- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (516 opinii)
- 2 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (74 opinie)
- 3 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (176 opinii)
- 4 Wyburzenia w UCK. Będą utrudnienia (18 opinii)
- 5 9 mln zł za naprawę kwatery na Szadółkach (24 opinie)
- 6 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (183 opinie)
Porównujemy ceny biletów w Trójmieście i innych metropoliach
Przy okazji każdej podwyżki biletów, pojawiają się głosy, że trójmiejska komunikacja należy do najdroższych w Polsce. Oferta ZTM w Gdańsku i ZKM Gdynia jest porównywalna z innymi miastami. Znacznie więcej zapłacimy, gdy zechcemy dodatkowo podróżować pociągami. Sprawdziliśmy, jak wyglądają ceny biletów trójmiejskiej komunikacji na tle największych miast Polski.
Bilety jednorazowe i na krótkie podróże
Dla osób które sporadycznie korzystają z komunikacji miejskiej, najważniejsza w ofercie jest cena biletu jednoprzejazdowego lub czasowego. Tu zdecydowanie wygrywają miasta, w których system oparty został o taryfę czasową, z której... Trójmiasto wycofało się kilka lat temu. Wyjątek stanowi bilet na podróże do 20 minut w Warszawie, który kosztuje aż 3,40 zł.
W Trójmieście za bilet jednoprzejazdowy zapłacimy 3,20 zł. Jeżeli skorzystamy z podobnego biletu, ale emitowanego przez Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej, zapłacimy 20 groszy więcej.
Najtańsze bilety znajdziemy w ofercie organizatorów komunikacji miejskiej Krakowa i Łodzi, gdzie za podróż do 20 minut trzeba zapłacić 2,80 zł. Płacąc 20 groszy więcej, będziemy mogli skorzystać przez 20 minut z oferty komunikacyjnej Wrocławia.
Na tle rozwiązań czasowych, dość drogo prezentuje się cennik podstawowy Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu, gdzie 10 minut jazdy tramwajem lub autobusem kosztuje aż 3 zł. Trzeba mieć jednak na uwadzę, że stolica Wielkopolski wdrożyła w ostatnich latach system Poznańskiej Elektronicznej Karty Aglomeracyjnej (w skrócie PEKA). Korzystając z niego, pasażer płaci za każdy przejechany przystanek.
Przykładowo, pokonanie sześciu przystanków wewnątrz granic administracyjnych Poznania kosztuje 2,44 zł, ale 12 przystanków już tylko 3 zł (im dłuższa podróż, tym niższa opłata za każdy kolejny przystanek). Dodatkowo system PEKA pozwala na trzy przesiadki - o ile każda z nich nie trwa dłużej niż 20 minut.
Poznań wypada również najmniej korzystanie, jeżeli bierzemy pod uwagę ceny papierowych biletów jednoprzejazdowych (czyli bez korzystania z systemu PEKA), za który trzeba zapłacić aż 4,60 zł. We Wrocławiu za przejazd jedną linią bez przesiadek zapłacimy 3 zł, zaś w Krakowie 3,80 zł. Warszawski ZTM oraz łódzkie Miejskie Przedsiębiorstwa Komunikacyjne w ogóle nie prowadzą sprzedaży takich biletów.
Zdecydowanie lepiej prezentują się oferty ZTM Gdańsk oraz ZKM Gdyni pod względem biletów 1-godzinnych. W Trójmieście za taki bilet zapłacimy 3,80 zł, podczas gdy w Łodzi i Wrocławiu 4,40 zł, zaś w Krakowie aż 5 zł.
Biletów 1-godzinnych nie kupimy w Poznaniu oraz Warszawie. W zamian można skorzystać z biletów odpowiednio na 40 minut (4,60 zł) lub 75 minut (4,40 zł).
Czytaj też: Sprawdziliśmy wiek pojazdów komunikacji miejskiej w Trójmieście
Bilety krótkookresowe
Bilety krótkookresowe to oferta skierowana przede wszystkim do turystów, którzy będą intensywnie korzystali z komunikacji miejskiej podczas swojego pobytu w obcym mieście. Trójmiasto, choć bez wątpienia jest chętnie odwiedzane przez turystów, posiada bardzo słabo rozbudowaną ofertę pod tym względem.
W ofercie ZTM Gdańsk oraz ZKM Gdynia znajdziemy jedynie bilety 24-godzinne w cenie 13 zł. Nie obejmują one jednak pociągów SKM i regionalnych. By z nich dodatkowo skorzystać, potrzebujemy co najmniej biletu kolejowo - komunalnego dwóch organizatorów MZKZG (20 zł) lub wszystkich organizatorów (23 zł). Istnieje też bilet komunalny MZKZG (15 zł), który pozwala na podróż pojazdami miejskich organizatorów z wyjątkiem kolei.
W Łodzi i we Wrocławiu za bilet 24-godzinny zapłacimy 11 zł, zaś w Poznaniu 13,60 zł. Najdrożej podróże na takim bilecie będą nas kosztowały w Warszawie oraz Krakowie - 15 zł.
W ofercie trzech miast znajdują się także bilety 48-godzinne. We Wrocławiu bilet ten jest w cenie 20 zł, w Poznaniu - 21 zł, zaś w Krakowie - 24 zł.
Bilety ważne przez 72 godziny od momentu skasowania znajdziemy w ofercie organizatorów komunikacji miejskiej Warszawy (36 zł), Krakowa (36 zł), Wrocławia (26 zł) i Poznania (27 zł).
W Trójmieście jako "zastępczy" bilet 72-godzinny można potraktować bilet MZKZG w wersji komunalnej za 30 zł oraz kolejowo - komunalnej wszystkich organizatorów w cenie 46 zł.
Na tym jednak nie kończą się oferty skierowane do turystów w największych miastach. W Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu można skorzystać z biletów 7-dniowych w cenie odpowiednio 48, 46 i 47 zł. W Łodzi natomiast dostępny jest bilet 5-dniowy w cenie 33 zł.
Warto odnotować, że w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu oraz Łodzi bilety krótkookresowe pozwalają na podróżowanie koleją bez żadnych dodatkowych dopłat.
Bilety rodzinne i weekendowe
W ofercie taryfowej Krakowa, Poznania, Łodzi znajdziemy bilety krótkookresowe z myślą o wspólnych rodzinnych podróżach z dziećmi w weekendy (w Krakowie w soboty i niedzielę, w Poznaniu także w piątek od godz. 20). W Krakowie za taki bilet zapłacimy 16 zł, zaś w Poznaniu należy skasować dwa bilety 24-godzinne (2x13,60 zł).
W Łodzi oferta biletu rodzinnego jest jeszcze bardziej rozbudowana. Funkcjonuje w wersji jednodniowej (15 zł), weekendowej (również 15 zł, od piątku od godz. 18 do poniedziałku do 3 w nocy) oraz pięciodniowej (50 zł).
Ponadto w Poznaniu, Warszawie i Łodzi funkcjonuje tzw. bilet weekendowy dla jednej osoby. Pozwala on na nieograniczoną liczbę przejazdów od godz. 20 w piątek do końca niedzieli (Poznań) lub od godz. 19 do 8 rano w poniedziałek (Warszawa) lub od godz. 18 w piątek do 3 w nocy w poniedziałek (Łódź). W Poznaniu bilet taki uzyskujemy poprzez skasowanie zwykłego biletu 24-godzinnego, w Łodzi biletu w cenie 10 zł, zaś w Warszawie biletu za 24 zł.
Bilety miesięczne i długookresowe
W ofercie trójmiejskich organizatorów znajdziemy wyłącznie bilety 30-dniowe lub miesięczne. W przeciwieństwie do innych miast, możemy jednak dokonać wyboru czy chcemy posiadać bilet tylko na linie dzienne czy także nocne i pospieszne. Dodatkowo istnieje możliwości zdefiniowania ważności biletu we wszystkie dni tygodnia lub tylko dni robocze.
W Sopocie za bilet 30-dniowy na linie dzienne, nocne i pospieszne ważny we wszystkie dni tygodnia zapłacimy 64 zł. Kupując identyczny bilet, ale ważny w Gdańsku lub Gdyni musimy zapłacić 94 zł.
Taniej za bilet 30-dniowy na wszystkie linie zapłacimy tylko w Łodzi - 90 zł. Na ten sam bilet, ale ważny w Krakowie, trzeba wydać 94 zł, a w Warszawie i Wrocławiu 98 zł. Najdroższy bilet 30-dniowy obowiązuje w Poznaniu - 99 zł - i to pod warunkiem korzystania z programu partnerskiego, premiującego stałych pasażerów komunikacji miejskiej.
Ponadto w czterech miastach w sprzedaży są bilety 90-dniowe na wszystkie linie. Najmniej za taki bilet zapłacimy w Łodzi - 225 zł, zaś najwięcej w Poznaniu - 265 zł (korzystając z programu partnerskiego).
Łódź ponadto posiada w swojej ofercie bilet 12-miesięczny na wszystkie linie. Jego cena to 730 zł.
Zestawiając bilety długookresowe należy mieć na uwadze, że Kraków, Łódź oraz Poznań sprzedają także bilety ważne tylko na wybrane linie, a w Poznaniu można samemu zdefiniować liczbę przystanków (system PEKA).
Taniej dla zameldowanych mieszkańców
W Warszawie oraz Poznaniu za bilet 30-dniowy zapłacimy poniżej 100 zł, ale tylko wówczas, gdy jesteśmy zameldowani w danym mieście lub w gminie objętej porozumieniem międzygminnym (w Poznaniu).
I tak w Warszawie bilet 30-dniowy dla strefy wewnątrz miasta kosztuje 98 zł dla osób zameldowanych w stolicy oraz 110 zł dla osób bez lokalnego meldunku.
W Poznaniu bilet 30-dniowy w systemie PEKA, uwzględniając program partnerski za regularne korzystanie z komunikacji miejskiej, dla zameldowanych mieszkańców kosztuje 99 zł. Ten sam bilet, ale bez programu partnerskiego i dla osób niezameldowanych w Poznaniu to wydatek 115 zł.
Integracja taryfowa z koleją
Choć tylko w Trójmieście funkcjonuje Szybka Kolej Miejska w formie wydzielonej infrastruktury kolejowej, tzw. bilety zintegrowane należą do najdroższych w kraju.
Bilet miesięczny Gdańsk-Sopot + kolej SKM/PolRegio lub Gdynia-Sopot + kolej SKM/PolRegio kosztuje aż 150 zł. Bilet 24-godzinny ważny dodatkowo w pociągu to koszt 20 zł.
W Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu oraz Łodzi niepotrzebne są żadne dodatkowe dopłaty, aby móc podróżować wewnątrz granic miasta na bilecie miesięcznym sieciowym także lokalnymi przewoźnikami kolejowymi.
Dodatkowo w Warszawie oraz Łodzi wszystkie bilety w ofercie ważne są również odpowiednio w pociągach SKM Warszawa lub Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej i PolRegio. Podobnie sytuacja wygląda we Wrocławiu (w ramach współpracy z Kolejami Dolnośląskimi) oraz w Kolejach Mazowieckich, gdzie integracja taryfowa rozpoczyna się od biletów 24-godzinnych na komunikację miejską.
Tylko w Krakowie bilet zintegrowany jest równie drogi, co w Trójmieście. Tu na jego cenę wpływa cena biletu miesięcznego oraz odległość, jaką chcemy pokonywać pociągiem. Najtańsza wersja takiego biletu na dystans od 1 do 14 km pociągiem to 151,50 zł (84 zł bilet MPK + 67,50 zł kolejowy). W ofercie sprzedaży jest także bilet 70-minutowy w cenie 5,40 zł, ale nie obowiązuje on przy podróżach na krakowskie lotnisko.
Dodatkowe formy sprzedaży biletów
Oprócz kiosków czy punktów obsługi klienta, coraz chętniej korzystamy z zakupu biletów w automatach lub używając telefonu komórkowego.
W Trójmieście pod tym względem dużego wyboru nie ma. Automaty ustawione są na przystankach w Gdańsku lub Szybkiej Kolei Miejskiej. Bilet przez komórkę można wprawdzie nabyć, ale w ofercie sprzedaży są wyłącznie jednorazowe bilety metropolitalne oraz SKM.
W pozostałych badanych przez nas miastach funkcjonują wszystkie możliwe formy sprzedaży biletów, czyli z wykorzystaniem telefonu komórkowego, biletomatów ustawionych na przystankach oraz wewnątrz pojazdów.
Podsumowanie: wirtualna portmonetka nie zastąpi integracji taryfowej z koleją
Od lat w Trójmieście pojawiają się zapowiedzi wprowadzenia nowej, w pełni zintegrowanej oferty taryfowej ważnej w całej aglomeracji. W międzyczasie wyprzedziły nas jednak już inne ośrodki miejskie, w których oferta komunikacyjna jest nie tylko bogatsza pod względem rozwiązań taryfowych, ale także przystępna cenowo, gdy chcemy podróżować pociągami wewnątrz granic miasta.
W efekcie wiele osób w Trójmieście decyduje się na podróż autobusami, trolejbusami czy tramwajami na bardzo długich odcinkach np. z Południa do Oliwy, choć krótszy czas przejazdu można uzyskać z przesiadką na SKM na przystanku Gdańsk Śródmieście lub Gdańsk Główny. Brak integracji taryfowej w przystępnej cenie przekłada się zatem na niepotrzebny wzrost kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej i marnowania potencjału bezkolizyjnej infrastruktury kolejowej.
Mimo że Gdańsk, Sopot i Gdynia starają się kreować na miasta turystyczne, brakuje w ofercie biletów krótkookresowych. Dodatkowo "proteza" w formie biletu metropolitalnego 72-godz. nie jest nawet dostępna w sprzedaży w automatach lub przez telefon komórkowy.
Zdecydowanie najkorzystniej wypadamy pod względem biletów 30-dniowych, ale tylko wówczas gdy chcemy korzystać z sieci ZTM Gdańsku lub ZKM Gdynia. Ceny te jednak nie są atrakcyjne dla osób, które podróżują na krótkich trasach bez przesiadek - tutaj wygrywają systemy taryfowe z możliwością zdefiniowania linii lub przystanków.
W ostatnim czasie pojawiają się zapowiedzi wprowadzenia nowego biletu metropolitalnego. Warto jednak zwrócić uwagę, że w ust urzędników nie padają deklarację uproszczenia systemu taryfowego czy obniżenia cen, a jedynie wdrożenia wirtualnej portmonetki, ułatwiającej zakup biletów. Trudno więc nazwać to rozwiązaniem, które wpłynie na zmianę zachowań komunikacyjnych mieszkańców Trójmiasta.
Czytaj też: Kierowcy traktowani lepiej niż pasażerowie
Miejsca
Opinie (315) 10 zablokowanych
-
2017-09-11 13:45
Brawo redakcja - widac czytacie moje komentarze ale... (3)
W warszawie bilety kosztuje 98zl na 1 strefe... To po co porownywac Wawe do metropolitalny na Sopot + Gdansk lub Gdynie?
Czy ktokolwiek widzi problem w Trojmiescie???? Czesc ludzi podrozuje wzdluz lini SKM. Sporo jednak ma trase w ksztalt liter: L, S, U.
Chodzi o to, ze kto jedzie np. z Osowej aby dojechac do centrum Gdyni. Z Moreny aby dojechac do Oliwy czy Sobieszewa aby dojechac do Osowej.
Tak wiec moje PODSUMOWANIE:
Redakcja zle zrobila prezentacje tak aby pokazac co jest a nie jakie sa rzeczywiste koszty. Bilet metropolitalny MZKZG normalny kosztuje UWAGA: 230zl. Czyli NAJDROZEJ W POLSCE. Taki sam bilet kosztuje w wawie 160zl(cala Warszawa+okolice+wszystkie srodki transportu cala dobe).
Za 3 miesiace jezdzenia po calym Trojmiescie zaplacimy 690zl! A za ten sam okres i cala Warszawe + okolice i obrzeza: 406zl.
PYTANIA? ;(- 60 1
-
2017-09-11 13:51
(2)
Gdańsk + Sopot + kolej = zwykły bilet na I strefie w Wawie, na którym jeździsz także pociągami.
- 4 3
-
2017-09-11 14:06
Zobacz mape komunikacyjna wawrszawy i strefe 1. Nazywa sie to: Schemat linii strefowych (podmiejskich) ZTM
I wtedy porownaj do Trojmiasta. Cala wawa scisle centrum i okolica to strefa 1. Obrzeza 2.- 6 0
-
2017-09-11 23:07
Pierwsza strefa Wa-wy to koło o średnicy ca. 45km, czyli Gdańsk - Wejherowo.
- 6 1
-
2017-09-11 13:46
Oferta biletów w Gdańsku jest beznadziejna. Gdzie jest bilet rodzinny? W Warszawie jest bilet weekedowy od 19.00 w piątek do 8.00 w poniedziałek 5 osób jeździ za 40 zł w dwie strefy. metro, autobus, tramwaj. W Krakowie weekendowy rodzinny jest za 16 zł
- 23 0
-
2017-09-11 13:48
zacofany szczurzy zkm...
te pajace nawet biletomatów postawić nie potrafią
- 18 1
-
2017-09-11 13:49
W Starogardzie gdańskim (2)
W Starogardzie Gdańskim normalny 2.20 a ulgowy 1.10 ....riznica jest bardzo duza
- 22 0
-
2017-09-11 14:16
(1)
w ilości taboru i wielkości miasta też
- 5 6
-
2017-09-11 18:26
W ilości pasażerów... również?
- 2 0
-
2017-09-11 13:54
Najwięcej do powiedzenia mają tutaj słoiki lub weki.. (8)
..jak się nie podobają ceny to wracajcie na swoje podwórza..
- 7 43
-
2017-09-11 14:13
Och, słynna zakompleksiona gościnność niedouka z gda
- 15 2
-
2017-09-11 14:23
Acha ta miłość Gda do przyjezdnych - taka "cywilizowana"
- 10 1
-
2017-09-11 15:53
budyś to ty ? bo ja tu widzę w komentarzach jednogłośnie ludzie mówią DOŚĆ, zróbcie wspólny bilet jak w Warszawie w takiej cenie!
- 4 0
-
2017-09-11 16:55
I ty zabierasz głos, ty masz problem, że ktoś jest z prowincji ? (1)
Jesteś wśród komentujących największym idiotą lub jedynym, który tylko komentuje, a tak na prawdę niczego nie wie. Nie doszedłeś w życiu do niczego i żyjesz tylko od rana do nocy w sieci. Piszesz o czymś, co przeczytasz i nie masz zbytnio o tym z kim porozmawiać. Naczelny głupek ponownie zabrał głos. Nie wiem ale się wypowiem. Brawo !!!
- 7 0
-
2017-09-12 08:34
Doszedl. Mama mu neta oplaca :).
- 2 0
-
2017-09-11 20:23
Chory ciapek skomentował
Biedny nieudaczny niuniuś zamieścił wypocinkę najwyższych lotów, więźnia własnej resztki umysłu.
- 3 0
-
2017-09-11 21:11
Znam kilka kobiet, które interesują się tobą.
To panie lekarki z zaprzyjaźnionego grona znajomych.
- 2 0
-
2017-09-11 23:15
Czekasz, aż Hejt minie?
To czekaj..nie minie. Lepiej rozkmiń, co w sobie zmienić. Nie masz żadnych szans.
- 1 0
-
2017-09-11 13:58
Poznań-PEKA (5)
korzystam czasem z biletów w systemie PEKA w Poznaniu i uważam, że jest rewelacyjny! Piszecie, że pojedyncze bilety w tym mieście są drogie, tylko że prawie nikt ze stałych mieszkańców, studentów itp. z nich nie korzysta, lecz właśnie z PEKi a wtedy koszty komunikacji są znacząco mniejsze a na dodatek system jest bardzo wygodny. Nie trzeba martwic się o kupienie biletu, można zacząć podróż nawet wtedy gdy nie mamy na koncie pełnej wymaganej kwoty - brakująca część zostanie pobrana przy kolejnym doładowaniu, można na swoim bilecie przewieźć dodatkowe osoby (zaznacza się odpowiednią opcję na kasowniku przy wsiadaniu), nie trzeba kupować biletu miesięcznego - pieniądze na koncie PEKA są do wykorzystania bezterminowo, więc np. gdy zachorujemy nic nie przepada - płaci się tylko wtedy gdy się jeździ. Uważam, że gdański ZTM powinien się systemowi PEKA przyjrzeć
- 28 1
-
2017-09-11 15:36
Przecież to jest tak banalne, że w Gdańsku niemożliwe, bo tu się prostych rozwiązań nie stosuje
nie mówiąc już o zintegrowaniu środków komunikacji w Trójmieście, bo to najtrudniejsze zadanie na świecie.
- 11 0
-
2017-09-11 15:56
(1)
PEKA wygląda intersująco. W Trójmieście jednak obowiązuje system "nie da się". już 10 lat trwa budowa jednej taryfy i końca nie widać.
- 9 0
-
2017-09-11 20:26
chyba z 16-scie
- 4 0
-
2017-09-11 17:15
czemu pęka?
- 1 1
-
2017-09-11 18:27
PEKA ma dobre założenia, ale beznadziejną realizację
poczytaj o wycieku danych z tego systemu, to przestaniesz się zachwycać
- 0 2
-
2017-09-11 13:58
komunikacja powinna być darmowa (1)
albo każdy przejazd 1zł a mandaty 3 razy wyższe
- 13 1
-
2017-09-11 15:16
Znaczy mandaty po 3 złote?
- 3 3
-
2017-09-11 14:01
(2)
Bo te bilety są lipnie skonstruowane. Liczyłem to już na wszystkie sposoby. Dojazd do pracy środkami komunikacji w tłoku i ścisku po drodze odwózka 5 latka do przedszkola wychodzi drożej niż samochodem.
- 31 0
-
2017-09-11 14:05
A jakbys mial bilet na SKM od Gdyni po Gdansk + okolice w cenie to by bylo ok? Na przykladzie strefy 1 w wawie.
- 0 3
-
2017-09-12 09:46
Do tego w pakiecie masz wirusy, a jak trafisz na odpowiednią osobę to i wszy.
- 1 2
-
2017-09-11 14:02
a we wrocku
można kupić bilet w tramwaju na żądaną trasę. i w dodatku zapłacić za to zbliżeniowo!
- 14 0
-
2017-09-11 14:04
szkoda ze nie podano (2)
Ile miasta dopłacać do jednego pasażera w skali roku. To kluczowa sprawa bo w warszawie to grubo hajsu data na dotowanie KM a i tak gnija w korkach
- 3 8
-
2017-09-11 19:31
(1)
Gdańsk dopłaca 40% tj. ok 180mln rocznie
Warszawa dopłaca 60%- 1 0
-
2017-09-11 22:31
a Gdańsk jest 2,5 raza droższy! cena biletu miesięcznego "na wszystko"...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.