Ale widać w Gdańsku takie mają. Bo co za problem schodzić tym samym chodnikiem? Ja jestem debilem, czy autor artykułu?
- 16 1
-
2018-05-22 06:39
ależ miasto zaniedbalo tą okolicę... szok
- 9 0
-
2018-05-22 05:43
Głupota urzędnicza nie ma skali. Bezmyślni ignoranci. DZIADOSTWO
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.