- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (198 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (131 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (86 opinii)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (116 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (284 opinie)
- 6 Pełno usterek i pustostanów na dworcu głównym (49 opinii)
Pobicie przed Biedronką w centrum Gdańska
W czasie epidemii koronawirusa ludziom coraz częściej puszczają nerwy. Niedawno opisywaliśmy awanturę przed pocztą na Jasieniu . Teraz dostaliśmy sygnał o pobiciu klienta sklepu Biedronka przy ul. Karmelickiej 1 przez ochroniarzy. Policja sprawdzi, czy doszło do przestępstwa.
Mieli kopać w brzuch i plecy, podduszać i wyzywać
- Podczas robienia zakupów usłyszałam krzyki dochodzące z wejścia do sklepu. Kiedy podeszłam, zobaczyłam, że do sklepu próbuje dostać się nietrzeźwy mężczyzna. Ochroniarz uniemożliwiał mu to, odpychając go i wdając się z nim w wulgarną dyskusję. W pewnym momencie ochroniarz przewrócił mężczyznę, a kiedy ten leżał na ziemi, zaczął mocno kopać go w brzuch i plecy - zrobił to kilkukrotnie, krzycząc przy tym "dobrze ci tak teraz?" - opowiada pani Anna.
Czytaj też: Markety otwarte do północy, a przed świętami przez 24 h
Kobieta twierdzi, że kiedy zwróciła uwagę ochronie, usłyszała, że ma się nie wtrącać.
- Kiedy poszkodowany wstał i chciał zadzwonić po policję, następny ochroniarz podbiegł do niego i zaczął podduszać go i wyzywać, przyciskając do ściany. Kiedy potem zaczęłam ich prosić, aby przestali być tak brutalni, nie reagowali. Następnie wynieśli go przed sklep. Zwróciłam się więc do pracownika obsługi kasy - młodego chłopaka - o reakcję, odpowiedział tylko, że od tego jest właśnie ochrona. Przed sklepem zobaczyłam, że trzech ochroniarzy nadal biło mężczyznę, wyzywając go przy tym - opisuje czytelniczka.
Kobieta wskazuje, że agresywni ochroniarze nie reagowali na jej prośby o przestanie i poczekanie na policję. A w momencie, gdy wybrała numer 112, rozładował jej się telefon.
- Bity mężczyzna w międzyczasie błagał mnie o pomoc - mówi pani Anna. - Nigdy nie przypuszczałabym, że w sklepie, w którym często robię zakupy, będę świadkiem tak makabrycznej sceny.
Juwentus i Biedronka przerzucają się odpowiedzialnością
Skontaktowaliśmy się z Agencją Ochrony Juwentus w Gdańsku, zajmującą się ochroną budynku, w którym znajduje się wspomniany sklep. Po naszym sygnale koordynator odpowiadający za ten teren sprawdził nagrania z monitoringu i poinformował, że "rzeczywiście doszło tam do interwencji". Podkreślił jednak, że nie podjęli jej pracownicy firmy Juwentus, a "wewnętrzna ochrona sklepu Biedronka".
Markety spożywcze w Trójmieście
Tymczasem biuro prasowe sieci sklepów Biedronka zaprzecza.
- Zaznaczamy wyraźnie, że we wspomnianym sklepie usługi świadczy dla nas firma Konsalnet, a nie firma Juwentus, której pracowników działania opisała czytelniczka. Nie możemy zatem wypowiadać się na temat zachowania osób trzecich - informują przedstawiciele Biedronki.
Policja zacznie postępowanie sprawdzające
Winnych więc brak. Sprawy pobicia przed Biedronką nie zgłoszono też na policję, ale mundurowi się nią zajmą.
- Na podstawie doniesień medialnych i informacji przekazanych przez świadka portalowi Trojmiasto.pl funkcjonariusze przeprowadzą w tej sprawie postępowanie sprawdzające. W jego ramach ustalą, czy doszło do przestępstwa. Zawracamy się też do świadka tego zdarzenia, aby zgłosił się do najbliższego komisariatu policji i przekazał nam niezbędne informacje - mówi st.asp. Karina Kamińska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Przypominamy, że nie trzeba robić tego osobiście. Możliwe jest również przesłanie zgłoszenia pisemnie lub e-mailem.
Miejsca
Opinie (585) ponad 50 zablokowanych
-
2020-04-03 20:44
Hdud
Wszędzie konfitury
- 7 6
-
2020-04-03 20:38
przecież to kryminał
zamknąć ich, izolacja całkowita na parę lat się przyda
- 20 7
-
2020-04-03 20:31
Wow ochrona dala rade kogos pobic przecież tam pracuja sami inwalidzi po 50tce??
- 7 17
-
2020-04-03 20:07
(2)
Przestańcie z tą kwarantanną to jest ściema. Ci co nie pracują niech nie pracują. Wiele osób jeszcze chodzi do pracy, czy wychodzi z domu. W zeszłym tygodniu jak był ten taki boom z kwarantanną to mało ludzi wychodziło, w tym tygodniu już dużo więcej.
- 30 17
-
2020-04-03 20:11
To pojedz do jakiegokolwiek szpitala i zobacz kretynie tę ściemę (1)
- 4 4
-
2020-04-03 20:27
Widziałes w zeszłym roku? jaka pandemia grypy była? ZUS pierwszy raz był na plus. Ludzie umierali pokotem, teraz to jakas popierdółka jest, zresztą na zwykła grypę w tym roku więcej juz zmarło, więc na żeczy jest cos innego. Gdyby była pandemia coronovirusa, to wojsko by ci żarcie pod drzwi przynosiło....
- 6 5
-
2020-04-03 20:25
Typowi ochroniarze
- 27 10
-
2020-04-03 20:24
Kamery, moi mili po to są kamery
Proszę sprawdzić monitoring... Zawsze lepiej wysłuchać obie strony a potem wyciągać konserwacje i pisać komentarze
- 54 3
-
2020-04-03 20:24
Zaczma puszczac za 2 tygodnie ;)))
- 15 2
-
2020-04-03 20:22
bedzie jeszcze lepiej
dajcie miesiac albo dwa to bedzie jak w Los Angeles
- 26 3
-
2020-04-03 20:14
Tylko raz byłem w tej biedronce. Dwie rzeczy które zapamiętałem to wszechobecny brud i panowie którzy głośno nabijali się z klientów (ci którzy siedzą/stoją zaraz po lewej stronie jak się wchodzi).
- 71 6
-
2020-04-03 20:14
"A w momencie, gdy wybrała numer 112, rozładował jej się telefon ".
Xd - you made my day!!
- 54 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.